X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF po IUI

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skórka dziękuję za odpowiedź! Chyba w stresie źle odczytałam, myślałam że Wy antybiotyk...:-P
    Grosiaa, ja mam Regulon na wyciszenie miał być 16-19dni i w cholerę wyszło że aż dwa opakowania zjem....

  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 6 marca 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skorka ka87 dzisiaj Ci nie odpisze. Ona chodzi spac z kurami ale za to mozesz sie spodziewać odpowiedzi około 6:00/7:00
    Póki co odpowiem za nià a ona jutro sprecyzuje. Robi wszystko, pracuje. Co najwyżej nie dźwiga ale raczej sie nie oszczędza bo „noe czuje sie jak w ciąży”. Aczkolwiek chciałaby pójść juz na zwolnienie bo pracuje z ludźmi którzy przychodzą chorzy, poza tym ma słaba atmosfere w pracy i przez to sie denerwuje. Ja jej cały czas powtarzam ze w prawdzie ciąża to nie choroba ale tyle emocji, smutku, łez, decyzji, czasu i milionów monet w to włożyli ze jednak jest co dmuchać i chuchać na zimne i niechaj idzie na to wolne zyc sobie w spokoju

    ka87 lubi tę wiadomość

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 05:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do87, jestem za!

  • ka87 Autorytet
    Postów: 635 506

    Wysłany: 7 marca 2018, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No z samego rana się uśmiałam :D
    To prawda, wcześnie chodzę spać, ale żeby się obronić powiem,że wcześnie wstaje!
    Powiem tak, w domu sprzątam bałagan, ale nie bród. Ja tylko tak z grubsza,a M już musi zająć się wszystkim do czego potrzebna jest chemia (jakbym w pracy miała jej mało pff). Gotuje, ale nie tyle co kiedyś ( bardzo to lubię,ale na prawdę się oszczędzam.jak pojdetna L4 to będę do87 też gotować bo dzięki Bogu mieszkamy rzut beretem od siebie). Zakupy robi mój M no i oczywiście sis ze swoim M.
    (Powiem wam coś w zaufaniu: oni chyba boją się gryzoni, bo robią wszystko o co ich poproszę :))

    Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
    14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
    19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
    4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 7 marca 2018, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ka87 wrote:
    No z samego rana się uśmiałam :D
    To prawda, wcześnie chodzę spać, ale żeby się obronić powiem,że wcześnie wstaje!
    Powiem tak, w domu sprzątam bałagan, ale nie bród. Ja tylko tak z grubsza,a M już musi zająć się wszystkim do czego potrzebna jest chemia (jakbym w pracy miała jej mało pff). Gotuje, ale nie tyle co kiedyś ( bardzo to lubię,ale na prawdę się oszczędzam.jak pojdetna L4 to będę do87 też gotować bo dzięki Bogu mieszkamy rzut beretem od siebie). Zakupy robi mój M no i oczywiście sis ze swoim M.
    (Powiem wam coś w zaufaniu: oni chyba boją się gryzoni, bo robią wszystko o co ich poproszę :))

    A'propos gryzoni, moja mama do dziś wspomina, jak kiedyś nie zabrała ciężarnej znajomej na okazję, bo nie było miejsca w samochodzie), a potem się okazało, że do szafy w korytarzu weszła mysz i powygryzała nam dziury w płaszczach i kurtkach :D Coś w tym jest :D

    Iwkaaa, wszamanka lubią tę wiadomość

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Halszka112 Autorytet
    Postów: 1953 1064

    Wysłany: 7 marca 2018, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali, dobrze że to tylko kilka dni dłużej, wiem łatwo się mówi ale starania ucza cierpliwości. Też bym chciała już mieć to wszystko za sobą...

    Wczoraj mialam dzień załamania, gotowałam obiad i płakałam. M jak wrócił to nie wiedział o co chodzi. Mówię mu ze o to samo że nie mamy dzidziusia... To dopiero 3 dzień antyków a ja juz świruje

    M przytulił i powiedział że bedziemy mieć dziecko na pewno, przeciez zawsze mówię prawdę :)

    inka1985, Grosiaa lubią tę wiadomość

    Halszka

    0b79e301fd.png

    8040ad41f1.png

    12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
    17.04 5 dpt 19,65
    19.04 7dpt 53,40
    22.04 10 dpt 226
    25.04 13 dpt 814
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1409 771

    Wysłany: 7 marca 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy to wariatki jesteście haha. Ka87 powiem Ci że ja też raczej wcześnie chodzę spać i za to wcześnie wstaję teraz tylko wyjątkowo jak na wolnym jestem to trochę się rozleniwiłam ale mój M sam mi kazał ;) czyli postraszyłaś rodzinkę haha masz rację niech się boją.
    A wyobraź sobie co to będzie jak do87 zaraz i będzie w ciąży??? Uuuuu biedni Ci wasi mężowie
    Ja wczoraj brałam 2 ovitrelle ale zaczęło mnie kręcić w jajnikach teraz już ok. Dziś wieczorem przyjedzie mój M i jutro gdzieś o 6 pobudka i jedziemy na Szczecin (o ile wogole dziś zasnę)
    Ja też się zastanawiam co tu wymyśleć z wolnym .... Brać czy nie brać
    Ja w sobotę mam już iść do pracy ale z racji że punkcja dopiero jutro to poprosiłam koleżankę o zamianę i mam wolną sobotę ale w niedzielę już do pracy i potem wg grafiku zmiany. U nas w pracy dalej nie ma 4 osoby na recepcję więc mamy dużo zmian więc nie wiem czy to dobry pomysł wracać do pracy tymbardziej że mam nocne zmiany :/ ale nie wiadomo też czy będę miała transfer świeży no i kiedyl... Wszystko tak naprawdę wyjdzie w praniu

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤

    2024-powrót do gry
    09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
    2 ❄️❄️
    10.2024 2 transfer 👎
    11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny strasznie się stresuje przed dzisiejsza wizytą. Nie wiem czemu traktuje ją jak najważniejszą w swoim życiu. Tak bym chciała usłyszeć, nie jest źle za miesiąc będzie pani w ciąży... ;-)

    Iwkaaa ka87 trzymam kciuki za Wasz dzień kobiet!!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...i dupa wizytę odwołali, ale jestem wściekła

  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 7 marca 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa wrote:
    ...i dupa wizytę odwołali, ale jestem wściekła
    Przykro mi, kiedy następna?


    Do87 i ka87 dziękuję za odpowiedzi:)

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    za miesiąc, ale się nie umówiłam, bo wpadłam w szal i się rozłączyłam...teraz ryczę ze złości...jak mi przejdzie to może zadzwonię jeszcze raz

  • sylwia80 Autorytet
    Postów: 3207 708

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa wrote:
    za miesiąc, ale się nie umówiłam, bo wpadłam w szal i się rozłączyłam...teraz ryczę ze złości...jak mi przejdzie to może zadzwonię jeszcze raz
    A do kogo miałaś iść ?

    MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dr Ewa Niedbała-Wykowska - poleciła mi ja znajoma lekarka

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa! O rety! A może inny gin? Czy to Twoja pierwsza wizyta? Ale może są terminy nawet te w trakcie pracy, to wolne lub wyprosić L4. Jak ja rozumiem Twoje emocje!

    Grosiaa lubi tę wiadomość

  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa wrote:
    za miesiąc, ale się nie umówiłam, bo wpadłam w szal i się rozłączyłam...teraz ryczę ze złości...jak mi przejdzie to może zadzwonię jeszcze raz
    Rozumiem Twoje emocje.
    Ja jak zadzwoniłam w październiku do mojej kliniki, żeby po 3-miesięcznym odpoczynku po nieudanym ivf umówić się na wizytę, to się dowiedziałam, że moja lekarka nie będzie pracować tam przez najbliższy rok, bo wyjechała. Myślałam, że się przewrócę, aż mi się ciemno przed oczami zrobiło. Ale zaraz zapytałam o najbliższy termin do innego lekarza, bo przecież ja sobie roku przerwy nie zrobię.
    Grosiaa jak trochę ochłoniesz to zadzwoń raz jeszcze na spokojnie, może do innego jest termin, albo odrazy zarezerwuj sobie wizytę na następny miesiąc, żeby Ci kolejny termin nie uciekł.

    Grosiaa lubi tę wiadomość

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadzwoniłam znowu i umówili nas na 14 marca do pierwszego lepszego lekarza- nie wiem kto to - opinie ma dobre na znanym lekarzu - Andrzej Jeżak...

    Mi niestety mega zależy na czasie bo kończy mi się ważność AMH, a wiem że mam dużo niższe teraz i się inaczej nie dostane do programu :-(. Bez programu nas nie będzie stać, już sprzedaliśmy mój motocykl żeby było na inseminacje, wizyty i leki, teraz sprzedajemy motocykl męża żeby było na IVF.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu jak się cieszę, że wróciłam na forum, oszalałabym gdybym nie mogła nikomu powiedzieć jaka jestem rozżalona, a najważniejsze że Wy to rozumiecie :-)

    Dziękuję <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa,a jakie masz? Ja miałam w marcu 2017 wynik 1.67. a w grudniu 1.29 ale gin mi mówił,że amh też potrafi skakać.i być może jak zrobię to może wyjść wyższe znowu. Ja szok.
    I dobrze że do innego! Nie ma co czekać!!! No i już do przodu!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 13:24

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pierwsze miałam 0,63 wiec tragedia, po końskich dawkach wit.d3 i po inofolicu skoczyło do 1,35, potem miałam stymulowanych 6 cykli, więc na pewno jest tragedia, no i lekarze przy inseminacji tez mówili że raczej jest słabo. Badania mam ważne jeszcze 3 tyg i w tym czasie musze się zakwalifikować do programu, dlatego dwa miesiące temu zapisałam się do INVICTY i myślałam, że mimo odległego czasu oczekiwania na wizytę i tak zdążę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jeszcze zdążysz:-) zawsze możesz powiedzieć o tym gin. Czekaj,a gdybyś już mu dała te wyniki już na wizycie:-) cofnę się do moich postów i zaraz wypisze o jakie badania mi chodzi. bo tak się zdekobcentowalam, że zapomniałam:-P

‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ