IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
vella wrote:Mi też ciężko to opisać
do poniedziałku już bliziutko.
vella lubi tę wiadomość
I i II IVF Medart Poznań
III IVF NOVUM 5.01 transfer 2 groszków, 8dpt-30 11dpt-120, 35dpt mamy
-
Emeska, moim osobistym zdaniem, bezpieczniej jest brać pojedyncze zarodki. Szczególnie jeśli - tak jak ja, jesteś 35+. Ja np. nie wyobrażam sobie przejść ciąży bez kompletu badań, także tego inwazyjnego.. (amniopunkcji z badaniem kariotypu płodu). Ale ja to ja. Kariotyp mojego męża ma translokację zrównoważoną między dwoma chromosomami.
Ona może skutkować:
1. taką samą translokacją (niegroźną)
2. albo prawidłowym kariotypem...
3. albo co najgorsze - translokacją niezrównoważoną...
Jeśli bierzesz 2 zarodki to analiza wyniku amniopunkcji i odpowiedź na pytanie - co dalej, się nieco komplikuje...no bo, nie wiem jak mieliby oznaczyć który zarodek był który.
Ale to tylko mój punkt widzenia. Decyzja - czy brać 1 czy 2 zarodki, to nie takie hop siup.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2015, 17:01
-
Mimbla wrote:Emeska, moim osobistym zdaniem, bezpieczniej jest brać pojedyncze zarodki. Szczególnie jeśli - tak jak ja, jesteś 35+. Ja np. nie wyobrażam sobie przejść ciąży bez kompletu badań, także tego inwazyjnego.. (amniopunkcji z badaniem kariotypu płodu). Ale ja to ja. Kariotyp mojego męża ma translokację zrównoważoną między dwoma chromosomami.
Ona może skutkować:
1. taką samą translokacją (niegroźną)
2. albo prawidłowym kariotypem...
3. albo co najgorsze - translokacją niezrównoważoną...
Jeśli bierzesz 2 zarodki to analiza wyniku amniopunkcji i odpowiedź na pytanie - co dalej, się nieco komplikuje...no bo, nie wiem jak mieliby oznaczyć który zarodek był który.
Ale to tylko mój punkt widzenia. Decyzja - czy brać 1 czy 2 zarodki, to nie takie hop siup.
Ja czytałam Twoje posty Mimbla na wątku dla 35+. To one też mi dały do myślenia. I jak już tyle siedziałam w domku i dotarło do mnie że mamy 4 mrożaki to zaczęłam się dopiero zastanawiać. Że wcale nie jesteśmy pewni że w moim wieku byłoby dobrze ryzykować ciążę mnogą. Co do ewentualnych kłopotów genetycznych to nie mieliśmy badanych kariotypów. Zastanawiam się czy pomogłoby mi to podjąć decyzję. Ale też w moim wieku i prawidłowe kariotypy nie dają gwarancji braku wad...
A tak zastanawiam się na czym polega zmniejszenie szans na powodzenie? Bo tak na logikę jeśli podaje się tylko 1 zarodek to tym samym pozostaje więcej podejść...
No i wkurza mnie że maluchy pomrozili nie pytając się nas jak. I tak naprawdę jeśli po dwa pomrozili to jakby już za nas podjęli decyzję i teraz będzie trzeba zamrażać malucha drugi raz jakbyśmy nie chcieli transferować dwóch. To mnie wkurzyło bo cytat: absolutnie nie zgadzają się niszczenie embrionów: koniec cytatu. ciekawe bo to zamrażanie i rozmrażanie im nie służy raczej...
unoszę się, ale złość to mój pierwszy mechanizm obronny
ale nie gryzęMimbla lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli. -
Noooo doczekałam się w końcu. Beta z dziś 27 !!!
Agi83, shooa, sylwiaśta159, Asienka1184, emeska, pragnaca dzidziusia, arlenka, Karolina1111, Kava, lipa, Bianka4, aneczka2015, gretka, Lilou1984, wombi, Anuszka, zapominajka, elcia_aa, Mimi86, Mimbla, Requiem, mysza89, Inska, Anatolka, justa1234, triss, Konwalia, ComeToMeBaby, Gayya, gosia81, Asiula86, Tilka, V., Beata.D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
zapominajka wrote:Dzieczyny ile kosztuje zastrzyk z ovitrelle????
No ja zapłaciłam 85 złzapominajka lubi tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
emeska wrote:Miałam robić dopiero jutro, ale nie doczekałam ( to byłby 11dpt, walnęłam się we wcześniejszym poście). Czyli dziś 10dpt. Ja rozmawiałam z lekarzem ze swojej kliniki i to on jednoznacznie stwierdził że klapa. Ja myślę, że te 14dni to oni tak piszą na stronie i ulotkach bo potem jest pełno pytań "ciąża czy nie ciąża?" jak beta wychodzi np 8 w 10dpt. Ale moja nie pozostawia wątpliwości.
Mamy zamrożone 4 blastki. Niepokoi mnie jak oni je pomrozili, pojedynczo czy w pakietach. A jak pacjentka się nie zgadza na podanie dwóch to co oni robią z drugim rozmrozonym? muszę tam jutro zadzwonić.
jutro też umówię się na wizytę omówić dalszy plan działania. Na pewno wrócimy po Maluszki.
Ale do tego czasu muszę wziąść w ryzy tsh. Teraz dojście do dobrego poziomu pewnie zajmie co najmniej dwa cykle jak nie dłużej...
będę chciała wykorzystać na diagnostykę bo u mnie w ogóle trochę od tylnej strony to wszystko. Ani histero, ani hsg...
w ogóle czułam że z tym transferem nie będzie ok. najpierw to tsh, potem skurcze których ani nospa ani czopki ani magnez nie pokonały. Dlatego podali mi tylko jeden zarodek mimo że z racji wieku podaliby normalnie dwa.
Nie wiem czy domagać się jakichś dodatkowych specyfików na ograniczenie skurczy? Dziewczyny, może któraś jest z Novum i wie co oni tam proponują na takie przypadki?
Dziękuję za ciepłe słowa.
Emeska ja jestem w Novum ale to moje pierwsze podejście nie nie miałam okazji zapytac. ja na skurcze dostałam nospe ale na razie czyli 2 dpt nie mam żadnych skurczy więc nie biorę.Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
vella wrote:Noooo doczekałam się w końcu. Beta z dziś 27 !!!
Supcio:) Oby dalej tak przyrastała ładnie:)vella, Bianka4, Mimbla lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
a ja 50 minut temu zakończyłam swoją stymulację podając sobie zastrzyk ovitrelle (100zł) tak więc czekam z niecierpliwością na sobotnią punkcje
ale super że rano nie musze robić tego cholernego gonapeptylu
a moge sie dzis wina jeszcze napic troszeczke jak juz ten ovitrelle zrobilam ???lipa, Inska, Karolina1111, sylwiaśta159, Kava, pragnaca dzidziusia, Bianka4, Antonelka, Anuszka, OctAngel lubią tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Emeska, prawda jest taka że sama musisz podjąć decyzję. Masz 4 mrożaki, to naprawdę piękny wynik. Od Ciebie to zależy co dalej. Niechby lekarz rzetelnie doradził co z transferami, tego Ci najbardziej życzę.
Ja akuratnie bym wolała mieć perspektywę czterech możliwych transferów, niż tylko dwóch.... Wszystkie zarodki dotąd brałam pojedynczo, jakoś tak "intuicja" mi podpowiadała. Wynik kariotypu małża przyszedł po 4 transferach.. (późno!) i odtąd już wiem, że całe szczęście że nigdy podania tych twixów nie chciałam. Ech...Aż mnie skręca z nerwów jak o tym myślę. Jestem po prostu bardzo na gina zła, że nigdy tego badania od nas nie wymagał - choć dopytywaliśmy czy warto. "Zarodki były ładne" i tyle..
Wiem oczywiście, że nawet prawidłowy kariotyp płodu, nie oznacza że dziecko urodzi się zdrowe. Również, dwa prawidłowe kariotypy rodziców - nie gwarantują że tak samo będzie u dziecka...Różne przypadki krążą po ludziach... i po noworodkach. Są pewne choroby które wychodzą na jaw dopiero po urodzeniu. I tak dalej i tak dalej. Mówi się o magicznym 35+ ale prawda jest taka że większość niezdiagnozowanych problemów tyczy się młodszych dziewczyn- bo one są uspokajane na zapas przez swoich lekarzy, że wszystko wygląda książkowo- albo wręcz o tym badaniu w ogóle nie słyszą. W Polsce ten temat to trochę tabu.
Dla mnie jako osobnika 35+ pełny pakiet diagnostyki prenatalnej, to jest oczywista oczywistość - jakby powiedział kurdupel klasyk. Nie jest to może komfortowa perspektywa, ale dla mnie, w tym podejściu z materiałem małża - najbardziej racjonalna...To moje prawo, na NFZ te badania są nam refundowane i chwała za to.
Powinno być tak, że to lekarz doradzi najlepiej, prawda?
Kava, pragnaca dzidziusia, Bianka4, ComeToMeBaby, gosia81, Antonelka, shooa, Beata.D lubią tę wiadomość