IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Przestymulowanie a hiperstymulacja to co innego. Przestumulowanie jest wtedy gdy właśnie estradiol jest poza normą, a hiperstymulacja zaczyna się po punkcji i jest to zatrzymanie wody w organizmie, zazwyczaj przez wzrost HCg w organizmie.
U mnie sprawa jest ciut inna.... Na początku stymulacji miałam już bardzo dużo pęcherzyków, więc żeby mogły dorosnąć i być dojrzałe był brany pod uwagę wysoki estradiol. Ostatnio miałam przed punkcją estradiol coś ponad 2 tys i z 14 kumulusów 6 było niedojrzałychIwka lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Jestem po punkcji. Wyciągnęli 23 komórki. i teraz nie wiem ile zapłodnienia niby lekarz mówił ze wszystkie ale nie spodziewał się chyba takiej ilości. Pewnie cześć komórek będzie trzeba zamrozić.
Iwka lubi tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
nick nieaktualny
-
Super Piggyy!!!!!!!! Daj znać ile zapłodnili i co dalej robicieGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Tak Sysiaaaaa to ja ruda w okularach
Anko:-) lubi tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Jutro mają mi powiedzieć ile dojrzałych i ile się zapłodnienia. Mam czekać na telefon2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Dziewczyny, u mnie stresów ciąg dalszy...
ostatnio przez różowe plamienie wylądowałam na spontanicznej wizycie w klinice, dzisiaj znowu to samo, tylko trochę gorzej.
Na szczęście wszystko jest ok (tak twierdzi lekarz) widziałam dwa małe płody z bijącymi serduszkami. Po 16 jestem umówiona do innego lekarza, muszę to wszystko skonsultować.
Strasznie się boję jak to będzie dalej. Ten stres to nie dla mnie...
Justine, niecierpliwa, Mimbla, Libra, Kasia *, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Lenuś wrote:Dziewczyny, u mnie stresów ciąg dalszy...
ostatnio przez różowe plamienie wylądowałam na spontanicznej wizycie w klinice, dzisiaj znowu to samo, tylko trochę gorzej.
Na szczęście wszystko jest ok (tak twierdzi lekarz) widziałam dwa małe płody z bijącymi serduszkami. Po 16 jestem umówiona do innego lekarza, muszę to wszystko skonsultować.
Strasznie się boję jak to będzie dalej. Ten stres to nie dla mnie...
Lenuś szkoda, że te plamienia się pojawiają musisz się przez nie stresować. Ale z drugiej strony jakie super wieściSą serduszka!!!
Lenuś lubi tę wiadomość
-
Lenuś- cudnie, że są serduszka
a plamienia niestety się zdarzają, znam kobietki które tak miały cały I trymestr. Ważne, że skontrolowałaś i jest dobrze. A jak progesteron?? Wiesz skoro to ciąża bliźniacza to powinien być jeszcze wyższy niż w pojedynczej. Buziaki
Lenuś lubi tę wiadomość
-
Lenuś, bardzo się cieszę, że masz dwa serduszka
Wierzę, że wszystko będzie dobrze
niecierpliwa, Lenuś lubią tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Lenus super ze były serduszka
trzymam kciuki żeby plamienia ustaly &&&&
Za resztę też mocne, zacisniete &&&&&
Anatolka jak dalej robisz listę to możesz wpisać że mam umowę dziś dostaliśmy
A ja mam w środę punkcjeLibra, Kava, Lenuś, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Lenus wiele in vitrowych mamusiek miało na początku plamienia i wszystko pozytywnie się skończyło. U Ciebie też tak będzie. Super, że sa dwa ♡♡.
Sysiaa, Iwka trzymam kciuki za Was.
Ankojak Twoja beta?
niecierpliwa, Lenuś, Anko:-), Iwka lubią tę wiadomość
-
edit 9
UMOWY RZADOWE IN VITRO:
Provita K-ce - ja nie mam umowy, Justine nie ma, Amelcia ma.
InviMed K-ce - Kuciak nie ma.
InviMed W-wa - GabiK nie ma, Madzia82 nie ma.
Macierzynstwo Krk - Mimbla ma umowe.
GynCentrum K-ce - Roletka, Niecierpliwa, Madzia85 i Ginger84 maja umowe.
Invicta W-wa - Piggy ma cos na ksztalt umowy-informatora, Czarownica_Tea i Sysiaaa - brak (zabrane w recepcji).
Invicta Gdansk - Tosia1981 - brak umowy.
Novomedica Myslowice - Amelcia ma umowe
-
Hej niestety ciazy nie ma.
Przykre...przykre sa tez moje przemyslenia.
Poprosze was o szczera rade dziewczyny. (i uwierzcie, nie chodzi mi o to ze sie nie udalo, nie liczylam az na takie cuda podczas 1 IVF)
W klinice do ktorej sie zakwalifikowalam, nie do konca czuje zaufanie do lekarza prowadzacego...
Mam tak od poczatku, ale zostal nam polecony przez wspolnego znajomego lekarza, a mojemu mezowi spodobala sie jego pewnosc siebie.
Okazuje sie jednak ze malo kto mimo ciazy biochemicznej i pozamacicznej nie mial zleconego kariotypu (a ja nie, gdy zapytalam machnal reka), albo teraz gdy w 3 dobie bylo 6 na 6 komorek super, a do 5 doby dotrwala jedna komorka-nie doradzil nic, to dziewczyny z forum doradzily mi badanie fragmentacji dna plemnika-bo po 3 dobie do rozwoju zarodka dochodzi wlasnie genetyka meża.
Nie radzi mi żadnych badan ktorych nie ma w ofercie jego malej kliniki...
A co jesli byloby cos z genetyka, przeciez szkoda mojego zdrowia i podchodzenia do IVF u niego, skoro nie prowadzi diagnostyki preimplantacyjnej zarodka?!
Druga meczaca mnie sprawa, moja szyjka macicy, mam dysplazje. Doktor wykonywal mi od 1.5roku 3 kolposkopie, podczas ostatniej niestety nie pobral wycinkow-stwierdzil na oko ze zmiana sie nie zmienila. Troche sie zdziwilam ale olalam sprawe, myslac ze przeciez nie zignorowalby stanu przedrakowego. Napalil sie na IVF i powiedzial ze najpierw dziecko pozniej konizacja (i oczywiscie tez tego pragne). Wczoraj niestety wrzucilam doktora w internet. Srednio na 1 dobra opinie przypadalo 8 zlych. Dramatycznych. Kobiety piszace o zaniedbaniach doprowadzajacych do usuniecia, jedna szyjki, druga trzecia i czwarta macicy... KuRwA! Pislay ze zlecal szcepienia i rozne badania, wciaz robil kolposkopie(tak jak u mnie:)) i prowadzil ich narządy (az bylo za pozno).
Co ja mam myslec? Intuicja podpowiada mi....Ania spierdalaj z tego Opola.
Umowilam sie na przyszly tydzien na kolposkopie u znajomego onkologa ginekologa tutaj we Wroclawiu, na piatek do Invicty do Profesora-czuje sie powinnam poznac inne opinie.
Nie przesadzam dziewczyny?
Ej! Dobrze ze wyplakalam sie wczoraj, dzis juz mam deficyt łez:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 17:29
takasobieja lubi tę wiadomość
-
Anko, ja chyba zdecydowałabym się na konsultację u innego lekarza (tak jak zrobiłam dzisiaj), to może być jakieś potwierdzenie Twoich przypuszczeń. Do poprzedniego lekarza z poprzedniej kliniki też nie miałam zaufania i zmieniłam. Nie żałuję, choć wiadomo, że ciężko trafić na kogoś, kto będzie nam w 100% odpowiadał.
A propos kariotypów...mój lekarz powiedział, że jak pierwsza próba będzie nieudana, to będę musiała zrobić. Nie czekałam i zrobiłam od razu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 17:31
Konwalia, niecierpliwa, Beata.D lubią tę wiadomość