X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 23 lutego 2015, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mani wrote:
    Ach dziewczyny szkoda slow. Dzisiaj test negatywny (12 dzien po transferze) no i przyszla @, wiec zludzen nie ma. To druga nieudana proba i znowu bez mrozaczkow. ...........czy warto to ciagnac dalej? Nie mam sily.

    Rozyczko wspieram!
    Ginger84- wpaniale!

    Warto!!!!
    Porozmawiaj z lekarzem. Zmieńcie coś w sposobie stymulacji. Może protokół, koniecznie inne leki. U mnie zmiana protokołu i leków do stymulacji dużo pomogła, mimo że jakość nasienia była gorsza, niż przy pierwszej próbie ( u nas czynnik męski). Jajka lepiej się zapłodniły, został mrożaczek.
    Jeśli lekarz nie chce wprowadzić zmian, to Ty zmień tego lekarza.

    Konwalia, Beata.D, Mimbla, Mani lubią tę wiadomość

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 23 lutego 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma_pi a na czym polegały u Ciebie zmiany w drugiej procedurze?

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 23 lutego 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsza procedura to protokół krótki. Od 3 dc z połową gonapeptylu, a do stymulacji gonal F 200jed. W efekcie miałam 9 dojrzałych jajeczek, z czego zapładniali 6 przy pomocy ICSI. Zapłodniło się tylko 3, jeden mi podano, reszta nie dotrwała do mnożenia. Generalnie zarodki raczej kiepskie.
    Druga procedura to protokół długi z gonapeptylem po całej ampułce od 20dc poprzedzającego stymulację, a następnie od 3 dnia kolejnego cyklu puregon 200jed. Po pierwszym podglądaniu puregon zwiększono do 225jedn. Po punkcji miałam doła, bo na kilkanaście pęcherzyków miałam tylko 7 jajek, za to wszystkie dojrzałe. Z 6 zapladnianych wszystkie dotrwały do 3 doby. Wtedy miałam transfer dwóch, a z reszty została jedna zamrożona blastusia.
    Na razie w ciąży nie jestem, ale i tak uważam, że drugie podejście wypadło dużo lepiej. Ja myślę, że u mnie może być problem z receptywnością endometrium. Przed transferem mrożaka będę tą kwestię poruszać z lekarzem. Zobaczymy, co doradzi.

    Mimbla lubi tę wiadomość

  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 23 lutego 2015, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mani, wiem jak to może boleć i musi minąć kilka dni, a może nawet więcej, zanim sama postanowisz, że trzeba walczyć dalej. Ja jestem już po trzech nieudanych transferach i miniony tydzień był koszmarny, "łzy miałam na wierzchu", mała głupota potrafiła je wywołać, ale dziś już jest lepiej, już mam plan, w czwartek wizyta i kolejne pomysły (podsunięte przez Dziewczyny z tego forum).

    Walcz dalej, choć teraz wydaje Ci się, że nie masz już sił, one powrócą, tak jak powraca pragnienie dziecka.

    Kava, Mani lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 23 lutego 2015, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny... dzis tel miałam, została nam jedynie jedna piękna blastusia 4AA. Wczoraj w 5 dobie zamrożona... reszta zatrzymała się wczoraj, dali im czas do dziś... no niestety. :(
    \ginger gratuluje!!!
    Różyczka przykro mi! uda się kiedyś !! przy najbliższym transferze!

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 lutego 2015, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenus piekny suwaczek! ❤

    Lenuś lubi tę wiadomość

  • aniacicha Autorytet
    Postów: 431 352

    Wysłany: 24 lutego 2015, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry kobitki
    Jestem strasznie przerażona obudził mnie dziś taki jak by skurcz nisko w podbrzuszu
    Trwało chwilę i teraz spokuj czy to może oznaczać coś źlego :(???
    Chyba oszaleje

    201510287051.png
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 24 lutego 2015, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Lenus piekny suwaczek! ❤
    Twój również ;)

    niecierpliwa lubi tę wiadomość

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 24 lutego 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Lenus piekny suwaczek! ❤

    Niecierpliwa, ubieglas mnie! ;) juz wieczorem widzialam, ale tak mi sie oczy kleily, ze juz nie mialam sily napisac.

    Lenus, nie bylo jakis specjalnych blizniaczych? ;)

    Kava, Lenuś, niecierpliwa lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Marta1986 Autorytet
    Postów: 798 1606

    Wysłany: 24 lutego 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minuśka wrote:
    Stars, nie ma reguły.
    Niektórym się udało z L4 a innym bez.
    Ja miałam dwa udane transfery i nigdy na L4 nie byłam.W pracy by chyba mnie zabili :P
    Ja osobiście uważam, ze nie ma to większego znaczenia - ale jeśli miałabyś się w pracy stresować bardzo, to po co Ci to?
    Każda z nas jest inna.
    Najważniejsze to robić tak, by potem niczego nie żałować.

    Ja też wróciłam do pracy :) Pytałam naszą dr powiedziała że nie ma obaw i mogę śmiało pracować :) A i czas do bety szybciej leci :P

    Kava lubi tę wiadomość

    Marta

    Moje największe szczęście-synuś <3

    1usa3e5eu6pimed4.png

  • Marta1986 Autorytet
    Postów: 798 1606

    Wysłany: 24 lutego 2015, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger84 wrote:
    Oficjalnie ogłaszam że beta w 9dpt wynosi 175 :)))))))))))))))))))))
    Następna w środę musi przyrastać nie widzę innej opcji !!!

    Różyczka czekam na twoje dobre wieści z niecierpliwościa i zaciśniętymi kciukami :)

    Gratulacje kochana :D :D :D

    Ginger84 lubi tę wiadomość

    Marta

    Moje największe szczęście-synuś <3

    1usa3e5eu6pimed4.png

  • Marta1986 Autorytet
    Postów: 798 1606

    Wysłany: 24 lutego 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka bardzo mi przykro kochana :( Trzymaj się dzielnie i życzę dużo siły..

    Marta

    Moje największe szczęście-synuś <3

    1usa3e5eu6pimed4.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka tule mocno! Tak bardzo mi przykro :(

    Mani nie poddawaj sie! W koncu musi się udac!

    Ginger gratuluję :) spokojnej ciazy.

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 24 lutego 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renieczka, a Wy jak stoicie z ivf?

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • stars2345 Autorytet
    Postów: 365 256

    Wysłany: 24 lutego 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 14:11

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 24 lutego 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stars, nie wykręcaj sobie! :D normalnie od wczoraj mam Cię ochotę przełożyć przez kolano i stłuc! ;) Pomyśl sobie jakie silne są mrożone zarodki skoro się rozwinęły do blastocysty, zamroziły się i odmrażają później... To tak na logikę :) a % nie mają wielkiego znaczenia, bo i tak u każdej siedzi w organizmie coś innego, co może wypływać na powodzenie lub nie. Koniec wkrętów bezsensownych zarządzam! Ktoś zarządza to ze mną? ;)

    stars2345, Amelcia, Mimbla, Konwalia, Beata.D lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 24 lutego 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka wrote:
    Dziewczyny,
    odstawiam luteinę i znikam na 2,3 miesiące.
    Będę Was tu podglądać i myśleć o Was często.
    Już dzwoniłam do kliniki i jak tylko lekarz wróci z urlopu skontaktuję się z nim, żeby zapytać kiedy najwcześniej możemy zacząć kolejną stymulację.
    Jest mi strasznie przykro i będę sobie czasem popłakiwać, ale nie będę rozpaczać.
    Mam co robić przez te 2,3 miesiące. Czas szybko leci i zanim się obejrzycie pojawię się tu znowu.
    Mam nadzieję, że większość z Was będziecie już po fioletowej stronie i będziecie do nas zaglądać gościnnie :)
    Cóż, trzymajcie się dzielnie!Niech Wam brzuchy rosną!
    Uwaga, jaką mi tu poświęciłyście jest nieoceniona.
    Wielkie dzięki za to :)

    W takim razie czekamy tu na ciebie:) też potrzebowałam czasu po niepowodzeniach żeby odpocząć od wszystkiego co zwiazane z ivf.. ale szybko minie i wrócisz z nowymi siłami do walki o szczęście.. pewnie jeden cykl przerwy i wracasz do gry:)
    Trzymaj się kochana:**

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 24 lutego 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mani wrote:
    Ach dziewczyny szkoda slow. Dzisiaj test negatywny (12 dzien po transferze) no i przyszla @, wiec zludzen nie ma. To druga nieudana proba i znowu bez mrozaczkow. ...........czy warto to ciagnac dalej? Nie mam sily.

    Rozyczko wspieram!
    Ginger84- wpaniale!

    Warto warto!! Pamiętaj dopóki walczysz jesteś zwycięzcą!! A kiedyś możesz żałować że nie spróbowałaś więcej.. w końcu musi się udać..

    Mani lubi tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 24 lutego 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta1986 wrote:
    Gratulacje kochana :D :D :D
    Dziękuję :) chociaż jeszcze się boje cieszyć tak do końca..

    Marta1986 lubi tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 24 lutego 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Stars, nie wykręcaj sobie! :D normalnie od wczoraj mam Cię ochotę przełożyć przez kolano i stłuc! ;) Pomyśl sobie jakie silne są mrożone zarodki skoro się rozwinęły do blastocysty, zamroziły się i odmrażają później... To tak na logikę :) a % nie mają wielkiego znaczenia, bo i tak u każdej siedzi w organizmie coś innego, co może wypływać na powodzenie lub nie. Koniec wkrętów bezsensownych zarządzam! Ktoś zarządza to ze mną? ;)

    To ja zarządam z Tobą chociaż mnie też by się przydało przełożyć przez kolano czasami :p
    Anataolka mądrze mówi zresztą jak zwykle:)
    U mnie w pierwszym podejściu podano 3dniowy zarodek i się nie udało..
    dwa następne 5dniowe mrozaczki i się udało więc jeśli Stars chcesz % to proszę bardzo:)

    stars2345 lubi tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
‹‹ 869 870 871 872 873 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ