IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
W kulki lecą w tej Inviccie. Lekarz nie kazal mi robic badan wirusologicznych, bo powiedzial, ze sa w pakiecie. A te polozne kazaly mi zrobic, bo powiedzialy, ze bez tego nie mozna podpisac umowy.... I zrobilam, a lekarz powiedzial, ze nie potrzebnie, a polozne nadal swoje. Cyrk! I wyludzanie kasy! Ehhhh
-
choco wrote:Dziękuję dziewczyny za odpowiedź.
Anatolka, po badaniu lekarz mówi że on by już zaczął stymulację bo idealny moment, więc go pytam czy w programie rządowym czy nie. I pytam go na jakiej podstawie bo ja nie mogę znaleźć punktu który by do mnie pasował, pokazałam mu wydruk że stronki MZ a on zdziwiony że tam piszę że dyskwalifikacja jest po dwóch nie udanych próbach pobrania komórekI mówi w takim razie program rządowy. Hehe jak zaczęłam ciągnąć że właściwie mowa jest o komórkach a nie zarodkach to zaczął zmieniać temat. Ważne że się udało zostać
ale nie wierzę mu że nie wiedział o zapisie czy nawet zapomniał.
Ehhh teraz przynajmniej wiem czego mogę się spodziewać więc jakoś mniej nerwowo podchodzę do sytuacji, przynajmniej na razie zobaczyny co będzie za tydzień.
Choco on jest współtwórcą tej ustawy-wg mnie doskonale wiedział i pamiętał.
Najważniejsze że się udało i działacie dalej. Trzymam kciukiKava, gosia81, choco lubią tę wiadomość
V.2014 I ICSIX.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
karo36 wrote:Ciężko się czyta wpisy o klinikach które pacjentki traktują " taśmowo".
Muszę Wam się przyznać, że wszystkie tu i na innych forach * lub zasłyszane od byłych pacjentek tych klinik informacje są mi totalnie obce i w życiu mnie nic podobnego w mojej klinice nie spotkało. Swego czasu dokonując wyboru zrobiłam totalny reserch i padło na Kriobank i prof. Kuczyńskiego. Już podczas I wizyty wiedziałam, że tu pacjentki są traktowane indywidualnie a to przy tak poważnej decyzji jest niezmiernie istotne. Żeby bardziej zobrazować jak ta klinika traktuje pacjentki po prostu wymienię:
- brak jakiegokolwiek pośpiechu podczas wizyt
- telefonicznie zawsze osiągalni. Jest możliwość dzwonienia do lekarzy na ich komórki nawet podczas ich urlopów czy wieczorową porą. Zawsze służą pomocą. * światek, piątek czy niedziela ( pracują 7 dni w tygodniu oraz we wszystkie święta tak więc transfery, wizyty nieplanowane np. plamienie po transferze i strach, że poronienie ( dzwonisz, jedziesz, dostajesz potrzebne leki, leżysz i jesteś pod opieką a nie jak to zwykle się odbywa - trafiasz do państwowego szpitala, na izbę przyjęć gdzie nikt nie wie jak ci pomóc), nagłe przypadki, brak recepty ( możliwość dosłania pocztą jeśli mieszkasz za daleko) etc. To wszytko jest tu możliwe.
- przytulne poczekalnie na każdym pietrze w tym jedna z kawą i herbatą * za darmo i nie z automatu a świeżo mielona, rozpuszczalna, kilka rodzajów herbat, cukier, słodzik etc.
- wszelkie niezbędne do procedur badania * np. wirusologia, hormony itp. robią na miejscu, wynik podstawowych badań hormonalnych już po godzinie od pobrania.
- świetny kontakt z embriologami, odpowiadają na każde pytanie, pokazują zarodek, dają filmiki do domu na pamiątkę * za darmo. Dostępni pod telefonami komórkowymi.
- klinika dysponuje pokojami w rozsądnej cenie * w cenie pokoju jest obfite śniadanie
- klinika dysponuje gabinetem pielęgniarskim, więc wszystkie pilne zastrzyki można wykonać jeszcze przed wyjazdem do domu. Na prośbę lekarzy pielęgniarki instruują jak podawać dane leki, co po kolei trzeb zrobić * bardzo cenne
- możliwość zakupu leków na listki np. femary * po co kupować 30 tbl jeśli potrzebnych jest 10.
- klinika dysponuje salą na której odpoczywasz po transferze, punkcji etc. Nikt Cię nie widzi, możesz się przespać podczas gdy Twój partner czeka przy Twoim łóżku. Nikt nie każe Ci po transferze udać się na korytarz i tam na sztywnych, niewygodnych sofkach " odczekać" i iść. Dla mnie absolutnie niedopuszczalne.
- nigdy, przenigdy nie zostajesz z problemem sama
- mrożenie zarodków, komórek zawarte jest w programie rządowym więc nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów
- brak schodów podczas kwalifikacji do programu, każda pacjentka maiła szanse się dostać o ile nie przekraczała granicy wiekowej lub nie była w menopauzie
- wiele razy czytałam o kolejkach, braku kasy w klinikach etc. To coś zupełnie obcego dla mnie. Od samego początku programu Kriobank nie robił nikomu pod górkę. Z tego co wiem byli jedną z 3 klinik która otrzymała największe dofinansowanie * spełniła w 100% wszelkie wymogi
To oczywiście nie wszystko bo jest tych zalet jeszcze więcej ale i tak uważam, że klinika jest godna uwagi.
Jeśli macie jakieś pytania zapraszam na priv. Chętnie odpowiem
Piękna reklamaEvelle, sylwiaśta159, amygdala, ewlinaaa85, Reni, arlenka, Neo84, shooa, karina76, Agi83, Mimbla, zbikowa lubią tę wiadomość
-
choco wrote:Dzień dobry
ja znowu nie na czasie co tu u was słychać więc z góry gratuluję wszystkim zaciążonym i przesyłam ciepłe przytulaski tym które potrzebują wsparcia.
Mi się udało zostać w programie, od dziś zaczynam krótki protokół i od razu mam do was pytanie bo zapomniałam lekarza zapytać. Czy menopur mogę brać wieczorem 17-18 czy lepiej rano?
Poprzednio brałam rano i jakoś mi się zakodowało że tak trzeba a tak na prawdę wieczorem mi o wiele bardziej by pasowało.
Chocco super,ciesze sie bo jakos szlysmy obok...teraz mnie w krotkim wyprzedzisz
Ja pauzuje,a z miesiaczka zaczynam antyki i dlugi....
Jak bede szla z 1 op. antykow to chyba kolo wielkanocy bede jajka znosic
Ja w rozpisce mialam menopur i gonal rano.choco lubi tę wiadomość
5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Ja jestem teraz w Bocianie, ide długim protokołem wiec musiałam zapłacić za dwie wizyty kwalfikacyjna 250zł i rozpisanie stymulacji 150zł teraz juz bede miec za darmo (tzn w pakiecie) pakiet z ICSI 4200zł płatny w czesci jena przy punkcji, druga przzy transferze. Wiadomo badania startowe to jest koszt ktory trzeba zapłacic w kazdej klinice (ja robiłam poza klinika i wyszło 50% kosztów) Licze że koszt procedury z mrozeniem to ok.5500zł. Leki mam refunowane i jak narazie koszt 16zł, leki po punkcji załatwiłam tańsze niz te co proponuja w klinice. W Łodzkim Salve trzeba liczyc 2x wiecej za in vitro wiec wole dojezdzac do Warszawy bo i tak taniej mnie to wyjdzie
triss lubi tę wiadomość
2xIVF (Salve Łódź) i jest córcia!!!
Nowe starania (Bocian Wawa) 30.12'15 start długi protokół,14.02 ET 8b 8dpt-37,10dpt-150
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny bardzo mi przykro, do samego końca miałam nadzieję, że się Wam uda
przytulam.
india wrote:Wiem, że na prwno będę musiała Amh powtórzyć, bo lekarz chce sprawdzić czy znowu za mocno się spadło. Nawet AMH mnie stresuje. Bo ostatnio miałam spory spadek z 1,83 na 1,32. No ale to przez laparo. Teraz się łudze, że wynik wyhamował
- robiłam badania w piątek i też obawiałam się spadku AMH. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu podskoczyło z 1,7 do 2,48. Jestem bardzo szczęśliwa
Ale białko wyszło niepoprawnie. Norma jest do 8, a ja mam 8,4. Oczywiście w internecie wyczytałam same straszne scenariusze w związku z tym wynikiem.
Czy może któraś z Was również miała podwyższony poziom białka i podpowie mi czy będzie to wpływać na kwalifikacje do procedury?
Kamilam8 lubi tę wiadomość
Novum Warszawa
04.2016 ICSI 12 dpt hcg 227.7
czekamy na prezent świąteczny. Matylda -
Ale białko wyszło niepoprawnie. Norma jest do 8, a ja mam 8,4. Oczywiście w internecie wyczytałam same straszne scenariusze w związku z tym wynikiem.
Czy może któraś z Was również miała podwyższony poziom białka i podpowie mi czy będzie to wpływać na kwalifikacje do procedury?[/QUOTE]
Nie sądzę aby nieco ponad normę białko miało w ogóle wpływ na kwalifikacje.U mnie na wizycie kwalifikacyjnej lekarz mówił że najważniejsze jest Amh,Fsh i badanie nasienia.Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
-
Dżejn wrote:Dziewczyny bardzo mi przykro, do samego końca miałam nadzieję, że się Wam uda
przytulam.
- robiłam badania w piątek i też obawiałam się spadku AMH. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu podskoczyło z 1,7 do 2,48. Jestem bardzo szczęśliwa
Ale białko wyszło niepoprawnie. Norma jest do 8, a ja mam 8,4. Oczywiście w internecie wyczytałam same straszne scenariusze w związku z tym wynikiem.
Czy może któraś z Was również miała podwyższony poziom białka i podpowie mi czy będzie to wpływać na kwalifikacje do procedury?
dzejn a z kiedy masz wynik 1,7?
Ja tez myslalam ze mi podskoczylo z 1,5 na 3,06 ale dziewczyny useiadomily mnie ze odczynniki sie zmienily
Spadek owszem,czesciej wystepuje :'(
5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Dżejn wrote:Tyszanka81 z końca lipca albo początku sierpnia 2015.
Karina też mam wielką nadzieje, że to nie będzie mieć wpływu, ale wolę Wam dopytać
To musialo pidskoczyc,bo w sierpniu juz byly nowe odczynniki
No to super!Do dziela
Dżejn lubi tę wiadomość
5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
A ja zrobiłam dziś test (9 dpt) i jedna kreska, a cienia drugiej....
Zrobię drugi rano, i we czwartek krew....już czuję zbliżającą się porażkę....Kunia
niepłodność idiopatyczna
2 procedury
I i V 2016 - transfery
IX 2016 - transfer 2 blastki beta 9 dpt - 65, 12 dpt -240 - 8 tc -
04.2017 crio 2 blastek- CB
11.10 - crio, 6 dpt - beta 38, 8 dpt- beta 99, 10 dpt -250, 14 dpt-414, 16 dpt-508
1 mrozak