IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyvendetta83 wrote:Dawno nie pisałam - byłam zajęta cieszeniem się swoją ciążą i bliźniakami. W pierwszym trymestrze bałam się poronienia, ale kiedy minął 12 tydzień i spadło ryzyko odetchnęłam trochę. Tydzień temu zrobiłam badania prenatalne, dowiedziałam się, że wszystko jest ok. i że oczekujemy chłopca i dziewczynki. Radość ogromna! Wcześniej kupiłam już drugie łóżeczko (jedno mieliśmy, było dla naszej zmarłej córeczki, nigdy w nim nie leżała...), zaczęłam rozglądać się za wyprawką. Zaczęliśmy remont. Jednym słowem sielanka....
A dziś mój świat runął. Drugi raz. W nocy odeszły mi wody. Pojechaliśmy do szpitala. To dopiero 13 tydzień. Nie ma szans na uratowanie MaluchówDostałam antybiotyk i czekam na poronienie...
Historia się powtórzyła. Wtedy to był 24 tydzień, teraz 13. Pęknięcie błony owodniowej.
Cały czas płaczę albo patrzę w sufit... Co teraz? Nie dam rady psychicznie drugi raz przez to przejść... Trójka dzieci na cmentarzuCo ze mną jest nie tak, że nie potrafię donosić ciąży...
Jezu patzrysz i nie grzmisz!!! Jak tak można!!!Kochana wspieram cię najmocniej jak potrafię, nie potrafie sobie wyobrazić co teraz czujesz....świat jest niesprawiedliwybardzo mi przykro
-
Agnieszka_A. wrote:A ja dziś mam ostatni dzień urlopu. Do późna oglądaliśmy filmy i dopiero wstałam. Pogoda za oknem kiepska. A ja mam wrażenie jakby coś mnie chciało rozłożyć.
Oby nie...Jutro wizyta kontrolna. Mam nadzieję, że edno będzie ok i ustalimy już datę crio.
Powodzenia jutro. Ciekawe co ci powie, ja mam krio 22.09 czekam juz z niecierpliwościa.Agnieszka_A. lubi tę wiadomość
Czekamy na Mikołaja ❤ -
aneczka2015 wrote:Powodzenia jutro. Ciekawe co ci powie, ja mam krio 22.09 czekam juz z niecierpliwościa.
Chciał, żeby endo jeszcze podrosło. Mam nadzieję, że tak się stało i będzie crio już w piątekJuż się doczekać nie mogę.
aneczka2015 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyvendetta83 wrote:Dawno nie pisałam - byłam zajęta cieszeniem się swoją ciążą i bliźniakami. W pierwszym trymestrze bałam się poronienia, ale kiedy minął 12 tydzień i spadło ryzyko odetchnęłam trochę. Tydzień temu zrobiłam badania prenatalne, dowiedziałam się, że wszystko jest ok. i że oczekujemy chłopca i dziewczynki. Radość ogromna! Wcześniej kupiłam już drugie łóżeczko (jedno mieliśmy, było dla naszej zmarłej córeczki, nigdy w nim nie leżała...), zaczęłam rozglądać się za wyprawką. Zaczęliśmy remont. Jednym słowem sielanka....
A dziś mój świat runął. Drugi raz. W nocy odeszły mi wody. Pojechaliśmy do szpitala. To dopiero 13 tydzień. Nie ma szans na uratowanie MaluchówDostałam antybiotyk i czekam na poronienie...
Historia się powtórzyła. Wtedy to był 24 tydzień, teraz 13. Pęknięcie błony owodniowej.
Cały czas płaczę albo patrzę w sufit... Co teraz? Nie dam rady psychicznie drugi raz przez to przejść... Trójka dzieci na cmentarzuCo ze mną jest nie tak, że nie potrafię donosić ciąży...
Bardzo przykrenie ma nawet słów aby to opisać. Zycie daje nam ostro popalić
i pomyśleć że jest tyle dzieci które nie mają domu a my dalybysmy wszystko żebymmieć dziecko.. ech nie ma sprawiedliwości
-
Vendetta tak ogromnie mi smutno,choć się nie znamy osobiście jestem z Tobą całym sercem! Nie wiem dlaczego tak się dzieje i jakie są plany Tego na górze ale wierzę że dla każdej z nas w końcu zaświeci słońce.
Niestety nie rozumiem dlaczego musimy przez to przechodzić,tyle bólu i łez...
Aniołki zawsze będą z Tobą, ja też mam swojego, przytulam<3W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Jestem 2 dzień po punkcji. Strasznie rozbolały mnie jajniki. Jaki lek mogę wziąść?Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Venetta sprawiedliwości nie ma. I mam wrażenie, że Boga też nie ma. Kochana bardzo Ci współczuję. Sama straciłam 2 lata temu córeczkę w 24tc. Teraz wypłacz się i jak już będziesz gotowa na kolejną próbę, to zapraszamy tu z powrotem.
A teraz wiedz, że my tutaj mocno za Ciebie będziemy trzymały kciuki. -
Vendetta, bardzo Ci współczuję. Myślałam o Tobie i Twoich dzieciaczkach niejednokrotnie - tego samego dnia i o tej samej godzinie miałyśmy punkcję...
Trzymaj się dzielnie! Teraz nie ma żadnych słów, które Cię pocieszą, ale pamiętaj, że masz nas!!!Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
nick nieaktualnyadrenalina wrote:Do jakiego lekarza jesteś umówiona ?
Badania hormonów napewno zrobią Ci na miejscu. Nawet jak bedziesz miała ze sobą. Ja tak miałam.
AMH mam sama zrobić czy w Bocianie mi zrobią?, bo wcale nie mam tego badania.