X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 6 października 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do jazdy samochodem - ja na drugi dzien po transferze pojchaa z Warszawy do Zakopanego aby relaksowac sie :-) (fakt jechalam jako pasazer)
    Jeszcze przed beta normalnie jezdzilam samochodem prowadzac.

    shooa, Asiula86 lubią tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Antonelka skoro już się pojawiłaś u nas to zapytam cię na ogólnym forum, bo wiem, że pragnąca też jest ewentualnie tematem zainteresowana...
    Ty miałaś badane zarodki pod kątem genetycznym? Jeśli tak to z jakiego powodu przeprowadzaliście to badanie? I co w końcu zadziałało, że masz maluszka pod sercem? ;-)

    Antonelka, Kunia lubią tę wiadomość

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 6 października 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylo dzisiaj pytanko do mnie o diagnostyke zarodkow.
    Zaczne od poczatku bo nie wszyscy rok temu byli na forum.
    My podchodzac do inv od razu mielismy robione kariotypy - moze szybko ale zrobilismy i bylo z glowy - wyniki prawidlowe.
    Podchodza do in vitro w inviccie zdecydowalismy na program z pgs - badanie 8 zarodkow w cenie ok 8-9 tys.
    Nie mielismy duzych wskazan - tylko moj wiek 36 lat. Lekarze nie namawiali. Stwierdzilismy wtedy, ze jesli mamy szanse wyeliminowac chore zarodki, ktore i tak ciazy nie dadza to nie chcemy lez i dlatego robimy pgs.
    W pierwszej procedurze mialam 8 komorek, 7 dojrzalych - dla mnie sukces bo mizerne amh. Do 5 doby dotrwaly 3 zarodki. Pobrano material do badania a zarodki zamrozono. Wyniki byly dla nas szokiem bo spodziewalismy sie samych dobrych wiesci:
    Zarodek 5ab - wynik pgs przwidlowy - ciazy nie bylo
    Zarodek 5bb - nieprawidlowy - duze ubytki
    Zarodek 5 bc - nie udalo sie go zbadac w dwoch podejsciach - ciaza biochemiczna.
    Przy drugim in vitro stwierdzilam, ze szkoda kasy. Trudno - jak nie uda sie to bede probowac do skutku.
    Drugie in vitro bylo bardzo zle - tylko 2 komorki, nie bylo zarodkow.
    Zdecydowalismy o adopcji komorki ale czekaja na dawczynie skonsultowalismy sie w salve jak wyglada tam adopcja - lekarz powiedzial, ze cos mu sie kupy nie trzyma i zlecil dodatkowe badania. W okresie 9 miesiecy gdzie mialam 4 cykle bez bez rzadny h lekow typu antki zaszlam dwa razy w ciaze ale to byla pozamaciczna. Powiedzial, ze na kd mam czas. Zrobilam dodatkowe badania i wyszlo u mnie hashimoto i niedobor wit d.
    Pozniej pojechalismy do Novum aby tam skonsultowac sprawe. Powiedzieli to samo - na kd jest jeszcze czas. Zostalismy w Novum. W novum podeszlam na cyklu naturalnym bo:
    - jak widac lepiej zachodze w ciaze bez wymeczania mnie lekami
    - stymulacja i rozpulchenie endo sprzyja przemieszczaniu zarodka a ze mam pozostawiony jeden jajowod to lepiej nie kombinowac.
    Efekt byla taki, ze na cyklu naturalnym mialam 4 komorki, 1 zarodek a wynik :-) obecnie 15 tydzien ciazy i zdrowa coreczka.
    A i wazne w Novum odradzili badanie pgs ze wzgledu na ryzyko uszkodzenia zarodka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 14:54

    Kunia, Aga78, MedA, shooa, wombi, Asiula86, Beata.D, sylvuś lubią tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 6 października 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i w novum warunkiem bylo zrobienie histeroskopii w novum.
    Dlaczego tam i co wiedze po innych wpisach.
    Na histeroskopie w novum sklada sie:
    - badanie wizualne w trakcie
    - histopatologia wycinka zawsze
    - histobiochemia - z tego co wiem nie wszedzie robia.
    Dwa pierwsze wyszly super ale w histobiochemi wyszedl jakis stan zapalny i batbakteria.
    Dostalam antybiotyk na 2 tygodnie, potem byla biopsja aby spr czy antybiotyk zadzialal.
    Bylo ok wiec moglismy podchodzi do inv :-)

    MedA, Beata.D lubią tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedź ;-) I gratuluję córy! Ja muszę się poważnie zastanowić nad tematem i pogadać z moją dr - z tym, że u mnie nie ma opcji na naturalny cykl niestety ze względu na PCOS, tzn. owulka może się wydarzyć, ale kiedy i czy w ogóle to nie wiadomo... A co do tarczycy to właśnie zauważyłam, że mój organizm reaguje bardzo dużym skokiem TSH (mimo, że FT4 się trzyma) gdy zarodek próbuje się zagnieździć więc przy następnym transferze trzeba będzie zwrócić na to uwagę i chyba profilaktycznie zwiększyć dawkę Euthyroxu - teraz miałam skok z 0,5 przed transferem na prawie 3,5 w 7dpt :/
    Zapisuję żeby zapytać o histobiochemię ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 15:04

    Antonelka lubi tę wiadomość

  • nevermind Przyjaciółka
    Postów: 108 202

    Wysłany: 6 października 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nevermind wrote:
    Kasita -ja miałam teraz hiperstymulację. 21 komórek pobranych i Estradiol dwa dni przed punkcją 5700. Objawy to napompowany wielki brzuch, osłabienie, problemy z oddychaniem, ucisk w klatce piersiowej i zakrzepice tez miałam.
    Kasita ja Ci odpisałam.

    Pragnaca - trzymam cały czas mocno!!! :)

    dev190pp___.png
    crio 2BB - 22.10.
    9 dpt-132,20 11 dpt-296,10 20 dpt-8.346 22 dpt-14.609 26 dpt- <3
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 6 października 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MedA wrote:
    Dziękuję za odpowiedź ;-) I gratuluję córy! Ja muszę się poważnie zastanowić nad tematem i pogadać z moją dr - z tym, że u mnie nie ma opcji na naturalny cykl niestety ze względu na PCOS, tzn. owulka może się wydarzyć, ale kiedy i czy w ogóle to nie wiadomo... A co do tarczycy to właśnie zauważyłam, że mój organizm reaguje bardzo dużym skokiem TSH (mimo, że FT4 się trzyma) gdy zarodek próbuje się zagnieździć więc przy następnym transferze trzeba będzie zwrócić na to uwagę i chyba profilaktycznie zwiększyć dawkę Euthyroxu - teraz miałam skok z 0,5 przed transferem na prawie 3,5 w 7dpt :/


    Hormony bardzo wplywaja na tarczyce. Ja mialam tsh przed in vitro 1,5 tylko wyszly lekko podwyzszone przeciwciala antyTPO, antyTP. Lekow nie bralam poza wit d i jodid 200.
    Dzien orzed punkcja tek skoczylo do 1,9 ( ja na cyklu naturalnym mialam 3/4 tabletki clo przez 4 lub 5 dni i jeden zastrzyk menopuru bo slabo roslo endometrium.
    Kolejne tsh zrobilam od razu po pozytwnej becie i wyszlo juz 2,3. Od razu wlaczyla mi endo letrox 50 - pol tabletki - ostatni wynik z przedwczoraj 1,4.

    A w jakiej obecnie jestes klinice? Moze warto skonsultowac sie w innej - u mnie wpadli na nowe tropy

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 6 października 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Dziewczyny pozytywne wieści, wycofali się ze zmian w in vitro :):)

    Super!!!!!! :) warto było stać w tym deszczu i protestować :)

    Asia_88, Anatolka, WIKI 82, nika03 lubią tę wiadomość

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Hormony bardzo wplywaja na tarczyce. Ja mialam tsh przed in vitro 1,5 tylko wyszly lekko podwyzszone przeciwciala antyTPO, antyTP. Lekow nie bralam poza wit d i jodid 200.
    Dzien orzed punkcja tek skoczylo do 1,9 ( ja na cyklu naturalnym mialam 3/4 tabletki clo przez 4 lub 5 dni i jeden zastrzyk menopuru bo slabo roslo endometrium.
    Kolejne tsh zrobilam od razu po pozytwnej becie i wyszlo juz 2,3. Od razu wlaczyla mi endo letrox 50 - pol tabletki - ostatni wynik z przedwczoraj 1,4.

    A w jakiej obecnie jestes klinice? Moze warto skonsultowac sie w innej - u mnie wpadli na nowe tropy

    Zastanawiam się też nad konsultacją w innej klinice - prawdopodobnie w Novum właśnie, z tym, że na razie zobaczę co z immunologii wyjdzie i genetyki dodatkowo. Ogólnie chyba jeszcze raz spróbuję podejść w mojej klinice (powtórzyć protokół z pierwszej stymulacji) i później zobaczymy. W tym roku nie mogę sobie już pozwolić na wyjazdy do Warszawy bo mąż nie ma tyle urlopu, dlatego jak zdecydujemy się na zmianę to po Nowym Roku.

  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 6 października 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ustawa powiem jedno mowilam mowilam mowilam. Mowilam ze tak będzie, ze możemy spac spokojnie, ze mój dr mowil ze nie powinno przejść. Mimo niektórych opinii, ze pewnie przejdzie, ze to i tamto-stałam przy swoim. Nie była to tylko wiara a logika :)
    Także tego-cieszmy się :)

    bizona lubi tę wiadomość

    iv09i09katk65tr1.png
  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 6 października 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opu wrote:
    No i jednak u mnie transferu nie będzie. Estradiol powyzej 3000 - denerwuje mnie ta klinika ze nie podaja dokladnie jednostek bo ile to jest powyzej 3000 ?? 3200 czy 3900 ...
    progesteron 1,3.

    Obawiam sie hiperki. Dostane po punkcji diostinex, javas kroplowke. Dr mowil ze na szczescie plyn sie nie zbiera poprostu jest duzo pecherzykow... Nie wiem co to wszystko oznacza.
    ja etradoiolu miałam 6500 dwa dni przed punkcją i progesteron 1. Transfer 3 dni po punkcji wszystko ok ...

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • Kasita Przyjaciółka
    Postów: 105 22

    Wysłany: 6 października 2016, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nevermind, przepraszam Cię najmocniej, przeoczylam Twój wpis. Dzięki za odpowiedź. No ja już wczoraj miałam na pierwszej kontroli 21 + 19 pęcherzyków, a czeka mnie jeszcze 2, 3 dni stymulacji.... Potem Decapeptyl, ze względu na ryzyko hiperki. Dlatego też się nieco przejmuje....

    Angielska, ja też mam Baśni, ale wbudowany mojej klinice jakby nic sobie z tego nie robią... Obniżyłam TSH (z endokrynologiem z zewnątrz)- ale aTPO mam powyżej 1300!

    Kasita
    16.11 - krio-transfer 5-dniowej blastki
    05.12 - pozytywna beta
    15.12 - bicie serca :)
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 6 października 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasita wrote:
    Nevermind, przepraszam Cię najmocniej, przeoczylam Twój wpis. Dzięki za odpowiedź. No ja już wczoraj miałam na pierwszej kontroli 21 + 19 pęcherzyków, a czeka mnie jeszcze 2, 3 dni stymulacji.... Potem Decapeptyl, ze względu na ryzyko hiperki. Dlatego też się nieco przejmuje....

    Angielska, ja też mam Baśni, ale wbudowany mojej klinice jakby nic sobie z tego nie robią... Obniżyłam TSH (z endokrynologiem z zewnątrz)- ale aTPO mam powyżej 1300!

    Masz 40 pęcherzyków mniej więcej dobrej wielkości?

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 6 października 2016, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Po prostu z calego serca nie zycze Pragnacej stymulacji, chyba ze jako powrot po rodzenstwo;)
    Przepraszam,nie wiem jak to sie stalo ze pomyliłam nicki,oczywiscie PragnącaDziecka zycze pozytywnej bety a Nicka wreszcie niech ruszy z miejsca.Raz jeszcze przepraszam,dzièki za czujnosc

    Bella93 lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Kasita Przyjaciółka
    Postów: 105 22

    Wysłany: 6 października 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak jakość ale było kilka (ogólnie może z 10) wielkości między 12 a 15 mm. Nic więcej mi nie powiedzieli. Jutro (CZYLI po dwóch dniach od ostatniej kontroli) mam iść na kolejną kontrole (badanie krwi + USG).

    Kasita
    16.11 - krio-transfer 5-dniowej blastki
    05.12 - pozytywna beta
    15.12 - bicie serca :)
  • Inkaa85 Autorytet
    Postów: 1144 409

    Wysłany: 6 października 2016, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka mam podobną sprawę po histero,dzisiaj miałam tel.z novum ze właśnie mam stan zapalny endometrium i że muszę brać antybiotyk przez 10 dni po czym zjawić się u nich na biopsji między 9 a 12 dniem cyklu by sprawdzić czy wszystko ok jeśli tak to pozniej wizyta startowa a już miałam nadzieję że wystartuje w przyszłym cyklu aktu trzeba czekać...ach to czekanie...
    Antonelka a powiedz mi czy boli to badanie? Czy robi to lekarz prowadzący? I ile to kosztuje?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasita, a żaden lekarz Ci nie mówił, że z takim aTPO to bardzo ciężko o powodzenie? immunolog aTG 25 (norma do 115) i aTPO 13 (norma do 34) kazał mi zbić niżej..

    Kasita lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gwiazdeczka88 wrote:
    ja etradoiolu miałam 6500 dwa dni przed punkcją i progesteron 1. Transfer 3 dni po punkcji wszystko ok ...
    Dlatego właśnie nie ma reguły kiedy hiperka wystąpi i od czego zależy, więc lekarze często dmuchają na zimne. U Anatolki było źle już od punkcji i pomimo braku transferu trafiła do szpitala z hiperką. u mnie po punkcji było wszystko dobrze, brzuch normalny, miałam normalnie transfer. Dopiero rosnąca beta napędziła hiperkę, podobnie chyba było u Vioris.

  • Kasita Przyjaciółka
    Postów: 105 22

    Wysłany: 6 października 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shooa wrote:
    Kasita, a żaden lekarz Ci nie mówił, że z takim aTPO to bardzo ciężko o powodzenie? immunolog aTG 25 (norma do 115) i aTPO 13 (norma do 34) kazał mi zbić niżej..

    No ja już od maja jestem na tygodnie, dlatego moje TSH jest teraz ok (1,14), ale te przeciwciala nie znikają...

    Kasita
    16.11 - krio-transfer 5-dniowej blastki
    05.12 - pozytywna beta
    15.12 - bicie serca :)
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 6 października 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inkaa85 wrote:
    Antonelka mam podobną sprawę po histero,dzisiaj miałam tel.z novum ze właśnie mam stan zapalny endometrium i że muszę brać antybiotyk przez 10 dni po czym zjawić się u nich na biopsji między 9 a 12 dniem cyklu by sprawdzić czy wszystko ok jeśli tak to pozniej wizyta startowa a już miałam nadzieję że wystartuje w przyszłym cyklu aktu trzeba czekać...ach to czekanie...
    Antonelka a powiedz mi czy boli to badanie? Czy robi to lekarz prowadzący? I ile to kosztuje?


    Nie pamietam ile kosztuje - chyba zaplacilam za wizyte z tym badaniem ok 300 zl.
    Ja poszlam do mojej prowadzacej ale chyba kazdy robi tylko jak bedziesz sie zapisywala na wizyte to powiedz, ze bedzie biopsja.
    Mnie nie bolalo choc lekarka uprzedzila, ze bede czula dyskomfort. Ale mnie rzadko cos boli :-)
    U mnie musial byc pelny pecherz bo bez tego nie mogla sie dostac.
    Cos mi haczylo przy szyjce i namordowala sie az trosKe krwi bylo i chciala mnie zaprosic za 2-3 dnie ale ostatecznie udalo sie.
    Taka rada: jak zrobisz badanie to po tygodniu cisnij ich po wynik. Mnie bardzo zalezalo aby zalapac sie na wizyte startowa w tym samym cyklu. Zadzwonili do tego labo gdzie to oceniaja i wynik byl na wizyte startowa 21 dc a robilam jakos 8-9 dc

    7.03.2017 - Nina jest z nami
‹‹ 3923 3924 3925 3926 3927 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ