IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
duza wrote:Pewnie wyjazd byłby najlepszą opcją, ale w niedzielę po południu muszę być w Warszawie, więc pewnie zastosuję jakiś wypad w miasto, po sklepach czy coś. No i gdyby gorączka chciała małżowi znowu skoczyć, to byłabym spokojniejsza będąc na miejscu. Niby za wiele i tak nie mogę zrobić, ale wiesz jak to jest
Jeżeli to grypa, to istnieje szansa, że Twój mąż może już nie zaraża. Od zarażenia do zachorowania może minąć nawet tydzień. Jeżeli chodzi o same objawy, to zarażamy dzień przed i do ok 5-u dni po wystąpieniu objawów. Mówi się, że im wyższa temperatura tym większe "sianie". Z mojego osobistego doświadczenia to po kilku dniach ryzyko znacznie spada. No i higiena przede wszystkim. Nie dotykamy ani męża ani przedmiotów które On dotyka. A to prawie niemożliwe bo chociażby klamkę trzeba złapać. Zatem trza myć często łapki
Moniaa, duza lubią tę wiadomość
-
No więc rozmawiałam z doktorem i powiedział, że przesuwanie całego cyklu jest bez sensu bo małż dziś ma grypę, a zaraz nie będzie miał. I powiedział, że z plemnikami sobie poradzą. Natomiast mi przesunął wizytę na rozpisanie stymulacji z najbliższego poniedziałku na piątek, wiec jeszcze cały tydzień zanim cokolwiek ważniejszego zacznie się dziać. Powiedział też, że do zakończenia procedury jeszcze mamy 2 do 3 tygodni, więc damy radę. Małżowi kazał zakupić leki przeciwwirusowe i siedzieć i wygrzewać się w domu co najmniej tydzień. No i zobaczymy co dalej, bo temperatura małża dziś bez wielkich atrakcji - 38,5 więc może już bliżej końca niż dalej. Teraz to ja się muszę pilnować żeby mnie nic nie złamało i będzie dobrze.
Kava, Beata.D lubią tę wiadomość
-
duża ja mialam antybiotyk 3 razy dziennie przez 7 dni jak brałam gonal i skończyłam dwa dni przed punkcją. Antybiotyk się nazywa augmenti...coś na bazie penicyliny i u mnie nie było przeciwwskazań żeby go brać A + osłonka na żołądek i zobacz jestem w cięży
Beata.D, duza lubią tę wiadomość
-
Ja dziś po kontroli i musze odczekać jeszcze jeden cykl przed Crio. Jajniki jeszcze nie doszły do siebie. Nadal są powiększone wiec dupa z wcześniejszych planów.
Anko:-) lubi tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Piggy.....mi nawet nikt nie zaproponował przesunięcia transferu a byłam obolala opuchnięta i miałam torbiel i tragiczne wyniki krwi.
Oczywiście ze chciałam szybko-ale teraz wole lekarza który zdecyduje o przebiegu ivf ze mną. Tłumacząc i chcąc zrobić ivf z największym powodzeniem:-*
Piggy lubi tę wiadomość
-
W ogóle mi się cykl przedstawił 25 dni,jeszcze tak krótkiego nie miałam.ale w sumie cykl naturalny nie był. Ciekawe ile kolejny potrwa.
aaa no i najważniejsze....dostałam "pesele" wszystkich moich dzieciorówWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2015, 10:39
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Właśnie dzwonili do mnie z kliniki na 6 pobranych komórek 4 się zapłodniły
Transfer w środę. Macie jakieś rady lub zalecenia jak przetrwać do środy
kuciak, Beata.D, Piggy, Tosia 1981, iga 79, MisiaMisia, Justine, Różyczka, lena7, Iwka, Betty Boop, czarownica_tea lubią tę wiadomość
-
Agus.....ja kolejnym razem w przeciwieństwie do pierwszej próby będę już wiedziała że nie mogę na resztę nic więcej poradzić.
Teraz wszystko w rękach embriologow i w sile zarodków.
Należy się wyłączyć z myślenia i liczenia. Tyle Ci radze. Wyjdź do kina kolacje. Poczytaj książkę czy spotkaj się z przyjaciółka a czas minie szybko.
Powodzenia -
Ja mam podgladanie w poniedzialek. Jestem ciekawa co sie tam dzieje bo jakos specjalnie na razie nie odczuwam zadnych dolegliwosciGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Iwka wrote:duża ja mialam antybiotyk 3 razy dziennie przez 7 dni jak brałam gonal i skończyłam dwa dni przed punkcją. Antybiotyk się nazywa augmenti...coś na bazie penicyliny i u mnie nie było przeciwwskazań żeby go brać A + osłonka na żołądek i zobacz jestem w cięży
Wzięłam rano paracetamol na zbicie temperatury i dalej wcinam domowe specyfiki - czosnek, sok z cebuli, maliny, imbir i takie tam. Mam nadzieję, że uda mi się to zatrzymać, zanim się to rozkręci na dobre
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2015, 12:46