IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
V, czasami pośpiech to zły doradca. My zrobiliśmy trzy miesiące przerwy na suplementy. Wyniki się poprawiły i teraz jestem po trzech zastrzykach. Może warto poczekać i podejść do sprawy spokojnie znając już wszystkie wyniki badań. A nuż widelec morfologia się poprawi.
-
justa1234 wrote:A więc spieszę z radosna nowiną otóż dziś o godz 9.10 poprzez cc przyszła na świat moje królewna Zosia
jestem w niej zakochana
Kochane wiem tylko jedno warto walczyć nawet jak brakuje i sił i nadzieję gdzieś się ulatnia ale naprwade nie poddawajcie się bo każdy zasługuje na szczęście
Justa gratulację. malutka jest taka słodka i tak zazdroszczę, że już ja trzymasz w ramionach (ovczywiście tak pozytywnie:)) Dużo zdrówka dla Was Dziewczynki:)zapominajka, justa1234 lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
V. trudna decyzja przed Tobą. Wy jestescie zakwalifikowani do programu rządowego, czy jeszcze nie? ja z tych co nie wierzą w poprawe morfologii po suplementach. Pisałam Ci już kiedys jak było u nas. Po suplemetacj morfologia 1-2%. A teraz ostatnio zrobiliśmy badanie (tak dla własnej wiedzy) i morfologia wskoczyła na 4%. Bez suplementów.
Ja pewnie decydowałabym się na podejscie komeercyjne, gdybym nie miała pewności ze będzie możliwość skozrsyatnia z programu. Ale u mnie wiek nie sprzyja odkładaniu probom na potem. Inna rzecz ze ja z tych "w gorącej wodzie wykąpanych".
Mam nadzieje, że ktorej furtki byście nie wybrali doprowadzi Was do upragnionego.Mimbla lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a propos rządowego programu. Koleżanka jest po jednej próbie, niestety się nie udało i chcą podejść do kolejnej. Byli wczoraj wieczorem w GynCentrum i ponfirmowano ich, że mają wrócić w styczniu, że może coś będzie wiadomo. Czy podobnie informują w Waszych klinikach?
-
nick nieaktualnyWitajcie. Dziewczyny dzis do gonopeptylu dołączam menopur.
Oczywiscie pytanie. Robiliście dobie oba zastrzyki w brzuch??? Ja bede podawać sobie jeden zastrzyk po drugim.
Mam zamiar jeden z prawej strony brzucha a drugi z lewej. Wszystko zrobie Oki????V. lubi tę wiadomość
-
zapominajka wrote:Witajcie. Dziewczyny dzis do gonopeptylu dołączam menopur.
Oczywiscie pytanie. Robiliście dobie oba zastrzyki w brzuch??? Ja bede podawać sobie jeden zastrzyk po drugim.
Mam zamiar jeden z prawej strony brzucha a drugi z lewej. Wszystko zrobie Oki????
Jak ostatnio się szprycowałam w kwietniu, to dawałam jeden strzał z jednej i drugi z drugiej strony... Gonanpeptyl super wspominam, śliczne ampułkostrzykawki, mniam mniam.
Podsumowując:
Nie stresuj się tylko wbijaj -
triss wrote:V. trudna decyzja przed Tobą. Wy jestescie zakwalifikowani do programu rządowego, czy jeszcze nie? ja z tych co nie wierzą w poprawe morfologii po suplementach. Pisałam Ci już kiedys jak było u nas. Po suplemetacj morfologia 1-2%. A teraz ostatnio zrobiliśmy badanie (tak dla własnej wiedzy) i morfologia wskoczyła na 4%. Bez suplementów.
Ja pewnie decydowałabym się na podejscie komeercyjne, gdybym nie miała pewności ze będzie możliwość skozrsyatnia z programu. Ale u mnie wiek nie sprzyja odkładaniu probom na potem. Inna rzecz ze ja z tych "w gorącej wodzie wykąpanych".
Mam nadzieje, że ktorej furtki byście nie wybrali doprowadzi Was do upragnionego. -
Dziewczyny od 5 d.c biorę marvelon
co jakiś czas taki zabarwiony śluz
ale dziś 14 d.c konkretnie, ból brzucha jak na okres no i krwawienieaż normalnie musiałam tampona przeprosić.. też tak miałyście??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 16:56
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Kalia ale V. podchodziła komercyjnie i jak na razie nie jest zakwalifikowana więc niczego nie traci jeżeli zdecyduje się na płatne podejście.
Ja też się zastanawiam jak w razie czego będzie potrzeba u mnie druga stymulacja czy czekać na łaskę i niełaskę Państwa czy dalej płacić ze swoich ... ciężkie tematy zwłaszcza że ja to już w ogóle w bardzo bardzo gorącej wodzie kąpana powiedzmy we wrzątkuA Tobie V. radzę się porządnie przespać z problemem i posłuchać co serduch Ci dyktuje
triss lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimbla wrote:Jak ostatnio się szprycowałam w kwietniu, to dawałam jeden strzał z jednej i drugi z drugiej strony... Gonanpeptyl super wspominam, śliczne ampułkostrzykawki, mniam mniam.
Podsumowując:
Nie stresuj się tylko wbijajAntonelka lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za odzew, jakoś mi raźniej że debatujecie nad tym ze mną.
Antonelko, mam 28 lat i AMH 3,58. Z tym "kilkanaście tysięcy do przodu" to nie do końcacała zabawa kosztowałaby nas wg moich przewidywań i obliczeń jakieś 8 tysięcy (już z kosztem wizyt, badań, zakładam że leki będziemy mieli refundowane tak jak poprzednio). No ale to i tak sporo. Jakąśtam swobodę finansową mam, gdyby druga procedura komercyjna zawiodła to i na trzecią byśmy wyskrobali, ale wiadomo, nie po to pracujemy i oszczędzamy żeby przepuszczać wszystko na lekarzy skoro można inaczej... Dlatego mamy dylemat...
Jeszcze nie jesteśmy zakwalifikowani do rządowego podejścia. 11 grudnia pojadę na tę umówioną wizytę niezależnie od tego co zdecydujemy, jeszcze raz przegadam to z lekarzem, zobaczę czy da mi gwarancję że ta procedura się odbędzie czy nie. A badania robimy tak czy owak, tzn. te ważne minimum pół roku, wolę je mieć już w razie gdybyśmy jednak ruszali za miesiąc. W pt mam usg i wymazy, 11.12. mąż pojedzie ze mną do kliniki bo już go umówiłam na badania nasienia, o czym jeszcze nie wie
Też jestem z tych niewierzących w to, że suplementy poprawią morfologię, ale tu nie o to chodzi. Mirocki nam wczoraj powiedział, że morfologia 0% to wcale nie jest jakiś wielki problem, gorzej z żywotnością i ruchliwością - i to nad tym teraz pracujemy tym ProFertilem. Poczytałam sobie o nim na forum nasz-bocian, większość dziewczyn pisze że po 2-3 miesiącach kuracji jest zdecydowana poprawa tych parametrów. Może akurat coś pomoże.
Najgorsze jest to, że ja wiem, że większość argumentów przemawia za czekaniem do marca. Kasa, czas na spokojne zrobienie badań, czas na przeprowadzenie w/w kuracji u męża w pełnym zakresie, a nie tylko przez miesiąc-dwa... A za komercyjnym w styczniu przemawia "tylko" moja niecierpliwość. I to mnie właśnie boliCzekam aż mąż wróci z pracy, zobaczę jaką on przyjmie postawę. Jeśli będzie mocno oponował za czekaniem to jakoś to przetrawię, ale jeśli będzie się wahał to obawiam się, że wbrew rozsądkowi zarządzę komercję w styczniu...
triss lubi tę wiadomość
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
V ja poczekalabym na program. To tylko (wiem, że łatwo mówić) dwa miesiące. Gdyby się tfu tfu nie udali, kasę zostawcie na kolejne podejścia. A z rządowki wyciągnąć ile się da. Na to w końcu idą nasze składki. Przynajmniej ją mam taki właśnie plan
Antonelka, V., Fedra lubią tę wiadomość
-
A moja wczorajsza wizyta trochę mi na mieszała w głowie. Doktor zrobił mi przegląd, wszystko ok, jajniki wróciły do normy, żadnych cyst. No i kazał wrócić w styczniu, wtedy dostanie skierowanie na wszystkie nowe badania. No i jak będzie ok to drugą stymulacja w lutym. Na moje pytanie czy robić jakieś badania przez ten czad - zakazał. Na kariotypy szkoda kasy, bo genetyki i tak nie naprawimy. Podobnie z chromatyna plemników. Kazał mężowi kupić witaminy. Ja będę stymulowana innymi lekami. Nie wiem co o tym myśleć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 17:36
-
V. ja też myślę, że warto poczekać. Pomyśl ile mogłabyś rzeczy dla dziecka kupić za te zaoszczędzone pieniądze. Wiadomo, że nie tylko kasa się liczy, ale czas szybko leci a jeśli jest szansa na rządówke to czemu nie. Cokolwiek postanowicie, ważne że będzie to wasza wspólna decyzja. Najważniejsze to mieć oparcie w sobie
Antonelka, V., zapominajka lubią tę wiadomość
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
V Twoje amh i wiek wydaje mnie sie, ze pozwalaja poczekac.
U mnie niestetety to nascie ze wzgledu na brak refundacji lekow.
Ja bym chyba poczekala ale jesli serce mowi Ci teraz, Ty i maz nie chcecie czekac, czujesz, ze jestes zmotywowana to dzialaj. Najwazniejsze, zebys tez czula radosc z tego podejscia ...
V. lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Elcia trzymam kciuki za bete
zapominajka ja tez bede robila zastrzyk jeden po drugim, z tym ze ja 3rano gonapapetyl a wieczorem menopur i puregon - brzucha mi braknie hehe, ale damy rade
V. rozsądne byloby poczekac i podejsc rządowo,do marca czas szybciutko zleci, ale wiem jak to jest, jak ktos jest w gorącej wodzie kąpany:/ ja gdybym miala pienązki na komercyjne pewnie podeszlabym jeszcze raz w nowej klinice, a jak by tam tez sie nie udalo to juz bym szarpała rządowe ile sie da. Co do profertilu to moj mąz byl na tym 3 mesiace i poparwy prawie wcale nie bylo (liczba skoczyla o 1 % a ruch wcale) ale na twojego moze ladnie zadziala.
przmysl sobie dokladnie nie chce ci mieszac ani sugerowac. trzymam kciuki.V. lubi tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
justa1234 wrote:A więc spieszę z radosna nowiną otóż dziś o godz 9.10 poprzez cc przyszła na świat moje królewna Zosia
jestem w niej zakochana
Kochane wiem tylko jedno warto walczyć nawet jak brakuje i sił i nadzieję gdzieś się ulatnia ale naprwade nie poddawajcie się bo każdy zasługuje na szczęście
Justa Gratuluje córeczkiMalutka jest śliczna
az mi łzy polecialy hehe
noooo i urodziłą się w dniu moich urodzin
a to misiu dla niejelcia_aa, Antonelka, Mimbla, pragnaca dzidziusia, justa1234, Konwalia, Fedra lubią tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306