IVF po IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak tak dziewuszki zaglądam do Was i czytam co u Was się dzieję. A u mnie to różnie bywa raz mam lepszy dzień raz gorszy. Teraz bardziej myślę o nowej pracy. Załatwiam papiery badania itd. Generalnie dalej mi ciężko do tego męża nie ma bo wyjechał na poligon także samotne wieczory w łóżku mnie dobijaja. Nie pisałam co u nas gdyż nic się nie dzieje. Nie mamy żadnego planu nie wiem co dalej. Jutro mam wizytę u swojego dr 1 po ivf... Nie wiem co mi powie, co zaproponuje... Dodatkowo udało mi się wcisnąć na wizytę do innego dr do którego czeka się po pół roku na wizytę, ponoc bardzo dobry dr i generalnie po za nim i kliniką do której chodzę to jedyne opcje jeżeli chodzi o niepłodność w Szczecinie. Wizytę u niego mam na poniedziałek więc będę mieć dwie opinie i może i dwie opcje działania. No zobaczmy....
Całuję Was dziewczynki :* :*do87, Grosiaa, ka87, tolerancyjna, inka2707, ninkali lubią tę wiadomość
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
nick nieaktualnyIwka trzymaj sie . Mam nadzieje ze nowy lekarz cos podpowie
Nie wiedziałam ze jesteś ze Szczecina, a to moje najukochańsze miasto zaraz po Warszawie ❤️❤️❤️. Moja mama jest ze Szczecina, a ja nawet mieszkałam tam przez 2 lata. Teraz tez często wpadam w odwiedziny do cioć i wujkowWiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 23:13
-
Kurczę ;(
Wczoraj jak wstałam to na papierku miałam takie brunatne jak się podxieralam, trochę się wystraszyłam,ale wcisnelam dodatkową luteina i się uspokoiło. Dziś jak wstałam to znów brunatne, ale dużo więcej. Do tego brzuch boli. Chyba znów zaczynam panikować. Jak myślicie o której mogę się kontaktować z moją panią dr?Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
ka87 wrote:Kurczę ;(
Wczoraj jak wstałam to na papierku miałam takie brunatne jak się podxieralam, trochę się wystraszyłam,ale wcisnelam dodatkową luteina i się uspokoiło. Dziś jak wstałam to znów brunatne, ale dużo więcej. Do tego brzuch boli. Chyba znów zaczynam panikować. Jak myślicie o której mogę się kontaktować z moją panią dr?
Myślę że godzina 8 to już odpowiednia godzina w piątek.
Kurczę dawaj znać jak się ma sytuacja bo jajko zniosę od rana:-)
Ja tez już wyspana, dziś śniło mi się że musimy kompletować wyprawkę hihi
Do tej `pory takich jaj nie miałaś? Który tydzień?
-
Zadzwoniła Pani dr (bo jej napisałam sms) kazała na izbę pojechać. To o 9 pojadęPlemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
Czekam w rejestracji. Ale już mi się to plamienie prawie skończyło. Oczywiście wzięłam dodatkowo luteine i może dlatego "zatkało"?Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
Tak, tylko spokój może nas uratować. Ka a to ta pani dr nie mogła Cię przyjąć? Bo ja to chyba w takiej sytuacji to bym wolała do swojego prowadzącego się udać. W szpitalach podobno boją się ciąż po ivf.
Ja to się ogarniam i pierwszy raz od tygodnia jadę do ludzi hehe muszę załatwić kilka spraw na mieście. Dziś 7 dpt to już chyba ostrożnie ale można się ruszyć z domku:-) -
Motylek1313 wrote:Tak, tylko spokój może nas uratować. Ka a to ta pani dr nie mogła Cię przyjąć? Bo ja to chyba w takiej sytuacji to bym wolała do swojego prowadzącego się udać. W szpitalach podobno boją się ciąż po ivf.
Ja to się ogarniam i pierwszy raz od tygodnia jadę do ludzi hehe muszę załatwić kilka spraw na mieście. Dziś 7 dpt to już chyba ostrożnie ale można się ruszyć z domku:-)
Myślę ze 7dpt plackiem leżeć nie musisz ale uważaj na siebieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 10:35
Motylek1313 lubi tę wiadomość
-
mamaporaz2 wrote:Mi sie jakos nikt nie bal...wydaje mi sie ze zależy gdzie sie trafi...ja bym nie uogolniala...
Myślę ze 7dpt plackiem leżeć nie musisz ale uważaj na siebie
Oczywiście, że będę uważała:-) już nauczyłam się wolniej chodzić, nigdzie się nie spieszyć hehe nie dźwigam itd. jestem grzecznym pacjentem.
Dziś muszę tylko wyjść, jutro i w ndz zamierzam dalej się lenić hehehe -
mamaporaz2 wrote:Rycze od rana, jak tak dalej pójdzie bede sama na porodówce...grunt to dobrze meza wybrać...szczegolow pisać nie będę..
A dlaczego sama na porodówce? Mamaporaz2 czyżby dał ciała? Głowa do góry, musisz być silna dla malucha. Faceci tacy są , palna a potem jak się zastanowią to przepraszają.
Przykro mi Kochana, nie smutaj się:-* tulaki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 11:30
-
Iwkaa to oby doktorki coś mądrego powiedzieli zaglądaj do nas bo o tobie myślimy.
Mamaporaz2 wyplacz się może to pomoże.a mąż jak zobaczy twoje łezki to zmięknie
A ja już po wizycie, nic ciekawego się nie dowiedziałam. Tylko, że jak na tym etapie to jest wszystko ok.mam się zapisać na wizytę do mojej pani dr (bo nie miała dyżuru akurat w klinice).A skąd to plamienie to nie wiadomo
Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
ka87 wrote:Iwkaa to oby doktorki coś mądrego powiedzieli zaglądaj do nas bo o tobie myślimy.
Mamaporaz2 wyplacz się może to pomoże.a mąż jak zobaczy twoje łezki to zmięknie
A ja już po wizycie, nic ciekawego się nie dowiedziałam. Tylko, że jak na tym etapie to jest wszystko ok.mam się zapisać na wizytę do mojej pani dr (bo nie miała dyżuru akurat w klinice).A skąd to plamienie to nie wiadomo
Nie no.moje lzy to na niego nie działają a jak juz to na gorsze...skurcze mam...moze szybciej urodze i będzie spokoj...wszystko mam w dupie