IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja dostałam dziś odpowiedź z jednej,losowo wybranej kliniki, do której może wyemigruję kiedyś, np. jesli czeka mnie jeszcze 3 podejście. Otóż:
Jeśli para korzysta tylko z zamrożonych nasionek, to na nowe podejście w rządówce, lub na kolejne in-v prywatnie mozna się przenieść z tymi kijankami do nowego Realizatora/ Kliniki, wypożyczając - uwaga- od tej niej specjalny pojemnik.
Wynajem pojemnika następuje za zwrotną kaucją - w tym przypadku 500 zeta-, a mrożenie słomek na rok w nowej klinice to koszt circa 300 zł.
Więc nie jest źle.
Może komuś jeszcze, kto się bije o ciążę ze słabymi nasionkami, ta wiedza się przyda. Dla mnie to jest jakaś nadzieja że nasze zarodki będzie mógł wytworzyć jeszcze jakiś inny embriolog. Słomeczek zostało mi równe 5, czyli teoretycznie na 5 prób.Anatolka lubi tę wiadomość
-
Marta1986 wrote:Ja bym nie wytrzymała dwugodzinnego leżakowania po transferze z pełnym pęcherzem
tylko od razu po transferze można iść siusiu i wypad do domu
-
z pecherzem mi lekarka powiedziala, ze to jej ulatwia wprowadzenie cewnika. i mam pic jak juz nie bede mogla to wysikac, a potem jeszcze dopic. i ostatnio przy skrachingu nie wzielam sobie herbaty, a bylo mi za zimno zeby pic zimna wode i wypilam tylko jeden kubek i powiedziala ze niepostaralam sie. wiec chyba to zależy od predyspozycji lekarza.
-
Cześć wszystkim
Profesor Łukaszuk odpowiedział mi na zadane pytanie, a w sumie można powiedzieć, że nie odpowiedział. Niczego konkretnego się nie dowiedziałam oprócz tego że jestem ciężkim przypadkiemto już niestety wiem... Wydaje mi się, że te pytania do prof to tylko chwyt marketingowy żeby zachęcić dziewczyny do skorzystania z usług INVICTY. Troszkę to przykre
Przejrzałam większość odp i w żadnej nie było konkretnej odp, a jedynie zachęcenie do konsultacji
holly golightly, Mimbla lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Hejka
Jak często miałyście badania podczas stymulacji i jakie one dokładnie były, poza usg? Jestem obecnie w 4 dniu, biorę Menopur 1200j.m. 150 IU na dobę, a wizytę kontrolną mam dopiero jutro i to pierwszą... Czy to standardowe postępowanie?
Udanego wieczorku wszystkim)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2015, 20:35
Diagnoza: Niepłodność pierwotna idiopatyczna
2012 starania z medycyną , monitoringi cyklu, stymulacje
05.2014, 06.2014, 01.2015 -3x IUI wynik negatywny
21.02.2015 -początek IVF
3.03.2015 - punkcja jajników - 7 komórek
3 zarodki - 3,4,5 doba zatrzymany rozwój(
-
nick nieaktualnyma_pi wrote:Nie polecam picia 1 litra wody. Potem będzie tylko problem większy niż pożytek z tego. Wystarczy góra pół litra tak na pół godziny przed transferem. Ja pije taką małą butelkę 250ml i już.
Ja w przeciągu godziny wypiłam 1,5 l (we wskazaniach był 1 l) i było trochę małoNo i zaraz po transferze leciałam do toalety...
-
Marta1986 wrote:Sysiaaaaa a próbowałaś na Nasz Bocian zadać pytanie ekspertowi ?? Wydaje że tam Ci konkretniej mogą odpisać..
Dziękuję za podpowiedz
Marta1986 lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
monik wrote:Tosiu jeśli mogę zapytać to na jaki mniej wiecej koszt musze sie szykowac w invickie??
Dziewczyny a powiedzcie mi czy słyszałyście kiedyś o takim przypadku 1 nie udany transfer w kolejnym miesiącu podejście do crio nieudane beta 8dpt 2.05 9dpt 2.47 10dpt 2.45 więc odstawienie leków po paru dniach @ kolejne podejście do crio beta 4dpt 366 5dpt 336 i podejrzenie cp z poprzedniego transferu czy to jest wogóle możliwe ? -
Danae wrote:Ja w przeciągu godziny wypiłam 1,5 l (we wskazaniach był 1 l) i było trochę mało
No i zaraz po transferze leciałam do toalety...
W takim razie dziwne. Stwierdzili, że mało, a Ty musiałaś szybko lecieć do toalety.
W mojej klinice chwilę się leży po transferze. W tym czasie pielęgniarki nie pozwalają głowy podnieść, ani rąk, a gdzie tam do pójścia do toalety.
Przy pierwszym transferze wypiłam ten litr wody i musiałam troszkę się opróżnić bezpośrednio przed zabiegiem. Potem leżałam te 20 min i zaciskałam nogi. No po prostu nie mogłam się na niczym skupić. Marzyłam o pójściu do toalety. -
yomegi wrote:Hejka
Jak często miałyście badania podczas stymulacji i jakie one dokładnie były, poza usg? Jestem obecnie w 4 dniu, biorę Menopur 1200j.m. 150 IU na dobę, a wizytę kontrolną mam dopiero jutro i to pierwszą... Czy to standardowe postępowanie?
Udanego wieczorku wszystkim)
Raczej standardzik. Pierwsze podglądanie przeważnie jest po 5 dniach stymulacji. Potem częściej, bo tak co 2-3 dni. Dziewczyny czasami pisały, że pod koniec miały codziennie. No mnie takie nieszczęście nie spotkało
Poza usg pobierają krew.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2015, 21:07
yomegi lubi tę wiadomość
-
Krew pobierają na progesteron i estradiol? Czy coś jeszcze? Nie powiedziano mi dokładnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2015, 21:30
Diagnoza: Niepłodność pierwotna idiopatyczna
2012 starania z medycyną , monitoringi cyklu, stymulacje
05.2014, 06.2014, 01.2015 -3x IUI wynik negatywny
21.02.2015 -początek IVF
3.03.2015 - punkcja jajników - 7 komórek
3 zarodki - 3,4,5 doba zatrzymany rozwój(
-
yomegi wrote:Krew pobierają na progesteron i estradiol? Czy coś jeszcze? Nie powiedziano mi dokładnie
To zależy. Ja podczas pierwszego podglądania miałam ściągane bardzo dużo krwi, bo dopiero wtedy robiono mi wirusologię i pakiet anestezjologiczny. Sporo wtedy robi się badań. Następne podglądania to już raczej tylko estradiol i progesteron. U Ciebie może to wyglądać inaczej. Tego nie wiem.yomegi lubi tę wiadomość
-
justa1234 wrote:a ile tych usg podglądowych wykonują podczas stymulacji?
Nie do przewidzenia, ponieważ zależy od tempa, w jakim będziesz się stymulować i od upodobań danego lekarza. Ja nie lubię chodzić do kliniki,stymuluje się raczej dobrze, lekarz to wie i nie męczy mnie za dużo. Przeważnie 3 wizyty wystarczyły. Ale to u mnie. Nie sugeruj się lepiej.