IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:czekam na tel z kliniki, badania ruszaja dopiero przed nowym rokiem i dopiero wtedy mam spodziewac sie wiadomosci
mam nadzieje, ze beda pozytywne...
No ja nie przewiduje innej opcji.. chociaż nie, jedna jest
Mam nadzieję, że wszystko się ułoży tak jak chcecie. My w połowie grudnia do innej kliniki się wybieramy. mam nadzieję, że będą mieli jeszcze miejsca.
-
nick nieaktualnyjest opcja, ze zaciaze naturalnie
wiem ze w mojej klinice jeszcze sa wolne miejsca, tylko niestety nie dla nas...ale badania kliniczne tez dobra rzecz, moga sobie eksperymentowac na nas byleby z pozytywnym skutkiem
kochana zycze aby miejsce jeszcze było i tam Was pomogli
-
nick nieaktualny
-
dziewczynki wiec transfer mam w czwartek zaplodnily sie cztery i dobrze sie dziela ach dzisiaj juz sie lepiej czuje i ide sobie na spacerek, pozwiedzam katowice. Czy was po punkcji tez jajniki bolaly?
Fedra, kaarolaa, Nusia, Spero, Spero, gosia81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
brzuch troche boli ale juz nie tak jak wczoraj, wszystko jest do wytrzymania dzisiejsze wiesci o zarodkach zlagodzily wszystko ach zeby wszystko sie udalo... pozdrawiam wszystkie mamusie i te ktore sie przygotowuja lub staraja
kaarolaa, Nusia, gosia81, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej laseczki
Kasiu to siper wynik az 4 zarodki. Zycze aby wszystkie ladnie sie pidzielily. I trzymam kciuki za czwartek .
Mnie brzuch po zabiegu bolal przez tydzien ale tylko dlatego za zostalam przestymulowana. A no i dzisiaj sie dowiedzielismy ze zostalismy rodzicami trojki pieknych blastusiow. Mamy zamrozone 3 najladniejsze 5 dniowe embriony w postaci blastocystow. Ciesze sie strasznie bo juz myslalam ze zaden nie przetrwal. Transfer planuja dopiero po nowym roku. Teraz jeszcze mam dostac jakies leki ktore mi po nastepnej miesiaczce ustawia.
kaarolaa, Spero, Spero, gosia81, Fedra, kiti, Selena lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ale super wiadomości. Mala29 tak martwiłaś się, a czekają na Ciebie piękne 3 szkraby.
A Ty Kasik w czwartek jedź po swoje maluchy a my będziemy je dopingować by zostały z Tobą.
Co do mojej przeprowadzki to u rodziców jesteśmy razem. Mąż mimo, że zachwycony całą sytuacją nie jest rozumie, że to było jedyne wyjście w obecnej chwili.
gosia81 lubi tę wiadomość
-
Miriiam tak ja i moje blastusie niestety musimy czekac osobno. Spotkamy sie dopiero po nowym roku.
Kaarolaa czas pokaze czy sie uda po nowym roku. Bardzo bysmy chcieli zeby sie udalo ale nie od nas to bedzie zalerzec.W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
witajcie kochane jutro jade po moje maluchy o 13.40, boje sie jak to bedzie dalej ale na pewne rzeczy nie mamy przeciez wplywu, ja wiem ze zrobilam wszystko co mozliwe. Miriam w Provicie kobietom powyzej 35 roku podaja 2 zarodki, poki co biore leki wedlug zalecen, odpoczywam a w weekend bede juz w domku. Dziekuje dziewczyny za wsparcie a kto teraz nastepny?? Niusia, staraczka, no i mala na transfer
-
nick nieaktualnyJejku nie mogę uwierzyć, że jutro już prawie będzie po wszystkim ale to minęło Musi się udać!
Mi jeszcze zostało 2 tygodnie brania tabletek i potem zaczynamy! Tym razem już nie może być żadnych przeszkód! więc transfer jakby co to za miesiąc rany - cała wieczność jeszcze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2013, 11:59
staraczka lubi tę wiadomość
-
Niusia rzeczywiscie minelo szybko, i wczoraj nawet sie poplakalam ze szczescia jak uslyszalam ze mam 4 maluchy i oby wszystko sie udalo.. Niusia zobaczysz ze sie nie obejrzysz a bedziesz rowniez odliczac godziny, ja bede robila test ciazowy a ty zaczniesz stymulacje
-
nick nieaktualny
