IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Kunia,macierzynstwo bez problemu podejmie sie ivf...40lat to nie jest zaden wyrok...moge Ci podac w razie czego Numer do mojego doktora z
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 13:50
Kunia lubi tę wiadomość
,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn -
nick nieaktualny
-
wspolczuje ci kochanie:-( przytulam....Kunia wrote:Dziś rano jeszcze wzięłam. I tak rano mnie bolał krzyż.Tak mnie boli,że nie mogę wstać.
Kunia a jakie ty masz problemy zdrowotne że musisz in vitro?( jeśli nie masz ochoty tego pisać to zrozumiem).
Pytalas mnie wcześniej co zamierzam, otoz przemyslalsm sprawe i postanowiłam ze:
1.Pomimo wspaniałego nasienia mojego m - chce zrobić badanie DNA nasienia ( podobno plemniki z niewłaściwym DNA) powodują ciągle poronienia, nawet w przypadku gdy zarodek rozwinie sie do blastocysty,
2. Umawiam sie na wizyte po nieudanym in vitro( u mnie jest cos takiego, zbiera sie konsylium lekarskie i debatują a potem przedstawiają ci swoją opinie).
3. Zapisuje sie do założyciela kliniki pana Ł i chce z nim obgadać swoj przypadek. Jeśli sie porozumiemy, to bede jeździć do Gdańska i tam wszystko robić. Tam pozatym maja komputerowy nadzor nad rozwojem zarodka a w Wawie to normalnie raz dziennie wyciągają zarodki z ich środowiska i oceniają pod mikroskopem.
Howg!
A jeszcze jedno - wiesz ze na powodzenie in vitro ma również sposób podawania zarodkow do macicy, oraz miejsce ich podania i sposób ich przechowywania w fazie od oocyta do blastocysty.
Załamka...
Chce mieć świadomość ze zrobiłam wszystko i lekarz który mnie prowadzi zrobil wszystko żebym była w ciąży. Jak na razie to czuje tylko ze wywaliliśmy kasę w błoto...Dwa pierwsze transfery nieudane bo lekarz nie wiedzial ze mam nietypowy kształt macicy i używał niewłaściwego cewnika i dlatego nie było żadnej bety. I teraz ta sytuacja....Walka od 3lat. AMH - 0,14. Niepłodność wtórna. Procedura z KD.
07.03.17 - III criotransfer- 5tc 2700 bhcg, 6tc - koniec radosci
19.04.17 - IV criotransfer ( Bl 4.1.2, Bl 3.2.2). 5dpt bhcg 2013.
Prawdopodobnie kolejny raz nieudane. Nie wiadomo co sie dzieje.Czekamy do usg 04.05. -
Evaa wrote:Kunia,macierzynstwo bez problemu podejmie sie ivf...40lat to nie jest zaden wyrok...moge Ci podac w razie czego Numer do mojego doktora z Macierzynstwa
Dziękuję,
poproszę o numer.
Spróbuje z tymi dwoma zarodkami za 2 miesiące, a jakby nie wyszło, to chce od razu iść za ciosem i działać w wakacje.
małaszarobura lubi tę wiadomość
Kunia
niepłodność idiopatyczna
2 procedury
I i V 2016 - transfery
IX 2016 - transfer 2 blastki beta 9 dpt - 65, 12 dpt -240 - 8 tc -
04.2017 crio 2 blastek- CB
11.10 - crio, 6 dpt - beta 38, 8 dpt- beta 99, 10 dpt -250, 14 dpt-414, 16 dpt-508
1 mrozak
-
Kunia wrote:Dziękuję dziewczyny,
też się cieszę, że coś ruszyło. Wczoraj poleciało brązowe plamienie, dziś cisza czekam na resztę. To smutne, że się cieszę ze zbliżającego poronienia, a tak wyszło i trudno.
Będę walczyć dalej.
Mam jeszcze 2 zarodki. Zapytałam w klinice, co dalej jakby nie wyszło, że jeszcze raz przeszłabym procedurę, to mi powiedzieli, że już nie bo, skończyłam 40 lat.....
Wiem, że większość z Was jest młodsza, ale są i takie w podobnym wieku do mojego. Macie jakieś info?
Dziewczyny z Krakowa z Macierzyństwa? Polecacie? Ja w sumie jestem zadowolona z parens, ale jak nie przyjmą mi się ostatnie 2 zarodki, to mi nie zrobią in vitro...już.
Jagna jeśli czytasz nasz jeszcze, to u Ciebie. Wiem, że teraz już czekasz na dzidziusia, ale pamiętam, że jesteś starsza ode mnie. Powiedz jak to u Ciebie było?
Kunia
Zapytaj się bo u mnie w warszawie można? Czy da sie przenieść zarodki z kliniki do kliniki? Robili ci wogole histeroskopie w tym Parensie?Walka od 3lat. AMH - 0,14. Niepłodność wtórna. Procedura z KD.
07.03.17 - III criotransfer- 5tc 2700 bhcg, 6tc - koniec radosci
19.04.17 - IV criotransfer ( Bl 4.1.2, Bl 3.2.2). 5dpt bhcg 2013.
Prawdopodobnie kolejny raz nieudane. Nie wiadomo co sie dzieje.Czekamy do usg 04.05. -
małaszarobura wrote:wspolczuje ci kochanie:-( przytulam....
Kunia a jakie ty masz problemy zdrowotne że musisz in vitro?( jeśli nie masz ochoty tego pisać to zrozumiem).
Pytalas mnie wcześniej co zamierzam, otoz przemyslalsm sprawe i postanowiłam ze:
1.Pomimo wspaniałego nasienia mojego m - chce zrobić badanie DNA nasienia ( podobno plemniki z niewłaściwym DNA) powodują ciągle poronienia, nawet w przypadku gdy zarodek rozwinie sie do blastocysty,
2. Umawiam sie na wizyte po nieudanym in vitro( u mnie jest cos takiego, zbiera sie konsylium lekarskie i debatują a potem przedstawiają ci swoją opinie).
3. Zapisuje sie do założyciela kliniki pana Ł i chce z nim obgadać swoj przypadek. Jeśli sie porozumiemy, to bede jeździć do Gdańska i tam wszystko robić. Tam pozatym maja komputerowy nadzor nad rozwojem zarodka a w Wawie to normalnie raz dziennie wyciągają zarodki z ich środowiska i oceniają pod mikroskopem.
Howg!
A jeszcze jedno - wiesz ze na powodzenie in vitro ma również sposób podawania zarodkow do macicy, oraz miejsce ich podania i sposób ich przechowywania w fazie od oocyta do blastocysty.
Załamka...
Chce mieć świadomość ze zrobiłam wszystko i lekarz który mnie prowadzi zrobil wszystko żebym była w ciąży. Jak na razie to czuje tylko ze wywaliliśmy kasę w błoto...Dwa pierwsze transfery nieudane bo lekarz nie wiedzial ze mam nietypowy kształt macicy i używał niewłaściwego cewnika i dlatego nie było żadnej bety. I teraz ta sytuacja....
U mnie niepłodność idiopatyczna,
ja nawet AMH mam ponad 5 więc dość wysokie jak na swój wiek, mąż nasienie ok.
Fakt, że niestety trochę olaliśmy to i przeciągneliśmy i tak na poważnie starać się zaczęliśmy 5 lat temu. Raz zaszłam naturalnie, ale też ciąża biochemiczna. Wszystkie wyniki mamy dobre, wręcz bardzo dobre.
Trzeba robić jak piszesz, wszystko! Póki jest siła i kasa oczywiście. Ja już jestem trochę znerwicowana, chodzę do psychologa po ostatnim poronieniu i bardzo mi to pomaga. Wcześniej jakby się obwiniałam za to, że coś ze mną jest nie tak, teraz inaczej na to patrzę. Tamten tydzień to ze mną było źle, straszne przygnębienie, jak to określiła psycholog. Ja mam bardzo silny charakter, ale same wiecie....ileż można znieść.
Także walczymy kochana. Twój przypadek jest bardzo oryginalny, ale wierzę, że uda się jakoś to wyjaśnić, bo to ważne! I nie poddawaj się!
Histeroskopie miałam dwie. Dali mi skierowanie z parens do szpitala. Lekarz nawet dzwonił tam, aby mnie jak najszybciej przyjęli. Naprawdę złego słowa na nich nie powiem...Miałam w lipcu 2016 i listopadzie po poronieniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2017, 09:42
Kunia
niepłodność idiopatyczna
2 procedury
I i V 2016 - transfery
IX 2016 - transfer 2 blastki beta 9 dpt - 65, 12 dpt -240 - 8 tc -
04.2017 crio 2 blastek- CB
11.10 - crio, 6 dpt - beta 38, 8 dpt- beta 99, 10 dpt -250, 14 dpt-414, 16 dpt-508
1 mrozak
-
Kunia wrote:U mnie niepłodność idiopatyczna,
ja nawet AMH mam ponad 5 więc dość wysokie jak na swój wiek, mąż nasienie ok.
Fakt, że niestety trochę olaliśmy to i przeciągneliśmy i tak na poważnie starać się zaczęliśmy 5 lat temu. Raz zaszłam naturalnie, ale też ciąża biochemiczna. Wszystkie wyniki mamy dobre, wręcz bardzo dobre.
Trzeba robić jak piszesz, wszystko! Póki jest siła i kasa oczywiście. Ja już jestem trochę znerwicowana, chodzę do psychologa po ostatnim poronieniu i bardzo mi to pomaga. Wcześniej jakby się obwiniałam za to, że coś ze mną jest nie tak, teraz inaczej na to patrzę. Tamten tydzień to ze mną było źle, straszne przygnębienie, jak to określiła psycholog. Ja mam bardzo silny charakter, ale same wiecie....ileż można znieść.
Także walczymy kochana. Twój przypadek jest bardzo oryginalny, ale wierzę, że uda się jakoś to wyjaśnić, bo to ważne! I nie poddawaj się!
Kunia kochana!
Ja po poronieniu byłam rok na psychotropach i miałam uraz do matek z dziećmi, także prawie nigdzie nie wychodziłam. Teraz tez dzisiaj juz ryczałam a jutro znowu na krew.
Ja bede jeździć i rozmawiać jak nie tu to do Rzgowa. Nie ważne miasto! Ważny lekarz.
To są komórki dawczyni nie moje do diaska, wiec w końcu musi sie udać!!!
Dziekuje kochanie:-)!Walka od 3lat. AMH - 0,14. Niepłodność wtórna. Procedura z KD.
07.03.17 - III criotransfer- 5tc 2700 bhcg, 6tc - koniec radosci
19.04.17 - IV criotransfer ( Bl 4.1.2, Bl 3.2.2). 5dpt bhcg 2013.
Prawdopodobnie kolejny raz nieudane. Nie wiadomo co sie dzieje.Czekamy do usg 04.05. -
Pierwsze słysze ze z powodu wieku nie mozna zrobic ivf? płacisz, i bez zadnej łaski robisz!? wezcie mnie dziewczyny poprawcie, bo zglupialam..
Kunia, Mimbla lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
lena7 wrote:Pierwsze słysze ze z powodu wieku nie mozna zrobic ivf? płacisz, i bez zadnej łaski robisz!? wezcie mnie dziewczyny poprawcie, bo zglupialam..
No właśnie,
ale się nic nie odezwałam, bo stwierdziłam, że i tak to zrobię gdzie indziej.
Nowa klinika, nowe spojrzenie na sprawę może zakończy się sukcesem.
Zwłaszcza, że u mnie raz wyszło już, ale poronienie było, bo raczej winą był polip, ale tego nie wiemy...
Evaa lubi tę wiadomość
Kunia
niepłodność idiopatyczna
2 procedury
I i V 2016 - transfery
IX 2016 - transfer 2 blastki beta 9 dpt - 65, 12 dpt -240 - 8 tc -
04.2017 crio 2 blastek- CB
11.10 - crio, 6 dpt - beta 38, 8 dpt- beta 99, 10 dpt -250, 14 dpt-414, 16 dpt-508
1 mrozak
-
ana167 wrote:Inka, a co sie z Tobą dzieje?
Właśnie Inka???Kunia
niepłodność idiopatyczna
2 procedury
I i V 2016 - transfery
IX 2016 - transfer 2 blastki beta 9 dpt - 65, 12 dpt -240 - 8 tc -
04.2017 crio 2 blastek- CB
11.10 - crio, 6 dpt - beta 38, 8 dpt- beta 99, 10 dpt -250, 14 dpt-414, 16 dpt-508
1 mrozak
-
Kunia wysylalam Ci zaproszenie,u mnie Macierzynstwo zadzialalo i trafilam w Dobre rece,bo doktor odpisywal na kazdy sms mialam z nim zawsze kontakt telefoniczny w razie czego oddzwanial zawsze,,, a to bardzo wazne jest,w parens tego nie bylo..doktor zero kontakt z nim nawet czasem glupi sms duzo Robi,bo w koncu za to placimy i wymagamy!
Kunia lubi tę wiadomość
,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
-
Kunia ja tez mam 40 .Kiedys nawet w tych programach darmowych bylo ze robia do 42 lat jesli amh jest w miare .Ja chodze do invicta gdansk i sami mi proponowali ivf,po kilku inseminacjach.Zdecydowalam sie i mam nadzieje ze w najblizszym czasie sie odbedzie.
Kunia lubi tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
Evaa ma rację
Kontakt z Lekarzem który prowadzi nasze leczenie to podstawa, nie wyobrażam sobie żeby było inaczej.
Ja nie raz pisałam do mojego smsa czy mejla i zawsze odpowiadał nigdy nie pozostawił mnie samej sobie z moimi problemami.
lipa, szurusiowa lubią tę wiadomość
-
Evaa wrote:Kunia wysylalam Ci zaproszenie,u mnie Macierzynstwo zadzialalo i trafilam w Dobre rece,bo doktor odpisywal na kazdy sms mialam z nim zawsze kontakt telefoniczny w razie czego oddzwanial zawsze,,, a to bardzo wazne jest,w parens tego nie bylo..doktor zero kontakt z nim nawet czasem glupi sms duzo Robi,bo w koncu za to placimy i wymagamy!
Dziękuję,
zaproszenie zaakceptowane.
Okazało się, że mam ich trochę tych zaproszeń
Sorki dziewczyny, ale w ogóle tak nie wchodziłam na tą zakładkę.
Evaa lubi tę wiadomość
Kunia
niepłodność idiopatyczna
2 procedury
I i V 2016 - transfery
IX 2016 - transfer 2 blastki beta 9 dpt - 65, 12 dpt -240 - 8 tc -
04.2017 crio 2 blastek- CB
11.10 - crio, 6 dpt - beta 38, 8 dpt- beta 99, 10 dpt -250, 14 dpt-414, 16 dpt-508
1 mrozak
-
Kunia w Novum robią ivf pacjentkom po 40 roku życia
Kunia lubi tę wiadomość
START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
-
Dziewczyny u mnie jutro punkcja. Zaczynam sie bac, choc to juz moja druga wiec wiem jak to wyglada i ze nie ma czego...
Ale caly czas jest ta niepewnosc czy jajka za wczesnie nie pekna, ile ich bedzie, czy sie zaplodnia i czy zarodki przetrwaja. Matko glowa mi puchnie od tego myslenia. Chcialabym przyspieszyc czas...Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Chciałabym dołaczyć przede mna 1sza procedura IVF. Jutro ide na wizyte to mój 7dc. Tez sie boje tak jak Ty niezapominajka punkacja coraz blizej mysle czy tam cokolwiek urosnie ile przetrwa..chcialabym juz byc "po"
Kunia lubi tę wiadomość
starania od sierpnia 2015, 01/16- polip szyjkowy, 04/16- laparoskopia torbiel łagodna endometrioza, 05/16-02/17 stymulacje zespół LUF, 03/17- 1sza IUI, 04/17- 2ga IUI 05/17 I IVF Imsi 8B i 8A ;( 06/17 histero 23.08.17 start długi protokół gonapeptyl. Cd4/cd8 mthfr homo, pai-1 hetero
-
nick nieaktualny
