IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Konwalia wrote:Kaczorek to już głośno gratuluje!
Kala1980 wiem, ze to była już druga Twoja procedura i całkowicie rozumiem Twoje obawy. Z tego co pamietam, to miałaś podawane dobrej kategorii zarodki, wiec mozna domniemać, ze komórki sa dobrej jakości i sposób zapłodnienia tez był ok. Może warto porozmawiać z dr D i zapytać gdzie może byc problem - czemu sie nie udaje... Może warto obejrzeć macice, aby sprawdzić, czy problemem nie jest zagnieżdżenie, albo uruchomić metody wspomagania zagnieżdżenia?
Kala jeżeli macie jeszcze możliwości finansowe i psychiczne, to nie poddawajcie sie. Jest tutaj wiele staraczek, które dzięki determinacji w końcu doczekały sie upragnionej ciazy. Wierze, ze tak będzie i u Was.
Staram się wlaśnie tak myślec i mam taki zamiar zeby o tym z lekarzem porozmawiaca jesli bedzie mnie zbywal to zmienie lekarza.
Konwalia, Tosia 1981, Mimbla lubią tę wiadomość
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów -
beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
Kala 1980 wrote:Dziewczyny po jakim czasie zaczynałyscie kolejną procedure? Nie mam zadnego mrozaka wiec wszystko musze zacząc od początku czego sie boje Z drugiej strony nie wiem czy w ogóle jest sens bo juz do najmłodszych nie należe i nie wiem czy kiedykolwiek bedę mamą. Jestem zrezygnowana ale momentami przychodzi mi myśl zeby jeszcze raz spróbowac o ile wystarczy mi sił i funduszy
Kochana ja właśnie stumuluję się w drugiej procedurze. Miałam trzy miesiące przerwy. Również nie miałam żadnego mrozaka, bo po pierwszej stymulacji mieliśmy dwa zarodki i oba dostałam, ale niestety nie udało się. Głowa do góry, po tych trzech miesiącach nabierzesz sił
Kala 1980 lubi tę wiadomość
Bliźniaki są z nami :* -
Jutro wylatuję do Londynu, czy ktoś tu może przewoził ampułkostrzykawki w bagażu podręcznym i napotkał na problemy z celnikami...?
Chodzi mi o WizzAir tzw tanie linie.
Tydzień temu leciałam British Airways i problemów nie było.35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
hej. dziewczyny mam pytanie... bo okres moj jeszcze nie przyszedl od poniedzialku, ale widze temp idzie mocno ku dolowi wiec mimo szyjki zamknietej to chyba sie w koncu pojawi. mam brac doustny estrofem dowcipnie... no i pyt brzmi... od 1dc... wiec mam go tam wkladac nawet jak leci jak z cebra??? bo pierwszy i drugi dzien tak u mnie wyglada okres...
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
Tak ja brałam nawet w krwawe dnitakasobieja wrote:hej. dziewczyny mam pytanie... bo okres moj jeszcze nie przyszedl od poniedzialku, ale widze temp idzie mocno ku dolowi wiec mimo szyjki zamknietej to chyba sie w koncu pojawi. mam brac doustny estrofem dowcipnie... no i pyt brzmi... od 1dc... wiec mam go tam wkladac nawet jak leci jak z cebra??? bo pierwszy i drugi dzien tak u mnie wyglada okres...2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
Dziś juz nic nie boli. Za to mam problem z wyproznieniem.Ginger84 wrote:U mnie podobnie jak u Justy tez bolał brzuch i się udało. Zresztą pobolewa do tej pory.2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
Dzięki, upocilam się i jakoś dałam radę.
Dziewczyny , troche mi głupio o tym mówić ale w nocy miałam niekontrolowany orgazm aż sie obudziłam. Teraz sie martwie ze to mogło zaszkodzić groszkom.
Raczej nie miewam takich atrakcji normalnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2015, 12:36
Konwalia, Mimbla lubią tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
Nie nie prowadzę, nie mam do tego głowy i cierpliwości i nie jestem systematyczna. Mam tylko na komórce kalendarzyk miesięczny i to wszystko2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
Piggy ja miałam ostatnio to samo jakieś głupie sny erotyczne aż też mnie orgazm obudził i szybko wstałam akurat w tym czasie co biorę luteine łyknęłam nospe i położyłam się na płasko..Ale obawy czy z kropkiem jest dobrze..
W dodatku strasznie nabuzowana jestem ciężko ze mną wytrzymać bo od razu nerwy i płacz..
Marta
Moje największe szczęście-synuś
-
3 dpt jeśli dobrze liczę. Transfer był w czwartek2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
To ka idę dwa dni za toba:-)
Ciesze się ta moja blasta jak nie wiem. Jest taka piękna w porownaniu do 1 ivf...
Lekarz walnal mi 3 tyg zwolnienia zakładając że będzie z tego ciaża. Oczywiście jestem realistka, staram się. Wizyty u psycholog mi pomogły bo ostatnim razem od razu zakladalam porażkę...
Beata.D, justa1234 lubią tę wiadomość
-
Marta1986 wrote:Piggy ja miałam ostatnio to samo jakieś głupie sny erotyczne aż też mnie orgazm obudził i szybko wstałam akurat w tym czasie co biorę luteine łyknęłam nospe i położyłam się na płasko..Ale obawy czy z kropkiem jest dobrze..
W dodatku strasznie nabuzowana jestem ciężko ze mną wytrzymać bo od razu nerwy i płacz..
Mnie też ostatnio śnią się erotyczne sny. Aż mam wyrzuty sumienia w stosunku do mego męża bo seksu zero póki co zabroniony ale mnie to nie przeszkadza bo ochoty w ogóle nie mam a tu takie sny.
Co do nerwów tez masakra ze mną wytrzymać.ja ogólnie nerwowa jestem ale teraz to już przechodzę sama siebie:/ podziwiam mojego męża bo to jemu się obrywa za wszystko:(
Beata.D lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Ja staram się przyjmować wszystko na chlodno ale nie zawsze się da. Zerkam co chwile na zdjęcia moich zarodkow I proszę by zostały ze mną. Boje się bo zarodek najwyższej klasy 5aa nie przeżył mrozenia. Najchętniej to bym przespała ten cały tydzień. A zwolnienie mam do świąt.2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB
