IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunk_a wrote:Myślisz ze ta fragmentacja może az tak ważyć na to?
U Ciebie wszystko ok? Histeroskopie miałaś? Mi dr nie zalecal miałam mnóstwo badan i ponoć wszystko ok. Tyle ze nam się raz udało ale może to był fart.
Niska morfologia i podwyzszona fragmentacja na pewno ma duzy wplyw na niepowodzenie. Jesli u Ciebie jest wszystko ok, to macie wieksze szanse na powodzenie ivf. Wybiorą najlepsze plemniki pod mikroskopem i bedzie dobrze. Ale musicie zrobic IMSI lub FAMSI.
Ja nie mialam histero, ale laporoskopie bo mialam torbiel endo. Do tego dochodzi jeszcze hashimoto.
Ps. U nas na wyniku fragmentacji jest napisane 15-30% obnizona płodność
>30% wysokie ryzyko nieplodnosci
Ale tez roznie lekarze podchodzą do tego badania. Nie wszyscy je uznają. Co lekarz to opinia...
Wam raz się udało, wiec jest nadzieja!!!
Neo84 lubi tę wiadomość
-
amygdala wrote:Niska morfologia i podwyzszona fragmentacja na pewno ma duzy wplyw na niepowodzenie. Jesli u Ciebie jest wszystko ok, to macie wieksze szanse na powodzenie ivf. Wybiorą najlepsze plemniki pod mikroskopem i bedzie dobrze. Ale musicie zrobic IMSI lub FAMSI.
Ja nie mialam histero, ale laporoskopie bo mialam torbiel endo. Do tego dochodzi jeszcze hashimoto.
Ps. U nas na wyniku fragmentacji jest napisane 15-30% obnizona płodność
>30% wysokie ryzyko nieplodnosci
Ale tez roznie lekarze podchodzą do tego badania. Nie wszyscy je uznają. Co lekarz to opinia...
Wam raz się udało, wiec jest nadzieja!!!
My też mamy obniżona fragmentację jak pisze Amygdala FAMSI lub IMSI i dodatkowo separacja jest konieczna, chociaż przy dużej ilości plemników prawdopodbieństwo wybrania tego dobrego jest większe niż był u Nas gdzie plemników też było mało, u mnie teoretycznie też wszystko ok, ale żałuje trochę, że już przed pierwszym transferem nie zrobiłam sobie histeroskopii.amygdala lubi tę wiadomość
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Neo84 wrote:My też mamy obniżona fragmentację jak pisze Amygdala FAMSI lub IMSI i dodatkowo separacja jest konieczna, chociaż przy dużej ilości plemników prawdopodbieństwo wybrania tego dobrego jest większe niż był u Nas gdzie plemników też było mało, u mnie teoretycznie też wszystko ok, ale żałuje trochę, że już przed pierwszym transferem nie zrobiłam sobie histeroskopii.
Neo, macie super zarodek! Bądź dobrej myśliNeo84 lubi tę wiadomość
-
Lunk_a wrote:Dziewczynki dajcie jakieś dobre slowo bo ja nie znam statystyki. Powiedzcie ze pierwsze ivf nie zawsze się udaje. Ze sa tu takie którym udało się pierwsze ale też kolejne. Ze nie wolno się poddawać po pierwszym razie. Znam statystyki z iui, teraz tu potrzebuje dobrego słowa:-)
Ja przeszłam 4 nieudane IUI, a IVF udalo sie za pierwszym razemŻycze powodzenia i głowa do góry!!!
pabelka88 lubi tę wiadomość
-
_cherryLady wrote:Neo, wpadlam tylko, zeby Ci powiedziec, ze mocno trzymam kciuki za Ciebie kochana! (sylwiasta159)
Dzisiaj czytałam Ciebie ma wątku gyn Katowice:), także wiem, że wszystko ok u Ciebie, buziaki, trzymajcie się, jak tyle osób trzyma kciuki za mnie to musi się udać)
_cherryLady lubi tę wiadomość
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Dzień dobry dziewczynki
Neo martwi się że nic nie czuje,u mnie troche inaczej.Transfer był w czwartek a od wczoraj momentami takie delikatne pulsowanie w podbrzuszu,częściej w nocy wstaję na siku i takie dziwne zbieranie śliny w buzi co jakiś czas.
Wiem,ze każdy reaguje inaczej dlatego staram się być spokojna i jestem dobrej myśli,czego wszystkim oczekującym po transferach życzę
Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
-
Neo84 wrote:Wasze statystyki podniosły mnie na duchu, ja dzisiaj wstałam i jakoś nie najlepszy nastrój mnie dopadł, zaćzynam 4dpt kompletnie nic nie czuję
Ja mam taki nastrój od wczoraj. Dziś jedyne co czuję to ból głowy. Czasem coś poboli jakby @ miała się zacząć i każda wizyta w wc to stres. -
Dziewczyny słyszałyście coś o zależności euthyroxu i encortonu, ja mam niedoczynność ale ostatnio mam objawy nadczynnościEndometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
lipa wrote:U mnie obie stymulację trwaly 10 dni. Od 2 DC do 11dc. W 13 DC punkcja.
Ja mam zacząć w 3 dc (tak sądzę, bo doktorek kazał się stawić po recepty w 2 lub 3 dc, to może zacznę dopiero od 4 dc?). To byłoby idealnie, bo wtedy punkcja wypadłaby w 14 dc, a transfer byłby w 19 dc (o ile oczywiście będzie co transferować). Wesele jest w 17 dc. W sam raz. No ale dziewczyny piszą, że u nich to trwało krócej, ech... Wiem, że "to tylko wesele", ale naprawdę mi na nim zależy, to nasi przyjaciele, od dawna czekamy na ten dzień... Uzgodniliśmy z mężem, że tak czy owak pójdziemy, nawet gdyby transfer miał być w dniu wesela rano. Po prostu będę się oszczędzać. Po poprzednim transferze leżałam do góry tyłkiem przez ponad tydzień i nic mi to nie dało, więc widocznie nie tędy droga.
Niestety doktorek nawet się nie zająknął o możliwości zrobienia scratchingu w ramach programu
Zastanawiam się, czy Wyroba jest bardziej liberalny? Byliśmy u niego na wizycie kwalifikacyjnej (bo nas wzywali na gwałt) i dał mi do zrozumienia, że da się obejść ten zakaz zapładniania więcej niż 6 komórek, a Mirocki mówi, że nie ma szans. Teraz rozkminiam, czy nie szurnąć się do Wyroby na konsultację i nie przejść pod jego skrzydła. Dziewczyny które go znają - co sądzicie? Jest skłonny kombinować na korzyść pacjenta czy usłyszę od niego to samo co od dr M?3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
takasobieja wrote:dziwne, płacisz i jeszcze od Ciebie tyle wymagają. Proponuje Ci iść do gina nfz i niech wypisze Ci skierowanie na histero, najlepiej na cito. Obdzwoń okoliczne szpitale i idź tam gdzie najkrótszy termin. Zaoszczedzisz 1000zł. Ja tak zrobiłam... czekałam miesiąc na histero bo musiałam poczekać na nowy cykl. Oczywiście pod koniec roku w Bydgoszczy już nie było punktów nigdzie na ten zabieg to zadzwoniłam do pobliskiego miasta- Inowrocławia.
Co mam kase w kieszeni to mam. Sadzę że jeśli musisz tyle zapłacić za procedurę i leki to dobrze chociaz zaoszczedzić na tym
No tylko że ja mam termin @ w poniedziałek a lekarz kazał mi zrobić histeroskopię między 10-12 dc. Nie wiem czy jest szansa z NFZ żeby mi ktoś dokładnie w tych dniach to zrobiłA czekać też nie chcemy za bardzo na kolejny miesiąc, bo już teraz nawet jak zrobimy wszystkie badania to stymulację zaczniemy w połowie kwietnia a leki są refundowane do czerwca tylko
-
Elmirka wrote:Dziewczyny słyszałyście coś o zależności euthyroxu i encortonu, ja mam niedoczynność ale ostatnio mam objawy nadczynności
Jest zależność. Encorton nasila działanie euthyroxu. Ja jeszcze łączyłam z femibionem który miał jod i moje tsh poniżej 0,01. Nie każdy tak silnie reaguje, szczególnie przy niedoczynnosci. Ja miałam wczesniej tylko przeciwciała przeciwtarczycowe. Na ten moment jestem w nadczynności więc dla świętego spokoju zrób świeże wyniki tarczycowe.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
vioris wrote:No tylko że ja mam termin @ w poniedziałek a lekarz kazał mi zrobić histeroskopię między 10-12 dc. Nie wiem czy jest szansa z NFZ żeby mi ktoś dokładnie w tych dniach to zrobił
A czekać też nie chcemy za bardzo na kolejny miesiąc, bo już teraz nawet jak zrobimy wszystkie badania to stymulację zaczniemy w połowie kwietnia a leki są refundowane do czerwca tylko
ja przed pierwszym transferem nie mialam takiego zalecenia,dopiero teraz przed drugim,zrobilam histero w GynC i wyszedl mi polip-usunieto go.5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Kochane oficjalnie dziś zaczęłam drugą procedurę- jestem już po pierwszym zastrzyku
Jestem szczęśliwa i pozytywnie nastawiona. Tęskniłam za zastrzykami- dziwne ale prawdziweWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 12:28
lipa, V., Agnieszka_A., ComeToMeBaby, pabelka88, amygdala, _cherryLady, Asiula86, lawendowapani, Karolina1111, Neo84, karina76, Tosia 1981, Saramago, Konwalia, Reni555, Karo85, Joanna85 lubią tę wiadomość
-
Kamilam8 wrote:Kochane oficjalnie dziś zaczęłam drugą procedurę- jestem już po pierwszym zastrzyku
Jestem szczęśliwa i pozytywnie nastawiona. Tęskniłam za zastrzykamk- dziwne ale prawdziwe
ja jeszcze antyki a 9.03 pierwszy zastrzyk gonapeptylu...Kamilam8, Reni555 lubią tę wiadomość
5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Anatolka wrote:Tyle?
Vioris, poszła po raz pierwszy na wizytę, lekarz ich nie zna. To nie są niewiadomo jakie badania... Podstawa do rozpisania stymulacji u kobiety jeśli chodzi o hormony, a ogtt pewnie ze względu na Jej mega wysokie amh czyli pewnie idace w parze pcos i insulinoopornosc. Tak obstawiam. Sprawdzalas kiedyś Vioris czy nie masz insulinoopornosci? W Krakowie lekarz nie chciał obejrzeć jakie masz np FSH przed rozpisaniem stymulacji? Bardzo to dziwne... U mnie było to jedno z badań warunkujacych kwalifikacje, podobnie jak amh i spermiogram męża.
Co do histeroskopii. Nie każda ma przed procedura zlecona to prawda, ale może jest jakiś powód? Może dr wypatrzyl jakiś niepokojący go cień na usg i chce sprawdzić co to? Pytałaś czemu zleca? Poza tym można bez problemu zrobić to na nfz w Katowicach. Wczoraj Brtiii ustaliła termin na za 2 tygodnie w szpitalu na RaciborskiejSkierowanie może dać i zwykły gin i gin z kliniki. Dr M akurat lubi ten szpital i kumpluje się z ordynatorem ginekologii. Dość często tam podsyla pacjentki. Na tym spokojnie możesz zaoszczędzić jeśli weźmiesz skierowanie
także jeśli to sobie załatwisz to najdroższe zostaną Ci wymazy, ale ile mogą napsuc bakterie to nawet nie chce mi się pisać. To warto zbadać jeśli nikt Was nie diagnozowal do tej pory pod tym kątem. Mnie i mężowi bakterie polozyly 2 procedury, bo poprzedni lekarz w Provi olał temat a my sadzilismy, że jesteśmy w końcu u specjalisty... Nie będę pisać szczegółowo po raz milionowy, ale popsuć mogą duuużo...
&&
No hormony to ja akurat rozumiem, bo mam wyniki tych hormonów tylko już stare, więc trzeba je powtórzyć przed procedurą, tego się akurat spodziewałam i to jest logiczne. Insulinooporność i hiperinsulinemie mam właśnie i lekarzowi to mówiłam. Mówilam też, że nie mogę przyjmować metforminy, bo mój organizm jej nie toleruje. Dlatego nie bardzo rozumiem kolejne zlecanie tych krzywych skoro wiadomo, że u mnie jest ta insulinooporność i to się na pewno nie zmieniło, bo niedawno robiłam badania
Jeśli chodzi o histeroskopię to niby ma być wykonana dlatego, że jestem po cc i chce sprawdzić, czy nie ma jakichś zrostów po cięciu. Tylko, że cena tego zabiegu powala po prostu.
Nie wiem czy mi się uda załatwić skierowanie, bo nie bardzo mam od kogo. Do lekarza chodzę prywatnie.Lekarz u którego byłam w klinice nic nie wspominał na temat tego, że mogłabym to zrobić na NFZ, tylko powiedział że mam się zapisać pon, śr lub piątek 10-12 dc, bo on wtedy wykonuje histero. Także mam dzwonić w 1 dc i się zapisać.
A wymaz robiłam PCR na chlamydię i tylko taki był wymagany do rządówki a teraz mi jeszcze kazał zrobić mycoplasma i ureaplasma. Każdy cena 160 zł
Do tego badanie pełne nasienia z posiewem mimo, że badanie sprzed kilku miesięcy, także kolejny koszt 275 zł z posiewem. Jak to podliczę to wychodzi 806 zł + koszt histeroskopii. Ehh koszty są przybijające -
Mycoplasma i ureaplasma na pewno znajdziesz taniej jak podzwonisz do labow.
Prywatny lekarz może wypisać skierowanie do szpitala na badania (na histeroskopię też bez problemu).
A miałaś wyniki z ogtt ze sobą na rozmowie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 12:52
-
vioris mycoplasma i ureaplasma są bardzo niebezpieczne bo powodują poranienia o ile w ogóle dojdzie do zapłodnienia i trzeba to sprawdzić... co z tego że transfer zakończy się sukcesem skora za chwilę obumarcie ciąży przez bakterię na takich rzeczach nie ma co oszczędzać. Ja te badania miałam robione kilka razy przed drożnością, histeroskopią itp zawsze wychodziło czysto. Przed rozpoczęciem procedury poszłam śmiało bo byłam pewna dobrych wyników a tu zonk pojedyncze bakterie ureaplasmy?! Nawet nie miałam antybiogramu zrobionego bo bakterii było za mało ale lekarz nie chciał rozpocząć procedury dopóki się tego nie pozbędę. Na tapetę poszedł mąż wymaz z cewki moczowej a tam bakterii tyle że sok... musieliśmy się leczyć obydwoje na szczęście poszło sprawnie...
A wiecie co jest najlepsze w tej mojej historii że mąż chodził długo z tą ureaplasmą a ja chyba po prostu byłam odporna na to gówno... Na pierwszym badaniu nasienia które wyszło super była adnotacja że w nasieniu liczne bakterie ale lekarze to olewali i nikt nic z tym nie robił to ja też nie zawracałam sobie głowy tylko cieszyłam się jakiego to mam jurnego chłopa w domuA wystarczył głupi posiew i kto wie czy nie zaszłabym w ciąże naturalnie jakieś 3 lata temu...
P.S. jak poszukasz na pewno znajdziesz taniej te wymazy u mnie w szpitalu za cały pakiet płaci się ok 100 złWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 12:49