X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Kozisina Autorytet
    Postów: 1060 450

    Wysłany: 25 listopada 2017, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarenMillen wrote:
    U mnie 4 leżą już w łazience:). Ja nie wiem co Ci mężowie tacy niechętni ale u mnie podobnie. Trzeba zrobić w tajemnicy i szybko wyrzucić;). Masz rację, jak nie ma się w perspektywie zarodków to inaczej też podchodzi się do kwestii transferu. A jakie miałaś podane zarodki?
    Kochane bo każą w 10 dpt testować? Ja bym chciała test przed świętami zrobić. Bo 26.12 mamy rocznicę ślubu.

    PCOS, niedoczynność, problem męski
    2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
    4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. naprawdę, nikt nie powinien tyle przechodzic, wierzę, ze Ci się uda i spełnisz swoje marzenie dotyczące macierzyństwa

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarenMillen wrote:
    U mnie 4 leżą już w łazience:). Ja nie wiem co Ci mężowie tacy niechętni ale u mnie podobnie. Trzeba zrobić w tajemnicy i szybko wyrzucić;). Masz rację, jak nie ma się w perspektywie zarodków to inaczej też podchodzi się do kwestii transferu. A jakie miałaś podane zarodki?

    Dwie blastocysty , jedna 3bb, druga jest napisane klasy 2, podobno niezłe. Widzisz, wszystkie mialam 3bb, za pierwszym razem to lekarz juz w dzien transferu byl pewny, ze bede w ciazy, bo wlasciwie oprocz tej mutacji i tarczycy, ktorą mam ogarniętą wszystkie wyniki zawsze mialam ksiązkowe, a tu dupa...
    No ja to wiadomo, zrobię test i wyrzuce, ostatnio afera u mnie byla z tymi testami jak chcialam, zeby M mi kupił:-)
    A Ty jakie miałaś? 1 czy 2 ?

    Kozisina, u mnie kaze robic 10 dpt, roznie jest w klinikach, przewaznie juz 7dpt masz wynik, tak myślę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 10:18

  • Smutna32 Autorytet
    Postów: 368 410

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. wrote:
    Dziękuję za wsparcie dziewczyny, to dużo znaczy... Nie jest łatwo, wczorajszy dzień był jednym z gorszych w naszym życiu... ale nie należymy do osób, które się załamują i poddają. Złamało nas to, ale tylko na chwilę, wiem że zaraz się pozbieramy. Ta strata zawsze będzie bolała, już zawsze będę miała w głowie tę datę kiedy pierwszy raz zobaczyłam dwie kreski, w święta chyba nic nie przełknę, w lipcu kiedy przyjdzie "termin porodu" też pewnie sobie popłaczę... ale życie pójdzie dalej. Już nie raz dostałam w życiu solidnego kopa (największego kiedy mój młodszy brat wskutek wypadku wylądował na wózku inwalidzkim) i takie sytuacje nauczyły mnie, że nic nie jest w stanie mnie pokonać. Niemniej jednak boli jak cholera...

    Rozpatrywaliśmy tę ciążę w kategoriach cudu, no bo trzy procedury, z czego w dwóch pierwszych zero zarodków do zamrożenia (a zapłodnionych w sumie było kilkanaście), dwa nieudane transfery, potem trzecia procedura, wydawało się że skończy się tak samo, w piątej dobie embriolog prawie spisała zarodki na straty, a tu dwa się jednak uratowały (w Niedzielę Wielkanocną, Zmartwychwstanie...), pierwszy się nie przyjął, drugi dał ciążę - pierwszą po 3,5 roku walki... Już wcześniej postanowiliśmy, że to ostatnia próba z nasieniem mojego męża, więc dla niego to był transfer ostatniej szansy. Byłam niemal pewna, że skoro zaciążyłam z tego ostatniego zarodka to to już MUSI się udać. Ale jak widać... znowu lekcja pokory. Słabo mi na samą myśl o tym ile zrobiliśmy na przestrzeni tych lat. Histeroskopia, laparoskopia, badania genetyczne, immunologia ze szczepieniami, cuda na kiju... Trzy stymulacje, trzy punkcje... Nie wiem ile jeszcze dam radę. Mój mąż już odpuścił. Powiedział, że on już więcej nie próbuje, że nie będzie biologicznym ojcem, że bierzemy dawcę. Płakał jak dziecko. Serce mi pękło... :(
    Kochana tule cie jak tylko sie da.... nie tak mialo byc... czytam i placze bo wiem tez ze placz ukochanego meza boli rowniez podwójnie... kochana usmiechnie sie do was szczęście!!!! Wierze w to z calych sil!!!!!

    Hasimoto, niedrożność jajowodów,
    23.06.2017 - punkcja- dzień taty :)
    28.06.2017 - Transfer
    7dpt - beta 74, 9 dpt - beta 253, 14 dpt - beta 1749,
    16 dpt - beta 3500, 19 dpt - beta 11000, 21 dpt- beta 19000
    21.07 Jest serduszko ❤
    08.03 Jest z Nami nasz cud <3
  • Kozisina Autorytet
    Postów: 1060 450

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana31 wrote:
    Dwie blastocysty , jedna 3bb, druga jest napisane klasy 2, podobno niezłe. Widzisz, wszystkie mialam 3bb, za pierwszym razem to lekarz juz w dzien transferu byl pewny, ze bede w ciazy, bo wlasciwie oprocz tej mutacji i tarczycy, ktorą mam ogarniętą wszystkie wyniki zawsze mialam ksiązkowe, a tu dupa...
    No ja to wiadomo, zrobię test i wyrzuce, ostatnio afera u mnie byla z tymi testami jak chcialam, zeby M mi kupił:-)
    A Ty jakie miałaś? 1 czy 2 ?

    Kozisina, u mnie kaze robic 10 dpt, roznie jest w klinikach, przewaznie juz 7dpt masz wynik, tak myślę.
    Bo wiadomo że na początku to jeszcze leki zaburzaja I ciekawa jestem kiedy już jest wiarygodnie.

    PCOS, niedoczynność, problem męski
    2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
    4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284
  • Meli92 Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V jestescie bardzo silnymi ludzmi, juz tyle za Wami. Ja wierze, ze w koncu sie Wam uda i spelnicie swoje marzenie o byciu rodzicami. Zycze Ci z calego serca.

    f2w39jcgync8jov1.png
  • Meli92 Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przychodze z dobrymi wiesciami!
    z 8 moich dzieci 7 sie rozwija na tym samym poziomie, jeden jest lekko w tyle. Pani embriolog powiedziala, ze bedzie miala problem wybrac jeden najlepszy bo wszystkie sa dobrej jakosci.
    W poniedzialek o 13 transfer <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 10:28

    Kotowa, Sabinkak, Kozisina, Ana31, zohasamoha, Bella93, never_lose_hope, Konwalia, Natka-matka wariatka :), mięsko, niezapominajka2017, Smutna32, Beata.D, gosia81 lubią tę wiadomość

    f2w39jcgync8jov1.png
  • Scent86 Autorytet
    Postów: 986 1181

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meli92 wrote:
    Przychodze z dobrymi wiesciami!
    z 8 moich dzieci 7 sie rozwija na tym samym poziomie, jeden jest lekko w tyle. Pani embriolog powiedziala, ze bedzie miala problem wybrac jeden najlepszy bo wszystkie sa najlepszej jakosci.
    W poniedzialek o 13 transfer <3
    Meli ogromne kciuki!

    Meli92 lubi tę wiadomość

    atdci09kxlp3hm83.png


    05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne :(
    07.2016 - 5 tc. c.b. :(
    30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
    11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
    04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
    04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek
  • Kotowa Autorytet
    Postów: 2992 3627

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. pisałam już wczoraj, jak bardzo mi przykro. Wiem doskonale, jak się czujesz :-( Walczymy od 2014, w międzyczasie byłam w ciąży, urodziłam córkę w 7-mym miesiącu i ją pochowałam. Po wszystkich badaniach spadł na nas wyrok mutacji męża. Jesteśmy już po 3 stymulacjach do IVF z selekcją zarodków. Na horyzoncie IVF z dawcą.
    To wszystko wyczerpuje, zabiera energię i chęć do czegokolwiek. Pamiętaj, że mamy cudownych mężczyzn, którzy nas wspierają, którzy chcą dać nam dziecko, bez względu na to czy będzie biologicznie ich.
    Wierzę, że nam się uda, jeśli nie tak, to inaczej. Trzymam za Was kciuki, odpocznijcie i walczcie, jest o co <3

    Scent86, Meli92, sylvuś, V., mięsko, gosia81 lubią tę wiadomość

    Małgosia 24tc +15.08.2015💔
    09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
    02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
    10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
    02.2018 - crio 1 blastki 😔
    06.2018 - crio 1 blastki 😔
    05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
    12.2019 - cb😔
    09.2020 - "niespodzianka!"
    Jasiek 15tc +23.11.2020💔
    03.2021 - crio 1 blastki 😔
    06.2021 - crio 1 blastki 😔
    02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
    09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
    4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
    Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm
  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozisina wrote:
    Bo wiadomo że na początku to jeszcze leki zaburzaja I ciekawa jestem kiedy już jest wiarygodnie.
    Kozisina, mi lekarz kazał robić betę,proga i estradiol w 8dpt 3-dniowych zarodków. Beta naturalnie byla bardzo mala... Ale w razie czego można uchwycić biochemiczna, jakby potem malała..

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozisina wrote:
    Bo wiadomo że na początku to jeszcze leki zaburzaja I ciekawa jestem kiedy już jest wiarygodnie.

    Mi na świeżym zabronił robić wcześniej, dopiero 10 dpt, właśnie przez leki.

  • sylvuś Autorytet
    Postów: 1158 985

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. wrote:
    Rozpatrywaliśmy tę ciążę w kategoriach cudu
    Ale jak widać... znowu lekcja pokory. Słabo mi na samą myśl o tym ile zrobiliśmy na przestrzeni tych lat. Histeroskopia, laparoskopia, badania genetyczne, immunologia ze szczepieniami, cuda na kiju... Trzy stymulacje, trzy punkcje... Nie wiem ile jeszcze dam rade. :(
    V przykro mi bardzo
    Przeszłam przez to mc temu :-(
    Moja droga podobna,też wszystkie cuda na kiju, ale chciałam napisać a propos szpitala.
    Czekałam długo, nic się samo nie zadziało, zdecydowałam się na poronienie farmakologiczne, podano mi cytotek w klinice, potem arthrotec w szpitalu, trwało to 5dni,ale udało się bez łyzeczkowania. Poproś o pomoc farmakologiczną, zabieg to ostateczność.
    Dużo siły Wam życzę.

    V., jasmina6 lubią tę wiadomość

    W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
    Ja swoją już dostałam od losu:)

    "https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 4 dpt, i już rano zauważyłam, że trochę brudzę na brązowo, także tego... zaczyna się jak ostatnio...

  • Kozisina Autorytet
    Postów: 1060 450

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana31 wrote:
    Mi na świeżym zabronił robić wcześniej, dopiero 10 dpt, właśnie przez leki.
    Aha. Ja mam wykupione weryfikację właśnie. Więc w 3,6 I 10 dniu maja być badania. Jeszcze nie wiem jakie. Wg umowy ma być transfer blastocysty.

    PCOS, niedoczynność, problem męski
    2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
    4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotowa wrote:
    V. pisałam już wczoraj, jak bardzo mi przykro. Wiem doskonale, jak się czujesz :-( Walczymy od 2014, w międzyczasie byłam w ciąży, urodziłam córkę w 7-mym miesiącu i ją pochowałam. Po wszystkich badaniach spadł na nas wyrok mutacji męża. Jesteśmy już po 3 stymulacjach do IVF z selekcją zarodków. Na horyzoncie IVF z dawcą.
    To wszystko wyczerpuje, zabiera energię i chęć do czegokolwiek. Pamiętaj, że mamy cudownych mężczyzn, którzy nas wspierają, którzy chcą dać nam dziecko, bez względu na to czy będzie biologicznie ich.
    Wierzę, że nam się uda, jeśli nie tak, to inaczej. Trzymam za Was kciuki, odpocznijcie i walczcie, jest o co <3

    bardzo mi przykro ze musisz przez to przechodzic i ze musialas pochowac coreczke. Moge sie spytac co sie stalo? byla chora? a jaka mutacje ma twoj maz?

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • KarenMillen Autorytet
    Postów: 662 725

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana31 wrote:
    Dwie blastocysty , jedna 3bb, druga jest napisane klasy 2, podobno niezłe. Widzisz, wszystkie mialam 3bb, za pierwszym razem to lekarz juz w dzien transferu byl pewny, ze bede w ciazy, bo wlasciwie oprocz tej mutacji i tarczycy, ktorą mam ogarniętą wszystkie wyniki zawsze mialam ksiązkowe, a tu dupa...
    No ja to wiadomo, zrobię test i wyrzuce, ostatnio afera u mnie byla z tymi testami jak chcialam, zeby M mi kupił:-)
    A Ty jakie miałaś? 1 czy 2 ?

    Kozisina, u mnie kaze robic 10 dpt, roznie jest w klinikach, przewaznie juz 7dpt masz wynik, tak myślę.

    Ja pierwszą która zakończyła się ciążą miałam 4aa a reszta to 2aa. I teraz właśnie taką miałam podana. U mnie podobnie, nie ma większych komplikacji. Teraz tylko po immunologii wyszły komórki nk więc dołożyliśmy intralipid. Tyle par po latach walki doczekało się szczęścia, wiec liczę że i nam może się w końcu udać, jak nie teraz to następnym razem.

    Ana31 lubi tę wiadomość

    3cxdo4w.png
    <3 <3
  • magda_31 Ekspertka
    Postów: 197 66

    Wysłany: 25 listopada 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlenka, przyjmij moje zaproszenie mam pytanie do Ciebie :)

  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 25 listopada 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V... co tu dużo pisać, serce pęka :( Jesteś silną Babką! Ogólnie silna z Was para, podziwiam bardzo. Trzymam kciuki za happy end i szczęście dla Was w przyszłości !!

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Kotowa Autorytet
    Postów: 2992 3627

    Wysłany: 25 listopada 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yos, mąż ma transolakcję zrównoważoną między dwoma chromosomami. Przekazana daje zespół wad genetycznych. Ryzyko przekazania to 50:50, ale patrząc na statystyki w stopce, zdecydowanie większe

    Małgosia 24tc +15.08.2015💔
    09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
    02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
    10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
    02.2018 - crio 1 blastki 😔
    06.2018 - crio 1 blastki 😔
    05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
    12.2019 - cb😔
    09.2020 - "niespodzianka!"
    Jasiek 15tc +23.11.2020💔
    03.2021 - crio 1 blastki 😔
    06.2021 - crio 1 blastki 😔
    02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
    09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
    4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
    Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 25 listopada 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V. Życie nas ciężko doświadcza ja teraz jeśli się nie uda to składam papiery o AZ.

    Transfer w poniedziałek o 13.15 o ile bedą tam jeszcze bo w weekend nie udzielają informacji. Od 10 bedę jeszcze pod kroplówkami oj moje żyły biedne...

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
‹‹ 5235 5236 5237 5238 5239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ