X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 18 lutego 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla- ja płaciłam za weryfikacje z własnej kieszeni. Wytłumaczono mi, że to nie jest standard tylko "moje widzimisię". Dlatego jest płatne. Ja oczywiście nie żałuję tych wydanych pieniążków tylko co Klinika to inny zwyczaj. Za embryo glue i scratching też w Invicta Wawa się płaci (miałam w łapie cennik)

    Mimbla lubi tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 18 lutego 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaki jest koszt weryfikacji w invicta? no i scratchingu? W klej jakoś nie wierzę :P

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 18 lutego 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piggy- weryfikacja 3-krotna to 180 PLN plus 3x 126 PLN za badania. Scratching- 300 PLN EG- nie pamiętam ale poniżej 500

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 18 lutego 2015, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a czy na weryfikacje dostaje sie skierowanie na badania?? bo mam ubezpieczenie prywatne w Medice i zastanawiam sie czy by pokryli koszt przynajmniej badań

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 18 lutego 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarownica_tea wrote:
    Mimbla- ja płaciłam za weryfikacje z własnej kieszeni. Wytłumaczono mi, że to nie jest standard tylko "moje widzimisię". Dlatego jest płatne. Ja oczywiście nie żałuję tych wydanych pieniążków tylko co Klinika to inny zwyczaj. Za embryo glue i scratching też w Invicta Wawa się płaci (miałam w łapie cennik)


    Na embryo glue i embryo gen dostalam odpowiedz z MZ, ze jesli lekarz widzi koniecznosc (poronienia, nieudane podejscia, endo) to to moze byc refundowane.

    Mimbla, co do tych platnosci nie bylo konkretnie do Ciebie :) Wiele razy czytalo sie na forum, ze "WSZYSTKO" jest bezplatne. Nie jest.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 18 lutego 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma_pi masz 100% racji co do ludzi w klinice, chamstwa coraz więcej - ja mam ochotę wystrzelać zwłaszcza osobników płci odmiennej jak widzę ich rozwalających się na kanapie. No i dzisiejszy osobnik, wydzierający próbki suplementu z ulotek także na długo zaryje mi się w pamięć.

    Kava lubi tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 18 lutego 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Na embryo glue i embryo gen dostalam odpowiedz z MZ, ze jesli lekarz widzi koniecznosc (poronienia, nieudane podejscia, endo) to to moze byc refundowane.

    Mimbla, co do tych platnosci nie bylo konkretnie do Ciebie :) Wiele razy czytalo sie na forum, ze "WSZYSTKO" jest bezplatne. Nie jest.

    Anatolko a ja mam pytanie jeśli miałam robioną w pażdzierniku biopsje rysową endometrium czyli nacinanie ( swoja droga to jest ten schratching?) to czy ten zabieg pomaga na dluzszy czas czy po poronieniu powinnam przejsc go po raz kolejny zeby ulatwic zagniezdzenie?
    I pytanie czy wg MZ moglby byc refundowany tak jak eg po jednym nieudanym transferze i poronieniu?

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Różyczka Autorytet
    Postów: 708 1177

    Wysłany: 18 lutego 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla każda na tym forum ma jakiś problem.
    Ja jestem starsza od Ciebie, a mój mąż starszy kilka lat ode mnie :)
    Czynnik damski i męski.
    Podwyzszone Fsh.
    W poniedziałek czeka mnie pierwsza w życiu beta, a może w pt pierwszy w życiu sikaniec.
    Nawet nie biorę pod uwagę tego, że mogę nie mieć choć jednej Kropki w brzuchu...
    Wiem, że w klinikach dzieją się cuda :)
    Czekam na mój Cud bo wierzę, że nadejdzie :)

    iga 79, Mimbla, Kava lubią tę wiadomość

  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    Anatolko a ja mam pytanie jeśli miałam robioną w pażdzierniku biopsje rysową endometrium czyli nacinanie ( swoja droga to jest ten schratching?) to czy ten zabieg pomaga na dluzszy czas czy po poronieniu powinnam przejsc go po raz kolejny zeby ulatwic zagniezdzenie?
    I pytanie czy wg MZ moglby byc refundowany tak jak eg po jednym nieudanym transferze i poronieniu?

    Pytanie nie do mnie, ale mocno interesuję się tym tematem i w wielu miejscach piszą, że scratching najlepiej zrobić pod koniec cyklu poprzedzającego transfer i ważne, żeby ten cykl ze scratchingiem miał fazę lutealną (naturalną lub po lekach). Efekt nie utrzymuje się długo, ale można to powtarzać, kiedy tylko jest potrzeba.

    W kwestii refundacji nie pomogę.

  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczko, ja zwykłam mawiać z przekąsem, żartobliwie że mój mąż jest sporo starszy ode mnie.
    Starsze od niego są tylko prezenterki telewizji regionalnej Katowice ;-).

    Różyczka, Maka lubią tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 11:05

    niecierpliwa lubi tę wiadomość

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja za scratching nie placilam. placilam za to za kroplowke tuz po. mialam go w 23dc. w przyszlym cyklu transfer.
    co do bety to nie placilam za dwie pierwsze. za kazda kolejna juz tak.

    Mimbla lubi tę wiadomość

    bhywanlil4ktaodk.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minuśka, o Macierzyństwie najwięcej podobnych mitów powstało w czasie, kiedy odszedł od nich dr Janeczko który następnie założył własną konkurencyjną klinikę.

    Sprzedaż zarodków za granicę - to mi śmierdzi przestępstwem.
    Ktokolwiek wie/ domniemywa powinien zgłosić do prokuratury. Reszta jest milczeniem.

    Kava lubi tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz się o Macierzyństwie dużo naczytałam i usłyszałam, ale muszę przyznać, że coś tam się zaczyna zmieniać na plus. Chodzę tam od roku i choć mało się znam, to jednak widzę dużo dziewczyn w ciąży, które zostały przy klinice, aby prowadzić tam ciążę. Nie ma większych problemów z dodzwonieniem się. Nie jest do pomyślenia, żeby nie zapisali na wizytę na następny dzień, jeśli powie się, że tak prosił lekarz. Z wizytami czasami jest poślizg, ale wszystkie zabiegi odbywają się jak w zegarku.
    Jestem w trakcie drugiej procedury, której efekt na razie nie powala, ale jest zdecydowanie lepiej, niż za pierwszym razem. Lekarze nie idą ciągle tym samym schematem, zmieniają, próbują. Klasyczne Ivf tam raczej się nie robi. ICSI jest standardem, bez proszenia.
    Nie mówię, że jest idealnie, ale tyle się tu naczytałam, co Dziewczyny potrafi spotkać w innych klinikach, że w głowie się to nie mieści.

    Mimbla, Kava lubią tę wiadomość

  • iga 79 Autorytet
    Postów: 343 367

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziś byłam na ostatnim usg w piątek punkcja i na wizycie lekarz napisał że przy transferze będę miała embryo glu i nacięcie otoczki szukalam w necie info czy to nieodpłatne
    http://www.babyboom.pl/forum/staramy-sie-f66/kto-po-in-vitro-26936/index5621.html

    Info z MZ, a właściwie część tego, co mi napisali:

    "Pragnę poinformować, że dla par zakwalifikowanych do udziału w Programie udzielane są nieodpłatnie świadczenia związane z leczeniem niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego, obejmujące część kliniczną i biotechnologiczną. Inne świadczenia udzielane parze przez realizatora, które nie są związane bezpośrednio z procedurą zapłodnienia pozaustrojowego, choć pozostają świadczeniami zdrowotnymi z zakresu ginekologii i położnictwa, np. zabiegi chirurgiczne, leczenie powikłań i komplikacji, opieka nad kobietą w czasie ciąży, porodu i połogu, nie podlegają finansowaniu ze środków w ramach Programu."

    Krótko mówiąc "wszystkie świadczenia", o których mowa w Regulaminie nie są to w domyśle "wszystkie możliwe świadczenia medyczne", ale te związane bezpośrednio z in vitro. Pytałam czy MZ zapłaci za odbarczenie mojej torbielki endometrialnej w ramach udziału w Programie (zlecił to gin a ultra-długi protokół rozpoczęłam już). Nie zapłaci, bo nie jest to procedura bezpośrednio związana z in vitro. Także nie jest prawdą, że wszystko po rozpoczęciu procedury jest bezpłatne.[/QUOTE]

    23.02-transfer :(
    23.04-transfer 3AA i 4AA :(
    07.07- 3AB i 4AB :(
    13.11-6AB :(
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piggy- ja dostałam w Klinice ale takie wewnętrzne czyli tylko do nich. Jak masz prywatny pakiet to spytaj ginekologa czy Ci nie zleci. W Invicta było tak, że jak miałaś swoje badania to trzeba je było wysłać smsem, lekarz je oglądał a potem oddzwaniał co i jak z lekami.

    Anatolka- ja nie miałam wskazań do embryo glue i powiedzieli, że jak chcę to muszę płacić. Większość kobiet też tak słyszała

    Piggy lubi tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi w zgodzie do Crio transferu doktor zaznaczyła właśnie nacięcie otoczki zarodka. Niby to jest dodatkowa procedura ale nawet mnie nie pytała o zdanie wiec sądzę że jest to nieodpłatne.

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 18 lutego 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pisemna zgoda na criotransfer, zapewne na formularzu z kliniki, to nic innego jak umowa - do której klinika zapewne ma regulamin i cennik

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 18 lutego 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    narazie formularz jest u mnie ale jak bede go skladac to sie napewno o to zapytam

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Marta1986 Autorytet
    Postów: 798 1606

    Wysłany: 18 lutego 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w niedzielę transfer..

    Mimbla, Tosia 1981, iga 79, Kava, Moniaa, Różyczka, Sansivieria, czarownica_tea lubią tę wiadomość

    Marta

    Moje największe szczęście-synuś <3

    1usa3e5eu6pimed4.png

‹‹ 851 852 853 854 855 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ