IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimi86 wrote:Bo ja odkupiłam utrogestan i przeczytałam wczoraj ze wlasnie ta partie wycofali, on jest taki mokry jakiś ale mam zamiar normalnie go użyć chyba nic sie nie stanie5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Dzięki dziewczyny. Miałam test o czułości 10, do tego 10 dpt, nie łudzę się że coś się zmieni... Przeraża mnie to, że już dwie procedury za nami i że każda z nich dała tylko po jednym transferze. Muszę pozbierać myśli i zastanowić się co dalej.3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc
-
V. wrote:Dzięki dziewczyny. Miałam test o czułości 10, do tego 10 dpt, nie łudzę się że coś się zmieni... Przeraża mnie to, że już dwie procedury za nami i że każda z nich dała tylko po jednym transferze. Muszę pozbierać myśli i zastanowić się co dalej.
Ja 12 dpt przy becie 100 miałam słabo widoczną kreskę. Na dwóch testach. Myślę, że nie powinnaś się jeszcze smucić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 08:26
-
Tyszanka81 wrote:Mimi no co za swinia Ci odsprzedala to...brak slow!Myslisz ze nie wiedziala?,czy chciala poprostu zarobic...
zużyje tylko te suche . Pare takich tam było:)
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Mimi86 wrote:Ciekawe czy wymienili by w aptece skoro jest ta partia wycofana ....5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
V. wrote:Dzięki dziewczyny. Miałam test o czułości 10, do tego 10 dpt, nie łudzę się że coś się zmieni... Przeraża mnie to, że już dwie procedury za nami i że każda z nich dała tylko po jednym transferze. Muszę pozbierać myśli i zastanowić się co dalej.
Może trzeba nad komórkami popracować. To białko? dieta, ruch, jakieś suplementy i myślę, że mądra stymulacja i lekarze coś więcej wyczarują. -
V. mam nadzieję że dalej wybierasz się jutro na betę. Trzymam kciuki, choć rozumiem Twoje dzisiejsze załamanie
Wspieram
U mnie dziś zaczęła się @ tak więc powoli startuję z długim protokołem, szkoda że on aż tyle trwa.06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Mallina wrote:Przykro mi V. ale czekaj na betę. Testy nie są wiarygodne, choć pozwalają się przygotować na różne scenariusze.
Może trzeba nad komórkami popracować. To białko? dieta, ruch, jakieś suplementy i myślę, że mądra stymulacja i lekarze coś więcej wyczarują.
Myślę, że to nie kwestia komórek tylko plemników, które mamy beznadziejne (morfologia 0%, podwyższona fragmentacja DNA, obniżona ruchliwość). Do tego kiepska stymulacja, poprzednio wyprodukowałam 9 dojrzałych komórek, teraz tylko 4... Suplementy biorę od dawna, jak tylko nie jestem w trakcie procedury to ćwiczę (może niewiele ale jednak się ruszam), odżywiam się całkiem dobrze, tzn. zdarza mi się zjeść coś śmieciowego ale ogólnie jem zdrowo, piję koktajle i soki warzywno-owocowe, nie piję kawy (bo nie lubię), nie nadużywam alkoholu (piję raptem kilka razy w roku), nie palę itp. Od dawna stajemy na uszach żeby poprawić parametry nasienia - mąż od miesięcy łyka drogie suplementy, ćwiczy, śpi bez gatek, unika ciepłych kąpieli, zrezygnował z jazdy na rowerze, nie nosi telefonu w kieszeni itp., ale nasienie ciągle jest złe...
Na betę jutro idę, ale traktuję ją tylko jako formalne potwierdzenie tego co zobaczyłam dzisiaj na teście... Muszę sobie to wszystko poukładać w głowie i ułożyć plan co dalej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 10:05
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
nick nieaktualny
-
V. wrote:Myślę, że to nie kwestia komórek tylko plemników, które mamy beznadziejne (morfologia 0%, podwyższona fragmentacja DNA, obniżona ruchliwość). Do tego kiepska stymulacja, poprzednio wyprodukowałam 9 dojrzałych komórek, teraz tylko 4... Suplementy biorę od dawna, jak tylko nie jestem w trakcie procedury to ćwiczę (może niewiele ale jednak się ruszam), odżywiam się całkiem dobrze, tzn. zdarza mi się zjeść coś śmieciowego ale ogólnie jem zdrowo, piję koktajle i soki warzywno-owocowe, nie piję kawy (bo nie lubię), nie nadużywam alkoholu (piję raptem kilka razy w roku), nie palę itp. Od dawna stajemy na uszach żeby poprawić parametry nasienia - mąż od miesięcy łyka drogie suplementy, ćwiczy, śpi bez gatek, unika ciepłych kąpieli, zrezygnował z jazdy na rowerze, nie nosi telefonu w kieszeni itp., ale nasienie ciągle jest złe...
Na betę jutro idę, ale traktuję ją tylko jako formalne potwierdzenie tego co zobaczyłam dzisiaj na teście... Muszę sobie to wszystko poukładać w głowie i ułożyć plan co dalej.
V. też mi się wydaje, że to za sprawą plemników. U nas jest podobnie morfologia w porywach 2% i podwyższoną znacznie fragmentacja. I co z tego, że pobrali mi 13 komórek jak tylko jeden zarodek przetrwałA mieliśmy famsi a to jeszcze większe powiększenie niż IMSI. Myślę, że trzeba popracować nad tym żeby więcej komórek u Ciebie uzyskać, wtedy jest większa szansa ze jakiś zarodek przetrwa. Bo z nasieniem to chyba nie da się nic więcej zrobić, tak przynajmniej nam powiedzieli.
Trzymaj się dzielnie, cały czas mam nadzieję, że beta pozytywnie Cię zaskoczy!!!
Ja podchodzę we wtorek do transferu, o ile zarodek przetrwa rozmrażanie. I też nie wiem co będzie, że względu na to słabe nasienie i moją endo... ehhh -
Shooa, tak, 22%. Badane jakoś we wrześniu. Dzisiaj rano mąż powiedział, że chce powtórzyć to badanie. Na pewno czekają nas poważne rozmowy z lekarzami (prowadzący plus androlog), zamierzam ich cisnąć, mamy już dużo wyników badań, sporo doświadczeń, mają co analizować, niech ruszą głową co i jak można zrobić. Mocno biorę pod uwagę klinikę w Warszawie (nie pamiętam nazwy chwilowo, tę która robi Famsi, separację plemników itp.) i w Czechach. Ale to jeszcze za wcześnie na takie decyzje.
Amygdala, trzymam kciuki mocno...
Cały czas mam w głowie wyraz oczu mojego męża kiedy dzisiaj rano dowiedział się, że znowu się nie udało. Nienawidzę patrzeć jak cierpii współczuję mu tej świadomości, że to jego komórki "zawalają sprawę", naprawdę wolałabym żeby problem leżał po mojej stronie... Daję mu tyle wsparcia i miłości ile mogę, żeby przypadkiem nie przyszło mu do głowy się obwiniać, mam nadzieję że to wystarczy... Nie mogę pojąć jakim cudem młody, zdrowy, szczupły, wysportowany facet ma tak beznadziejne nasienie...
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
V. a próbowaliście http://www.proxeed.pl/ ?? mojemu znacznie sie paramety po tym poprawiły. Fakt że drogi specyfik, mojemu pomogło. Teraz też go faszerowałam tym przez ostatnie 3 mies.tak na wszelki wypadek i wierzę że pomoże bo do naszego iui parametry poprzednim razem były super.Eltasz
-
Lekarz kazał mi przyjść 3 tyg po punkcji więc idę, a do tego mam sporo pytańMiałam podaną jedna blastocystę.
V - trzymam za Ciebie kciuki... mam nadzieje że beta będzie pozytywna:) Mój M tez miał problem z nasieniem tylko 1% prawidłowych, a rok wcześniej 4%. Szukałam przyczyn pogorszenia nasienia i co się okazało ze być możne helikobakter, który miał mógł na to wpłynąć. Trzymam mocno za Was kciuki!!! bądź dzielna!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 10:46
Eltasz lubi tę wiadomość
-
Eltasz wrote:V. a próbowaliście http://www.proxeed.pl/ ?? mojemu znacznie sie paramety po tym poprawiły. Fakt że drogi specyfik, mojemu pomogło. Teraz też go faszerowałam tym przez ostatnie 3 mies.tak na wszelki wypadek i wierzę że pomoże bo do naszego iui parametry poprzednim razem były super.
Rzuciłam okiem na skład i widzę, że jest uboższy niż skład FertilMan Plus, który mój mąż łyka od styczniaNam już chyba nic nie pomoże
3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc