IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Justine to Twoje testowanie w dzień kobiet
Może w brzuszku masz chłopaków i zrobią mamie pierwszy w swym istnieniu prezent ☺
Tego Ci życzę ☺☺☺
Justine lubi tę wiadomość


PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682
, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄ -
Buzia mi się uśmiechnęła po przeczytaniu ostatniego zdaniaJustine wrote:Ja wtedy brałam dwa bo gdybym nie wzięła to w ogóle by nie było po co wracać... No i wtedy nie wiedziałam, że mam jakiś problem immmunologiczny
żyłam w błogiej nieświadomości, że ivf rozwiąże wszystkie problemy.
Swoich zarodków bym nie brała podwójnie. Ostatnie moje dwa transfery też były pojedyncze mimo, że dr zgodziła się na podwójny.
AZ nie wyobrażałam sobie brać inaczej niż podwójnie
Dlaczego? Abo może moje dziecko będzie miało biologiczne rodzeństwo (jeśli przetrwają dwa) no i przede wszystkim kwestia finansowa: cena taka sama jak w przypadku zabrania tylko jednego malucha. Trzecia kwestia jest taka, że co by zrobił taki samotny w tym azocie gdybym wzięła tylko jednego? 

No nic... Czekamy najpier na efekt twojego AZ, a później mijego. Cały czas trzymam kciuki
Justine lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
ewela873 wrote:Justine to Twoje testowanie w dzień kobiet
Może w brzuszku masz chłopaków i zrobią mamie pierwszy w swym istnieniu prezent ☺
Tego Ci życzę ☺☺☺
Ja generalnie nie chcę chłopców ale... jak już będą to co zrobię
Środa już blisko więc się dowiemy czy obce dzieci bardziej mnie wolą za matkę niż moje własne
Evaa lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Sysiaaaaa wrote:Buzia mi się uśmiechnęła po przeczytaniu ostatniego zdania

No nic... Czekamy najpier na efekt twojego AZ, a później mijego. Cały czas trzymam kciuki
Mam dziwne przeczucie, że efekt AZ będzie pozytywny. I nie wiem dlaczego ale myślę, że podwójnie
A jak wiesz ja do optymistek pod tym względem nie należę
Karo-Linka, Konwalia, Evaa, lady_pink, Beata.D, Bella93, Asiula86, Nefe lubią tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
O widziszJustine wrote:Mam dziwne przeczucie, że efekt AZ będzie pozytywny. I nie wiem dlaczego ale myślę, że podwójnie

A jak wiesz ja do optymistek pod tym względem nie należę
no to zobaczymy na ile się zda kobieca intuicja, bo moja mi mówi, że u mnie zostanie jeden bąbelek.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Chciałabym mieć tyle optymizmu co Wy dziewczyny ❤
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Ooo moja druga... Ja z tych co chodzą twardo po ziemi, bo boję się zawieść. Wolę liczyć się z najgorszym, niż ślepo wierzyć w cud. A intuicja wraz swoje!problemik wrote:Chciałabym mieć tyle optymizmu co Wy dziewczyny ❤
Justine, problemik, sylwia80 lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
problemik wrote:Chciałabym mieć tyle optymizmu co Wy dziewczyny ❤
Za pierwszym transferem cieszyłam się jak jeleń na rykowisku. W sumie w kolejnych też byłam optymistką że się uda.
Jak wyszły problemy immunologiczne to też byłam pewna, że je pokonam, ale jak zobaczyłam moje wyniki badań to już wiedziałam, że nic z tego będzie.
To AZ robię bo... tak trzeba było, żeby zakończyć etap ivf. Żadnych nadziei nie miałam wobec tego transferu. Wręcz był mi bardzo nie na rękę. Jak się nie uda to nic się nie stanie. Wrócę do życia
Jak się uda to będzie dopiero zagwozdka co robić...
problemik, Beata.D lubią tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Dziewczyny trzymam za was MOCNO KCIUKI!!
Sysiaaaaa, Justine lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Ja bym nawet wolala punkcje na zywca, a od transferu do bety spiaczka farmakologiczna. Dzien przed beta to juz chodze po scianach. Mogli by mnie budzic po becie, oczywiscie pozytywnejSysiaaaaa wrote:Chciałabym przespać do końca marca i obudzić się tylko na betę


Edit. Albo moze nawet na porod, bo w ciazy tez bede szalec z nerwow przed kazdym usg
Justine z tym jeleniem padlam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 14:57
Sysiaaaaa, Justine lubią tę wiadomość

-
Dziewczyny a jedna rzecz nie daje mi spokoju. Co oznacza beta 1,33 przy normach labu brak ciazy ponizej 1? Wiem, ze to oznacza brak ciazy ale czy mozna na tej podstawie wnioskować, ze zarodek próbował? Czy to znaczy po prostu nic i nie ma sensu sie nad tym zastanawiać
skad sie wzielo to hcg skoro cykl byl sztuczny bez ovitrelle?

-
Jesli korzysta sie z dawcy nasienia/adopcji zarodkow bedac w zwiazku malzenskim, wiecie Wy i klinika, bo nie trzeba skladac w urzedzie stanu cywilnego papierka, ze dziecko, ktore sie urodzi bedzie Twojego meza, bo to wynika z prawa.lady_pink wrote:Justine lub inne dziewczyny od kd i az
Jak to prawnie wygląda?
Ja nie zamierzam mówić o tym nikomu. Nikomu czyli nawet dziecku.
Czy w papierach jest to gdzieś zaznaczone? Czy dziecko, gdy ukończy 18 lat będzie mogło bez mojej zgody poznać prawdę o swoim pochodzeniu? Czy dowiadywałaś się o to?
Jesli wybierzecie zarodki/dawczynie bez zgodnosci krwi, to najprostszy sposob w jaki dziecko moze sie dowiedziec, ze mozecie nie byc rodzicami, jesli zgodnosc bedzie to tylko badanie DNA to zdradzi.
lady_pink lubi tę wiadomość
-
Byl taki szatanski pomysl swego czasu, zeby dziecko mialo to w papierach, ale to nie przeszlo na szczescie. Twoj wybor powiesz czy nie.lady_pink wrote:Justine lub inne dziewczyny od kd i az
Jak to prawnie wygląda?
Ja nie zamierzam mówić o tym nikomu. Nikomu czyli nawet dziecku.
Czy w papierach jest to gdzieś zaznaczone? Czy dziecko, gdy ukończy 18 lat będzie mogło bez mojej zgody poznać prawdę o swoim pochodzeniu? Czy dowiadywałaś się o to?
A juz sie zdecydowaliscie na 100%? Macie klinike wybrana?
lady_pink lubi tę wiadomość

-
Moim zdaniem doszlo do zagniezdzenia, tylko pptem cos poszlo nie tak. A to beta z ktorego dpt? Moze to juz spadek zlapalas? Ja mialam bete 9 w 9dpt zarodek 3 dniowy i dr mowil ze bylo zagniezdzenie.MalaHD wrote:Dziewczyny a jedna rzecz nie daje mi spokoju. Co oznacza beta 1,33 przy normach labu brak ciazy ponizej 1? Wiem, ze to oznacza brak ciazy ale czy mozna na tej podstawie wnioskować, ze zarodek próbował? Czy to znaczy po prostu nic i nie ma sensu sie nad tym zastanawiać
skad sie wzielo to hcg skoro cykl byl sztuczny bez ovitrelle?
-
Ja w zeszlym roku widzialam niedaleko domu bociany i bylam niepocieszona ze nad moim domem zaden sie nie pojawił.Kupilam wiec do ogrodu rodzinke bocianią jako dekoracje,byl to lipiec ale jakos ciazy nie bylo a sąsiedzi zaczeli sie dopytywac przez nie czy ja czasem w ciazy nie jestem..ciaza byla ale dopiero w pazdzierniku,2 listopada testowalam,chyba jednak sztuczne bociany przyniosly szczescie,Ivf sie udałoAlrauna1987 wrote:Dziewczyny jestescie bezcenne

MalaHd smiem podlapac Twoja wymowke z " przeziebionymi jajnikami"
U mnie na kazde zwolnienie z pracy patrza spode łba. Niestety firma w ktorej pracuje to firma mala rodzinna wiec plotki raz dwa by sie rozniosly a to nie wskazane.
Justine dla mnie nie ma znaczenia czy dziecko biologiczne czy nie. Uwielbiam dzieci. Jako 3 latka latalam w te i nazad jak tylko zobaczylam gdzies dzidziusie
nudzilam mame o rodzenstwo. Powiedziala mi wtedy ze jak bede grzeczna i bede sypala cukier na parapet iarchewke wystawiala to bocian mi przyniesie
wyobrazcie sobie 3 letnie babla z skubajacego marchewke dla bociana
he he he
Kwestia wlasnie tego dzieciatka. Czy powiedziec a jesli tak to jak zeby ono nie poczulo sie w jakis sposob skrzywdzone.
problemik, Milkowiec lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural







