X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 13:32

    Mimbla lubi tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja piłam kawe dopóki mnie od niej nie odrzuciło, oczywiście to była kawka z mlekiem i tylko jedna dziennie :) uważam że po jednej nic nie będzie, na pewno nie zaszkodzi.

    justa1234, Mimbla lubią tę wiadomość

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:
    dziewczyny pytanie "techniczne" pilyscie kawe ? ja mam ochote na kawe ale nie dotykam narazie bo sie boje :D, a pije czarna z ekspresu cisnieniowego, wiec nie rozciencze mlekiem .. Pic ? nie pic? oto jest pytanie ;)

    Opu ja odpuściłam kawę ze względu na endometriozę. Podobno ma jakiś zły wpływ.
    Wiele jest artykułów dot kawy, że niby nawet podczas starań powinno się odstawić.. Niektóre piją kawę i zachodzą, inne nie.
    Oczywiście przesadzać nie można, a decyzja należy do Ciebie :)

    shooa lubi tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Junioer Autorytet
    Postów: 458 639

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inska wrote:
    Tak, w 4 dobie się nie zagląda dlatego w sumie do momentu przyjścia rano w dzień transferu, który mieliśmy o 8:30, nie wiedzieliśmy nawet ile mamy i jakiej jakości. Ale spokojnie, zobaczysz, wszystko będzie dobrze.

    Tak, też miałam w 5 dobie transfer i wiem, co przeżywasz, bo nam rano jak się embriolog wychilił zza drzwi, po zajrzeniu do maluchów, żeby powiedzieć że mamy dwie blastki, to obydwoje z męzem się poryczeliśmy na tej poczekalni, takie emocje temu towarzyszą. Także koniecznie nie idź sama. Jeśli mąż nie może, to ktoś inny blisku serduchu :)

    Idę z mężem. Wczoraj wszystko było w porządku, mam nadzieję, że maluchy dotrwają do jutra :) Transfer umówiony na 13:00.
    Nie mogę się już doczekać :)

    agulas, ComeToMeBaby, vella, Inska, Mimbla, Antonelka, Mimi86, Tosia 1981, V., gosia81, Fedra, Asiula86 lubią tę wiadomość

    6 nieudanych IUI, 2 nieudane IVF, 1 IVF z KD koniec w 8tc
    21.10. FET sukces!
    e6l0p2.png

  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junioer wrote:
    Idę z mężem. Wczoraj wszystko było w porządku, mam nadzieję, że maluchy dotrwają do jutra :) Transfer umówiony na 13:00.
    Nie mogę się już doczekać :)


    Kciuki za jutro :) będzie dobrze <3

    Junioer, Inska lubią tę wiadomość

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walcząca wrote:
    Ja też miałam na żywca (tylko pół godziny wcześniej ketonal doustnie). Bolało jakby mnie Ktoś od środka nożem ciął. Jak wyszłam po zabiegu z sali to mój M pytał się czy to ja tak krzyknełam. Masakra!!!!!!!!!!!!!
    mi kurcze pożałowali nawet takiego ketonalu... współczuję... ja wyłam.

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulas wrote:
    Opu ja odpuściłam kawę ze względu na endometriozę. Podobno ma jakiś zły wpływ.
    Wiele jest artykułów dot kawy, że niby nawet podczas starań powinno się odstawić.. Niektóre piją kawę i zachodzą, inne nie.
    Oczywiście przesadzać nie można, a decyzja należy do Ciebie :)


    Dobra, napilam się :) I tak nie piję więcej niz 1 nigdy. Endomendy nie mam. Chyba nie powinnam sie tak nad wszystkicm rozwodzic bo zwariuje :) Jak zarodeczki silne to sobie dadza rade, a jak nie ? to napewno nie przez to ze raz sie napilam kawy :)

    Mimbla lubi tę wiadomość

  • Inska Autorytet
    Postów: 808 1944

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu, ja bym odstawiła kawę.

    ja wiem, że wiele osób mówi, że jedna kawa nikomu nie zaszkodzi, ale wiele badań potwierdziło tezę, że kofeina, zawarta zarówno w kawie, herbacie czarnej czy zielonej, opóźnia zachodzenie w ciążę. Ponadto kofeina spowalnia transport komórek jajowych w jajowodzie. Ja wiem, że nas to akurat nie dotyczy, bo nasze jajeczka są wkładane do macicy bezpośrednio, ale i tak uważam, że jeśli jesteśmy w stanie znieść tyle w trakcie in vitro, to tym bardziej możemy odstawić kawę.

    Ja przestałam pić dwie kawy dziennie ponad 2 lata temu. A od września nie piję już w ogóle. I nie brakuje mi. Teraz piję jedynie wodę z cytryną i pokrzywę.

    Czekamy na Matyldę <3
    preg.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie zamierzam odstawiać kawy po transferze.
    Piję 1 x dziennie, z ginem ten temat przemaglowałam i podobno rzekome ilości "wypłuwiwanego kwasu foliowego" to mrzonka, dlatego uważam że nie ma co przesadzać. Akurat w tym temacie mu ufam ;-), oczywiście to kwestia osobistych przekonań.

    Ja akurat jestem z tych co wierzą że jak genetyka jest silna, to filiżanka z kofeiną nie zaszkodzi....a zadowolona od samego rana, przyszła mama to podstawa.

    Pamiętam jak po 1szym transferze odstawiłam nawet herbatę, bałam się pić no dosłownie cokolwiek..głównie piłam wodę, soki a i tak się nie udało. Teraz zamierzam pić zarówno zbożówkę jak i 1x naturalną - dopóki mnie od niej nie odrzuci ;-).

    Kava, justa1234, ivf-ivf, Anuszka, Tosia 1981, ComeToMeBaby, SzewskaPasja, V., Fedra, Asiula86 lubią tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla Ty w tym cyklu transfer, prawda? wiesz już kiedy?

    Mimbla lubi tę wiadomość

  • emeska Ekspertka
    Postów: 218 179

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Junioer wrote:
    Idę z mężem. Wczoraj wszystko było w porządku, mam nadzieję, że maluchy dotrwają do jutra :) Transfer umówiony na 13:00.
    Nie mogę się już doczekać :)

    Junioer bedzie dobrze. Dotrwają zobaczysz. Trzymam kciuki!

    Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'

    Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
    Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞


    Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli.
  • emeska Ekspertka
    Postów: 218 179

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vella wrote:
    Temat hiperstymulacji mam omówiony z lekarzem, i transfer będę mieć jeżeli po dzisiejszej wizycie jajniki mi zmaleją chodź troszeczkę. 12 cm to już drugi stopień hiper... ja mam 8cm a to jeszcze nie taka tragedia. Myślę, że będzie dobrze, jestem w dobrych rękach...:-)
    Vella napisz jak dzisiejsza wizyta. Jakie decyzje?

    Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'

    Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
    Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞


    Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli.
  • vella Ekspertka
    Postów: 185 549

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emeska wrote:
    Vella napisz jak dzisiejsza wizyta. Jakie decyzje?

    Ok napiszę.. ale będzie to około 21 bo pewnie wtedy po długim czekaniu w kolejce uda mi się dostać do lekarza:-)

    3Ecdp1.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triss wrote:
    Mimbla Ty w tym cyklu transfer, prawda? wiesz już kiedy?

    w środę się dowiem jaki to będzie termin. Na razie mam cienkie endo (6mm).

    Na razie gin szacuje okolice 8-9 grudnia, pewnie za tydzień czy jakoś :).

    Inska, agulas, sylwiaśta159, ComeToMeBaby, triss, Fedra lubią tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • emeska Ekspertka
    Postów: 218 179

    Wysłany: 30 listopada 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vella wrote:
    Ok napiszę.. ale będzie to około 21 bo pewnie wtedy po długim czekaniu w kolejce uda mi się dostać do lekarza:-)
    I tak na pewno zajrzę.
    Niefajnie tak ze nie można przyjsc na umowiona wizytę na konkretną godzinę. Pal licho jak to zwykle wizyta ale po stymulacji i punkcji jest się na ogol na tyle obolalym ze siedzenie w poczekalni niezbyt komfortowe jest. Oby dzisiaj nie naszlo sie dużo pacjentek

    Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'

    Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
    Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞


    Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emesko, az nie wierzę, to w jakiej klinice nie umawiają na godziny? Przychodzi mi do glowy tylko moja pierwsza w Opolu...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny witajcie.
    Od jutro mam wstrzykiwac menopur 1200, mam przyjmować po 150 jednostek dziennie. Moje pytanie: te 150 jednostek to dają mała dawka, patrząc na te załączone strzykawki. Bo one sa na 600. Te liczby na strzykawkach z podzialki to te zalecane jednostki ???

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 30 listopada 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapominajka wrote:
    Dziewczyny witajcie.
    Od jutro mam wstrzykiwac menopur 1200, mam przyjmować po 150 jednostek dziennie. Moje pytanie: te 150 jednostek to dają mała dawka, patrząc na te załączone strzykawki. Bo one sa na 600. Te liczby na strzykawkach z podzialki to te zalecane jednostki ???


    Wiesz ja bralam konskie dawki na poczatku 300, 225 a potem juz mniejsze 150.
    Wiec chyba ta Twoja to taka standardowa i moze przy kolejnej wizycie cos Ci zmieni.

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 30 listopada 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapominajka, powinnaś przyjmować taką dawkę jak wypisał lekarz bez względu na wielkość strzykawki :)

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne dziewczyny, oczywiscie tak zrobię jak zalecił lekarz. Tylko teraz jak patrze nactestach strzykawke to nie wiem ile to jest 150 jednostek ???? Te liczby na podziałce to jednostki ????

‹‹ 2449 2450 2451 2452 2453 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ