IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mialam dwa trzydniowe,bete w 10dpt bylam robic,wynosila 76.Mag85 wrote:Mialam dwa trzydniowe
Poczekaj jeszcze i za dwa dni sprawdz.
Moze byc i ciaza
i ciaza biochemiczna 
Ale trzymajmy sie pierwszej wersji...
Mag85, Beata.D lubią tę wiadomość
5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
Dzieki dziewczyny za wsparcie, pielegniarka tez pow ze beta ciazowa, w ogole juz jak mi krew pobierala to mowila, ze jestem za wczesnie i jak wyjdzie zero to mam sie nie stresowac tylko przyjsc za dwa dni. Pojde w sobote ale jestem przerazona, przegladajac forum to na tym etapie dziewczyny mialy wieksze bety.
-
Sysssia moj maz tez powiedzial, ze powinni sprawdzic w komputerze ktory dpt i mnie wyprosic, juz sie z nim poklocilam. Wiekszosc dsziewczyn tutaj idzie wczesniej na bete a nawet sikance robi. Sikanca odpuscilam, a na rozpisce z kliniki mam bete zrobic w 10dpt. Poszlam dzien wczesniej bo jest swieto w pon i nie mialabym jak przyrostu sprawdzic.
-
Mag85 nie porównuj bet blastek z tego dnia co sprawdzasz bo są conajmnie o 2 razy starsze więc beta rownież będzie co najmniej 2 razy większa przy podaniu blastek. Może to zbyt upraszczam ale w sobotę śmigaj na bete i sprawdź jak przyrasta.https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Ide w sobote, zobaczymy, mam nadzieje ze porzadnie przyrosnie. Nie nastawiam sie zbtnio ale nadzieja umiera ostatnia.józefka wrote:Mag85 nie porównuj bet blastek z tego dnia co sprawdzasz bo są conajmnie o 2 razy starsze więc beta rownież będzie co najmniej 2 razy większa przy podaniu blastek. Może to zbyt upraszczam ale w sobotę śmigaj na bete i sprawdź jak przyrasta.
-
Postaram sie, wiem ze jeszcze nie wszystko stracone. Mam tylko zle doswiadczenie, ostatnio 10pt mialam bete 19 i skonczylam na laparoskopii, wiec tym bardziej sie boje.józefka wrote:Mag85 patrz na to inaczej beta napawa optymistycznie coś ruszyło, coś się dzieje
-
Muszą dać radę
Mag85 lubi tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
nick nieaktualnyDziewczyny dzisiaj bylam na wizycie u dr i powiedzial, ze jak dostane miesiączke to w 2 dc mam zaczac brac rano menopur 75 i gonal 150. Zadnych badan mi nie przepisał do zrobienia czy to dobrze? Dodatkowo wyjeżdżam pod koniec sierpnia na urlop i wracam 4 wrzesnia a tab antykoncepcyjne koncza mi sie 22 sierpnia,a w 6 dniu braniu stymulacji mam przyjsc na usg, wiec moze sobie przesune o tydzien dodatkowo tab antykoncepcyjne? Mozna tak?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mag85 trzymam kciuki za przyrościk bety:) Ja dziś 5 dc i przygotowuje się do crio w sierpniu. Narazie estrofem+suplementy, za tydzień wizyta u gin i wyznaczenie terminu transferu. Powiem szczerze, że mam cały czas pesymistyczne myśli... muszę je odganiać, ale jest ciężko... wszyscy dookoła z dziećmi lub w ciąży, nawet Ci którzy jej nie planowali... mam wrażenie jakbym była już u kresu wytrzymałości i w razie niepowodzenia chyba pęknie mi serce...
Kurcze przepraszam że sieję taki smutek ale musiałam się komuś wygadać i wypłakać bo łzy lecą same na klawiaturę...
2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Rozumiem Cie doskonale,tez mam slabsze chwile, jestem mistrzynia pesymizmu, to niestety nie pomaga. Staram sie ogarniac, warto miec plan b a nawet c i dCala wrote:Mag85 trzymam kciuki za przyrościk bety:) Ja dziś 5 dc i przygotowuje się do crio w sierpniu. Narazie estrofem+suplementy, za tydzień wizyta u gin i wyznaczenie terminu transferu. Powiem szczerze, że mam cały czas pesymistyczne myśli... muszę je odganiać, ale jest ciężko... wszyscy dookoła z dziećmi lub w ciąży, nawet Ci którzy jej nie planowali... mam wrażenie jakbym była już u kresu wytrzymałości i w razie niepowodzenia chyba pęknie mi serce...
Kurcze przepraszam że sieję taki smutek ale musiałam się komuś wygadać i wypłakać bo łzy lecą same na klawiaturę... masz jeszcze 3 sniezynki musisz wierzyc ze sie uda. Nie porownuj sie do innych, zawsze beda lepsi i gorsi od Ciebie. Kazdy ma swoje problemy,chociaz nam sie wydaje ze nie ma nic gorszego niz nasza nieplodnosc. Wiekszosci sie udaje predzej czy pozniej.
Ps moj maz czyta przez ramie co pisze i sie nabija ze pisze takie rzeczt a sama nie stosuje w ogole
Cala lubi tę wiadomość
-
Cala mnie tez dobija mysl ze sie nie uda teraz, ani nastepnym razem i tak w kolko.... ide na bete z mysla o kolejnym transferze, a nawet kolejnej stymulacji,adopcji zarodka, a w miedzyczasie chcialabym zaczac procedure adopcyjna. Maz sie wscieka, ale ja musze miec kolejna opcje,dzieki temu funkcjonuje. Boje sie ze na koncu zostane bez planu i w tedy nie wiem jak przezyje...
Cala lubi tę wiadomość
