WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dwie stymulacje za ssobą i dwa różne protokoły i obydwa bez rezultatu. Chyba łatwiej mi myśleć w ten sposób niz być optymistką i później cierpiec

    Moniaa lubi tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciliśmy z usg ;-) widać było tylko pęcherzyk ciążowy,trochę się zmartwilam ale lekarz powiedział że na tym etapie ciąży ma prawo tak być i żeby się nie martwić bo jest wszystko w porządku :-) no ale wiadomo obawa jest o maleństwo, zreszto aparat był popsuty bo na środku przechodzi czarny pas i słabo było cokolwiek widać!! Wiadomo kasa chorych!! A co najlepsze pan doktor powiedział że stoi nowy aparat w magazynie tylko oczewiście w szpitalu toczą się jakieś beznadziejne spory o to czy go używać!!!! Następne usg dopiero 20kwietnia chyba oszaleje do tego czasu 8-} pan doktor pozwolił mi ćwiczyć :-D

    nadzieja92 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1234 wrote:
    Wróciliśmy z usg ;-) widać było tylko pęcherzyk ciążowy,trochę się zmartwilam ale lekarz powiedział że na tym etapie ciąży ma prawo tak być i żeby się nie martwić bo jest wszystko w porządku :-) no ale wiadomo obawa jest o maleństwo, zreszto aparat był popsuty bo na środku przechodzi czarny pas i słabo było cokolwiek widać!! Wiadomo kasa chorych!! A co najlepsze pan doktor powiedział że stoi nowy aparat w magazynie tylko oczewiście w szpitalu toczą się jakieś beznadziejne spory o to czy go używać!!!! Następne usg dopiero 20kwietnia chyba oszaleje do tego czasu 8-} pan doktor pozwolił mi ćwiczyć :-D


    super!!! :) zleci ci szybko ten czas teraz święta :D

  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko:-) wrote:
    Ja wierzę że będzie dobrze....
    Każda z nas tu czeka w kolejce. Spójrz na początek forum. Ostatnio zauważyłam że 99% kobiet ma już dziś dzieci lub kończy ciążę!
    Anko też to ostatnio stwierdzilam jak weszłam przez przypadek na pierwszą stronę wątku. To bardzo optymistyczne!

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia wrote:
    Anko też to ostatnio stwierdzilam jak weszłam przez przypadek na pierwszą stronę wątku. To bardzo optymistyczne!
    To jest bardzo pocieszajace, ale zostaje jeszcze ten 1% :/ zobaczymy co wyjdzie i nie przekreślam tej procedury

    yomegi lubi tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    To jest bardzo pocieszajace, ale zostaje jeszcze ten 1% :/ zobaczymy co wyjdzie i nie przekreślam tej procedury
    Zawsze jest obawa ale ja uważam że też trzeba mieć zawsze nadzieję i wiarę w powodzenie :-D

  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysia kurwa! Nakopie Ci zaraz!
    Skrajny pesymizm.
    Gdybyś tak szczerze myślała to byś do 3 procedury nie pochodziła...bo przecież i tak 'będzie zle'???

    kapturnica lubi tę wiadomość

    dfe01f0225.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1234 wrote:
    Zawsze jest obawa ale ja uważam że też trzeba mieć zawsze nadzieję i wiarę w powodzenie :-D
    Myślę, że nie da się bez przerwy chodzić z przyklejonym uśmiechem do twarzy. Lepiej sie godzić z losem, który daje ostro po dupie niż ślepo wierzyć w sukces, ktory ucieka...

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko:-) wrote:
    Sysia kurwa! Nakopie Ci zaraz!
    Skrajny pesymizm.
    Gdybyś tak szczerze myślała to byś do 3 procedury nie pochodziła...bo przecież i tak 'będzie zle'???
    Ja podchodzę, bo chcę, to odbębnić i mieć spokój. Muszę brać pod uwagę adopcję komórki

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka śliczna i taka mądra a takie bzdury dziś gada. Znasz mnie. Znamy się tu chyba najlepiej.....czy ja jestem optymistka? Nie! Ale w coś wierzyć trzeba i lepiej wierzyć w dobre rzeczy niż źle.

    agniesia2569, Beata.D lubią tę wiadomość

    dfe01f0225.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko:-) wrote:
    Taka śliczna i taka mądra a takie bzdury dziś gada. Znasz mnie. Znamy się tu chyba najlepiej.....czy ja jestem optymistka? Nie! Ale w coś wierzyć trzeba i lepiej wierzyć w dobre rzeczy niż źle.
    Znam Cie i wiem, że nam obu jest zaje.. trudno! Dziś gorszy dzien. Rano obudziłam się z myślą, że to nie dla mnie

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • pinezka Ekspertka
    Postów: 169 215

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pocieszcie mnie. Mam wkurwa jak nie wiem co :( Moja stymulacja dobiegła końca, w środę mam mieć punkcję. Na piątkowej wizycie moja pani doktor mówiła że zostanie mi podany 5-dniowy zarodek. Czyli wychodziło na to że transfer odbędzie się w drugi dzień świąt. A na dzisiejszej wizycie usłyszałam że jednak transfer będzie w sobotę, czyli zarodeczek będzie miał 3 dni. Wnerwiła mnie :( Pewnie żaden lekarz nie chce mieć dyżuru w świąteczny poniedziałek. Podłamałam się bo wiem że zarodek w stadium blastocysty ma większe szanse. Czy któraś z Was zaszła w ciążę mając podany 3-dniowy zarodek?

    I ivf :(
    II ivf :(
    mthfr, ana, komórki nk
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Myślę, że nie da się bez przerwy chodzić z przyklejonym uśmiechem do twarzy. Lepiej sie godzić z losem, który daje ostro po dupie niż ślepo wierzyć w sukces, ktory ucieka...
    A czy ja Ci karze chodzić z bananem na twarzy?!!!!! Ja tylko napisałam że trzeba mieć nadzieję a to co innego!!!! Więcej nie będę komentowala twoich postów bo szkoda moich nerw!!! Jakbyś chciała wiedzieć to ja osiem lat czekałam na cud!!!! I wiem co to cierpienie,smutek żal i prentensje do Boga dlaczego ja, więc nie pisz mi bzdur o chodzeniu z uśmiechem kiedy w sercu rozpacz!!!! Rozumiem cie ze jesteś sfrustrowana i zrozpaczona ale to nie daje ci prawa do wyzywania się na innych!! Te forum jest wspierania a nie do stawiania fochów!!ja wierze że każdej z was się uda i będę się modliła żebyście w końcu doswiadczyly cudu zostania mamusia <3

  • pinezka Ekspertka
    Postów: 169 215

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I czy któraś dostała na pęknięcie lek o nazwie Choragon?

    I ivf :(
    II ivf :(
    mthfr, ana, komórki nk
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja92 wrote:
    Dziewczyny będzie dobrze wszystkie zostałyśmy wybrane !
    taka próba nerwów, cierpliwości jaką my mamy to szok!
    jesteśmy i musimy być silne i walczyć!!!! :**


    Nadzieja, miałaś podawany zarodek w 5 czy 6 dobie? Ja miałam podaną 3-dniową "ósemkę"....martwię się

  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pinezka wrote:
    I czy któraś dostała na pęknięcie lek o nazwie Choragon?
    Ja miałam taki leki i pęcherzyki mi pekaly.

  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaa to od jutra koniec umartwiania się!!! Psychika jest bardzo ważna. Trzeba wierzyć że się uda. Nie można wmawiać sobie porażki. Pamietaj o zjawisku samospełniającego się proroctwa.
    Zadanie domowe....codziennie powtarzaj sobie że tym razem się uda :)

    Anko:-), yomegi, czarownica_tea lubią tę wiadomość

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1234 wrote:
    A czy ja Ci karze chodzić z bananem na twarzy?!!!!! Ja tylko napisałam że trzeba mieć nadzieję a to co innego!!!! Więcej nie będę komentowala twoich postów bo szkoda moich nerw!!! Jakbyś chciała wiedzieć to ja osiem lat czekałam na cud!!!! I wiem co to cierpienie,smutek żal i prentensje do Boga dlaczego ja, więc nie pisz mi bzdur o chodzeniu z uśmiechem kiedy w sercu rozpacz!!!! Rozumiem cie ze jesteś sfrustrowana i zrozpaczona ale to nie daje ci prawa do wyzywania się na innych!! Te forum jest wspierania a nie do stawiania fochów!!ja wierze że każdej z was się uda i będę się modliła żebyście w końcu doswiadczyly cudu zostania mamusia <3
    Nie bardzo rozumiem o co się tak uniosłaś :/ Napisałam co myślę, a Ty mi tu wybuchasz, ślesz wykrzyknikami i oskarżasz o foch. RANY!!!

    Anko:-), yomegi, Kava lubią tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • pinezka Ekspertka
    Postów: 169 215

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa1234, a czy ten choragon podałaś sobie podskórnie w brzuch czy domięśniowo w tyłek? Bo na ulotce napisali że domięśniowo, ale aptekarz mówił że najlepiej podskórnie. Zgłupiałam już.

    I ivf :(
    II ivf :(
    mthfr, ana, komórki nk
  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Nie bardzo rozumiem o co się tak uniosłaś :/ Napisałam co myślę, a Ty mi tu wybuchasz, ślesz wykrzyknikami i oskarżasz o foch. RANY!!!
    Napisałam tak bo sama się dołujesz i od razu zakładasz że będzie porażka!Ja też napisałam co mysle :-S jeśli zalozylas od razu się nie uda to po co wogóle zawracasz sobie głowę tym wszystkim? Dziewczyno weź się w garść i walcz, nie trać nadzieji bo tylko ona nas trzyma, ja nigdy nie zwątpiłam i zawsze wierzyłam w nawet beznadziejnych sytuacjach za mi się uda ;-) poprostu każdy musi dojść do końca swojej kolejki żeby w końcu dostać to co się chce ;-) więcej optymizmu :-D

‹‹ 991 992 993 994 995 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ