X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10853 8487

    Wysłany: 4 września 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Masz rację, narzucę jej z góry, ale inne religie też pozna. Osobiście nie uważam, aby stała mi się krzywda (jestem ochrzczona, bierzmowana, ślub kościelny) należąc "do kościoła".
    Myślę też, że jest ważne przynależenie do jakiejś wspólnoty po to, aby samemu tego doświadczyć. Nie chcę zabierać dziecku tych podstawowych doświadczeń jakie mamy w naszym kraju.
    Ja także jestem liczona jako kolejny katolik, a niech ich im kartoteki puchną od mojego nazwiska ;) Nie rusza mnie to w ogóle, nie grzeje ani nie chłodzi tak długo dopóki mam spokój.
    I zdaję sobie sprawę, że cuchnie ode mnie hipokryzją aż na kilometr, ale może właśnie ta Mała będzie chciała się identyfikować z kościołem? Zobaczymy za jakiś czas.
    Tak trochę nie po kolei ;)

    Ja czuje, ze to ze rodzice mnie ochrzscili (a potem pchali do komunii i bierzmowania - nadal nie bylam swiadoma) jest krzywda. Zupelnie nie identyfikuje sie z katolikami i nie moge tego zmienic, ze jestem na tej liscie. Po prostu odebrano mi prawo wyboru.

    Bez sakramentów tez mozna chodzic na relgie, isc do kosciola czy "obchodzic swieta".
    Znam takie dzieci i nie roznia sie od dzieci, ktore do konca zycia maja przypisana metryke katolika. Znam natomiast bardzo wielu "katolikow", ktorzy nic z wspolnego z relgia nie maja, a wrecz irytuje ich to, ze ktos wybral za nich. Dla mnie to trochę jak małżeństwa kojarzone bez prawa do rozwodu.

    Asia_88 lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷 11.08.2022
    Zoya 🤎 Vincent 🩶 25.08.2025
  • anouk11 Autorytet
    Postów: 259 196

    Wysłany: 4 września 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli bakterie nieliczne to ja bym po jakimś czasie powtórzyła wynik w między czasie probiotyki dopochwowo i doustnie, woda z cytryna,ograniczenie cukru, sok z zurawiny. Ja miałam już wszystkie te bakterie leczone, do tego jestem nosicielem gronkowca złocistego i nie ma tragedii.

    Novum od września 2015
    40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
    27.01.2016 1 IUI :(
    18.03.2016 2 IUI :(
    10.02.2017 1 iVf cb :(
    7.04.2017 crio :(
    29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 4 września 2017, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Tak trochę nie po kolei ;)

    Ja czuje, ze to ze rodzice mnie ochrzscili (a potem pchali do komunii i bierzmowania - nadal nie bylam swiadoma) jest krzywda. Zupelnie nie identyfikuje sie z katolikami i nie moge tego zmienic, ze jestem na tej liscie. Po prostu odebrano mi prawo wyboru.

    Bez sakramentów tez mozna chodzic na relgie, isc do kosciola czy "obchodzic swieta".
    Znam takie dzieci i nie roznia sie od dzieci, ktore do konca zycia maja przypisana metryke katolika. Znam natomiast bardzo wielu "katolikow", ktorzy nic z wspolnego z relgia nie maja, a wrecz irytuje ich to, ze ktos wybral za nich. Dla mnie to trochę jak małżeństwa kojarzone bez prawa do rozwodu.

    Może gdybym mieszkała w dużym mieście to inaczej bym na to patrzała, ale mieszkam na wsi gdzie jeszcze nie było takiego przypadku aby jakieś dziecko nie podeszło do sakramentów ;) Nie chcę aby moje dziecko było "inne" i wytykane palcami. Jak będzie pyskować księdzu (jak mamusia) to inna sprawa, ale przynajmniej nie będzie jej przykro (w okresie dzieciństwa), że "wszyscy a ona nie".
    I tak, dalej sobie zdaję, że to hipokryzja :P

    lipa lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3241

    Wysłany: 4 września 2017, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia_88 wrote:
    W histeroskopii nic nie wyszło, wszystko wyglądało pieknie, dopiero w histo-pacie dojrzeli jakieś komórki, które wskazują na stan zapalny. Na wyniki czekałam 2 tygodnie. Dostałam końskie dawki antybiotyków na 14 dni: metronidazol i cipronex (pierwszym leczeniem jest podobno doksycyklina, ale ja mam uczulenie). Po antybiotykach pytałam czy robimy jakąś biopsję, żeby sprawdzić czy już jest ok, ale dostałam info z novum, że "się raczej nie robi, oni nie praktykują".


    W większości przypadków stan zapalny znika (przerabiałam ten temat też) ale nie zaryzykowałabym na "się raczej nie robi" ;)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10853 8487

    Wysłany: 4 września 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Może gdybym mieszkała w dużym mieście to inaczej bym na to patrzała, ale mieszkam na wsi gdzie jeszcze nie było takiego przypadku aby jakieś dziecko nie podeszło do sakramentów ;) Nie chcę aby moje dziecko było "inne" i wytykane palcami. Jak będzie pyskować księdzu (jak mamusia) to inna sprawa, ale przynajmniej nie będzie jej przykro (w okresie dzieciństwa), że "wszyscy a ona nie".
    I tak, dalej sobie zdaję, że to hipokryzja :P
    Teraz rozumiem, ze ma to byc forma obrony...
    No niestety ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2017, 16:52

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷 11.08.2022
    Zoya 🤎 Vincent 🩶 25.08.2025
  • Iva79 Autorytet
    Postów: 425 561

    Wysłany: 4 września 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadira wrote:
    Witaj Iva!
    Wracasz po mrozaczki czy nowa procedura? :-)
    Super że wracacie dziewczyny naładowane nową energią do dalszej walki. Kciuki trzymałam kiedyś i będę trzymać teraz ;-)
    Mam 5 zarodkow zamrozonych, maz jest za tym abysmy sprobowali, sa mrozone 2 po 2 i 1 , zaczniemy od 1 , bo boje sie ciazy blizniaczej ;)

    Nadira lubi tę wiadomość

    zem3o7es4lhz362l.png
    zem3x1hpn1yi29v5.png
  • Iva79 Autorytet
    Postów: 425 561

    Wysłany: 4 września 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadira a co u Ciebie ?

    zem3o7es4lhz362l.png
    zem3x1hpn1yi29v5.png
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 4 września 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella odpowiedziałam na tamtym wątku :) dziekuje ze pytasz:) nie zaglądam tu do Was bo trochę brakuje mi czasu. Ale juz niebawem 2 tygodnie zwolnienia.

    Bella93 lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10853 8487

    Wysłany: 4 września 2017, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mil_ka wrote:
    Bella odpowiedziałam na tamtym wątku :) dziekuje ze pytasz:) nie zaglądam tu do Was bo trochę brakuje mi czasu. Ale juz niebawem 2 tygodnie zwolnienia.
    Nie bój żaby, jak chcę to znajdę osobę, której szukam, na innym wątku ;)

    e_mil_ka lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷 11.08.2022
    Zoya 🤎 Vincent 🩶 25.08.2025
  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 4 września 2017, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iva79 wrote:
    Mam 5 zarodkow zamrozonych, maz jest za tym abysmy sprobowali, sa mrozone 2 po 2 i 1 , zaczniemy od 1 , bo boje sie ciazy blizniaczej ;)
    Super że macie aż tyle mrozczków, Oli będzie miał rodzeństwo :-) Co do bliźniaków, ja zawsze marzyłam ale ryzyko takiej ciąży mnie przeraża.
    U mnie wszystko jakoś się układa, mała rośnie jak na drożdżach, za chwilę kończy 8 miesiąc a ja zastanawiam się kiedy to minęło. Myślimy o rodzeństwie dla niej ale to za jakiś czas bo nie mamy mrozaków a nawet sama myśl o tym że trzeba zaczynać od nowa powoduje że robi mi się słabo ;-)

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2017, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, gwoli ścisłości sakramenty dla dzieci to też wymysł Kościoła instytucji - bo w pismach świętych do sakramentu chociażby chrztu, kapłaństwa czy małżeństwa podchodziły dobrowolnie, dorosłe, świadome osoby.
    Dlatego na chrzcie to rodzice i chrzestni w imieniu dziecka proszą o chrzest.

    Nadira, my też nie mieliśmy mrożaczków niestety. Cała stymulacja od początku. Lekko nie było. I mamy kropka w 3 dobie i dwa zarodki walczyły do 6 doby czyli do dziś, ale nie mam odwagi zadzwonić i zapytać o nie. Chyba zapytam jak będę dzwonić z wynikiem testu ciążowego!

    Iva79 lubi tę wiadomość

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 5 września 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny
    Mi jest strasznie przykro, że ktos twierdzi, iż moje ukochane dziecko nie powinno powstać, bo powstaje z grzechu. Przykre to i nie zgadzam się z tym dlatego też mimo, iż jestem ochrzczona nie uczęszczam do kościoła i odcięłam się z tego, bo jak się wyspowiadać z czegoś czego nie zaluje i żałować nie będę?
    W rodzinie już powoli pogodzili się z faktem, że nasza córka ochrzczona nie jest. Czekamy aż sama dokona wyboru. Nie zamierzamy jej zabraniać poznawania Religi katolickiej czy uczęszczania do kościoła. moja teściowa jest bardzo religijna i jeśli mała będzie chciała chodzić z nią na mszę to proszę bardzo.
    W domu poza biblia mamy inne księgi choćby Koran czy Torę a nawet Biblię jehowych. Nie mam do żadnej Religi jako tako uprzedzeń, czytałam i próbowałam poznać a do ludzi, którzy wykorzystują i religie do tłumaczenia złych uczynków a owszem. Jeśli dziecko zechce wyznawać buddyzm to nic nie zrobię, zaakceptuje to. Przecież ja kocham.

    pszczółka p, Cccierpliwa, renieczka, Iva79, gosia81 lubią tę wiadomość

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 września 2017, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuzynka mojego meza ma trojke dzieci (jedno ma juz 14 lat) i tez zadnego z nich nie chrzcila... powiedziala ze jak pidrosna same zdecyduja jaka wiare chca wyznawac i czy chca byc ochrzczone... fakt ze corka kiedy wszystkie dzieci procz niej szly do komunii byla lekko rozzalona ze jest inna ze nie moze itp... ale jak bedzie starsza moze zrozumie...

    My bylismy jakis czas temu na chrzcinach w rodzinie to na tej samej mszy chrzczona byla (i odrazu podchodzila do sakramentu komunii) dorosla kobieta i jej kilkuletni syn...

    Iva79 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Nadira Autorytet
    Postów: 1160 1054

    Wysłany: 5 września 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renieczka wrote:
    Dziewczyny, gwoli ścisłości sakramenty dla dzieci to też wymysł Kościoła instytucji - bo w pismach świętych do sakramentu chociażby chrztu, kapłaństwa czy małżeństwa podchodziły dobrowolnie, dorosłe, świadome osoby.
    Dlatego na chrzcie to rodzice i chrzestni w imieniu dziecka proszą o chrzest.

    Nadira, my też nie mieliśmy mrożaczków niestety. Cała stymulacja od początku. Lekko nie było. I mamy kropka w 3 dobie i dwa zarodki walczyły do 6 doby czyli do dziś, ale nie mam odwagi zadzwonić i zapytać o nie. Chyba zapytam jak będę dzwonić z wynikiem testu ciążowego!
    Będzie dobrze, jednego kropka już masz, pozostałe już napewno czekają na projekt duża rodzina:-). Transfer mrozaka to chociaż o jeden stres mniej. A tak człowiek myśli ile jaj wyprodukuje ile z tego się zapłodniło, ile przetrwa do tej 5-6 doby. Ja jak się dowiedziałam przy ostatniej procedurze że z moich 8 pięknych jaj tylko 2 się zapłodniły i to zarodki słabiusieńkie, jak mi embriolog powiedział że jak przetrwają do 5 doby to może zrobimy transfer... Jak to usłyszałam to po godzinie ryku zapakowałam męża w samochód i mówię mu: małżu zostawiamy to wszystko w cholerę, wracamy z Białegostoku te 300km do domu i tak nic z tego nie wyjdzie. Wielkie było moje zdziwienie jak zadzwonili że zmieniają godzinę transferu. Ja na to: jak to, to my mamy co transferować?! No i w te pędy do Białegostoku po nasze słabiątka, o mały włos bym przegapiła transfer. A jak beta z tego wyszła dodatnia to prawie na kardiologię interwencyjną nie trafiłam z podejrzeniem zawału ;-) Tak też głowa do góry i cyc do przodu ! Wiem że tak łatwo się mówi ale mimo wszystko postaraj się myśleć pozytywnie.
    Czy chcę przez to przechodzić jeszcze raz... nieee ale zrobię to dla mojej córeczki tylko dlatego że sama jestem jedynaczką i wiem jak to jest. Ale póki co zbiernam siły, prostuję sobie pewne sprawy pod deklem no i kibicuję Wam wszystkim ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 14:02

    Mag85, ślązaczka, sylwia80, Iva79, gosia81 lubią tę wiadomość

    ex2bcwa1oc4n8lw7.png
    ex2b3e5enw2ksmqc.png
    ex2b4z17x0iw5y73.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadira, ja nie skreślam żadnego zarodka, bo moja córka to słabeuszek 2BB. I jaka była niespodzianka jak beta była pozytywna!!!
    Wtedy to tez był transfer ostatniej szansy, teraz co prawda nie wiem nic o tych dwóch zarodkach, a nie mam dobrych przeczuć co do nich.
    Nie mam żadnych objawów, nic mi nie jest, czuję się normalnie, no przeziębienie mnie jakieś bierze, ale to nie objaw ciązowy :D :D :D wiec co ma być to będzie :)
    Sama się sobie dziwię, za ten spokój i pełne pogodzenie się z każdą ewentualnością :)

    Iva79 lubi tę wiadomość

  • Anna Ka Autorytet
    Postów: 681 351

    Wysłany: 5 września 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny po jakim czasie po nieudanym ivf można podchodzić do drugiego transferu ?
    1 cykl przerwy wystarczy czy wiecej ?

    l22ncwa1pup21wo8.png

    przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
    cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
    słabe nasienie morf. 2%
    Scd 45%

    1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
    2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza <3 <3

    Dziewczynki urodzone w 35tc
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2375

    Wysłany: 5 września 2017, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna mozesz od razu.

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Karola1985 Ekspertka
    Postów: 199 59

    Wysłany: 5 września 2017, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1 cykl przerwy jeśli jesteś na sztucznym

    Novum - start 2016
    PCOS , insulinoopornosc, hashimoto, czynnik męski
  • Jagoda14 Ekspertka
    Postów: 181 202

    Wysłany: 5 września 2017, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny
    7dtp beta 38
    10dpt beta 186
    co myślicie?

    Karola1985, Sun81, Karo-Linka, Natka-matka wariatka :), bajka_, Milkowiec, Krakowianka, Malwas, Beata.D, gosia81 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda myślę, że jest dobrze :)

‹‹ 4944 4945 4946 4947 4948 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ