X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 15 listopada 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza divers2277.gif






    Ja byłam w piątek na filmie Listy do M2 i mi się podobał jak zreszto pierwsza część też :-) :-)divers2341.gif

  • Marcia89 Autorytet
    Postów: 263 456

    Wysłany: 15 listopada 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka, mnie te mysli czasami paralizuja... ale staram sie szybko je odgonic i myslec pozytywnie, latwo nie jest... a jak sytuacja u Ciebie? jak sie czujesz?

  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 15 listopada 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Mysza wiesz, ze w takich chwilach trudno o wlasciwe skowa aby pocieszyc, ukoic bol.....oczywiscie uwazam,ze wiarygodna informacje moze dac w takiwj sytuacji beta ...ale domyslam sie co czulas robiac drugi test.

    Mysza bardzo Ci kibicuje.......mysle o Tobie i wspieram tak jak Ty mnie wspieralas w trudnych chwilach. Chcialabym Ci powiedziec, ze jesli nie uda sie tym razem to nie poddawaj sie....ja powiedzialam sobie, ze bede probowala do skutku.....wiem, ze porazki bola ...bardzo....ale chce zrobic wszystko co w mojej mocy.
    Ty robisz wszystko i zrobisz z resztą ja uwarzam ,że wszystko co złe powinno być za tobą i terazbędzie już tylko dobrze i jeszcze wiele razy będe Cię wzpierac na privie także w czasie stymulacji jak ty mnie gdy panikowałam z menopurem a drugi test tylko nam dokopał ..

    Antonelka lubi tę wiadomość

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 15 listopada 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia89 wrote:
    Antonelka, mnie te mysli czasami paralizuja... ale staram sie szybko je odgonic i myslec pozytywnie, latwo nie jest... a jak sytuacja u Ciebie? jak sie czujesz?


    Fizycznie czuje sie bardzo dobrze...nic mnie boli...caly czas mam @ no ale lekarz uprzedzil, ze moze byc dluzszy.
    Jutro ide na bete ...i boje sie, ze rosnie.....Wczoraj niestety mialam emocjonujaca rozmowe z moim m.
    On boi sie operacji tak jak ja a dodatkowo on ma mniejsza wiare w inv niz ja. Tzn on jest typem dla ktorego musi byc konkret i trudno mu jest mu sie pogodzic z tym, ze nie ma sposobu na 100% skuteczność inv. Wkurzal sie wczoraj, ze lekarze tak latwo odpuszczaja walke o zachowanie plodnosci i tak lekko podchodza do usuniecia jajowodu. Powiedzial cos z czego zdaje sobie sprawe ale nie musi mi o tym przypominac. Przeciez ja tez chce uniknac operacji, nie chce tracic tego jajowodu ale co mam zrobic jesli dwoch lekarzy mowi aby wyciac. Oczywiscie bede blagac dr N aby go nie usuwal, aby go nacial ale prawda jest taka, ze jesli jest niedrozny to ciazy naturalnej nie bedzie. Moj m mysli, ze szansa jest a jak nie bedzie jajowodu to szansy nie bedzie...wkurza mnie bo jesli jesli jest taki madry to niech mi znajdzie lekarza, ktory zrobi tak jak on to sobie wyobraza...wrrrrr....

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Marcia89 Autorytet
    Postów: 263 456

    Wysłany: 15 listopada 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka, ciezki czas... dobrze, ze podchodzisz do tego w ten sposob i sie nie zalamujesz... przeciez mimo, ze nie bedzie tego jajowodu to inv jest nadzieją... Kochana, zycze Ci, zeby ominela Cie operacja, zeby beta spadała... a mezowi, tez trudno sie dziwic, martwi sie o Ciebie, chce aby Tobie bylo jak najlepiej, czasami pewnie cos chlapnie jak to facet ale najwazniejsze, ze Cie wspiera, trzymajcie sie! Wierze, ze bedzie dobrze :)

    Antonelka lubi tę wiadomość

  • Karolina1111 Autorytet
    Postów: 460 555

    Wysłany: 15 listopada 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh właśnie, żeby ktoś nam powiedział, że pomimo tylu cierpień, ciężkich chwil, kiedyś przyjdzie dzień, w którym zostanie nam to wynagrodzone. Niestety takiej pewności nie mamy i to dla mnie jest najgorsze. Bo co zrobić jak się nigdy nie uda? :-(

    lipa lubi tę wiadomość

    Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016
  • Marcia89 Autorytet
    Postów: 263 456

    Wysłany: 15 listopada 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, wiem co czujesz. Ja wierze, ze kiedys to wszystko minie, ze po burzy przeciez wychodzi slonce... nie moze byc zawsze pod gorke... wierze, ze bedzie dobrze, nie wiem czy sie uda, czy kiedykolwiek bede mamą, ale wierze, ze kiedys bede szczesliwa, ze te czarne chmury w koncu pojdą w cholere... nie moze byc ciagle zle... wierze, w nas, wierze, ze bedzie dobrze :)

    Antonelka, Karolina1111 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny
    głowy do góry
    uda się !!!

    tylko dluższą drogę trzeba przejść
    i tyle
    moźe nagrzeszyłyśmy w poprzednich wcieleniach
    albo tak ma po prostu być
    kto jak kto, ale Wy się nie poddacie

    Antonelka, Marcia89, Libra lubią tę wiadomość

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 15 listopada 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza89 wrote:
    Ty robisz wszystko i zrobisz z resztą ja uwarzam ,że wszystko co złe powinno być za tobą i terazbędzie już tylko dobrze i jeszcze wiele razy będe Cię wzpierac na privie także w czasie stymulacji jak ty mnie gdy panikowałam z menopurem a drugi test tylko nam dokopał ..


    Ja tez pamietam nasz wirtualny kurs dawkowania/podawania monopuru :-) ...i mimo, ze czasami smutne sa chwile na forum...rozmawiamy o trudnych chwilach...to takich chwil nigdy sie nie zapomina...Dobre Duszyczki

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 16 listopada 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,
    chciałam się tylko przywitać, dać znać że żyję ;)

    Gratuluję każdej, która nosi już maleństwo pod serduszkiem, z całego mojego serduszka ;)

    Opracowałam "plan" na najbliższy rok. Plan jest następujący:
    1. Przenoszę się z Provity do GC
    2. Modlę się, aby udało się rozpocząć 3 procedurę z MZ
    3. Jak się nie uda z MZ trzeciej procedury to zrobimy komercyjnie
    4. Gdy się nie uda IVF to podchodzimy do inseminacji z nasieniem dawcy (2-3 podejścia)
    5. Jak się nie uda inseminacja to zgłaszamy się do ośrodka adopcyjnego.

    Koniec końców i tak będziemy mieć dziecko w domu ;)

    mysza89, lipa, pragnaca dzidziusia, Agi83, Mimi86, Karolina1111, Lenuś, Agnieszka_A., muszynka, mia6, Inska, justa1234, Madzia82, Fedra, Beata.D, Konwalia, Tosia 1981, Mimbla, gosia81, Moniaa, sylvuś, Libra lubią tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 16 listopada 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 13:26

    Justine, Inska, Mimbla, Libra lubią tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 16 listopada 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I mój plan poszedł w .... Dzwoniłam do Provity chcąc się przenieść. Z głupoty zapytałam się czy wiadomo kiedy moja dr wraca do pracy po porodzie. Otóż już wróciła i pracuje normalnie i teraz zastanawiam się czy zmieniać klinikę czy nie. W provicie mam większe szanse na 3 podejście niż po przeniesieniu się na koniec programu, ale z drugiej strony może coś jest nie tak w laboratorium?

    Czy któraś robiła taką migracje z Provity do Gc?

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czemu jest nie tak z labo? Co jest nie tak? Ja podchodze wlasnie do imsi w provicie i tez jestem pod opieka "naszej" lekarki

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 16 listopada 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opu, dodałam Cię do przyjaciółek. "Poplotkujmy" prywatnie ;)

    Na szybko odnośnie labo: u mnie 2 procedury zakończyły się całkowitym fiaskiem.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine a badalas np immunologie? Moze to nie wina lab, a w jakis sposob Twoj organizm nie daje szans maluchom...?

  • IVA Ekspertka
    Postów: 170 259

    Wysłany: 16 listopada 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam do Was pytanie,ide jutro rano na estradiol do ICSI 2 godz. przed wizytą,aby na wizyte miec juz wynik. Moje pytanie czy musze być na czczo?

    Bo nie dopytałam, z góry dziękuję za odpowiedz;)

    Miłego i optymistycznego dnia życzę;)

  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 16 listopada 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    I mój plan poszedł w .... Dzwoniłam do Provity chcąc się przenieść. Z głupoty zapytałam się czy wiadomo kiedy moja dr wraca do pracy po porodzie. Otóż już wróciła i pracuje normalnie i teraz zastanawiam się czy zmieniać klinikę czy nie. W provicie mam większe szanse na 3 podejście niż po przeniesieniu się na koniec programu, ale z drugiej strony może coś jest nie tak w laboratorium?

    Czy któraś robiła taką migracje z Provity do Gc?

    Ja jestem w Provicie i chcę się przenieść do Gc, będę w Gc w środę i mam zamiar się dowiedzieć jak u nich wygląda sprawa z kolejką po przeniesieniu.
    Hehe mamy tą samą lekarkę, też byłam w szoku, że już pracuje :)

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 16 listopada 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Opu, dodałam Cię do przyjaciółek. "Poplotkujmy" prywatnie ;)

    Na szybko odnośnie labo: u mnie 2 procedury zakończyły się całkowitym fiaskiem.

    U mnie też!!! I nasza lekarka wysyła mnie do Krk na wlewy z krwi męża!!

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iva nie musisz byc na czczo :) ja jutro mam zrobic badanka przed wizyta

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine zaakceptuje po pracy bo z telefonu nie wiem dlaczego nie moge otworzyc zadnych wiadomosci ...

‹‹ 2362 2363 2364 2365 2366 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ