WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine, nie nastawiaj się negatywnie, proponowałabym Ci nie czytać informacji z internetu, bo to (akurat w moim przypadku) najbardziej dołujące. Poczekaj spokojnie do poniedziałku i zrób betę, a do tego czasu odpoczywaj. Jeśli robiłaś bete w Wigilię i wtedy była na poziomie 2, to bardzo prawdopodobne, że dzisiaj za wcześnie na test sikany. Bardzo trzymam za Ciebie kuciuki i czekam razem z Tobą do poniedziałku.

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś, własnie ten "magiczny" wynik 2 mnie drażni :) Jakby było <1 to by mnie nie drażnił. Albo więcej niż 5 chociaż ;) A ten 2 to takie nic... ale czekam dalej :)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 19:20

    Justine lubi tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    6101d5735c3b8a30med.jpg

    czesc dziewczyny, Wesołych Swiat, sorki troszke spoznione ale czasu mało, bo Marceli strasznie wymagajacy jest. ciagle siedzi nam na rekach, spi na nas, lezy na kolanach, podobno takie sa wczesniaki i musimy mu dawac tyle bliskosci ile chce, a jednoczesnie zaniedbuje ovu....jestem mega do tylu, nie wiem co sie tu u was dzialo, dzieje...kto w ciazy, kto probuje nadal...

    a tak mały wazy 2770, bardzo slabo przybiera, czasem przez 2 dni nic nie przybierze...nie wiem czemu, przeciez cały czas je...

    mala29_, Anatolka, Justine, MisiaMisia, GabiK, GabiK, GabiK, GabiK, Tosia 1981, niecierpliwa, martusia1986, czarownica_tea, Beata.D, sisi, Moniaa, libellula83 lubią tę wiadomość

  • Mała Mi 1 Autorytet
    Postów: 501 524

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kochane. powiedzcie mi jak wygląda drugie podejście?? czy ta procedura przebiega tak samo?? Kuzynka ma mieć ale nie wiem jak to jest..

    Mała Mi
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje drugie podejscie bedzie zupelnie inne. Zarowno przygotowanie jak i sama stymulacja, ale to pewnie indywidualna sprawa i decyzja lekarza. Ja bylabym niezadowolona jakby lekarz nic nie zmienil.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 27 grudnia 2014, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje drugie podejście jak pamiętam też było ciut inne. Na ogół zmienia się niektóre leki albo wybiera inny protokół.

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • GabiK Autorytet
    Postów: 1803 2264

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolaa,ale ten Twoj synus to miod na serce!

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    2r8ri09ksg9rle49.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, cudowny synuś <3 Cudownie się patrzy na jego zdjęcie.

    Lenuś, Minuśka, zrobiłam dziś znów sikańca i znów nic, ale już jutro się dowiem i będzie wszystko jasne.

    Dziewczyny, a jeśli jest mrozaczek to transferują od razu czy jest jakaś przerwa?

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine, bądź dobrej myśli, nie o takich zaskoczeniach słyszałam :)
    Karola, śliczny chłopczyk, sama marzę o chłopcu.

    Justine, kaarolaa lubią tę wiadomość

  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine- ja też myślę, żebyś poczekała do poniedziałku i powtórzyła betę bo nie ma co się zastanawiać i łamać sobie głowę.
    Po drugie: mi po nieudanym ET nakazano zrobić jeden cykl przerwy i dobrze, bo odpoczęłam sobie i fizycznie i psychicznie. Z racji estrofemu endometrium urosło ogromne i miałam 8 dniową @ i musiałam jeść żelazo- jakby to miał być cykl z transferem to też by się pewnie nie udało. Trzymam kciuki za jutro <3

    Justine lubi tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny- wiem, że świruję na maxa ale wybaczcie bo z braku pracy wymyślam rozrywki ;)- przypatrzałam się na ten test bo coś mi nie dawało spokoju, a konkretnie nie dawało mi spokoju, że widzę dokładnie miejsce w którym powinna wyjść druga kreska. Uznałam rano, że to po prostu "natłuszczone" miejsce i stąd widać gdzie powinna być druga kreska. No ale jako, że nie dawało mi to spokoju to kazałam mężowi zrobić test dla porównania ;) Powiedział, że oszalałam i że mam czekać do jutra (zdrowe podejście), ale że dostaję dziś świra to zanurzyłam test w zwykłej wodzie i... na wodniaku nie widać tej "tłustej plamy" na teście.
    Stąd wysnułam wnioski, że chyba jednak się udało :)

    Uffff, teraz możecie mnie skrzyczć za czyste szaleńswto w mojej głowie, ale wydaje mi się, że widzę tam cień i nawet mąż powiedział że na moim widać coś, a na wodniaku nic :)

    Czarownica, właśnie się zastanawiałam po co ten estrofen. A dlaczego uważasz, że by się nie udało gdybyś miała transfer zaraz po nieudanym cyklu?

    W ogóle dziś mam dostać @, ale nie wiem czy przy takiej ilości hormonów wyjdzie w czasie czy bedzie przesunięty.


    Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa zwariuje do jutra :)

    Kava, Lenuś, MisiaMisia lubią tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine- bo w cyklu zaraz po nieudanym IVF miałam niedokrwistość i zapalenie oskrzeli które skończyło się antybiotykiem i sterydem wziewnym. Pierwsze od 19 lat. To nie były dobre warunki na ciążę :)

    To jeszcze mocniej trzymam kciuki :)

    Justine lubi tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine, rzeczywiście świrujesz, ale jeśli ma Ci to pomóc, to świruj dalej :)

    Justine lubi tę wiadomość

  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine, upiecz ciasto, zrób jakiś obiad, idź do kina albo COKOLWIEK :)! <3

    Tosia 1981, Justine lubią tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarownica, no to faktycznie by się nie udało. Poczekałaś miesiąć i się udało- warto było czekać! <3

    Misia zaraz do rodziny wyjeżdzam i nie będę już podgladać testu co chwilę :) Ja bym chciała po prostu wiedzieć czy tak czy nie- niezależnie od tego co jest...

    A tak w ogóle zrobić jutro tylko bete czy estradiol i progesteron też by się przydał?

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine- beta i progesteron. Estradiol też ważny ale te dwa to priorytet.

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam 19dc i zastanawiam sie czy moge sobie wziac lutke na 10dni w drugiej fazie, zeby ten cykl nie trwal w nieskonczonosc w razie czego... Jak myslicie? Niby gin kazal niebrac zadnych lekow poza euthyroxem, ale jak nie bylo owulacji, a nie bylo, bo ja bez wywolania jej raczej nie mam i bez pregnylu pecherzyki nie pekaja... To ten cykl moze trwac i trwac... Chyba sobie nie zaszkodze? Przeciez jak ten cykl bedzie trwal 50dni to sam mi ja kaze wziac... Co sadzicie? Poza tym progestron dobrze robie mojej endomendzie...

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym wziela-po co tyle czekac na nie wiadomo jak dlugi koniec ;) Zreszta sama piszesz ze progesteron dobrze robi Twojej endomendzie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2014, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym nie brała, to jednak hormony :) I sama bym nie kombinowała, ale ja już tak mam, że nic nie wezmę bez zgody lekarza. Kiedyś za młodu tak kombinowałam i nie wyszło mi to na dobre.
    A nie możesz wysłać ginowi sms? :)

    Asiak, MisiaMisia, Mimbla lubią tę wiadomość

‹‹ 685 686 687 688 689 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ