IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Antonelka wrote:Pozytywnie zazdroszcze Wam przygotowan
- juz chcialabym podejsc i cieszyc sie oczekiwaniem ( w moim przypadku na zmiane z panikowaniem).
Ale zrobilismy sobie z M maly prezent i w srode lecem na pare dni do Wloch. Mam nadzieje, ze poczuje juz magie swiat i czas szybko zleci w grudniuAntonelka lubi tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Mimi - sto lat z okazji przy okazji ku okazji! Tak na zaś, dopóki pamiętam
Kalia, możesz zdecydować ile mają zapłodnić komórek, aby zminimalizowac ryzyko mrożenia, bo rozumiem że mrozić nie chcesz. Tylko takie ograniczanie liczby zapładnianych komórek ogranicza efekty, mogą się zapłodnić wszystkie wybrane a może żadna. Gdybyś zdecydowała o większej liczbie szanse wzrosłyby. To są trudne decyzje, jeśli ktoś nie chce oddawać do adopcji i nie ma kasy na mrożenie i utrzymywanie zarodków przez powiedzmy parę lat.
My będziemy szli na ilość. Ja mam 37lat, w sumie dobre amh (jeszcze), ale u nas jest problem męski. Z wyboru możemy jeszcze nasienie pomrozić dopóki jakieś jeszcze jest. Ale że ze względu na mój wiek nie mamy ograniczeń co do liczby zapładnianych komórek to zaplodnimy wszystkie. Nie wiadomo ile ich uda się wyhodować to raz, dwa - nie wiadomo ile się zapłodni, ile podzieli, ile weźmiemy na raz, ile zostanie itd. Nie będę się szczypać, chcemy mieć na czym pracować. Do skutku.Mimi86 lubi tę wiadomość
-
Witam dziewczyny!!
Już jutro pierwszy dzien grudnia, oby byl dla nas wszystkich szczesliwy!! Trzymam kciuki za transfery- Mimbla,junioer i za rozwijające sie zarodeczki- opu!!
Dziewczynom, które zaczely stymulacje arlenka, Mimi, Kalia, zycze duzo cierpliowści i wytrwałości!! Dacie rade!! teraz juz z gorki!! Najlepsze przed Wami
Ja mam wizyte 3.12... Odbiore tez wtedy wszystkie wymazy i wyniki MSOME męza... Stresik mam i to nie mały! Trzymajcie sie wszystkie!!
mam goracy okres w pracy, wiec troche odciaga to moje myslenie o tym wszystkim ale latwo nie jest...Mimi86 lubi tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Mimi - sto lat z okazji przy okazji ku okazji! Tak na zaś, dopóki pamiętam
Kalia, możesz zdecydować ile mają zapłodnić komórek, aby zminimalizowac ryzyko mrożenia, bo rozumiem że mrozić nie chcesz. Tylko takie ograniczanie liczby zapładnianych komórek ogranicza efekty, mogą się zapłodnić wszystkie wybrane a może żadna. Gdybyś zdecydowała o większej liczbie szanse wzrosłyby. To są trudne decyzje, jeśli ktoś nie chce oddawać do adopcji i nie ma kasy na mrożenie i utrzymywanie zarodków przez powiedzmy parę lat.
My będziemy szli na ilość. Ja mam 37lat, w sumie dobre amh (jeszcze), ale u nas jest problem męski. Z wyboru możemy jeszcze nasienie pomrozić dopóki jakieś jeszcze jest. Ale że ze względu na mój wiek nie mamy ograniczeń co do liczby zapładnianych komórek to zaplodnimy wszystkie. Nie wiadomo ile ich uda się wyhodować to raz, dwa - nie wiadomo ile się zapłodni, ile podzieli, ile weźmiemy na raz, ile zostanie itd. Nie będę się szczypać, chcemy mieć na czym pracować. Do skutku. -
Marcia89 wrote:Witam dziewczyny!!
Już jutro pierwszy dzien grudnia, oby byl dla nas wszystkich szczesliwy!! Trzymam kciuki za transfery- Mimbla,junioer i za rozwijające sie zarodeczki- opu!!
Dziewczynom, które zaczely stymulacje arlenka, Mimi, Kalia, zycze duzo cierpliowści i wytrwałości!! Dacie rade!! teraz juz z gorki!! Najlepsze przed Wami
Ja mam wizyte 3.12... Odbiore tez wtedy wszystkie wymazy i wyniki MSOME męza... Stresik mam i to nie mały! Trzymajcie sie wszystkie!!
mam goracy okres w pracy, wiec troche odciaga to moje myslenie o tym wszystkim ale latwo nie jest...Marcia89 lubi tę wiadomość
-
Kalia wrote:Poprostu się boję.
Ale nie martw się na zapas, opracuj sobie plan B. Co zrobicie, jeśli komórek będzie dużo. My też nie możemy szastać pieniędzmi, ale to ewentualne przechowywanie płatne zarodków następuje dopiero po zakończonym programie, tj. wykorzystanych trzech podejściach. Odstępy pomiędzy podejściami mogą mieć maksymalnie 6 miesięcy. To trochę czasu jest, no chyba, ze pójdziecie jak burza jeden za drugim, a jeszcze bardziej super, jeśli po pierwszym razie by się udało, czego szczerze życzę. Więc to nie już zaraz chyba, tak myślę. Koszt to jest około 800 zł za pierwszy rok do 3 zarodków, kolejne 1-3 zarodki to koszt 300 zł. Kolejny rok przechowywania zarodków niezależnie od ich liczby to 600 zł. (zaczerpnięte z pierwszego lepszego cennika Gamety Gdynia). Myślę, ze koszty w klinikach się różnią, wiadomo, ale pewnie oscylują w tych kwotach. Pytanie czy planujecie jedną ciążę czy więcej- bo tylko w takim wypadku jest sens zapładniać i utrzymywać więcej zarodków, jeśli nie chcecie oddawać do adopcji. Tak myślę, ale tylko intuicja mi to podpowiada, nie jestem embriologiemBo jeśli planujecie jedną ciążę to może i warto ograniczyć tą liczbę, ale w razie braku zarodków należy się liczyć z kolejną stymulacją. No masz dziewczyno zagwozdkę.
-
Dziewczyny?! Czy ja mam cos z głowa? ogladam dziece pokoiki, wozki... Mysle sobie jak urzadze pokoj... mam nadzieje, ze to hormony
tez tak macie??
Miloby bylo chociaz przed swietami na chwilke byc w ciazy, mam cicha nadzieje, ze bede miala pierwszy transfer... Wiem, ze sporo z nas bedzie mialo trasfer jeszcze w grudniu, wierze, ze one sie udadza i nasze maluszki zostana z nami 9 miesiecy a pozniej cale zycie
ach, ach te hormony i nostalgiczne wpisyMimi86 lubi tę wiadomość
-
Justi86 wrote:Ja nie pale i mialam 225. Dawka jest dobierana indywidualnie na podstawie wynikow badan. Ja mialam niskie AMH i dlatego pewnie dawke mialam wieksza. No i poskutkowalo idealnie, dzieki Menopur wytworzylam 17 pecherzykow.
Ja mam AMH 0,72 i wychodowałam póki co tylko 3 pęcherzyki z czego dwa 14 mm a jeden 8 mm:( Troche mało i boję się, że nic z tego nie wyjdzie:(Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
No mam i to nie małą. Ja już mam syna, w grudniu kończy 10 lat. Jak Igor miał 4 miesięce, miałam operację, lekarz mi ją skopał i mam niedrożne jajowody. Do tego mój M ma słabe nasienie. Jedyne co wiem to to, że wszystko się wyjaśni w tym miesiącu. Ciekawe czy w ogóle się jakaś komórka zaplodni.
-
A dodatkowo mam bardzo wysoki progesteron i nawet jak się uda i powstanie chociaz jeden zarodek to być może nie dojdzie do transferu w grudniu:( Mam dzisiaj 7 dzień cyklu a mój progesteron wynosi 13:(Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
nick nieaktualny
-
emeska wrote:I tak na pewno zajrzę.
Niefajnie tak ze nie można przyjsc na umowiona wizytę na konkretną godzinę. Pal licho jak to zwykle wizyta ale po stymulacji i punkcji jest się na ogol na tyle obolalym ze siedzenie w poczekalni niezbyt komfortowe jest. Oby dzisiaj nie naszlo sie dużo pacjentek
Nooo!!! Nie wiem od czego zacząć..może od tego, że jestem prze szczęśliwa... M mówi, że dostałam głupawki... hmmm jadę jutro na transfer dwóch zarodeczków.... naprawdę?? Sama siebie bez przerwy o to dopytuję z niedowierzanem, nasze szczęście jest już tak blisko!!
No a teraz tak bez emocji... objawy hiper całkiem ustępują, lekarz powiedział, że nic mi nie zagraża. Endometrium 14mm.SzewskaPasja, emeska, Antonelka, Justi86, Kalia, opu, Inska, Tosia 1981, sylwiaśta159, V., Mimi86, Fedra, Konwalia, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Shooa moim zdaniem będa Ci kazali powtórzyć zeby sprawdzic czy nie rośnie. Niestety
Jak juz tak wymyślają z tymi badaniami to się pewnie doczepią. Ale daj znać koniecznie co CI powiedzą.
dziewczyny a ja zrobiłam dzisiaj test owu bo nie mialam innego, wyszedł mi dodatni - 7dpt. Mam nadzieję, że to szanowna podjednostka alfa-hcg tak pięknie się ujawniłai z takim nastawieniem idę spać. A jutro to już chyba zrobię tę bęte bo nie wytrzymam.
Ściskam wszystkie!shooa, mysza89, Antonelka, pragnaca dzidziusia, opu, sylwiaśta159, myszaaa, Mimi86, Fedra, Beata.D, Asiula86 lubią tę wiadomość
I i II IVF Medart Poznań
III IVF NOVUM 5.01 transfer 2 groszków, 8dpt-30 11dpt-120, 35dpt mamy
-
vella wrote:Nooo!!! Nie wiem od czego zacząć..
może od tego, że jestem prze szczęśliwa... M mówi, że dostałam głupawki... hmmm jadę jutro na transfer dwóch zarodeczków.... naprawdę?? Sama siebie bez przerwy o to dopytuję z niedowierzanem, nasze szczęście jest już tak blisko!!
No a teraz tak bez emocji... objawy hiper całkiem ustępują, lekarz powiedział, że nic mi nie zagraża. Endometrium 14mm.vella lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli. -
Kurczę juz trzeci raz nie udaje mi się wyslac calej wiadomości...
vella lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli.