IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróciliśmy z usg
widać było tylko pęcherzyk ciążowy,trochę się zmartwilam ale lekarz powiedział że na tym etapie ciąży ma prawo tak być i żeby się nie martwić bo jest wszystko w porządku
no ale wiadomo obawa jest o maleństwo, zreszto aparat był popsuty bo na środku przechodzi czarny pas i słabo było cokolwiek widać!! Wiadomo kasa chorych!! A co najlepsze pan doktor powiedział że stoi nowy aparat w magazynie tylko oczewiście w szpitalu toczą się jakieś beznadziejne spory o to czy go używać!!!! Następne usg dopiero 20kwietnia chyba oszaleje do tego czasu 8-} pan doktor pozwolił mi ćwiczyć
nadzieja92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjusta1234 wrote:Wróciliśmy z usg
widać było tylko pęcherzyk ciążowy,trochę się zmartwilam ale lekarz powiedział że na tym etapie ciąży ma prawo tak być i żeby się nie martwić bo jest wszystko w porządku
no ale wiadomo obawa jest o maleństwo, zreszto aparat był popsuty bo na środku przechodzi czarny pas i słabo było cokolwiek widać!! Wiadomo kasa chorych!! A co najlepsze pan doktor powiedział że stoi nowy aparat w magazynie tylko oczewiście w szpitalu toczą się jakieś beznadziejne spory o to czy go używać!!!! Następne usg dopiero 20kwietnia chyba oszaleje do tego czasu 8-} pan doktor pozwolił mi ćwiczyć
super!!!zleci ci szybko ten czas teraz święta
-
Anko:-) wrote:Ja wierzę że będzie dobrze....
Każda z nas tu czeka w kolejce. Spójrz na początek forum. Ostatnio zauważyłam że 99% kobiet ma już dziś dzieci lub kończy ciążę!
-
Konwalia wrote:Anko też to ostatnio stwierdzilam jak weszłam przez przypadek na pierwszą stronę wątku. To bardzo optymistyczne!
zobaczymy co wyjdzie i nie przekreślam tej procedury
yomegi lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
justa1234 wrote:Zawsze jest obawa ale ja uważam że też trzeba mieć zawsze nadzieję i wiarę w powodzenieDopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Anko:-) wrote:Sysia kurwa! Nakopie Ci zaraz!
Skrajny pesymizm.
Gdybyś tak szczerze myślała to byś do 3 procedury nie pochodziła...bo przecież i tak 'będzie zle'???Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Anko:-) wrote:Taka śliczna i taka mądra a takie bzdury dziś gada. Znasz mnie. Znamy się tu chyba najlepiej.....czy ja jestem optymistka? Nie! Ale w coś wierzyć trzeba i lepiej wierzyć w dobre rzeczy niż źle.Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Dziewczyny pocieszcie mnie. Mam wkurwa jak nie wiem co
Moja stymulacja dobiegła końca, w środę mam mieć punkcję. Na piątkowej wizycie moja pani doktor mówiła że zostanie mi podany 5-dniowy zarodek. Czyli wychodziło na to że transfer odbędzie się w drugi dzień świąt. A na dzisiejszej wizycie usłyszałam że jednak transfer będzie w sobotę, czyli zarodeczek będzie miał 3 dni. Wnerwiła mnie
Pewnie żaden lekarz nie chce mieć dyżuru w świąteczny poniedziałek. Podłamałam się bo wiem że zarodek w stadium blastocysty ma większe szanse. Czy któraś z Was zaszła w ciążę mając podany 3-dniowy zarodek?
I ivf
II ivf
mthfr, ana, komórki nk -
Sysiaaaaa wrote:Myślę, że nie da się bez przerwy chodzić z przyklejonym uśmiechem do twarzy. Lepiej sie godzić z losem, który daje ostro po dupie niż ślepo wierzyć w sukces, ktory ucieka...
-
nick nieaktualnynadzieja92 wrote:Dziewczyny będzie dobrze wszystkie zostałyśmy wybrane !
taka próba nerwów, cierpliwości jaką my mamy to szok!
jesteśmy i musimy być silne i walczyć!!!! :**
Nadzieja, miałaś podawany zarodek w 5 czy 6 dobie? Ja miałam podaną 3-dniową "ósemkę"....martwię się -
Sysiaaa to od jutra koniec umartwiania się!!! Psychika jest bardzo ważna. Trzeba wierzyć że się uda. Nie można wmawiać sobie porażki. Pamietaj o zjawisku samospełniającego się proroctwa.
Zadanie domowe....codziennie powtarzaj sobie że tym razem się udaAnko:-), yomegi, czarownica_tea lubią tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
justa1234 wrote:A czy ja Ci karze chodzić z bananem na twarzy?!!!!! Ja tylko napisałam że trzeba mieć nadzieję a to co innego!!!! Więcej nie będę komentowala twoich postów bo szkoda moich nerw!!! Jakbyś chciała wiedzieć to ja osiem lat czekałam na cud!!!! I wiem co to cierpienie,smutek żal i prentensje do Boga dlaczego ja, więc nie pisz mi bzdur o chodzeniu z uśmiechem kiedy w sercu rozpacz!!!! Rozumiem cie ze jesteś sfrustrowana i zrozpaczona ale to nie daje ci prawa do wyzywania się na innych!! Te forum jest wspierania a nie do stawiania fochów!!ja wierze że każdej z was się uda i będę się modliła żebyście w końcu doswiadczyly cudu zostania mamusia
Napisałam co myślę, a Ty mi tu wybuchasz, ślesz wykrzyknikami i oskarżasz o foch. RANY!!!
Anko:-), yomegi, Kava lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:Nie bardzo rozumiem o co się tak uniosłaś
Napisałam co myślę, a Ty mi tu wybuchasz, ślesz wykrzyknikami i oskarżasz o foch. RANY!!!
jeśli zalozylas od razu się nie uda to po co wogóle zawracasz sobie głowę tym wszystkim? Dziewczyno weź się w garść i walcz, nie trać nadzieji bo tylko ona nas trzyma, ja nigdy nie zwątpiłam i zawsze wierzyłam w nawet beznadziejnych sytuacjach za mi się uda
poprostu każdy musi dojść do końca swojej kolejki żeby w końcu dostać to co się chce
więcej optymizmu