IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Shoa a Ty podchodzisz na sztucznym czy naturalnym? Na sztucznym to pewnie da się z wyprzedzenem większym ustalić termin ET.
U mnie gin potwierdzi, prawdopodobnie teraz we wtorek czy to będzie aby 05-10.
(wcześniej mówił że to będzie 02/03-10...)
tak, grubość endometrium a w moim przypadku odpowiednia wielkość pęcherzyka - który teraz jest już duży, ale nadal rośnie. We wtorek pewnie przepiszą Ovitrelle.sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPola7 wrote:Był mąż. Musiał być bo przeciez musiał oddać nasienie. Lepiej jak ktoś jest, ze mną na sali były 3 pary. Możesz być sama, personel sie Tobą odpowiednio zajmie, ale napewno lepiej będziesz się czuła jak ktoś bliski będzie z boku. No i po punkcji nie możesz prowadzić samochodu. Kurcze dziewczyny czy te bóle i krwawienie są normalne? Zaczynam się martwić.
ja mialam plamienie w dniu punkcji, a zle sie czulam przez tydzien, potem mi przeszlo -
Inska wrote:Pola7, bylas sama na punkcji czy z kims? i czy myslisz, ze dobrze miec kogos przy sobie po wszystkim? Pytam poniewaz jest szansa, ze maz nie da rady przyjechac
Wiesz, o ile nie macie zamrozonego nasienia to raczej musisz wziąć ze sobą swojego chłopaMimbla, shooa lubią tę wiadomość
-
Anna255 wrote:ja mialam plamienie w dniu punkcji, a zle sie czulam przez tydzien, potem mi przeszlo
Dziękuję Anna255. Trochę mnie uspokoiłaś.. bo brzuch mam jak balon no i po nospie ból nie przechodzi..Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 20:14
09.2015 - 1 ICSI
06.2016 -Mój Cud ❤
2017 - 2 ICSI - powrót po rodzeństwo-nieudany
2018 - 3 ICSI -
Inska jak Twój małż nie jest pewny to niech od razu dzwoni do kliniki. Można zamrozić nasionka przed punkcją, jako tzw "rezerwę", na wypadek gdyby w dniu punkcji coś się wydarzyło.
Nie wiem tylko czy jest szansa ten koszt mrożenia wrzucić w program rządowy.
Mój małż miał przed punkcją robionę biopsję na koszt własny i zamroziliśmy na rok (z możliwością przedłużenia). Z perspektywy czasu oczywiście żałuję że się nie kłóciłam żeby to zrefundować - osobna umowa na biopsję z mrożeniem jest z tego samego dnia co umowa na rządowe in-vitro... No ale mądra Polka po szkodzie. -
Wiesz Anatolka mnie gin powiedział żeby lepiej dawać dopochwowo
ja nie przepadam za tą drogą podania ale myślę że go posłucham. Coś w tym może jest że przez błony śluzowe PRG najlepiej wykona swoje zadanie - "TAM" gdzie trzeba?
Im bardziej ten temat analizuję, to nie wiem czy miarodajne jest w pełni to badanie z krwi. Czy PRG połykany, dociera i w jakim stopniu, w jakim tempie - do ciałka żółtego? Czy tylko wychodzi w krwi...ale czy spełnia swoją rolę to już tylko Bozia wie? Nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi.
Mam też 16 ampułek Progluta..no i jak napisałam, to będzie mój naturalny cykl więc PRG też będę wytwarzać swój. To chyba niedomoga mi nie grozi? -
nick nieaktualnyAnatolka wrote:Mnie utrogestan zjadany + duphaston dały wynik prg na poziomie 113,50 ng/ml
Musze pogadac z moja prowadzaca na temat wprowadzenia tego leku
tesciowie mieszkaja przy granicy z Czechami wiec moznaby przy okazji kawki podskoczyc z recepta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 20:25
-
Powiem Wam że jak mój małż wczoraj usłyszał że mam taką receptę... to się sam napalił na wyjazd (oczywiście, główna motywacja to czeskie piwo niefiltrowane w cenie 15 koron/sztuka....czyli mniej niż 2 złote jak teraz przeliczam).
Jesli chodzi o infrastrukturę, dawno tam nie jeździłam i widzę ogromną różnicę na plus.... Z Kato się przyjemniej jedzie, niż do Krakowa.
Producenci Lutinusa i Luteiny czytając te słowa powinni zacząć trząść du_ami !sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
Mimbla wrote:Anatolka - byliśmy w Ostrawie
. Porobiłam fajne zdjęcia...była piękna pogoda i zamierzamy tam nawet wrócić jeszcze przed transferem. Bardzo nam się podobało. O cenie piwa nie będe pisać, kupiłam mężowi niefiltrowane .. poprawiłam mu tym humor. Oboje wróciliśmy zadowoleni.
Tak jak zawsze Wam pisałam, ja dopochwowych leków co do zasady nie znoszę... ale Utrogestanowi dam szansę, bo jest śmiesznie tani. Ma malutkie kuleczki, mniejsze od Luteiny. Dzisiaj będę studiować ulotkę. Za 6 opakowań zapłaciłam 1000 koron czyli sto złotych (120 sztuk).
6 op to chyba 180szt popatrz dobrze. Nie jest 30szt w op?
1000 koron to więcej niż 100zl. Koło 160 chyba (?)Agi83 lubi tę wiadomość
-
Mimbla wrote:Inska jak Twój małż nie jest pewny to niech od razu dzwoni do kliniki. Można zamrozić nasionka przed punkcją, jako tzw "rezerwę", na wypadek gdyby w dniu punkcji coś się wydarzyło.
Nie wiem tylko czy jest szansa ten koszt mrożenia wrzucić w program rządowy.
Mój małż miał przed punkcją robionę biopsję na koszt własny i zamroziliśmy na rok (z możliwością przedłużenia). Z perspektywy czasu oczywiście żałuję że się nie kłóciłam żeby to zrefundować - osobna umowa na biopsję z mrożeniem jest z tego samego dnia co umowa na rządowe in-vitro... No ale mądra Polka po szkodzie.
My zrobiliśmy depozyt w tym roku przed kwalifikacją, żeby w razie czego było zabezpieczenie.
Ale sama pamiętam jak gin mówił kiedy punkcja a ja do niego z pytaniem czy mąż musi być. Teraz mi się z tego chce śmiać, no bo jak to lekarz powiedział bez niego za dużo nie zrobimy heheMimbla, Libra lubią tę wiadomość
-
Anatolka nastawiałam się tak jak pisałaś, na 160 ziko w przeliczeniu
ale zapłaciłam 1000 koron z groszami
mąż mówi (inżynier ścisły umysł, kalkulator w głowie) że to jest około 100 złotych polskich.
mogę zeskanować paragon z apteki jak ktoś nie wierzy
mój małż wynalazł jakieś małe centrum handlowe w Ostravie i tam w lekarni właśnie tyle zapłaciłam
zaznaczam że w polu "refundacja" miałam wołami napisane 12 czyli śląsk, a w treści recepty przy nazwie, na wszelki wypadek 100% żeby nie myśleli że liczę na zniżkę.
Zapłaciłam może ze zniżką, a może 100%. Szczerze muszę wyznać, zniżka wisi mi u _wiadomo_czego.... -
uwaga uwaga korekta
mąż inżynier przeprasza, na usprawiedliwienie może tylko dodać że jest po dwóch piwach czeskich i wymęczony rolą kierowcy - i w przeliczeniu ten paragon wychodzi około 150 ziko za 6 opakowań Utrogestanu.
1 opakowanie wychodzi ok 25 złAnatolka, Agnieszka_A., Agi83, Mimi86, Beata.D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny