IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Falka, wyslalam zaproszenie
chcialam zapytac o dupka
-
nick nieaktualnyNo to ruszam i ja
pierwszy dzień symulacji. Mam ovaleap i mensinorm po 150j. Ktoś miał te leki? W pierwszej procedurze miałam Menopur i Fostomon też w dawkach po 150j. To niby te same gonadotropiny tylko innego producenta i sporo tańsze 
Ktoś że mną jest w trakcie?
promyczek 39 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKolezanka miala ovaleap i menopur, pierwsze udane podejścierenieczka wrote:No to ruszam i ja
pierwszy dzień symulacji. Mam ovaleap i mensinorm po 150j. Ktoś miał te leki? W pierwszej procedurze miałam Menopur i Fostomon też w dawkach po 150j. To niby te same gonadotropiny tylko innego producenta i sporo tańsze 
Ktoś że mną jest w trakcie?
Ja jestem dzien przed punkcją
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA no podobno na wczoraj powinno byc 11-12 dojrzałych komórek bo estradiol 2800. Na usg pecherzykow wiecej takich koło 16-18mm....no zobaczymy. Ale dr twierdzi ze przy endomendzie większość cytuje "będzie do dupy" wiec trzymaj kciuki zeby bylo te 6 dobrych do zapłodnieniarenieczka wrote:No to kciuki kochana. A co tam w kurniku uhodowałaś?
-
Eee tam! Ja przy endomendzie miałam pobranych 10 z czego 8 było dojrzałych i 7 sie zapłodniło, 4 dotrwały do blastocysty;)
renieczka, Dootka_86, Beata.D lubią tę wiadomość

Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
nick nieaktualnyTrzymam, trzymam, oczywiście. I za seks na szkielku też trzymam kciuki

A ile czasu trwała u Ciebie stymulacja i jaki protokół?
Ja w pierwszym podejściu stymulowanie byłam aż przez 11 dni. Też mam endometrioze a do tego niskie amh i udało się wyhodować ok 10 pęcherzyków w których było 7 dojrzałych komórek. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDługi gonal f cztery dni po 237.5 potem menopur 300...(ale przed cztery dni brałam dodatkowo 75jm w południe oprócz tych 300)...stymulacja od 3 do 13dc czyli tez 11 dnirenieczka wrote:Trzymam, trzymam, oczywiście. I za seks na szkielku też trzymam kciuki

A ile czasu trwała u Ciebie stymulacja i jaki protokół?
Ja w pierwszym podejściu stymulowanie byłam aż przez 11 dni. Też mam endometrioze a do tego niskie amh i udało się wyhodować ok 10 pęcherzyków w których było 7 dojrzałych komórek. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDootka_86 wrote:No mi wlasnie doktor mowi ze endomenda straszna itd, ale jakoś nie widzi wskazan do zapłodnienia wiecej niż 6 komórek

W takim razie niech będzie 6 pięknych komórek ż których będziecie mieli 6 cudnych blastocyst. Sześcioro dzieci to chyba dobry wynik?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDootka_86 wrote:Jedno 9 letnie juz mam, jeszce jedno wystarczy

A co z zarodkami jak wam zostaną? Oddajcie do adopcji?
My mamy roczną córkę ż pierwszego ivf. Mieliśmy 3 blastki. Pierwszy transfer to też była ciąża ale niestety puste jajo. Drugi transfer nic, a trzeci ostatni, najsłabszy zarodeczek zaskoczył i mamy super zdrową córeczkę.
Ja bym chciała dwójkę dzieci, a nawet trójkę
, a i blizniakami bym nie poradziła
-
falka wrote:Czesc dziewczyny. Pamietam jak dzis jak udzielalam sie na tym forum jako staraczka a juz za 3tygodnie spotkanie z coreczka
udalo sie przy 2ivf i kazdej z Was zycze tej radosci z rosnacego brzucha i zwariowanych kopniakow 
Zostalo mi troche leków po stymulacji moze komus sie przyda, jak cos piszcie na priv albo email [email protected]
Mam: 3op estrofem + 2op bez kilku tab.
-1 niepelne op luteiny podjezykowej
-glucophage 1000 1op bez 1 tabl
-1op orgametril
-1op orgalutran
-1op bromergonu i 2/3 op norprolac
-inofem i koenzym q10
Przepraszam ze sie powtarzam ale znalazlam jeszcze clostylbegyt, encorton, lamette i androcur, moze komus sie przyda zanim sie skonczy termin ważności i wyrzuce do kosza.
-
nick nieaktualnyBede płacić za przehciwywanie. Mzoe za kilka lat jakoś przekonam meza do kolejnego dzieckarenieczka wrote:A co z zarodkami jak wam zostaną? Oddajcie do adopcji?
My mamy roczną córkę ż pierwszego ivf. Mieliśmy 3 blastki. Pierwszy transfer to też była ciąża ale niestety puste jajo. Drugi transfer nic, a trzeci ostatni, najsłabszy zarodeczek zaskoczył i mamy super zdrową córeczkę.
Ja bym chciała dwójkę dzieci, a nawet trójkę
, a i blizniakami bym nie poradziła 
renieczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dootka_86 wrote:Dziewczyny to normalne ze wczoraj zanim wzięłam ovitrelle kluly mnie jajniki a dzisiaj cisza? Nic...Mogly mi pęknąć te jajka? Zastanawiam sie czy jest ok...
Dootka miałam podobne odczucia, ale wszystko było ok. Nie stresuj się, a wszystko będzie oki. Punkcji też nie ma się co bać
. Powodzenia jutro.

-
ja jutro robie pierwszą bete ..

przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza

Dziewczynki urodzone w 35tc





