IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
tylko do północy. Jak Ci to tak przeszkadza to mogę tutaj siedzieć cicho
i się nie odzywać 
ale w końcu jestem u siebie i odpowiadam za atmosferę/
ej dziewczęta, coś na rozluźnienie piątkowe, lubicie umięśnionych facetów?
Bo ja nie :
https://www.youtube.com/watch?v=KXsY2r1_9C0
muszynka lubi tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
nick nieaktualnyPabelka, zgadzam się z Mimblą. Teraz ciężko jest cokolwiek doradzać komuś jeśli chodzi o kliniki, kolejki, szanse na rządówkę itd.. nie ma czym pocieszyć, bo skąd wiadomo co będzie po zmianie rządu. wszystko jest jedną wielką niewiadomą..
Myślę, że żadna z nas nie ignoruje Cię ani nie uważa, że jak masz jednego dzieciaczka to nie masz tu czego szukać!! :*
-
nick nieaktualny
-
Mimbla wrote:tylko do północy. Jak Ci to tak przeszkadza to mogę tutaj siedzieć cicho i się nie odzywać ale w końcu jestem u siebie i odpowiadam za atmosferę/
ej dziewczęta, coś na rozluźnienie piątkowe, lubicie umięśnionych facetów?
Bo ja nie :
https://www.youtube.com/watch?v=KXsY2r1_9C0
Do północy wytrwam z Twoją nowa odsłoną ale jestem wzrokowcem i nie znoszę jak ktoś zmienia avatar, bo później nie wiem, że ten ktoś to on we własnej osobie tylko z nową fotką czuje dezorientację 
-
Anatolka wrote:Do północy wytrwam z Twoją nowa odsłoną ale jestem wzrokowcem i nie znoszę jak ktoś zmienia avatar, bo później nie wiem, że ten ktoś to on we własnej osobie tylko z nową fotką czuje dezorientację
Musisz wytrwać z moją nową ZASłoną. Nawet nie wiem czy dotrwam do 00:00, jak chcecie to pójdę sobie wczesniej
A odnośnie Remi - ja najbardziej lubię ze ślimakiem.... Poszukajcie Snail R. Gaillard.. (no dopsze wiem że mam dziwne poczucie humoru...)
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
Alincia wrote:no właśnie w invicta nie chcą robić dodatkowo czegoś.... tak jak ja na wizycie 1ds wspomniałam o usg, to usłyszałam od dr, że na tej wizycie oni nie robią usg, mimo że nalegałam, bo mnie jajniki bardzo bolały przy antykach...eh...
Dziwne bo ja miałam usg w 1ds i lekarz wtedy liczył pęcherzyki antralne (w Invicta)Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 23:13
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA
28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
pabelka88 ja choć doświadczyłam też już tego cudu i udzielam się na wątku regularnie nikt nigdy nie dał mi odczuć, że jestem tutaj nie mile widziana. Czekam razem z innymi staraczkami na ich cuda, wspieram, doradzam i sama czerpię również wiedzę. Nigdy nie wiadomo, czy drugi raz się ona nie przyda...
Przypadki tutaj są tak różne, że po prostu nie zawsze mamy wystarczającą wiedzę, żeby komuś odpowiedzieć.
pragnaca dzidziusia, triss lubią tę wiadomość
-
Ja tez sie nie czuje odrzucona nawet gdy nikt nie odpisze na moj post. Czasami poprostu czyta aie wpisy i nie zawsze umiem odpowiedzieć wiec lece dalej i taka jest prawda. Ale wydaje mi sie ze wszystkie babeczki sa bardzo mile i kazda ma jeden cel dzidzie i musimy sie wspierac. Sciskam waa wszystlie i powodzenia
mysza89, mia6 lubią tę wiadomość
Czekamy na Mikołaja ❤ -
Alincia wrote:zły dzień jak dla mnie ma zawsze... dziś pacjentami byli jej znajomi-ojej jaka była miła dla nich, a jak ja po nich weszłam, nagle dostała zły dzień? oschła dla osób MZ i tyle...
i tu się do końca nie zgodzę ja z dr w-o nigdy nie miałam takich przeżyć a w czasie punkcji była świetna wspierała itd mimo ze jej kolega dr J nastraszył mnie gak ,że o mało nie uciekłam ...fakt ją trzeba pytać ale w przeciwieństwie do dr gbura jest ok z nim to w ogóle ciężko wytrzymać przychodzi do pracy z fochem i za kare...
pabelka88 ja jestem zielona w niektórych tematach to sie nie wypowiadam wiem tylko to co sie dzieje w invikcie ,bo tego doświadczam ...ale wspieram każdą z dziewczyn Ciebie też
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 08:47
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Mysza teraz dr J na wizytach towarzyszy ten nowy lekarz, obserwuje i uczy się, więc dr J do rany przyłóż he he. Rozgadany, miły, uprzejmy, bardzo dokładnie analizował naszą sytuacje, na każde pytanie wyczerpująca wypowiedź...no anioł. Nasza wizyta trwała ponad pół godziny bez badań. Przeżyliśmy szok
mysza89, SzewskaPasja lubią tę wiadomość
-
Ufff, moje LH i estradiol z wczoraj (2 dc) w porządku, od dzisiaj stymulacja Menopurem pierwszy zastrzyk za mną. Plus w dalszym ciągu Gonapeptyl, teraz będę wykłuta z dwóch stron echhh Nic przyjemnego, ale cieszy mnie to, bo wiem że każde wkłucie przybliża nas do celu. Dziewczyny stymulujące się takim zestawem jak ja - po ilu dniach stymulacji miałyście punkcję? w którym dc? Ja wiem, że nie ma reguły, ale chciałam sobie tak mniej więcej wyliczyć.
Mimi86 lubi tę wiadomość
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc
