IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
muszynka wrote:Dziewczyny a moze byc tak, ze luteina na mnie nie działa?
Najpierw mialam dawki 3x1 lutki 200 plus 3X2 podjezykowo, po pierwszej weryfikacji progesteron 37, zeiwkszyla mi 3x2 wczoraj progesteron 36,2. Teraz mam 4x2 ... Oszalec idzie...
Cieżko powiedziec jak to jest dokonca bo w sumie luteina zawyża wyniki progesteronu wiec przy takich dawkach powinno byc to widoczne w wyniku, ale no właśnie jest ale znam przypadki gdzie wynik progesteronu był niski a ciąża pięknie odnoszona bez radnych problemów...
Moze porozmawiaj o tym z lekarzem, na razie wynik nie jest zły i nie spada tylko idzie do góry... A czy lekarz nie dał Ci dupka dodatkowo?
Pytam bo za każdym razem czy brałam luteinę czy lutinusa dodatkowo miałam 3x1 dupka...
Edit: i tak jak pisze Anatolka moze warto pomyslec o zmianie na cos innego wiec zrób za dwa dni powtórkę jesli dalej bedzie wolno przyrastać poproś gina o zmianę no cos innego...
A betę juz robiłaś czy jeszcze bo sie pogubiłam?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 11:25
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Mimbla, ech... Dobrze, że masz jeszcze jedną blastkę. Coś ostatnio kiepska fala na tym forum jak chodzi o wyniki transferów i niestety czuję, że ją pociągnę... Byle do soboty, wtedy wszystko powinno być jasne. Jeśli się nie udało, to też idziemy z mężem na badanie kariotypów. Bardzo mnie martwi jego mega-słabe nasienie, 100% wad główki...
Sylwiaśta, super, że już po i ciesz się, że masz dużo mrozaków - ja wolałabym zabulić za mrożenie nawet kilka tysięcy ale mieć co mrozić, a nie, że z całej procedury wyszedł jeden zarodek i koniec, jak się nie uda to wszystko od nowa... Najbardziej to Ci teraz współczuję czekania, ja muszę czekać "tylko" tydzień od transferu blastki na testowanie i już dostaję lekkiego świra, a Ty z racji podania 2-dniowego zarodka musisz czekać jeszcze dłużejznajdź sobie dobre, wciągające zajęcia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 11:25
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
Nie mam dupka. dodatkowo tylko ta luteina podjezykowo 3x2.
Estrofem tez cos nie dziala, bo spadl przez 3 dni o 1000 wiec tez zwiekszyła.
Invicta ma swoje stale leki, ktorych nie zmienia bo uwazaja, ze wszystkie pacjentki sa takie same. Wkurzam sie bo sugerowalam jej zmiane, a ona mi na to ze nie ma takiej potrzeby ze to jest dobry lek. Moze najlepiej sobie wcisne caly blister za jednym razem
Teraz tak sie nie spinam bo i tak dupa z tego, ale przy crio bede juz wiedziala, ze lutka nie dla mnie.
Mam dupka w domu chyba wiec dla spokojnego sumienia sobie go wezme.
I procedura
II procedura - beta pozytywna !!!
-
nick nieaktualnyMimbla bardzo nie lubie...
Dzieeczyny... stoje przed trudnym wyborem... tak jak mowilam- cos beda mrozic mi dzis cos jutro cos w piatek jak dotrwa do blastki... i teraz zastanawiam sie czy mrozicni brac wszystko czy jutro np tylko 2 zarodki (3 doba) i jak zostana blastki to ze 3 blastki i reszte oddac do adopcji (mbiejsze koszty mrozenia) czy zamrozic i brac wszystko...? Jeszcze musze zadzwonic i zapytac czy kazdy kolejny rok mrozenia to te 400 zl jest za wszystkie czy za jeden zarodek... -
nick nieaktualny
-
muszynka wrote:Nie mam dupka. dodatkowo tylko ta luteina podjezykowo 3x2.
Estrofem tez cos nie dziala, bo spadl przez 3 dni o 1000 wiec tez zwiekszyła.
Invicta ma swoje stale leki, ktorych nie zmienia bo uwazaja, ze wszystkie pacjentki sa takie same. Wkurzam sie bo sugerowalam jej zmiane, a ona mi na to ze nie ma takiej potrzeby ze to jest dobry lek. Moze najlepiej sobie wcisne caly blister za jednym razem
Teraz tak sie nie spinam bo i tak dupa z tego, ale przy crio bede juz wiedziala, ze lutka nie dla mnie.
Mam dupka w domu chyba wiec dla spokojnego sumienia sobie go wezme.
Właśnie to mnie wkurza w niektórych klinikach lecą taśmowo z każda klientka ups pacjentka... A prawda jest taka ze każda z Nas jest inna i na każda bedzie działać co innego...
A w takich sprawach przecież powinni podchodzić indywidualnie do każdego przypadku...Kava lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
sylwiaśta159 wrote:Mimbla bardzo nie lubie...
Dzieeczyny... stoje przed trudnym wyborem... tak jak mowilam- cos beda mrozic mi dzis cos jutro cos w piatek jak dotrwa do blastki... i teraz zastanawiam sie czy mrozicni brac wszystko czy jutro np tylko 2 zarodki (3 doba) i jak zostana blastki to ze 3 blastki i reszte oddac do adopcji (mbiejsze koszty mrozenia) czy zamrozic i brac wszystko...? Jeszcze musze zadzwonic i zapytac czy kazdy kolejny rok mrozenia to te 400 zl jest za wszystkie czy za jeden zarodek...Fedra, Libra lubią tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Sylwiaśta, decyzja musi być Wasza, ale gdyby o mnie chodziło - mroziłabym wszystkie, bo chcę mieć minimum dwoje, może troje dzieci, a nie wiadomo czy krio-transfery będą się przyjmowały, czy zarodki nie będą umierały przy rozmrażaniu itd. Do adopcji nie oddałabym nigdy, ale zakładając że dopuszczałabym taką możliwość to oddałabym je dopiero wtedy, kiedy wiedziałabym że mam już urodzonych tyle dzieci ile chcę mieć.
Fedra, szałwia, muszynka, Beata.D, Libra, Giussta lubią tę wiadomość
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
sylwiaśta159 wrote:V. - wyprzedzilas mnie
jakos nie moge uwierzyc ze jestem po wszystkim- i zamiast sie cieszyc to jestem jakas taka... no nie wiem- rozlazla jakby mi wszystko jedno bylo
Też się tak czułam. Tzn. ogólnie podekscytowana tym co się stało, ale czułam się bardzo dziwnie. Potem miałam etap świrowania, a od wczoraj staram się mocno do tej sprawy zdystansować, bo żadna ilość świrowania ani użalania się nad brakiem śnieżynek mi nie pomoże. Staram się jak najmniej myśleć, szukam sobie zajęć żeby dotrwać do soboty.3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
sylwiaśta159 wrote:Mimbla bardzo nie lubie...
Dzieeczyny... stoje przed trudnym wyborem... tak jak mowilam- cos beda mrozic mi dzis cos jutro cos w piatek jak dotrwa do blastki... i teraz zastanawiam sie czy mrozicni brac wszystko czy jutro np tylko 2 zarodki (3 doba) i jak zostana blastki to ze 3 blastki i reszte oddac do adopcji (mbiejsze koszty mrozenia) czy zamrozic i brac wszystko...? Jeszcze musze zadzwonic i zapytac czy kazdy kolejny rok mrozenia to te 400 zl jest za wszystkie czy za jeden zarodek...
Moze odpowiem na swoim przykładzie mi podano jeden zarodek klasy 8a w 3 dobie dwa zarodki klasy 8b i 6c zostały przekazane do hodowli niestety nie przetrwały do 5 doby...
Podobno te zamrożone w 5 dobie które dotrwały do blaski lepiej znoszą mrożenie i rozmrażanie...
Gdyby sytuacja sie u mnie powtórzyła brałabym ze sobą 3 dniowego a resztę zamarzała w postaci blaski gdyby przetrwały do mrożenia... Pamiętaj ze zawsze pozniej mozesz oddać do adopcji...Libra lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
sylwiaśta159 wrote:Mimbla bardzo nie lubie...
Dzieeczyny... stoje przed trudnym wyborem... tak jak mowilam- cos beda mrozic mi dzis cos jutro cos w piatek jak dotrwa do blastki... i teraz zastanawiam sie czy mrozicni brac wszystko czy jutro np tylko 2 zarodki (3 doba) i jak zostana blastki to ze 3 blastki i reszte oddac do adopcji (mbiejsze koszty mrozenia) czy zamrozic i brac wszystko...? Jeszcze musze zadzwonic i zapytac czy kazdy kolejny rok mrozenia to te 400 zl jest za wszystkie czy za jeden zarodek...
Faktycznie ciężka sprawa. Ja wiem, że nie umiałabym oddać do adopcji.
Co do ceny, to z tego co mówili płaci się 550zł od słomki, na której można zamrozić maksymalnie 2 zarodki.Mimbla lubi tę wiadomość
-
sylwiaśta159 wrote:Mimbla bardzo nie lubie...
Dzieeczyny... stoje przed trudnym wyborem... tak jak mowilam- cos beda mrozic mi dzis cos jutro cos w piatek jak dotrwa do blastki... i teraz zastanawiam sie czy mrozicni brac wszystko czy jutro np tylko 2 zarodki (3 doba) i jak zostana blastki to ze 3 blastki i reszte oddac do adopcji (mbiejsze koszty mrozenia) czy zamrozic i brac wszystko...? Jeszcze musze zadzwonic i zapytac czy kazdy kolejny rok mrozenia to te 400 zl jest za wszystkie czy za jeden zarodek...
Z tego co wiem, to np. w Invikcie nie ma znaczenia ile zarodków mrozisz - cena jest stała, ale mogę się mylić. Myśmy mrozili moje komórki jajowe i mówili, że bez względu na ich ilość cena jest taka sama. Nie wiem, jak będzie u Ciebie...Libra lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
nick nieaktualnytylko przerażają mnie koszty mrożenia... bo trochę tego jest... ale jeśli po roku będzie trzeba płacic za dalsze przechowywanie za każdy zarodek osobno to finansowo nie dam rady- i tak budżet już mam nadszarpniety za komercyjne poodejście, a jeśli jedna kwota z wszystkie to zamroze chyba wszystkie. Właśnie waszego zdania potrzebowałam
-
Sylwiaśta, lepiej ponieść koszty za mrożenie wszystkich, niż za kolejne podejście komercyjne... tak mi się wydaje...
sylwiaśta159, szałwia, Fedra, Mimbla, Giussta lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To nie mróz w 3 dobie tylko e piątej podwójnie. Będzie mniej
taniej też będzie w razie W (pomysl leki, procedura, zdrowie) a jak się uda to oddać do adopcji możesz w każdej chwili, przed upływem roku nie ponosząc kosztów przechowywania na kolejny rok.
Mimbla lubi tę wiadomość
-
No dobra 8 dpt mam bladego bladziocha. Teraz stres czy to aby nie znowu biochemiczna. W sumie nie wiem czy robić betę. W poniedziałek jak będzie to będzie jak nie to nie.
Agi83, Konwalia, Anatolka, kkisia, magic1, myszaaa, sylwiaśta159, Pola7, mycha28, Asiula86, mia6, Beata.D, szałwia, Fedra, triss, Anna255, pabelka88, V., lipa, BISCA, justa1234, Madzia82, Libra, Kala 1980, pragnaca dzidziusia, Mimbla, mysza89, iga 79, sisi, cisza, Anuszka, takasobieja, Mimi86, Antonelka, Kava, gosia81, Giussta lubią tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB