IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
haha, dokładnie Ewelina i Mag.
Ostatnio rozmawiałam z moimi super płodnymi przyjaciólkami. Opowiadały o problemach w związkach. Mają problemy z seksem własnie, bo "gdy przekonały się jak łatwo zaciążyć, to boją się teraz wpadki" i unikają zbliżeń ze swoimi facetami, bo je to stresuje i nie osiągają orgazmu.
no cóż, nie można mieć wszystkiegoja tam na brak "osiągnięć" nie narzekam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 14:10
nicka1234, ewlinaaa85, Bella93, natty85, Mag85, SzewskaPasja, Milkowiec, kassik, Justine, sisi, Asiula86, Beata.D, shooa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoNaKo wrote:
Dużo płaciłaś za leki?
Tak, ja będę zaczynać stymulację, z tym, że jestem na anty więc mniej więcej wiem kiedy się spodziewać okresu po odstawieniu, ale on mi powiedział, że mam 14 dni na rozpoczęcie stymulacji od ostatniego dnia tabletek i się nie spinać aż tak bardzo, bo pytałam go o to jak mi powiedział, że stymulację mam zacząć po 3 dniach od ostawienia, to ja zrobiłam oczy i zapytałam - jak niby mam to zrobić, skoro tylko mniej więcej wiem, kiedy po anty mi przyjdzie okres, tym bardziej, że przeciągnęłam antykoncepcję więc mogę wcześniej dostać
Ale ja nie mam intralipidu więc nie wiem jak to z tym jest, mam tylko tabletki za które płaciłam całe 14 zł, bo one na ryczałt sąW każdym razie ten Equoral śmierdzi jak nie wiem, a ten Meta(coś tam) rozpuszcza się już w gardle i jest gorzki jak cholerka więc zagryzam sobie kanapeczką te leki, bo szklanka wody nie wystarczyła żeby się pozbyć tego gorzkiego smaku...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 14:19
-
PragnącaDziecka wrote:Dziewczyny, czy podczas stymulacji trzeba byc zdrowym? W sensie czy mozna miec katar, kaszel?
chyba że masz gorączkę 40 stopni, to pewnie nir bardzo
-
nick nieaktualnyPragnącaDziecka wrote:Dziewczyny, czy podczas stymulacji trzeba byc zdrowym?
Niekoniecznie, jeśli jesteś chora a zaczęłaś stymulację to leć do apteki po leki, które ci pomagają i łykaj, łykaj, bo mi dr powiedziała, że jeśli zachoruję w czasie stymulacji to mam brać co tam chcę, byle szybko wyzdrowieć. Ale jeśli naprawdę cię jakieś grypsko rozłożyło, a stymulacji nie zaczęłaś jeszcze to skontaktuj się najlepiej ze swoim lekarzem -
nick nieaktualnyPragnącaDziecka wrote:Dziewczyny, czy podczas stymulacji trzeba byc zdrowym? W sensie czy mozna miec katar, kaszel?
-
ewlinaaa85 wrote:Ludzie nie mają pojęcia o czym mówią - brak wiedzy. Nie zdają sobie sprawy z tego jak długą drogę musimy przejść żeby dojść do celu
mi to się nawet nie chce gadać z taki ludźmi.
Zresztą powiedz kobiecie z niezdrożnymi jajowodami albo ciężką endometriozą kochajcie się po pijaki no śmiechem bym zabiła.
Jest jeden plus tego wszystkiegozanim się dowiedziałam, że nie zajdę naturalnie w ciążę to nasz sex polegał tylko na wyliczaniu dni płodnych. Po diagnozie sex jest seksem :p
Macie rację, u mnie jednak przyczyna nie zajścia w ciąże jest nieznana dlatego wszyscy na około twierdzą że skoro jestem zdrowa to muszę wyluzować... aczkolwiek nie badałam immunologii ani genetyki -
Dzieki dziewczyny, ja mam katar,chrypke i wczoraj czulan sie niewyraznie a stymulacje mam zaczac od weekendu ( w sobote jade po rozpiske lekow). To biore fervex i do lozka. A temperatura ok.37.00
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 14:40
-
nick nieaktualnymkl wrote:Macie rację, u mnie jednak przyczyna nie zajścia w ciąże jest nieznana dlatego wszyscy na około twierdzą że skoro jestem zdrowa to muszę wyluzować... aczkolwiek nie badałam immunologii ani genetyki
Mkl a miałaś laparo, histeroskopię, badałaś, czy nie masz celiakii? Bo ja ogólnie uważam, że zawsze jest jakaś przyczyna, tylko czasem trzeba głębiej poszukać, aczkolwiek myślę, że psychika też odgrywa sporą rolę, ale czy kluczową...? Nie wiemlady_pink lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMedA wrote:Mkl a miałaś laparo, histeroskopię, badałaś, czy nie masz celiakii? Bo ja ogólnie uważam, że zawsze jest jakaś przyczyna, tylko czasem trzeba głębiej poszukać, aczkolwiek myślę, że psychika też odgrywa sporą rolę, ale czy kluczową...? Nie wiem
Ja badalam transglutaminoze tkankowa zwiazana z celiakia to wystarczy chyba nie? -
MedA wrote:Mkl a miałaś laparo, histeroskopię, badałaś, czy nie masz celiakii? Bo ja ogólnie uważam, że zawsze jest jakaś przyczyna, tylko czasem trzeba głębiej poszukać, aczkolwiek myślę, że psychika też odgrywa sporą rolę, ale czy kluczową...? Nie wiem
nie miałam laparo ani histero, byłam u 4 ginekologów ( czwarty to już klinika) i na moją prośbę by to zrobić mówili że nie bo według nich jest wszystko ok. Lekarz z kliniki powiedział, że prawie każdą wysyła na laparoskopie a u mnie nie ma takiej potrzeby...jak nie udda mi się pierwszy transfer nie ma bata ide na te zabiegi.
Co do celiakii...również nie robiłam...czy większość z was badała się na tą chorobę?
wiem że celiaka może być bezobjawowa...ja jestem w ogóle jakaś dziwna, nigdy nie bolała mnie głowa, brzuch ( chyba że miesiączka, ale to też słabo), ogólnie mnie nigdy nic nie dolega, nie mam z niczym problemu, żadne bóle stawów, mięśni czy inne dolegliwości, choruje raz na rok i to tylko gorączka jednodniowa..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 14:52
-
MoNaKo wrote:Tyszanko jak tam wyniki i wizyta?
Narazie w pracy jestem.5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
nick nieaktualnymkl wrote:nie miałam laparo ani histero, byłam u 4 ginekologów ( czwarty to już klinika) i na moją prośbę by to zrobić mówili że nie bo według nich jest wszystko ok. Lekarz z kliniki powiedział, że prawie każdą wysyła na laparoskopie a u mnie nie ma takiej potrzeby...jak nie da mi się pierwszy transfer nie ma bata ide na te zabiegi.
A to dziwne, że nikt cię nie chce wysłać na laparo - przecież tam możesz mieć jakieś zrosty, czy inne cuda, których nie widać w normalnym USG... Moja dr od razu jak tylko zaczęłyśmy leczenie to mi najpierw HSG zrobiła, a później laparo, ale u mnie to nawet nie było dyskusji, żeby tego nie robić, bo mam PCOS i przy okazji robiła elektrokauteryzację jajników. Oby twój transfer się udał!
Kurczę wkurza mnie, że lekarze zanim przebadają wzdłuż i wszerz swoje pacjentki to mówią im, że przecież w Pani przypadku wszystko jest super i nic tylko zachodzić w ciążę. Mam w rodzinie taki przypadek - dziewczyna miała kilka podstawowych badań zrobionych i na tej podstawie lekarz jej mówił, że nie rozumie dlaczego ona w ciążę nie zachodzi i tak mu wierzyła przez prawie 5 lat, a ciąży jak nie było tak nie ma, a lekarz nie przejawiał jakoś chęci by drążyć i drążyć, ale teraz w końcu się obudziła, zmieniła lekarza i może w końcu się uda
W każdym razie moja dr to jest normalnie jak górnik w kopalni - niby wiemy gdzie leży problem (PCOS i słabe nasienie), ale dalej szuka i drąży, bo twierdzi, że przy in vitro omijamy te dwa problemy więc w zasadzie można by rzec - "dlaczego Pani w ciążę nie zachodzi?"Ostatnio mi właśnie mówiła, że musimy pomyśleć co dalej, bo na teraz nie wiemy dlaczego nie wychodzi, z tym, że już za bardzo nie mam czego badać
EDIT:
MKL skoro jesteś taki okaz zdrowia to może właśnie w immunologii jest pies pogrzebany - może masz za silny organizm, który zwalcza wszystko co "obce"?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 14:58
-
PragnącaDziecka wrote:Dzieki dziewczyny, ja mam katar,chrypke i wczoraj czulan sie niewyraznie a stymulacje mam zaczac od weekendu ( w sobote jade po rozpiske lekow). To biore fervex i do lozka. A temperatura ok.37.00
PragnącaDziecka lubi tę wiadomość
Starania od II 2014
5x IUI(w tym ciąża biochemiczna)
IVF
Transfer 27.06 2 mrozaczków - hcg 7dpt-87, 9dpt-226, 11dpt- 646
Magdalena 06.03.2017 -
PragnącaDziecka wrote:Dzieki dziewczyny, ja mam katar,chrypke i wczoraj czulan sie niewyraznie a stymulacje mam zaczac od weekendu ( w sobote jade po rozpiske lekow). To biore fervex i do lozka. A temperatura ok.37.00
Najwazniejsze, ze nie masz goraczki, bedzie dobrzePragnącaDziecka lubi tę wiadomość
I procedura
08.03.2016 - transfer, bHCG
02.05.2016 - transfer, czekamy....