IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Alincia ja jestem w gamecie. Swoje niezadowolenie wyrwzilam juz dosc jasno telefonicznie. Wyrażę je jeszcze na wizycie 22 wrzesnia bo musze miec dowod ze mi stymulacji faktycznie odmowiono. Zrrszta mam nadzeje ze mz sie dosc szybko ustosunkuje i na wizyte wybiore sie z odpowiedzia. Czytam regulamin i nie widze ze mozna blokowac sobie srodki, ale nie ma tez punktu ze nie mozna. Pewnie nix nie wskoram ale chociaz mi ulzy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 22:37
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Karolina1111 wrote:Dziewczyny ja idę krótkim protokołem z antagonistą. Czy któraś miała podobnie? Dziś jest 6 dzień stymulacji i na usg dowiedziałam się tylko, że jeszcze pęcherzyki są małe. Za dwa dni powtórka. W którym mniej więcej dniu miałyście punkcję?
Karolina ja jestem u tego samego lekarza, co już wiesz i też idę tym protokołem. Wczoraj byłam na wizycie w 6dc, też miałam Menopur 75 i Gonal 75 i mam 8 pęcherzyków, więc średnio patrząc na to ile dziewczyny mają... Moje pęcherzyki mają od 10 do 13mm i dr M. stwierdził, że ładnie rosną. Dostałam od dzisiaj cetrotide do czwartku, oprócz menopuru i gonalu. W czwartek wizyta u pani dr Cz. (nie wiem dlaczego?!), no i jak tak sobie liczę, to chyba w sb wypadałaby punkcja... robią w soboty takie zabiegi?
Powiedział Ci coś jakiej wielkości masz pęcherzyki, albo ile? Bo ja sama musiałam podejrzeć jak zapisywałKarolina1111 lubi tę wiadomość
-
V. wrote:Dziękuję
Martwi mnie dość mocno to czy i ile uda nam się uzyskać zarodków. Ja powinnam dobrze odpowiedzieć na stymulację, bo nawet CLO zawsze działało, ale mąż ma złe wyniki - 0% prawidłowych plemników... Już mi tłumaczono, że plemnik nieprawidłowy to często po prostu plemnik "brzydki" ale niosący prawidłowe DNA. Niemniej jednak martwię się ile komórek uda się zapłodnić i co z tego wyjdzie... Czy partner którejś z Was też miał taki kiepski seminogram? Jak to się skończyło w in vitro?
U nas przed ostatnim podejściem w nasieniu były tylko pojedyncze plemniki o nieprawidłowej budowie. Wcześniej też wyniki były złe, bo max 3mln/ml (zwykle ok 1mln/ml) i morfologia zawsze 0%. Była opcja biopsji nawet żeby tylko znaleźć jakieś dobre plemniki, ale w dniu punkcji było trochę więcej plemników, wiec biopsji nie robiliśmy. Lekarz nam powiedział, że komputer liczy trochę statystycznie i nawet jak jest 0% to może być kilka dobrych i prawidłowych plemników. Mieliśmy imsi, co w takim przypadku uważam za obowiązek i dodatkowo primo vision. Zaplodniły się wszystkie uzyskane komórki-8, miałam podane dwa zarodki w 5dobie i jeszcze 3 zamrozilismy. Udał się dopiero ostatni kriotransfer,ale się udał. Także mimo, że jest mega ciężko z kiepskim nasieniem to zawsze warto walczyć.
Zielinka... Ja w ogóle w szoku jestem co Ty i inne dziewczyny piszecie o praktyce invicty. Nam na początku (jestem w innej klinice) lekarz od razu powiedział ze dla nas po kwalifikacji są środki na wszystkie procedury. Wiadomo, że są przerwy między stymulacjami, ale te konieczne czyli ok 3 mcy, ale nie było w ogóle dyskusji o jakimś kolejkowaniu czy dłuższym czekaniu. Dla osób zakwalifikowanych środki są, choć wydaje mi się ze invicta po prostu wykorzystuje je na nowe kwalifikacje... Nie wiem, ale bardzo to dziwne. Tez bym na Twoim miejscu pisała skargę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 22:49
-
Dziewczyny nie daje mi spokoju jedna rzecz. Czy biorac estrofem od 2 dnia cyklu mozna podchodzic do krio w dowolym dniu cyklu? Ja bede podchodzic 22 i to bedzie moj 23 dzien cyklu. Moj gin powiedział ze biorac estrofem mozna podchodzic nawet i pozniej. Zastanawia mnie czy moje endo nie bedzie juz stare? Z drugiej strony chyba lekarz wiec co mowi...?
Czekamy na Mikołaja ❤ -
Aneczka ja będę miała teraz crio na cyklu sztucznym. Estrofem zaczęłam brać 8 dc. A transfer wypada na 24 dc. U mnie wszystko zależało od tego kiedy będzie właściwe endometrium. Po 11 dniach brania estrofemu miało 11 mm (to był poniedziałek) i transfer mam zaplanowany na niedzielę.
aneczka2015 lubi tę wiadomość
-
Agnieszka_A. wrote:Aneczka ja będę miała teraz crio na cyklu sztucznym. Estrofem zaczęłam brać 8 dc. A transfer wypada na 24 dc. U mnie wszystko zależało od tego kiedy będzie właściwe endometrium. Po 11 dniach brania estrofemu miało 11 mm (to był poniedziałek) i transfer mam zaplanowany na niedzielę.
Czekamy na Mikołaja ❤ -
Alincia to było nasze trzecie podejście. Przy pierwszym miałam podany jeden zarodek, zero mrozaczkow, przy drugim dwa zarodki ale też zero mrozaczkow i za trzecim razem miałam podane dwa zarodki, potem dwa mrozaczki i później jeden ostatni snieżynek. Czyli w sumie 5 transferów. Ostatni udany. Crio miałam na sztucznym cyklu. A i przy drugiej procedurze można podawać dwa zarodki nawet jak ma się mniej niż 35l. Ja mam 25. Choć z perspektywy czasu myślę że przy crio brałabym juz po jednym zarodku, zawsze to jednak więcej szans.
gosia81 lubi tę wiadomość
-
Zielinka dziewczyny dobrze piszą. Ta praktyka jest niedopuszczalna. Wychodzi na to, że są lepsi pacjenci i gorsi. A poza tym jak można dawać antyki pacjentce w "razie czego", bo może będą środki. Trujesz się, przyjmujesz leki to mają być dla Ciebie środki! Nikt antyków nie przyjmuje dla przyjemności w procedurze ivf! Są to też leki i moim zdaniem etap wyciszania powinien być już etapem procedury a nie dopiero stymulacji.
urocza, Mimbla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgnieszka_A. wrote:Aneczka ja będę miała teraz crio na cyklu sztucznym. Estrofem zaczęłam brać 8 dc. A transfer wypada na 24 dc. U mnie wszystko zależało od tego kiedy będzie właściwe endometrium. Po 11 dniach brania estrofemu miało 11 mm (to był poniedziałek) i transfer mam zaplanowany na niedzielę.
Aga, czemu zaczęłaś tak późno estrofem? Byłam w sobote w klinice na kontroli przed crio i dr kazał brać estrofem od 2dc. U Ciebie to wynikało z tego, że zbyt późno się w klinice pojawiłaś (w sensie nie na początku cyklu) czy o co chodzi? -
nick nieaktualnymuszynka wrote:Czesc dziewczyny.
Od miesięcy Was podczytuje, jednak się nie udzielałam bo nie nic takiego się u mnie nie działo. Nasza droga w walce o szczescnie jest dość dluga bo trwa od 3 lat w tym czasie przeszliśmy sporo badan, leczen M i walke o lepszą armie, 2 nieudane IUI no i wreszcie w lipcu dostaliśmy kwalifikacje.
Dziś mam 1dc i czekam z niecierpliwością na piątek, który będzie 1ds.
Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do swojego grona.
Pozdrawiam dziewczyny z watku IUI
Wszystkim zaciązonym gratuluje a za testujące trzymam kciuki
Cześć kochana, witamymuszynka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny kiedyś ktos mi powiedzial ze przy kwalifikacji pary klinika ma dopiero odblokowane środki z puli na dana pare czy slyszalyscie cos o tym? Czy moglo sie tak zdazyc ze np ze odblokowane srodki przy naszej kwalifikacji dostal ktos inny tzn ze zostaly rozdysponowane na cos innego?
Druga sprawa czy u Was w klinikach tez wprowadzili listy? Ja mialam w przyszłym cyklu startowac ze stymulacja a w chwili obecnej gdy odwolali mi stymulacje trafilam na szary koniec kolejki do stymulacji, czy to nie powinno byc tak ze z chwila kwalifikacji jestem automatycznie zapisana do grupy na rozpoczęcie stymulacji?? Na chwilę obecna wyglada to tak ze osoby ktore sie wczoraj dopiero kwalifikowaly sa przed nami w tej kolejce, to chore.
Bardzo proszę o rade ponieważ oczekuje na tel od realizatora i chciałabym powiedzieć co o tym wszystkim mysle ale tez nie chce wyjsc nw kretynke.
urocza lubi tę wiadomość
-
Astra wrote:Alincia to było nasze trzecie podejście. Przy pierwszym miałam podany jeden zarodek, zero mrozaczkow, przy drugim dwa zarodki ale też zero mrozaczkow i za trzecim razem miałam podane dwa zarodki, potem dwa mrozaczki i później jeden ostatni snieżynek. Czyli w sumie 5 transferów. Ostatni udany. Crio miałam na sztucznym cyklu. A i przy drugiej procedurze można podawać dwa zarodki nawet jak ma się mniej niż 35l. Ja mam 25. Choć z perspektywy czasu myślę że przy crio brałabym juz po jednym zarodku, zawsze to jednak więcej szans.
A wy jestescie z czynnika meskiego ale tylko? Z toba jest wszystko ok? Kurde boje sie ze u Nas tez nie bedzie tak slodko...podchodzimy pierwszy raz... w pt mamy wizyte 1ds i im blizej tym bardziej boje sie ze to nie wyjdzie tak jakbysmy chcieli... u Nas czynnik mesj czyli 4mln/ ml... a ze mna wszystko ok...Karen_1980 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny