X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 13 września 2014, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger ja mam niedrożność i udało się przy pierwszym transferze. Co do testowania to zależy od wieku zarodka. Mnie przy 3dniowym wyszedł pozytywny 9dpt.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 20:03

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 13 września 2014, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma_pi z Lutinusem jest bezproblemowo, jak z tamponem z aplikatorem. Apap myślę zbędny. Niefajne jest tylko to, że po jakimś czasie tabletka się rozpuszcza i stale chodzi się z wkładką.

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 13 września 2014, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paszczakin piękny masz suwaczek :)

    paszczakin lubi tę wiadomość

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 13 września 2014, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mi sie paszczakin podoba twoj suwaczek :) jest bezbledny i czekamy az z jajeczka wykluje sie maluszek :)

    Konwalia, paszczakin lubią tę wiadomość

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 13 września 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabiK wrote:
    Ma_pi z Lutinusem jest bezproblemowo, jak z tamponem z aplikatorem. Apap myślę zbędny. Niefajne jest tylko to, że po jakimś czasie tabletka się rozpuszcza i stale chodzi się z wkładką.

    Nie no, nie boję się obsługi tego leku, tylko odczuć z aplikowania w dzień punkcji, a jakoś tak rozumiem, że Twoja odpowiedź dotyczy aplikacji ogólnie. Chyba, że się mylę.

  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 13 września 2014, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma_pi wrote:
    Nie no, nie boję się obsługi tego leku, tylko odczuć z aplikowania w dzień punkcji, a jakoś tak rozumiem, że Twoja odpowiedź dotyczy aplikacji ogólnie. Chyba, że się mylę.

    Nic nie powinno się dziać. Ja wkładam luteinę przy obfitym plamieniu. Wkładasz lek do pochwy, nie do macicy. Więc do boju :)!

    ma_pi, GabiK lubią tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 13 września 2014, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMisia wrote:
    Nic nie powinno się dziać. Ja wkładam luteinę przy obfitym plamieniu. Wkładasz lek do pochwy, nie do macicy. Więc do boju :)!
    Właśnie o to mi chodzi :-)

    ma_pi, MisiaMisia lubią tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • Katha81 Autorytet
    Postów: 1291 988

    Wysłany: 13 września 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma_pi, ladnie! trzymam kciuki aby wszystkie ladnie sie zaplodnily :) a wogole jak wrazenia po punkcji? jak narkoza?

    Moniaa, trzymam kciuki za zagniezdzenie! :)

    Moniaa lubi tę wiadomość

    sv8qt8h.png
    04.06.2015. Termin cc
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 13 września 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia Misia czy znasz przyczyne plamienia? Mialam przykre doswiadczenie w zeszly czwartek-mocne krwawienie, lekarz oprocz info "ciaza jest" i przepisania Prolutexu nie zainteresowal sie tym. W pon ide do innego,ale w razie gdyby byl rownie nieprzejety chcialabym byc przygotowana i sama cos zasugerowac. Czy oprocz standardowych badan I trymestru cos jeszcze sprawdzaliscie z lekarzem?

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 13 września 2014, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katha81 wrote:
    ma_pi, ladnie! trzymam kciuki aby wszystkie ladnie sie zaplodnily :) a wogole jak wrazenia po punkcji? jak narkoza?

    Powiem Ci, że rzeczywiście nie ma się czego bać. Ja tylko cały czas myślałam o tym, żeby jakichś głupot nie gadać na haju, ale to i tak jest poza kontrolą. Dodatkowo anestezjolog cały czas mnie zagadywał, no i nie dało się milczeć, ale chyba żadnej gafy nie popełniłam. Najpierw podpieli mnie do wszystkiego, a pielęgniarka ułożyła na krześle i... przywiązana nogi. Pewnie to dla bezpieczeństwa wszystkich. Potem anestezjolog powiedział, że zrobi mi się błogo i tak czekam minutę, a tu nic :-) Troszkę się zaniepokoiłam, anestezjolog podszedł do ręki z weflonem i juz wiadomo było co grane, a mianowicie lek nie leciał. Poprawił to no i zaczął się lekki odlot. W między czasie lekarz zaczął robić usg, zobaczyłam na ekranie jednego jajcora i... dalej nie pamiętam :-P Na łóżko do odpoczynku wróciłam po 20 min, ale sam zabieg trwał podobno 10 min. Po narkozie szybko doszłam do siebie. Musiałam tylko wypić niedobrą herbatę. Niedobrą, bo słodzoną, a ja nic nie pijam słodkiego.

  • aaana Autorytet
    Postów: 359 649

    Wysłany: 13 września 2014, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    Kiedy masz trzecie podejście? Miałaś cykl po cyklu czy musiałaś odczekać jakiś czas? Trzymam kciuki za następny oby udany transfer.
    Dziękuję :*
    Jeszcze nie wiem kiedy następne podejście, na razie nie jestem gotowa, od ostatniego transferu nie kontaktowałam się kliniką, bo muszę odpocząć.

    Między pierwszym, a drugim ivf odczekałam minimalny czas czyli 2 cykle, oba były na wyciszeniu tabletkami anty.

  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1529

    Wysłany: 14 września 2014, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, co do TLC, niestety nie mam :(... ja się panicznie boje usypiania, że będę wymiotować, że będzie mi się kręcić w głowie, boję się tego :/ eh.
    Kochane bardzo 3mam kciuki aby Wam się udało <3 mam nadzieję, że i mi się uda. Teraz mam cykl bez luteiny, badam progesteron, żeby potwierdzić niedomogę ciałka żółtego...

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 14 września 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabiK wrote:
    Misia Misia czy znasz przyczyne plamienia? Mialam przykre doswiadczenie w zeszly czwartek-mocne krwawienie, lekarz oprocz info "ciaza jest" i przepisania Prolutexu nie zainteresowal sie tym. W pon ide do innego,ale w razie gdyby byl rownie nieprzejety chcialabym byc przygotowana i sama cos zasugerowac. Czy oprocz standardowych badan I trymestru cos jeszcze sprawdzaliscie z lekarzem?


    Oczywiście, że wiem. Odkleja mi się z prawej strony kosmówka i tam tworzy się krwiak. Tydzień temu był 1,6 cm, we wtorek był opróżniony a w ten piątek napełnił się do 1,88 cm. Trzeba wtedy zwiększyć progesteron i leżeć. Ja na razie mam leżeć do soboty a potem zobaczymy. Rozważano położenie mnie do szpitala bo część kobiet z takim problemem leży w szpitalu. No ale nie mam dzieci i mogę leżeć w domu a Luby jest lekarzem.
    Zrób wszystko, żeby poznać przyczynę plamień i krwawienia. Mnie lekarze nie zbywają bo nie jestem w ciemię bita :) Pracuję w branży.
    A i mój prowadzący z Kliniki leczenia niepłodności zaznaczył, że przy każdym takim krwawieniu mam się udać do szpitala.
    Zawsze też oglądam obraz usg podczas badania i rozmawiam co widać. W szpitalu byłam 2 razy i za każdym razem inny lekarz mnie oglądał. Dlatego sama też chcę wiedzieć co jest, żeby wiedzieć o czym rozmawiam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2014, 09:24

    GabiK lubi tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 14 września 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja wrote:
    Dziewczyny, co do TLC, niestety nie mam :(... ja się panicznie boje usypiania, że będę wymiotować, że będzie mi się kręcić w głowie, boję się tego :/ eh.
    Kochane bardzo 3mam kciuki aby Wam się udało <3 mam nadzieję, że i mi się uda. Teraz mam cykl bez luteiny, badam progesteron, żeby potwierdzić niedomogę ciałka żółtego...

    Większe skutki uboczne np. wymioty zdarzają się przy dłuższych narkozach. Wiem to też z własnego doświadczenia. Pick-up jest bardzo krótką procedurą. Przeszłam go 3 razy i luz blues orzeszki. Natomiast jak raz miałam w innym zabiegu dłuższą narkozę, to byłam średnio przytomna potem. W sumie miałam 5 narkoz. Zapewniam, że taka krótka nie zrobi Ci krzywdy :) Będzie dobrze. Potem sobie odeśpisz w domu jak będziesz potrzebowała :)

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 14 września 2014, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do głupot po narkozie. Podobno zawsze coś palnę zaraz po wybudzeniu i jest śmiesznie. Nigdy tego nie pamiętam. Ostatnio umawiałam się na drinka z anestezjologiem i moim ginem :)

    czarownica_tea, GabiK, Konwalia, Beata.D, Fedra lubią tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 14 września 2014, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takasobieja, ja jedyne dwa razy z narkoza mialam do czynienia przy histeroskopiach. Szczerze mowiac za pierwszym razem pankkowalam, a to nic strasznego, zasadniczo mogliby mnie tak usypiac u denysty ;) Ja uwielbiam ten stan "po" -czuje sie nieco takjakbym wypila nieco wiecej wina, takie deliktane otlumienie ;) A wspomnienia sa swietne :p
    A ja dzisiaj wezme ostatnia globulke, a we wtorek wybiore sie na kontrolna cytologie :), a nstepna wizyta to juz plan stymulacji :p

    ma_pi lubi tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 801

    Wysłany: 14 września 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja- krótkie znieczulenie bardzo rzadko jest powikłane zawrotami głowy i wymiotami. Po podaniu leku (oczywiście zależy czym Cię będą znieczulać)masz wrażenie jakbyś zemdlała. Jak Cię ocucą to już będzie po wszystkim. Im będziesz spokojniejsza tym lepiej dla Ciebie bo mniejsza dawka leku zadziała. A co do mówienia różnych rzeczy to personel, który zajmuje się anestezją słyszał już chyba wszystko łącznie z oświadczynami :)

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 14 września 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dam wam dobrą radę co do narkozy. Dzień wcześniej spozywajcie tylko lekko sprawne potrawy, podczas znieczulenia w żołądku juz nic nie powinno być :) po narkozie tez jemy tylko rzeczy delikatne. Ja zrobiłam wielki błąd i zjadłam pizze, chorowałam cały dzien. Poza tym można powiedzieć ze macie skłonność do wymiotów i zastosuja w znieczuleniu cos co temu zapobiega

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 14 września 2014, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GabiK wrote:
    Ginger ja mam niedrożność i udało się przy pierwszym transferze. Co do testowania to zależy od wieku zarodka. Mnie przy 3dniowym wyszedł pozytywny 9dpt.

    To podniosłaś mnie na duchu ze jest nadzieja:)
    Robilas zwykly test z apteki czy od razu bete?
    Kurcze mnie dzisiaj obudzil bol piersi od jakiegos czasu bola pewnie przez leki itd ale dzis to juz masakra. Mam nadzieje tylko że to nie znak zbliżającej sie @ :/

    GabiK lubi tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 14 września 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger ten pierwszy 9dpt zrobiłam z apteki - "domowe labolatorium" bodaj,powtarzałam w 10dpt i rano przed betą :-) Beta była w 11dpt. Piersi bolą bardzo, ale to na pewno od leków. Trzymam kciuki.

    2r8ri09ksg9rle49.png
‹‹ 437 438 439 440 441 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ