IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Tyszanka81 wrote:Hej.
Do mnie rano zawitala @...
Kto by pomyslal ze taka wyczekana!
Moze szpital mnie ominie ☺
Do mnie też dzisiaj zawitała @ i pierwszy raz w życiu z takimi przygodami, typu silny ból brzucha, pleców, wymioty.
Ktoś tak miał po nieudanym transferze ?MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
sylwia80 wrote:Do mnie też dzisiaj zawitała @ i pierwszy raz w życiu z takimi przygodami, typu silny ból brzucha, pleców, wymioty.
Ktoś tak miał po nieudanym transferze ?
Ja w czasie @ po ciąży biochemicznej myślałam, że umrę ...
Nie mogłam się ruszać, brzuch i krzyże bolały mnie jak nigdy;/
I pełne 5 dni bardzo mocnego krwawienia z ogromną ilością skrzepów....
-
czekam na te wyniki ale chyba to tylko formalność myślę że nic z tego teraz byłam w wc i z plamienia robi się krwawienie czyli pewnie zaczyna się @ i u mnie
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
lipcowka86 wrote:Ja w czasie @ po ciąży biochemicznej myślałam, że umrę ...
Nie mogłam się ruszać, brzuch i krzyże bolały mnie jak nigdy;/
I pełne 5 dni bardzo mocnego krwawienia z ogromną ilością skrzepów....
Dokładnie, gwiazdki już widziałam, poty mnie oblewaly. Teraz już jest lepiej ale do pracy nie byłam w stanie pójść.
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
dobrze myślałam niestety wyniki poniżej zera <
0,10
mIU/ml jestem załamana
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
nick nieaktualnymoniczka2601 wrote:dobrze myślałam niestety wyniki poniżej zera <
0,10
mIU/ml jestem załamana
Bardzo mi przykro moniczka
Mocno ściskam i tulę, to już kolejna negatywna beta z dziś, śledzę też inne wątki
Nie wiem co powiedzieć
Trzymaj się, wspierajcie się razem z partnerem i zbierajcie siły na dalsze starania! W końcu musi się udać, walczysz już bardzo długo, gdzieś na końcu tej drogi czeka na Was maleństwo... :* :*
-
zadzwoniłam do Kriobanku zapytać o badania kliniczne czekam na telefon, chociaż zastanawiam czy się przenosić niewiem czy udział zwiększy szansę druga sprawa przy tych badaniach mam nadziję że są mniejsze koszty bo szczerze z racji finansowych niewiem kiedy podejdę drugi raz a druga sprawa mi Pani powiedziała w rejestracji że badania zakaźne są ważne pol roku więc też szkoda potem znowu tyle kasy wywalić póki co niewiem co robićRocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
sylwia198808 wrote:Bardzo mi przykro moniczka
Mocno ściskam i tulę, to już kolejna negatywna beta z dziś, śledzę też inne wątki
Nie wiem co powiedzieć
Trzymaj się, wspierajcie się razem z partnerem i zbierajcie siły na dalsze starania! W końcu musi się udać, walczysz już bardzo długo, gdzieś na końcu tej drogi czeka na Was maleństwo... :* :*
dziękuję za wsparcie , mam taką nadzieję że kiedyś się uda ale póki co smutno mi bardzo
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Pazyfae wrote:Moniczka oczywiście ze jest sens bo prawie za nic nie płacisz!!
mają oddzwonić zastanawia mnie czas trwania tego badania jak piszą na stronie od 12 tyg. ja mam kawałek drogi do Białegostoku, znasz może jakieś szczegóły?Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Zleca chodzenie do kogoś innego i poleca kilka nazwisk. Nie prowadzi bo skupia się nad niepłodnością i koło 12 tygodnia koniec. Jak zapytałam czy będę mogła od czasu do czasu przyjść to z uśmiechem powiedziała że na kawęewa81 wrote:Jasmina6 dokładnie - to jest anioł. Tzn jak to nie prowadzi już ciąży pacjentek?
Anna1975, ewa81 lubią tę wiadomość
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Przykro mi bardzo :*moniczka2601 wrote:dobrze myślałam niestety wyniki poniżej zera <
0,10
mIU/ml jestem załamana
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
po jakim czasie można robić drugie podejście najgorsze że nie mam mrozaczków
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
nick nieaktualny
-
Moniczko bardzo mi przykro. Pamiętam siebie po moim pierwszym niepowodzeniu. Wydawało mi się wtedy że na 100% in vitro musi się udać a tak nie było. Po kilku latach widzę jednak że niewielu jest szczęściarzy którym udaje się za pierwszym razem. Gwarancją sukcesu jest upór w dążeniu do celu. Czasem trzeba się wypłakać, odpocząć, zacisnąć zęby ale zawsze walczyć dalej. Pamiętaj że na Ciebie też przyjdzie Twój czas i uda się. Dużo siły Ci źyczę kochana!
ślązaczka, shooa, gosia81 lubią tę wiadomość
-
Nadira wrote:Moniczko bardzo mi przykro. Pamiętam siebie po moim pierwszym niepowodzeniu. Wydawało mi się wtedy że na 100% in vitro musi się udać a tak nie było. Po kilku latach widzę jednak że niewielu jest szczęściarzy którym udaje się za pierwszym razem. Gwarancją sukcesu jest upór w dążeniu do celu. Czasem trzeba się wypłakać, odpocząć, zacisnąć zęby ale zawsze walczyć dalej. Pamiętaj że na Ciebie też przyjdzie Twój czas i uda się. Dużo siły Ci źyczę kochana!
dokładnie też tak myślałam że po in vitro będzie na pewno ciąża , będę walczyć dalej chociaż wiem że nie łatwa i nie krótka przed nami droga....
PS. Mam nadzieję że uda mi się załapać na te badania kliniczne, czekam na telefon...
Jakie opinie macie o Kriobanku w Białymstoku jest tu ktoś kto się tam leczy ?Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Świete słowa Nadira! Nic dodać nic ująć! Ludziom, którzy nie są w temacie ivf, wydaje się, że ivf to gwarancja sukcesu, niestety nic bardziej błędnego... Całe to leczenie uczy nas pokory, a przede wszystkim cierpliwości. Ja miałam drugą pełną procedurę już po 2 m-cach ale to zawsze decyzja lekarza. Tutaj główną bariera sa pieniadze, a nie czas. Na pewno będziesz mogła szybko znowu zacząć, wszystko zalezy od tego czy macie kasę. Ja też z dwóch pierwszych procedur nie miałam nawet 1 mrozaczka... Ale mój przykład pokazuje, że kto walczy do konca, ten wygrywa! I Tobie też tego z całego serca zyczę!
Nadira, sylwia80, renieczka lubią tę wiadomość
I IMSI 13.05.2016
II IMSI 15.07.2016
III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213
-
Moniczko ja na Twoim miejscu pchałabym się na wszystkie badania kliniczne na jakie mnie zakwalifikują! Ja tez już nawet dzwoniłam do B-stoku jak w którejs z klinik ruszało ivf w ramach badań klinicznych i bylam gotowa tam jechać (a jestem ze Śląska!) ale niestety się nie zakwalifikowałam bo byłam już po dwóch procedurach, a mozna wtedy było być tylko po jednej...
Mysza1986 lubi tę wiadomość
I IMSI 13.05.2016
II IMSI 15.07.2016
III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213
-
ślązaczka wrote:Świete słowa Nadira! Nic dodać nic ująć! Ludziom, którzy nie są w temacie ivf, wydaje się, że ivf to gwarancja sukcesu, niestety nic bardziej błędnego... Całe to leczenie uczy nas pokory, a przede wszystkim cierpliwości. Ja miałam drugą pełną procedurę już po 2 m-cach ale to zawsze decyzja lekarza. Tutaj główną bariera sa pieniadze, a nie czas. Na pewno będziesz mogła szybko znowu zacząć, wszystko zalezy od tego czy macie kasę. Ja też z dwóch pierwszych procedur nie miałam nawet 1 mrozaczka... Ale mój przykład pokazuje, że kto walczy do konca, ten wygrywa! I Tobie też tego z całego serca zyczę!
Dziękuję i wiem że macie rację , z kasą krucho ale bedziemy myśleć dalej na pewno się nie poddamy nie ma szans!Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
ślązaczka wrote:Moniczko ja na Twoim miejscu pchałabym się na wszystkie badania kliniczne na jakie mnie zakwalifikują! Ja tez już nawet dzwoniłam do B-stoku jak w którejs z klinik ruszało ivf w ramach badań klinicznych i bylam gotowa tam jechać (a jestem ze Śląska!) ale niestety się nie zakwalifikowałam bo byłam już po dwóch procedurach, a mozna wtedy było być tylko po jednej...
Mam taką nadzieję że się uda chociaż niech na listę rezerwową wpiszą gdyby nie było takiej możliwości odrazu by powiedzieli a tak ma do mnie dr zadzwonić więc mam cichą nadzieję
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka...
