IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
IVA ja robiłam sikańca 8dpt, bo nie wytrzymałam
ale czułość miał 10, więc pewnie dlatego tak wcześnie wyszedł.
Sylwia, Skarbie Ty mój! Boże jak się cieszę! W końcu wiemy skąd to krwawienie, uff. Mam nadzieję, że jesteś spokojniejszaZa Twojego maluszka wzniosę dziś wieczorem kieliszeczek soczku
Mimi, cudownie! To co, teraz za szczęsliwy pick up trzymamy kciuki!
Co do książki dziewczyny...zróbmy to! Dopiero co niedawno wyszła książka "Jak tu począć" Agory. Napiszę do nich i spytam czy chcieliby wydać naszej książki
W międzyczasie, ślijcie maile na naszeivfksiazka(małpka)gmail.com jeśli jesteście zainteresowane spisaniem Waszej historii. Ja postaram się przygotować w ten weekend jakiś wstępny plan działania, stworzę dokument na Google Drive, którym podzielę się z biorącymi udział w projekcie, tak żeby każda z Was kochane miała wgląd, mogła wpisywać pomysły itd.
Kurcze, zróbmy to!shooa, Kava, triss, sylwiaśta159, Konwalia, elcia_aa, lipa, Mimbla, Mimi86, mysza89, justa1234, gosia81, Antonelka, Asiula86, V., sylvuś lubią tę wiadomość
-
IVA ja robiłam test 7dpt o czułości 10 (przy crio 6-dniowych zarodków) i wyszła bardzo blada kreska. Analizowaliśmy z mężem czy to czasem nie jakaś wada
Osobiście było to dla mnie łatwiejsze, niż ostatnio oczekiwanie na betę. Bo test masz za parę minut, a jak czekałam ostatnio na betę prawie 3 godz. to prawie na zawał zeszłam. Oczywiście tylko beta da Ci 100% pewność. Ale przed beta chciałam się już jakoś nastawićzapominajka, Inska lubią tę wiadomość
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
nick nieaktualnyInska wrote:IVA ja robiłam sikańca 8dpt, bo nie wytrzymałam
ale czułość miał 10, więc pewnie dlatego tak wcześnie wyszedł.
Sylwia, Skarbie Ty mój! Boże jak się cieszę! W końcu wiemy skąd to krwawienie, uff. Mam nadzieję, że jesteś spokojniejszaZa Twojego maluszka wzniosę dziś wieczorem kieliszeczek soczku
Mimi, cudownie! To co, teraz za szczęsliwy pick up trzymamy kciuki!
Co do książki dziewczyny...zróbmy to! Dopiero co niedawno wyszła książka "Jak tu począć" Agory. Napiszę do nich i spytam czy chcieliby wydać naszej książki
W międzyczasie, ślijcie maile na naszeivfksiazka(małpka)gmail.com jeśli jesteście zainteresowane spisaniem Waszej historii. Ja postaram się przygotować w ten weekend jakiś wstępny plan działania, stworzę dokument na Google Drive, którym podzielę się z biorącymi udział w projekcie, tak żeby każda z Was kochane miała wgląd, mogła wpisywać pomysły itd.
Kurcze, zróbmy to!
Dobra, ja się już serio napaliłam
Inska, Konwalia, gosia81 lubią tę wiadomość
-
Hej
My już w trójkę, ja plus dwa bąbleblastki są najsłabsze z tych, które miałam zamrożone, ale lekarz powiedział żeby nie tracić nadziei. Póki co, jestem w ciąży
Asienka1184, zapominajka, ComeToMeBaby, sylwiaśta159, Karolina1111, Agi83, Konwalia, Kala 1980, aneczka2015, vella, Anuszka, lipa, Kava, Piggy, Mimbla, Anatolka, OctAngel, shooa, SzewskaPasja, wombi, Bianka4, Mimi86, opu, Requiem, mysza89, justa1234, gosia81, Antonelka, Asiula86, V., Beata.D, sylvuś, freya, freya lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Emeska- czy nie miałaś bety robić dopiero jutro- w 12dpt?
Kiedy ją zrobiłaś? Wczoraj? w 10dpt? To nie za szybko?
p.s. czytałam, ze podchodziłaś komercyjnie- a udało się zamrozić zarodki? bo chyba nie pisałaś ostatecznie czy masz mrozaki?
Miałam robić dopiero jutro, ale nie doczekałam ( to byłby 11dpt, walnęłam się we wcześniejszym poście). Czyli dziś 10dpt. Ja rozmawiałam z lekarzem ze swojej kliniki i to on jednoznacznie stwierdził że klapa. Ja myślę, że te 14dni to oni tak piszą na stronie i ulotkach bo potem jest pełno pytań "ciąża czy nie ciąża?" jak beta wychodzi np 8 w 10dpt. Ale moja nie pozostawia wątpliwości.
Mamy zamrożone 4 blastki. Niepokoi mnie jak oni je pomrozili, pojedynczo czy w pakietach. A jak pacjentka się nie zgadza na podanie dwóch to co oni robią z drugim rozmrozonym? muszę tam jutro zadzwonić.
jutro też umówię się na wizytę omówić dalszy plan działania. Na pewno wrócimy po Maluszki.
Ale do tego czasu muszę wziąść w ryzy tsh. Teraz dojście do dobrego poziomu pewnie zajmie co najmniej dwa cykle jak nie dłużej...
będę chciała wykorzystać na diagnostykę bo u mnie w ogóle trochę od tylnej strony to wszystko. Ani histero, ani hsg...
w ogóle czułam że z tym transferem nie będzie ok. najpierw to tsh, potem skurcze których ani nospa ani czopki ani magnez nie pokonały. Dlatego podali mi tylko jeden zarodek mimo że z racji wieku podaliby normalnie dwa.
Nie wiem czy domagać się jakichś dodatkowych specyfików na ograniczenie skurczy? Dziewczyny, może któraś jest z Novum i wie co oni tam proponują na takie przypadki?
Dziękuję za ciepłe słowa.
Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli. -
nick nieaktualny
-
Emeska- rozumiem. Przykro mi.
O sposobie mrozenia chyba powinni cię zapytać jak to widzisz- czy będziesz chciała pojedynczo czy podwójnie. To powinno być omówione przed mrożeniem, gdzieś tu niedawno o tym czytałam, była taka dyskusja.
Widzę, ze plan masz i działasz- i świetnie. Trzymam kciuki. Z resztą nie pomogę chyba bo sama jestem jeszcze "przed". -
nick nieaktualny
-
Emeska w invikcie podają relanium na ograniczenie skurczy. Czy działa, nie wiem. Ale na pewno warto o tym porozmawiać z lekarzem prowadzącym. Dobrze ze masz mrozaki. Z mrożeniem nie wiem, nie pomogę. Ja na początku ustaliłam z lekarzem ze chce mieć podawane 2 blastki, jeśli będzie tyle zarodków. Nawet nie wiem jak byly zamrożone szczerze mówiąc. Przykro mi, wiem co czujesz
-
triss wrote:Hej
My już w trójkę, ja plus dwa bąbleblastki są najsłabsze z tych, które miałam zamrożone, ale lekarz powiedział żeby nie tracić nadziei. Póki co, jestem w ciąży
powoli też o tym myślę.
powodzenia!triss lubi tę wiadomość
-
emeska ja raz miałam zamrożoną blastocystę z morulką, i pytałam p. embriolog czy to oznacza że będą podane razem, odpowiedziała że jeśli obie się rozmrożą to lekarz decyduje - albo poda dwie albo jedna zostanie ponownie zamrożona. Nie wiem jakie jest ryzyko straty zarodka przy kolejnym mrożeniu.V.2014 I ICSI
X.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
zapominajka wrote:Kalia, ja przed punkcja jestem.
Ale zastanawia mnie to ze ok, jutro masz punkcję, ale juz Ci powiedział kiedy Transfer. Ja myślałam ze oni najpierw obserwują jak powstają zarodki i dzwonią z dnia na dzien kiedy transfer?????zapominajka, zapominajka lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Emeska- rozumiem. Przykro mi.
O sposobie mrozenia chyba powinni cię zapytać jak to widzisz- czy będziesz chciała pojedynczo czy podwójnie. To powinno być omówione przed mrożeniem, gdzieś tu niedawno o tym czytałam, była taka dyskusja.
Widzę, ze plan masz i działasz- i świetnie. Trzymam kciuki. Z resztą nie pomogę chyba bo sama jestem jeszcze "przed".
No właśnie nikt się nie spytał o to ;(. A ja byłam tak zdenerwowana, że nawet nie przyszła mi do głowy taka kwestia. Nie wiedziałam nawet, że mogą mrozić "w pakietach".
arlenka wrote:emeska ja raz miałam zamrożoną blastocystę z morulką, i pytałam p. embriolog czy to oznacza że będą podane razem, odpowiedziała że jeśli obie się rozmrożą to lekarz decyduje - albo poda dwie albo jedna zostanie ponownie zamrożona. Nie wiem jakie jest ryzyko straty zarodka przy kolejnym mrożeniu.
no właśnie o to się niepokoję...
A tak w ogóle to jakie jest Wasze zdanie - dla 38latki lepiej ryzykować ciążę mnogą, którą ciężej donosić czy podawać 1 i zmniejszać szanse na powodzenie?Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli. -
vella wrote:Tak i czekam na wyniki jak na szpilkach... około 18 powinny być
trzymajcie kciuki za ładny przyrost
Vella, trzymam!
vella lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli.