IVF a Anglii?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuje CarPer to ja już teraz bez buziek będę pisac I wlasnie sie zlapalam nA tym ze chcialam wstawic kolejna. Jakos po dzisiejszym nadzieja zmalala, poki co leze nic nie robie ale od poniedziałku planuje wrócić do pracy,
Dziewczynki czy jest coś jeszcze co moge zrobić by pomoc w zagnieżdżeniu? Orzechy brazylijskie są, suszone morele, ananas, chwytam się wszystkiego co może pomoc -
A to nie miałas ani gazu ani Zastrzyku? Nic, wcale???
Kurczę myslalam ze zawsże cos sie dostaje. Dobrze ze odpoczywasz. Tez mysle ze po transferze wezme kilka dni urlopu. Poczytaj dobra ksiazke albo jakies dobre komedie. Z nowości polecam "keeping UP with joneses" dobra! -
Ja tylko powiem ze też już jestem po transferze. Ale szczegółów nie zdradzam. Dam znac jaki wynik jak juz bede wiedziala. Poszło dobrze chyba, nawet widziałam małego kropka na ekranie fajny widok.
Kciuki za Ciebie Eliza i za wszystkie inne dziewczyny. Carper zobaczysz jak ruszysz z kopyta to jeszcze nas dogonisz.
Co do znieczulenia to nigdy o czymś takim u mnie w klinice nawet nie wspomniano. Chyba się tego nie stosuje chyba że w jakichś wyjątkowych przypadkach. Ja zresztą nic nie czułam zupełnie. Po transferze pojechałam od razu do pracy i zamierzam pracować normalnie bo w sumie to nie mam już zbyt wiele wolnego a również myślę że przynajmniej czas mi szybciej zleci i nie będę tak myślała.
CarPer, Pusiak, alison84 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny.
Odzywałam się jakieś 10 miesięcy temu, gdy pierwszy raz zdałam sobie sprawę, że tylko IVF mi zostaje (4 nieudane inseminacje). Czytam Was ciagle, ale Eliza zmotywowała mnie by dodać jej otuchy, bo też nie miałam białych majtek, ani rosołu w domu a jestem w 19tc.
O mnie, oboje 33 lata, Londyn, 3 lata starań, przyczyna nieznana.
Po pierwszej wizycie w GP, gdy natrafiłam na totalny brak zrozumienia i zero chęci pomocy, decyzja była szybka - Polska. Nie chciałam czekać miesiacami na listy, wizyty itd, i teraz wiem, że dobrze zrobiłam...
Pierwsze badanie kariotypu i zonk. Okazało się, że mam trisomie XXX. W UK nie wiem czy Wam to sprawdzaja - w PL jest to obowiazkowe badanie przed IVF. Wtedy czytajac o tym, zdałam sobie sprawę z jakimi problemami zmagaja się dziewczyny z tym dodatkowym chromosem - głównie poronienia a ja nigdy nie byłam w ciaży.
Zdecydowałam się na badanie zarodków PGS i wierzę, że dzięki temu badaniu i fakcie, że wybrali najlepszy zarodek klasy AA plus to, że transfer był eskimoska udało mi się być w ciazy za pierwszym podejściem.
Jeśli macie możliwość podchodzić do transferu miesiać po pobraniu jajeczek to sadze, że warto - coraz więcej badań pokazuje, że organizm kobiety jest wypoczety i lepiej przyswaja zarodek, niż taki zmęczony stymulacja.
Jeszcze jakbyście miały jakieś problemy na poczatku ciazy, gdzie w UK to bagatelizuja to polecam Wam klinike w Londynie: https://www.fetalmedicine.com.
Pozdrawiam i wytrwałości dziewczyny!Alison84 -
Alison gratuluje!
Moglabys zdradzic w ktorym invimedzie sie leczylas i jakie byly koszty PGS?
Zastanawialam sie nad tym, ale ja mialam nieduzo zarodkow i wszystkie zostaly przetransferowane, wiec w sumie wyszlo na jedno cenowo, tylko psychika bardziej ucierpialaStarania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Niezapominajka Invimed Wrocław. Koszt PGS to ok 11 tys pln, i na wynik czekałam 4 tyg więc transfer był w nowym cyklu.
Uważam również, że większe szanse daje podanie blastocysty 5 dniowej i tak robia właśnie w tej klinice.
Jajek miałam pobranych w sumie 19, z czego do badania genetycznego dożyło 6, a po padaniu okazało się, że zostały 3, więc tak jak dziewczyny pisza ilość nie jest ważna a jakość.niezapominajka2017 lubi tę wiadomość
Alison84 -
Eliza super ze jestes juz po, odpoczywaj. Mi po punkcji dali 2 tygodnie zwolnienia:) odpoczelam od pracy psychicznie i fizycznie. Mnie transfer tez bolal , lekarz powiedział ze jestem delikatna ogolnie nie daja przy transferze znieczulenia bo to tak jakby wymaz robili, rachu ciachu i po strachu. Czekamy zatem na dobre wieści.
Pusiak Ty juz zaraz tez w dwupaku bedziesz . Super . Potem wychodzi ze chyba ja . Ja sie boje bo moj eskimosik chyba za dobrej jakosci nie jest a mam tylko tego jedynego.
CarPer Ty zaraz nas dogonisz bedziemy Ci kibicować
Niezapominajka to musi byc kobito ostatni Twoj transfer:)niezapominajka2017, CarPer lubią tę wiadomość
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi wrote:Eliza super ze jestes juz po, odpoczywaj. Mi po punkcji dali 2 tygodnie zwolnienia:) odpoczelam od pracy psychicznie i fizycznie. Mnie transfer tez bolal , lekarz powiedział ze jestem delikatna ogolnie nie daja przy transferze znieczulenia bo to tak jakby wymaz robili, rachu ciachu i po strachu. Czekamy zatem na dobre wieści.
Pusiak Ty juz zaraz tez w dwupaku bedziesz . Super . Potem wychodzi ze chyba ja . Ja sie boje bo moj eskimosik chyba za dobrej jakosci nie jest a mam tylko tego jedynego.
CarPer Ty zaraz nas dogonisz bedziemy Ci kibicować
Niezapominajka to musi byc kobito ostatni Twoj transfer:)22/09/17 - 8dpt beta HCG 77, 11dpt 273, 13dpt 711 15dpt 1760:)
21/09/2017 - dwie kreski
14/09/2017 - transfer kropka B++
9/9/2017 - egg collection
27.08 - Merional 75ui + fostimon 75ui -
Pusiak powodzenia. Mam nadzieje ze nie odrocza Ci transferu!
U mnie mowili ze jest znieczulenie albo gaz ten co sie podaje kobietom przy porodzie albo zastrzyk i wtedy czuje sie ospała i zrelaksowana ale jestem świadoma. Kazali mi juz wybrac...
Ja tez zaraz jade do kliniki. Ciekawe co więcej sie dowiem dzis. Mojemu mężowi wcale nie kazali powtarzać badania nasienia. -
CarPer wrote:Pusiak powodzenia. Mam nadzieje ze nie odrocza Ci transferu!
U mnie mowili ze jest znieczulenie albo gaz ten co sie podaje kobietom przy porodzie albo zastrzyk i wtedy czuje sie ospała i zrelaksowana ale jestem świadoma. Kazali mi juz wybrac...
Ja tez zaraz jade do kliniki. Ciekawe co więcej sie dowiem dzis. Mojemu mężowi wcale nie kazali powtarzać badania nasienia.22/09/17 - 8dpt beta HCG 77, 11dpt 273, 13dpt 711 15dpt 1760:)
21/09/2017 - dwie kreski
14/09/2017 - transfer kropka B++
9/9/2017 - egg collection
27.08 - Merional 75ui + fostimon 75ui -
Tak , gdzies mi sie o uszy obilo ze ivf nie bedzie juz refundowane, w mojej klinice to koszt 6-7 tys funtow, jak sie nie uda bede robic w pl
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi wrote:Ma któraś z was sprzedac Euthyrox?22/09/17 - 8dpt beta HCG 77, 11dpt 273, 13dpt 711 15dpt 1760:)
21/09/2017 - dwie kreski
14/09/2017 - transfer kropka B++
9/9/2017 - egg collection
27.08 - Merional 75ui + fostimon 75ui -
Alison super ze dołączylas, cudownie ze z takim dobrymi wieściami to zawsze daje nadzieje i wiarę. Dziś się dowiedziałam ze mamy 3 mrozaczki
Wannahaveababy ja biorę progesteron i szczerze to żadnej wilgoci nie czuje,ogólnie czuje sie dobrze chociaż troszkę jestem osłabiona poza tym zle spałam ostatniej nocy pewnie przez te wszystkie emocje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 16:23