X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak krew pojawia się to mogą być hemoroidy. Mam z tym problem, bo mam zaparcia od lat. Potrafiłam nawet tydzień nie być w toalecie, to dopiero jest problem :/

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 31 października 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, ale nie mam pozytywnych wieści - nie udało się. Beta <1,2 :(

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2606

    Wysłany: 31 października 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :(:(:(

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 31 października 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Niestety, ale nie mam pozytywnych wieści - nie udało się. Beta <1,2 :(
    :-(

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 31 października 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pragnaca-mnie nic dr Sydor z Gync nie mowil w ktorej fazie cyklu robic badania.

    Mag ja robilam nk 4 tyg od intralipidu,tez nie wspomnial mi kiedy zrobic,ale itak wyszly podwuzszone wiec jeden kit u mnie...

    Nicka,dzwonili z kliniki jakie bable i ile?

    Asiula...rece opadaja :-/

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 31 października 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nicka1234 wrote:
    Mag85 embriolodzy do Ciebie dzwonili dzien przed transferem?
    Nie przepraszam, dzwonią z godzina transferu. Akurat w sb dzwonili tym razem.

    7pqmag4.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 31 października 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Niestety, ale nie mam pozytywnych wieści - nie udało się. Beta <1,2 :(
    ;( ;( jakiś koszmar. Trzymaj się.

    7pqmag4.png
  • Kunia Autorytet
    Postów: 807 844

    Wysłany: 31 października 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Niestety, ale nie mam pozytywnych wieści - nie udało się. Beta <1,2 :(

    przykro mi:(

    Kunia
    niepłodność idiopatyczna
    2 procedury
    I i V 2016 - transfery :(
    IX 2016 - transfer 2 blastki beta 9 dpt - 65, 12 dpt -240 - 8 tc - :(
    04.2017 crio 2 blastek- CB :(
    11.10 - crio, 6 dpt - beta 38, 8 dpt- beta 99, 10 dpt -250, 14 dpt-414, 16 dpt-508 :(
    1 mrozak

  • aniabbb Autorytet
    Postów: 1017 612

    Wysłany: 31 października 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula przykro mi kochana :(

    Invicta Warszawa
    07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
    transfer 13.09 -biochemiczna.
    19.10 histeroskopia
    transfer 12.11- czekamy na cud
  • ukulele Przyjaciółka
    Postów: 128 47

    Wysłany: 31 października 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łzy zalewają mi litery i nie wiem czy cokolwiek dam radę napisać. Wlaśnie szykowałam się do wyjazdu na transfer i zadzwonili z laboratorium. W stadium blastocysty powinien być podział 100 komórek a w moim najlepszym zarodku jest tylko 8. Moge przystąpić do transferu ale zarodek jest tak słaby, że z góry jest skazany na porażkę. Nie wiem co robić. Siedzę i nie wiem... nie mam żadnych innych dojrzałych komórek, nie mam nic

    * IVF -10/2016 - brak rozwoju zarodków
    * 5 IUI :(
  • V. Autorytet
    Postów: 969 1629

    Wysłany: 31 października 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, witam się po kolejnej długiej przerwie od forum, bo jedna z Was mnie wywołała na PW ;) Większość mnie pewnie pamięta... Przeleciałam przez kilka ostatnich stron, widzę sporo nowych nicków ale też sporo "starych wyjadaczek", niestety, bo wolałabym żebyście były już na fioletowej stronie.

    Ostatni raz byłam tu chyba na wiosnę. Potrzebowałam tego resetu po drugiej nieudanej procedurze (kwiecień) żeby nie zwariować w oczekiwaniu na kolejną - najprawdopodobniej ostatnią z użyciem naszych komórek. Miała być jakoś teraz, ale nie będzie, bo immunologia wyszła trochę kiepsko, ALLO-MLR za niskie, za tydzień zaczynam szczepienia limfocytami męża, chociaż prawdę mówiąc wydaje mi się, że nic to nie da. To, że zarodki (całe dwa :/) nam się nie przyjęły po embriotransferach to jedno, ale drugie, gorsze, że reszta (6 sztuk w dwóch procedurach) zatrzymała się jeszcze przed mrożeniem i tego nam immunolog nie wyjaśnił... ani on, ani urolog, ani genetyk, ani nasz lekarz prowadzący nie są w stanie określić skąd u mojego męża takie beznadziejne nasienie, skoro wszystkie wyniki ma w normie, nie pali, nie nadużywa procentów, uprawia sport, jest szczupły, je zdrowo... Wszyscy rozkładają ręce, no ewenement. Mimo mojego powątpiewania zrobimy te szczepienia, żeby potem sobie nie zarzucać że nie spróbowaliśmy wszystkiego. W okolicach lutego zrobimy ostatnie ivf, jeśli się nie uda to sięgniemy po komórki dawców, bo już oboje mamy tego dość. To i tak będzie nasze dziecko, nieważne z czyich genów. Niby mało o tym wszystkim myślę, latem udało mi się zresetować i odpocząć od tego, ale mimo wszystko codziennie tę bezdzietność i niepłodność przeżywam, serce mnie boli kiedy słyszę jak inne kobiety zachwycają się ruchami dziecka i kupowaniem wyprawki, zazdroszczę i mam żal do świata o to, że mi to odbiera. Zresztą wiecie jak to jest, nie muszę tłumaczyć... Ostatnio akurat mam słabszy okres w tym temacie. Ale staram się trzymać, mam nadzieję że na wiosnę sporo się wyjaśni.

    Jako, że są tu dziewczyny zorientowane w temacie dawców komórek i nasienia - ile przeciętnie czeka się na taką procedurę? Jeszcze nie wiem, czy będziemy brali tylko nasienie, czy komórkę jajową też, zakładam że to na nią czeka się dłużej, ale no właśnie - ile? Miesiąc, rok? Niby moglibyśmy zrobić ivf z moimi komórkami i plemnikami dawców, ale boję się, że mój mąż nie udźwignie tego psychicznie. Nie chcę żeby kiedykolwiek pomyślał, że to dziecko jest moje a jego nie. Junioer, podzielisz się swoim doświadczeniem w tym temacie? Co u Ciebie w ogóle? Kojarzę ciążę, już po rozwiązaniu? Wszystko dobrze?

    Asia, strasznie mi przykro :( a jednocześnie cieszę się, że dalej walczysz. Pamiętam że mówiłaś o rezygnacji.

    Co u Triss (też kojarzę wczesną ciążę) i Antonelki? Co u Piggy? I pozostałych weteranek? Muszę się trochę wdrożyć bo zupełnie nie jestem na bieżąco, pomocy :)

    3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc :(
  • V. Autorytet
    Postów: 969 1629

    Wysłany: 31 października 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukulele, o rany... :( Myślę, że mimo wszystko bym pojechała, żeby potem się nie zadręczać, że może mogłam jechać, bo może stałby się cud. Jedź.

    3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc :(
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 31 października 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ukulele wrote:
    Łzy zalewają mi litery i nie wiem czy cokolwiek dam radę napisać. Wlaśnie szykowałam się do wyjazdu na transfer i zadzwonili z laboratorium. W stadium blastocysty powinien być podział 100 komórek a w moim najlepszym zarodku jest tylko 8. Moge przystąpić do transferu ale zarodek jest tak słaby, że z góry jest skazany na porażkę. Nie wiem co robić. Siedzę i nie wiem... nie mam żadnych innych dojrzałych komórek, nie mam nic
    Ojej...mogli pomrozic w 3 dobie :-(
    Ale masz dylemat...jedz,skonsultuj sie z lekarzem na miejscu...daleko masz klinike?

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 31 października 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. wrote:
    Cześć dziewczyny, witam się po kolejnej długiej przerwie od forum, bo jedna z Was mnie wywołała na PW ;) Większość mnie pewnie pamięta... Przeleciałam przez kilka ostatnich stron, widzę sporo nowych nicków ale też sporo "starych wyjadaczek", niestety, bo wolałabym żebyście były już na fioletowej stronie.

    Ostatni raz byłam tu chyba na wiosnę. Potrzebowałam tego resetu po drugiej nieudanej procedurze (kwiecień) żeby nie zwariować w oczekiwaniu na kolejną - najprawdopodobniej ostatnią z użyciem naszych komórek. Miała być jakoś teraz, ale nie będzie, bo immunologia wyszła trochę kiepsko, ALLO-MLR za niskie, za tydzień zaczynam szczepienia limfocytami męża, chociaż prawdę mówiąc wydaje mi się, że nic to nie da. To, że zarodki (całe dwa :/) nam się nie przyjęły po embriotransferach to jedno, ale drugie, gorsze, że reszta (6 sztuk w dwóch procedurach) zatrzymała się jeszcze przed mrożeniem i tego nam immunolog nie wyjaśnił... ani on, ani urolog, ani genetyk, ani nasz lekarz prowadzący nie są w stanie określić skąd u mojego męża takie beznadziejne nasienie, skoro wszystkie wyniki ma w normie, nie pali, nie nadużywa procentów, uprawia sport, jest szczupły, je zdrowo... Wszyscy rozkładają ręce, no ewenement. Mimo mojego powątpiewania zrobimy te szczepienia, żeby potem sobie nie zarzucać że nie spróbowaliśmy wszystkiego. W okolicach lutego zrobimy ostatnie ivf, jeśli się nie uda to sięgniemy po komórki dawców, bo już oboje mamy tego dość. To i tak będzie nasze dziecko, nieważne z czyich genów. Niby mało o tym wszystkim myślę, latem udało mi się zresetować i odpocząć od tego, ale mimo wszystko codziennie tę bezdzietność i niepłodność przeżywam, serce mnie boli kiedy słyszę jak inne kobiety zachwycają się ruchami dziecka i kupowaniem wyprawki, zazdroszczę i mam żal do świata o to, że mi to odbiera. Zresztą wiecie jak to jest, nie muszę tłumaczyć... Ostatnio akurat mam słabszy okres w tym temacie. Ale staram się trzymać, mam nadzieję że na wiosnę sporo się wyjaśni.

    Jako, że są tu dziewczyny zorientowane w temacie dawców komórek i nasienia - ile przeciętnie czeka się na taką procedurę? Jeszcze nie wiem, czy będziemy brali tylko nasienie, czy komórkę jajową też, zakładam że to na nią czeka się dłużej, ale no właśnie - ile? Miesiąc, rok? Niby moglibyśmy zrobić ivf z moimi komórkami i plemnikami dawców, ale boję się, że mój mąż nie udźwignie tego psychicznie. Nie chcę żeby kiedykolwiek pomyślał, że to dziecko jest moje a jego nie. Junioer, podzielisz się swoim doświadczeniem w tym temacie? Co u Ciebie w ogóle? Kojarzę ciążę, już po rozwiązaniu? Wszystko dobrze?

    Asia, strasznie mi przykro :( a jednocześnie cieszę się, że dalej walczysz. Pamiętam że mówiłaś o rezygnacji.

    Co u Triss (też kojarzę wczesną ciążę) i Antonelki? Co u Piggy? I pozostałych weteranek? Muszę się trochę wdrożyć bo zupełnie nie jestem na bieżąco, pomocy :)

    Ja tez tu ciagle "kwitne"...
    Antonelka w pieknej ciazy...
    Piggi tuli swoje malenstwa dwa...

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Niestety, ale nie mam pozytywnych wieści - nie udało się. Beta <1,2 :(
    Asiula, brak słów :(
    Pamiętaj, że mrozaczek czeka ! Będziesz pisać do dc P co dalej?

  • actwiti Przyjaciółka
    Postów: 106 49

    Wysłany: 31 października 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukulele, Asiulka tak mi przykro.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukulele, też bym wzięła Malucha. Cuda się przecież zdarzają.. trzymaj się

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. gdzie się leczysz? Malina?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwonili z kliniki. Z 12 komorek zostaly 3 zarodki klasy A, sa 8 komorkowe i jutro transfer o 8.30.
    2 sie nie zaplodnily, 4 byly zdegradowane a reszta to juz jutro sie dowiem. Nie wiem czy sie cieszyc.. Pytala sie mnie czy bedzie embrioGlue i naciecie otoczki bo grube sa oslonki

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10692 7659

    Wysłany: 31 października 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nicka1234 wrote:
    Dzwonili z kliniki. Z 12 komorek zostaly 3 zarodki klasy A, sa 8 komorkowe i jutro transfer o 8.30.
    2 sie nie zaplodnily, 4 byly zdegradowane a reszta to juz jutro sie dowiem. Nie wiem czy sie cieszyc.. Pytala sie mnie czy bedzie embrioGlue i naciecie otoczki bo grube sa oslonki
    Z 12 czy z 6? Mialas zaplodnione wszystkie? Jak na ten dzien sa ok.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022


    preg.png
‹‹ 4044 4045 4046 4047 4048 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ