IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Yoselyn nie wiem kogo pytasz 😉 jeśli mnie to ja niestety jestem dowodem na to że jak raz się uda zajść w ciążę dzięki ivf to niekoniecznie odblokowuje się w głowie i jednak o drugie dzieciątko znowu musimy walczyć... Ale, ile razy patrzę na Piotrusia, to wiem że było warto! 🥰 Ja teraz odpoczywam ale w poniedziałek wracam do pracy, zobaczymy tylko na jak długo... A co u Ciebie Yoselyn? Przyznaje ze mocno wypadłam z obiegu... Pracowałam tyle że nie miałam czasu czytać forum... 😪
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
I IMSI 13.05.2016
II IMSI 15.07.2016
III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213
-
Dziekuje:*Yoselyn82 wrote:A co tam u ciebie? Jak się czujesz ?
U mnie wszystko dobrze, synus rosnie, mamy juz 2028g chlopa, wszystkie przeplywy itp wporzadku, zostalo zaledwie 8tyg do terminu😱
Nie wiem kiedy ten czas zlecial!
A u ciebie jak tam? Juz po prenatalnych? Jak sie czujesz?
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
W de nadal nie szczepia ciezarnych, bo ostatnio pytalam u ginekologa przy okazji jak zapisywalam meza, bo z racji ciazy moglam wyznaczyc 2 osoby najblizszego kontaktu do szczepieniaMum2b wrote:Dziewczyny co Wasi lekarze na szczepienie w ciąży?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
mar2śka wrote:Opowiadaj co u Was, jak malutka ? Jak się czujesz ?
Narazie armagedon. Mam duży problem z karmieniem piersia... ale walcze 🥵
Kiedy pierwsze usg? Jesteście w Polsce?
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
3 Kliniki;
4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
Ostani transfer 18.08.2020 r.
Nasz mały wielki cud 🙏❤️
8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
16dpt- pęcherzyk ciążowy
24dpt -❤️
1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
2. USG Połówkowe ✅
3. USG III trym ✅
2021 r. - córka mój cały Świat -
ślązaczka wrote:Jak tam Wiosanna i Ciebie? Co słychać? Ja staram się leżeć i dużo odpoczywać ale z 3-latkiem w domu jest to dosyć trudne... 😂 A w poniedziałek wracam do pracy.
Dziekuje, dam znac jak bede juz po. Trzymajcie kciuki. To juz za chwile aaaaaa
P.S. nie wiem czy bardziej to strach czy ekscytacja.
Sciskam👱🏼♀️🙋🏻♂️
-
ślązaczka wrote:Jak tam Wiosanna i Ciebie? Co słychać? Ja staram się leżeć i dużo odpoczywać ale z 3-latkiem w domu jest to dosyć trudne... 😂 A w poniedziałek wracam do pracy.
Czesc
ja juz po transferze, nie wiem jak u was ale u mnie nie bylo to przyjemne.
Spodziewalam sie odczucia jak przy cytologii....a tu znowu niespodzianka...
mowie niespodzianka bo punkcja bolala jak cholera, mialam podawana 3 razy morfine i dwa dni (do dzisiaj) mnie bolalo.
Oby teraz mulutkie ziarenko sie zagniezdzilo dobrze
👱🏼♀️🙋🏻♂️
-
Rozumiem , u mnie też było ciężko i to była kolejna bitwa do stoczenia. Trzeba się postarać tym cieszyć, nie skupiać na samym procesie - stres jednak hamuje wypływanie mleka. Duuuzo pij wody i może femaltiker pomoże . Mi się dopiero po tygodniu z kawałkiem udało prawidłowo dostawić dziecko . Już zaczęliśmy lekko dokarmiać ale ostatecznie się udało . Trzymam za Was kciuki bo to praca zespołowa ! Najważniejsze spróbować ale jak się nie uda to trudno ! Na butli też maluchy mają się świetnie 😉 Przed wyjazdem zrobię usg ale będzie to dopiero 21dpt . Może chociaż zobaczę , że jest tam gdzie powinien .Madagaskar wrote:Narazie armagedon. Mam duży problem z karmieniem piersia... ale walcze 🥵
Kiedy pierwsze usg? Jesteście w Polsce?
Dani lubi tę wiadomość
-
Madagaskar wrote:Moje Drogie Koleżanki ☺️ chciałam dać znać, że wczoraj po wielu latach czekania i walki przyszła na świat z wagą 3240g moja córeczka Antonina 🐣
Trzymam kciuki za reszte weteranek które jeszcze czekają na ten cud 🤞🤞
Warto czekać...
Wow, wspaniale Madagaskar, tak się cieszę, gratulacje wielkie!!!! ♥️ Wszystkiego dobrego dla Was!
I powodzenia z karmieniem. Całuje mocno!
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Mum2b wrote:Dani a co u Ciebie?
Dziękuję za pamięć, kochana! U mnie wszystko dobrze, brzuchol wielki, i ostatnie zakupy przed porodem. Tzn termin mam na polowe czerwca, no ale jak wiadomo torbę spakowana trzeba mieć wcześniej....
Ciaze mialam w miarę bezproblemowa dotąd, pyzatym ze zdiagnozowano mi pępowina dwunaczyniowa – ( zamiast dwóch tętnic i jednej żyły znajduje się jedna tętnica i jedna żyła), co może prowadzić do powikłań, ale niekoniecznie bo ciało może wyrównać jakoś ten brak. Musiałam być bardziej obserwowana, specjalne EKG serca płodu robiłam, ale ponieważ córeczka rosła w normie i przybierała na wadze w normie, i przepływy są dobre, i EKG dobre to uznano ze nie ma żadnych powikłań, i bejbik rozwija się prawidłowo.
No i mala szaleje w brzuchu teraz, jest bardzo aktywna, więc wszystko zapowiada się dobrze, miejmy nadzieje.
Nastawiam się na poród naturalny z epiduralem (znieczuleniem) bo się boje bólu, trzymajcie kciuki, mam już swoje lata...(jestem po czterdziestce) ale lekarz stwierdził ze nie mam wskazań do cesarki. No więc ok....Mieszkam w kraju gdzie większość kobiet rodzi na epiduralu, i nie ma problemu dostać w szpitalu (bo wiem ze w Polsce to różnie bywa), tak więc taki plan.
Lekkie przerażenie mnie czasem napada, bo to mój pierwszy poród, wiadomo....Człowiek różnych historii się naczytał....Mojej siostrze szyjka macicy pękła w czasie porodu....No ale staram się myśleć optymistycznie
Najważniejsze ze po tylu latach starań i niepowodzeń, jestem już o krok o...
Brzuch duży, plecy bolą jak długo siedzę lub stoję, ale pozatym czuje się dobrze, jestem nadal aktywna, pracuje (ale z domu) i chodzę nadal na zajęcia w mojej szkole aktorskiej (tak, tak na stare lata realizuje swoje marzenie
A Ty Mum2b jak się czujesz, wszystko dobrze? ❤️🥰
Yoselyn82, 12ana, Mum2b lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Hey kochane, przypominam się jeszcze raz z moja zrzutka ;( liczy się każdy grosz. Mam miesiąc do wizyty ;(
Zrzutka jest również zweryfikowana.
Bardzo proszę o pomoc i przepraszam
https://zrzutka.pl/ubp7y7
Mum2b lubi tę wiadomość
5 lat starań
Endoemtrioza, Brak kirów, niedoczynność tarczycy
-
Czesc dziewczyny
Jest tu ktos swiezo po tansferze? To moj 3 dzien dopiero...jak tu wytrwac 2 tygodnie do testu.
Dzisiaj dowiedzialam sie, ze tylko jedno jajeczko jednak sie nadawalo i to te ktore zostalo uzyte do transferu..
Nie mamy ani jednego mrozaczka.
Staramy sie z mezem myslec pozytywnie, nam wystaczy tylko jeden - bardzo dobry embrion
A jak u Was? Za kogo moge tez trzymac kciuki?
👱🏼♀️🙋🏻♂️
-
A gdzie się leczysz ? Zawsze betę możesz zrobić szybciej . Mi z 3 dniowca i 4 dniowca wychodziła po 7 dniach od transferu .Wiosanna888 wrote:Czesc dziewczyny
Jest tu ktos swiezo po tansferze? To moj 3 dzien dopiero...jak tu wytrwac 2 tygodnie do testu.
Dzisiaj dowiedzialam sie, ze tylko jedno jajeczko jednak sie nadawalo i to te ktore zostalo uzyte do transferu..
Nie mamy ani jednego mrozaczka.
Staramy sie z mezem myslec pozytywnie, nam wystaczy tylko jeden - bardzo dobry embrion
A jak u Was? Za kogo moge tez trzymac kciuki? -
Tak wiem. Tez się tam leczyłam i po niepowodzeniach przeniosłam się do kliniki w Polsce . Jest osobny wątek o ivf w Norwegii. W zależności od miasta są prywatne labolatoria np w Oslo i samemu można betę sprawdzić .Wiosanna888 wrote:W Nowegii... takie tutaj sa zasady. Nikt bety nie robi, niestety.
-
Byłam na usg . Jest pęcherzyk i zalążek zarodka oraz pulsujące coś czego nazwy nie pamietam 😉 jest jeszcze wcześnie ale cieszę się , że ciąża rozwija się tam gdzie powinna. Zamknęła mi się część jajowodu która nie była usunięta i znów mam wodniaka więc tym razem było większe ryzyko, że coś pójdzie źle.
Mum2b, Yoselyn82, Bella93, Asia_88 lubią tę wiadomość
-
Dzięki! Ja czekam na połówkowe:) Na razie jest ok:)Dani wrote:Dziękuję za pamięć, kochana! U mnie wszystko dobrze, brzuchol wielki, i ostatnie zakupy przed porodem. Tzn termin mam na polowe czerwca, no ale jak wiadomo torbę spakowana trzeba mieć wcześniej....
Ciaze mialam w miarę bezproblemowa dotąd, pyzatym ze zdiagnozowano mi pępowina dwunaczyniowa – ( zamiast dwóch tętnic i jednej żyły znajduje się jedna tętnica i jedna żyła), co może prowadzić do powikłań, ale niekoniecznie bo ciało może wyrównać jakoś ten brak. Musiałam być bardziej obserwowana, specjalne EKG serca płodu robiłam, ale ponieważ córeczka rosła w normie i przybierała na wadze w normie, i przepływy są dobre, i EKG dobre to uznano ze nie ma żadnych powikłań, i bejbik rozwija się prawidłowo.
No i mala szaleje w brzuchu teraz, jest bardzo aktywna, więc wszystko zapowiada się dobrze, miejmy nadzieje.
Nastawiam się na poród naturalny z epiduralem (znieczuleniem) bo się boje bólu, trzymajcie kciuki, mam już swoje lata...(jestem po czterdziestce) ale lekarz stwierdził ze nie mam wskazań do cesarki. No więc ok....Mieszkam w kraju gdzie większość kobiet rodzi na epiduralu, i nie ma problemu dostać w szpitalu (bo wiem ze w Polsce to różnie bywa), tak więc taki plan.
Lekkie przerażenie mnie czasem napada, bo to mój pierwszy poród, wiadomo....Człowiek różnych historii się naczytał....Mojej siostrze szyjka macicy pękła w czasie porodu....No ale staram się myśleć optymistycznie
Najważniejsze ze po tylu latach starań i niepowodzeń, jestem już o krok o...
Brzuch duży, plecy bolą jak długo siedzę lub stoję, ale pozatym czuje się dobrze, jestem nadal aktywna, pracuje (ale z domu) i chodzę nadal na zajęcia w mojej szkole aktorskiej (tak, tak na stare lata realizuje swoje marzenie
A Ty Mum2b jak się czujesz, wszystko dobrze? ❤️🥰
Yoselyn82, Dani, Wiosanna888 lubią tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021
