IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś obejrzałam in vito 9 miesięcy później ( leczenie w Novum, nagrałam sobie wcześniej). Jedna para mnie zdołowała, a druga podniosła na duchu hehe. U pierwszej pary 13 zapłodnionych komórek, część zapłodnili, a część zamrozili, I transfer jeden zarodek- klapa, II transfer dwóch zarodków- klapa, trzeci transfer znów dwóch zarodków- klapa, pomiędzy drugim a trzecim zrobili histero- wszystko ok. Ich problem to endometrioza u kobiety ( ale kto jej teraz nie ma w większym czy mniejszym stopniu?), ciągu dalszego nie było, nie wiem czy w końcu im się udało.
Druga para pierwsze podejście do in vitro transfer dwóch zarodków klapa, po odmrożeniu pozostałych okazało się że nie dały rady, II podejście do in vitro z kolejną stymulacją, dostali dwa zarodki z czego mają...trojaczki:) Dwie dziewczynki i chłopca, po 6 latach chcieli wrócić po zarodek zamrożony lecz okazało się kilka dni przed wizytą, że kobieta jest w ciąży, zaszła naturalnie.
Ech..
-
nicka1234 wrote:To jesli ktos ma zly kariotyp to co wtedy? Zostaje adopcja zarodka?
Niby ta mutacja homo jest gorsza od hetero. Ogolnie potrzeba dawke zmetylowana i jesli ktos ma prawidlowa homocysteine to nie potrzeba wiecej kwasu brac ja mam w saszetkach 400 czegos tam + z femibion to gdzies ponad 2 mg biore razem kwasu z metylowanym. Kazdy sie dziwił,ze przy mojej mutacji mam kwas i homocysteine w normie. CiekaweStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJagna 75 wrote:No bo ja 5 cykli stymulacji mialam i trzeba bylo troche wyciszyc jajniki by uzyskac wiecej jajek,poza tym brak diagnozy dlaczego nam sie nie udaje,wyniki mamy dobre,nasienie ok..
Tak to mój pierwszy transfer był,pierwszy protokół..dzis nie moge uwierzyc ze to sie dzieje.Mielismy 3 dojrzale komórki a z tego dwie identyczne blastki i zero mrozaczków,podano dwie.Gdyby sie nie udalo wszystko trzeba by bylo od nowa.
Posylam porannà porcje wirusków &&&&& niech wam sie tez darzy -
nick nieaktualnymkl wrote:Ja dziś obejrzałam in vito 9 miesięcy później ( leczenie w Novum, nagrałam sobie wcześniej). Jedna para mnie zdołowała, a druga podniosła na duchu hehe. U pierwszej pary 13 zapłodnionych komórek, część zapłodnili, a część zamrozili, I transfer jeden zarodek- klapa, II transfer dwóch zarodków- klapa, trzeci transfer znów dwóch zarodków- klapa, pomiędzy drugim a trzecim zrobili histero- wszystko ok. Ich problem to endometrioza u kobiety ( ale kto jej teraz nie ma w większym czy mniejszym stopniu?), ciągu dalszego nie było, nie wiem czy w końcu im się udało.
Druga para pierwsze podejście do in vitro transfer dwóch zarodków klapa, po odmrożeniu pozostałych okazało się że nie dały rady, II podejście do in vitro z kolejną stymulacją, dostali dwa zarodki z czego mają...trojaczki:) Dwie dziewczynki i chłopca, po 6 latach chcieli wrócić po zarodek zamrożony lecz okazało się kilka dni przed wizytą, że kobieta jest w ciąży, zaszła naturalnie.
Ech..
Gdzie mozna poogladac? -
mkl wrote:Ja dziś obejrzałam in vito 9 miesięcy później ( leczenie w Novum, nagrałam sobie wcześniej). Jedna para mnie zdołowała, a druga podniosła na duchu hehe. U pierwszej pary 13 zapłodnionych komórek, część zapłodnili, a część zamrozili, I transfer jeden zarodek- klapa, II transfer dwóch zarodków- klapa, trzeci transfer znów dwóch zarodków- klapa, pomiędzy drugim a trzecim zrobili histero- wszystko ok. Ich problem to endometrioza u kobiety ( ale kto jej teraz nie ma w większym czy mniejszym stopniu?), ciągu dalszego nie było, nie wiem czy w końcu im się udało.
Druga para pierwsze podejście do in vitro transfer dwóch zarodków klapa, po odmrożeniu pozostałych okazało się że nie dały rady, II podejście do in vitro z kolejną stymulacją, dostali dwa zarodki z czego mają...trojaczki:) Dwie dziewczynki i chłopca, po 6 latach chcieli wrócić po zarodek zamrożony lecz okazało się kilka dni przed wizytą, że kobieta jest w ciąży, zaszła naturalnie.
Ech..natty85, lipa lubią tę wiadomość
-
mkl wrote:Mag85 to super:) Oni byli z Torunia a mieszkali w Warszawie, kobitka czarne włosy do ramion
Nicka1234 na TLC -
nick nieaktualny
-
nicka1234 wrote:Maz dzwonil do kliniki i embriolog powiedzial,ze jutro beda dzwonic bo jeszcze jest hodowla, jak osiagna blastki to beda zamrazac. Mowil o 5 dobie,ze 3 listopada bedzie wiadomo więc nie wiem czemu jutro.. no nic wiec z mężem czekamy
Lezysz? Ja dzis troche mniej. Zrobilam zupe,bo wczoraj bylam glodna zanim maz wrocil i cos zrobil. -
nick nieaktualnyMag85 wrote:Moze moglas nie dzwonic, tak tylko bedziesz myslec. Trzymam za nie kciuki.
Lezysz? Ja dzis troche mniej. Zrobilam zupe,bo wczoraj bylam glodna zanim maz wrocil i cos zrobil.
Leze, choc mi sie nie chceMoze jakis spacer pozniej z mezem
Z ta wada genetyczna sie przerazilam bo myślałam,ze wszystko zrobilam,zeby uniknac takich rzeczy. Ty z Tychow jestes prawda?
-
Nicka czasem w 6 dobie dopiero zarodki osiągają stadium blastocysty wiec spokojnie
U mnie jedna w 5 dobie a druga w szóstej mrozilu bo później ruszyła i się nie wyrobiła w 5 dni☺
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
-
Julka ma zapalenie oskrzeli i dupa z mojego leżenia
Poprostu się nie da bo gorączkuje do ponad 39 stopni
Ma antybiotyk i full innych leków
Ech...
Jutro mam prenatalne i oby było wszystko ok a może to łożysko się trochę przesunęło?
Tak bardzo bym chciała i juz spokojniejsza bym była
Ta tragedia u Kunii normalnie Mi wyjść z głowy nie może ale cieszę się że już krwawienie nie mam i oby tak zostało
Obym jutro usłyszała że jest dobrze
Mag zrobienie zupki nie zaszkodzi i sobie zjesz ze smakiem
Daj trochę ☺
Odpoczywaj ile się da
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwela ciesze,ze sie dobrze czujesz i jutro uslyszysz od lekarza,ze wszystko jest dobrze i malenstwo sie prawidlowo rozwija
Biedna Julka, ma obnizona odpornosc ze tak choruje? Znam to bo ja sama jak bylam mala to duzo na antybiotykach bylam, migdaly zostaly wyciete i jak reka odjal
Od sasiadki tez biedny synek od niej choruje szczegolnie teraz
A po transferze lezalas?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 12:36
-
Ewela zapraszam na zupke
Uwazaj na siebie, zebys sie nie zarazila od Julki.
Nicka normalnie sie czuje. Nie musi byc plamien. Nie doszukuje sie u sebie objawow. Chociaz powiem ze ciezko mi sie skupic na czyms innym,ciagle snuje rozne scenariusze. Trzeba czekac nic nie wymyslimy. -
Jest alergikiem niestety a pora roku w jej przypadku bardzo niesprzyjająca niestety
Nicka ja polegiwałam bo mi pielęgniarki kazały i nic nie robiłam
Miałam leżeć i pachnieć ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 12:38
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
-
nick nieaktualnyMag85 wrote:Ewela zapraszam na zupke
Uwazaj na siebie, zebys sie nie zarazila od Julki.
Nicka normalnie sie czuje. Nie musi byc plamien. Nie doszukuje sie u sebie objawow. Chociaz powiem ze ciezko mi sie skupic na czyms innym,ciagle snuje rozne scenariusze. Trzeba czekac nic nie wymyslimy.
Ja pol na pol jeśli chodzi o doszukiwanie, boli mnie cały czas jajnik na przemian i nerki przy oddawaniu moczu, czasami jakiś skurcz w podbrzuszu ale to tylko podczas wizyty w toalecie. Ja poprosze tez zupke