X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija przykro mi kochanie :( pamietaj, że za pierwszy razem rzadko komu się udaje. Pierwszy raz to też największe rozczarowanie bo podchodzimy do tego, że akurat nam się przecież uda. Musisz być silna, nie poddawaj się.
    Nie ma co się dziwić, że mamy pod górkę w końcu zmierzamy na szczyt!
    Wierzę, że w końcu każdej z nas sie uda. Sciskam Cię

    Evaa lubi tę wiadomość

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija,przykro mi...Mala ma racje pierwszym raz najbardziej bolesny...mi sie zyc nie chcialo jeszcze mialam bete w okolicach ...wszystkich swietych...wiec tym bardziej odplynelam w moczu lez.
    Pociesze Cie tylko tym ze kolejny raz juz tak nie boli,czlowiek sie uodparnia,nastawia troche inaczej,nie poddawaj sie ....i wracaj do gry jak troche podleczysz,rany, . <3

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomocy !
    Od wczoraj mam straszny ból głowy, nie spalam pól nocy :( co mam zrobić? Czy któraś z Was tak miala po transferze? Martwie sie cholernie :(

  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija wrote:
    A ja właśnie jestem po pierwszej nieudanej procedurze, nie mamy żadnych mrożaczków ani wystarczających środków by zacząć kolejne podejście. Problem leży po mojej stronie, nie mam owulacji, nawet embriolodzy nie poradzili sobie z moimi komórkami. Przeżywam to bardziej niż się spodziewałam.. mam wrażenie, jakby z żalu zaraz miało mi pęknąć serce. Nie wiem czy przeżyję to drugi raz.
    Kalija my tu wiemy co czujesz I wspieramy z calego serca <3

    bv5tg9v.png
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Dziewczyny pomocy !
    Od wczoraj mam straszny ból głowy, nie spalam pól nocy :( co mam zrobić? Czy któraś z Was tak miala po transferze? Martwie sie cholernie :(
    Z tabletek na bol glowy to apap mozesz wziac...
    jedna boli glowa-moze z emocji,inna brzuch...to pewnie normalne.A moze pogoda nie ta i glowa boli...

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyszanka81 wrote:
    Z tabletek na bol glowy to apap mozesz wziac...
    jedna boli glowa-moze z emocji,inna brzuch...to pewnie normalne.A moze pogoda nie ta i glowa boli...


    Dziękuję, wezmę już w ostateczności , a nie zaszkodzi moim zarodkom ? Jestem 2 dpt 2 dniowych zarodków: )

  • Angie 31 Autorytet
    Postów: 1402 1166

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Dziewczyny pomocy !
    Od wczoraj mam straszny ból głowy, nie spalam pól nocy :( co mam zrobić? Czy któraś z Was tak miala po transferze? Martwie sie cholernie :(
    Domowe sposoby na ból głowy

    picie małymi łykami chłodnej wody – w ciągu godziny wypij litr
    spacer i głębokie oddechy
    moczenie stóp w zimnej wodzie
    zimne odkłady na czoło i skronie

    Angela* lubi tę wiadomość

    ug37upjyhucgp8u7.png
    5.12.2008r - Alanek
    18.11.2017 - Bella Helena
    03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
    12.04 jest serduszko!❤
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie 31 wrote:
    Domowe sposoby na ból głowy

    picie małymi łykami chłodnej wody – w ciągu godziny wypij litr
    spacer i głębokie oddechy
    moczenie stóp w zimnej wodzie
    zimne odkłady na czoło i skronie


    Dziękuję <3
    Jesteś kochana <3

  • bazylka Przyjaciółka
    Postów: 118 114

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi pielęgniarka mówiła że to musi wolno iść ten intralipid,a nie tylko przelecieć przez żyły i do sikania. Ja miałam rozpuszczone 200 ml w 500 ml roztworu. Leciało wolno ,bo wenflon miałam do ręki przypięty miałam,a moje żyły małe,cienkie. A wenflon ten koloru niebieskiego,ten najmniejszy. Na początku kropelka leciała co 14 sekund,ale mąż przyspieszył. Leciało długo. Ale lepiej dłużej niż za krótko. No i w domu to warunki do tego by leżeć. Chyba pobilam wszelkie rekordy. Od 14 zaczęłam a skończyło się o 1 w nocy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2017, 13:53

    08.2016. 9t [*][*] tęsknię za Wami chłopcy...
    Badania:mlr 37%-ok,nk-wysokie.
    21.04.17r 8B :(
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylka wrote:
    Mi pielęgniarka mówiła że to musi wolno iść ten intralipid,a nie tylko przelecieć przez żyły i do sikania. Ja miałam rozpuszczone 200 ml w 500 ml roztworu. Leciało wolno ,bo wenflon miałam do ręki przypięty miałam,a moje żyły małe,cienkie. A wenflon ten koloru niebieskiego,ten najmniejszy. Na początku kropelka leciała co 14 sekund,ale mąż przyspieszył. Leciało długo. Ale lepiej dłużej niż za krótko. No i w domu to warunki do tego by leżeć. Chyba pobilam wszelkie rekordy. Od 14 zaczęłam a skończyło się o 1 w nocy.
    A kto Ci wpial wenflon, ze moglas podlaczyc sobie kroplowke w domu, masz znajama pielegniarke?

    7pqmag4.png
  • bazylka Przyjaciółka
    Postów: 118 114

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    A kto Ci wpial wenflon, ze moglas podlaczyc sobie kroplowke w domu, masz znajama pielegniarke?
    Tak. Mogę podać Ci namiar.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2017, 16:03

    08.2016. 9t [*][*] tęsknię za Wami chłopcy...
    Badania:mlr 37%-ok,nk-wysokie.
    21.04.17r 8B :(
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Ja juz po :D zarodki podali mi o 13:13, czyli szczęśliwe 13 - tki :D jedziemy do domku z naszymi małymi kosmitami :D fajnie zabłysło na usg jak kosmici wyladowali w mojej macicy <3 cudowne doświadczenie <3
    Morwa kciuki za Kosmitów Kochana. Niech sobie moszczą piekne gniazdko :)

    Morwa lubi tę wiadomość

    5958beaa9c1f8.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylka wrote:
    Tak. Mogę podać Ci namiar.
    No bylabym wdzieczna :) a skad jestes? Rozumiem, ze wkluwa Ci wenflon i idziesz sobie do domu sama podlaczyc intralipid?

    7pqmag4.png
  • V. Autorytet
    Postów: 969 1629

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija :( wiem co czujesz... I przez to wiem też, że się pozbierasz i znowu zawalczysz. Trzeba tylko czasu.

    Dziewczyny, u mnie zwrot akcji. W trakcie świątecznego obiadu dostałam telefon z kliniki - dwa zarodki które wczoraj z grubsza spisywali na straty tak jak te pozostałe, ale postanowili hodować jeszcze dobę (do 6 doby) podgoniły do stadium blastocysty. Mamy dwa mrożaki... Jestem w szoku. Nawet nie zapytałam jak są oceniane ani nic, ale to chyba lepiej, wolę nie wiedzieć. Jedyne co z siebie wykrzesałam to prośba żeby mrozili je osobno. To naprawdę święto zmartwychwstania, dziwnie jest mieć świadomość że "ożyło" coś po czym wczoraj miało się łzawą żałobę... Po tym wczorajszym telefonie już spisaliśmy wszystko na straty.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2017, 18:24

    Morwa, Asiula86, Kunia, Konwalia, szurusiowa, MalaHD, Milkowiec, Anatolka, ewe_a85, Mag85, Justine, brenya77, bazylka, Beata.D, lipa, Natka-matka wariatka :), SzewskaPasja, Nefe, justa1234, sylwia80, edloteh, Justu, anakonda, zizia_a, sylvuś lubią tę wiadomość

    3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc :(
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. to wspaniałe wieści! Gratuluję
    ! :-) to kiedy zgłaszasz się po nie?

    V. lubi tę wiadomość

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V miła niespodzianka! :)

    V. lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. wrote:
    Kalija :( wiem co czujesz... I przez to wiem też, że się pozbierasz i znowu zawalczysz. Trzeba tylko czasu.

    Dziewczyny, u mnie zwrot akcji. W trakcie świątecznego obiadu dostałam telefon z kliniki - dwa zarodki które wczoraj z grubsza spisywali na straty tak jak te pozostałe, ale postanowili hodować jeszcze dobę (do 6 doby) podgoniły do stadium blastocysty. Mamy dwa mrożaki... Jestem w szoku. Nawet nie zapytałam jak są oceniane ani nic, ale to chyba lepiej, wolę nie wiedzieć. Jedyne co z siebie wykrzesałam to prośba żeby mrozili je osobno. To naprawdę święto zmartwychwstania, dziwnie jest mieć świadomość że "ożyło" coś po czym wczoraj miało się łzawą żałobę... Po tym wczorajszym telefonie już spisaliśmy wszystko na straty.
    Wspaniała wiadomość :) podejrzewałam ,że tak może być dlatego wczoraj nie chciałam przyłączać się do tej całej żałoby ani tym bardziej sprzeczki, która opcja hodowli zarodków jest lepsza;) poprawiłaś mi humor , bo miałam dzisiaj paskudny i wszystko widziałam tylko w czarnych barwach.

    V., Justu lubią tę wiadomość

  • Kunia Autorytet
    Postów: 807 844

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V,
    super!!!!!!!!!!!!

    V. lubi tę wiadomość

    Kunia
    niepłodność idiopatyczna
    2 procedury
    I i V 2016 - transfery :(
    IX 2016 - transfer 2 blastki beta 9 dpt - 65, 12 dpt -240 - 8 tc - :(
    04.2017 crio 2 blastek- CB :(
    11.10 - crio, 6 dpt - beta 38, 8 dpt- beta 99, 10 dpt -250, 14 dpt-414, 16 dpt-508 :(
    1 mrozak

  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V świetna wiadomość. Moje dwie córki to blastki z 6 doby :)

    Kunia, V., Bella93, Beata.D, gosia81 lubią tę wiadomość

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V cudowna wiadomość :) ja caly czas wierzyłam w Twoje maluchy i trzymałam kciuki. Kiedy zabierasz je do brzuszka?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2017, 19:22

    V. lubi tę wiadomość

    klz9jw4z5xllyqdn.png
‹‹ 4665 4666 4667 4668 4669 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ