IVF po IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Skorka ka87 dzisiaj Ci nie odpisze. Ona chodzi spac z kurami ale za to mozesz sie spodziewać odpowiedzi około 6:00/7:00
Póki co odpowiem za nià a ona jutro sprecyzuje. Robi wszystko, pracuje. Co najwyżej nie dźwiga ale raczej sie nie oszczędza bo „noe czuje sie jak w ciąży”. Aczkolwiek chciałaby pójść juz na zwolnienie bo pracuje z ludźmi którzy przychodzą chorzy, poza tym ma słaba atmosfere w pracy i przez to sie denerwuje. Ja jej cały czas powtarzam ze w prawdzie ciąża to nie choroba ale tyle emocji, smutku, łez, decyzji, czasu i milionów monet w to włożyli ze jednak jest co dmuchać i chuchać na zimne i niechaj idzie na to wolne zyc sobie w spokojuka87 lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualny
-
No z samego rana się uśmiałam
To prawda, wcześnie chodzę spać, ale żeby się obronić powiem,że wcześnie wstaje!
Powiem tak, w domu sprzątam bałagan, ale nie bród. Ja tylko tak z grubsza,a M już musi zająć się wszystkim do czego potrzebna jest chemia (jakbym w pracy miała jej mało pff). Gotuje, ale nie tyle co kiedyś ( bardzo to lubię,ale na prawdę się oszczędzam.jak pojdetna L4 to będę do87 też gotować bo dzięki Bogu mieszkamy rzut beretem od siebie). Zakupy robi mój M no i oczywiście sis ze swoim M.
(Powiem wam coś w zaufaniu: oni chyba boją się gryzoni, bo robią wszystko o co ich poproszę )Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
ka87 wrote:No z samego rana się uśmiałam
To prawda, wcześnie chodzę spać, ale żeby się obronić powiem,że wcześnie wstaje!
Powiem tak, w domu sprzątam bałagan, ale nie bród. Ja tylko tak z grubsza,a M już musi zająć się wszystkim do czego potrzebna jest chemia (jakbym w pracy miała jej mało pff). Gotuje, ale nie tyle co kiedyś ( bardzo to lubię,ale na prawdę się oszczędzam.jak pojdetna L4 to będę do87 też gotować bo dzięki Bogu mieszkamy rzut beretem od siebie). Zakupy robi mój M no i oczywiście sis ze swoim M.
(Powiem wam coś w zaufaniu: oni chyba boją się gryzoni, bo robią wszystko o co ich poproszę )
A'propos gryzoni, moja mama do dziś wspomina, jak kiedyś nie zabrała ciężarnej znajomej na okazję, bo nie było miejsca w samochodzie), a potem się okazało, że do szafy w korytarzu weszła mysz i powygryzała nam dziury w płaszczach i kurtkach Coś w tym jestIwkaaa, wszamanka lubią tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Ninkali, dobrze że to tylko kilka dni dłużej, wiem łatwo się mówi ale starania ucza cierpliwości. Też bym chciała już mieć to wszystko za sobą...
Wczoraj mialam dzień załamania, gotowałam obiad i płakałam. M jak wrócił to nie wiedział o co chodzi. Mówię mu ze o to samo że nie mamy dzidziusia... To dopiero 3 dzień antyków a ja juz świruje
M przytulił i powiedział że bedziemy mieć dziecko na pewno, przeciez zawsze mówię prawdę
inka1985, Grosiaa lubią tę wiadomość
-
Wy to wariatki jesteście haha. Ka87 powiem Ci że ja też raczej wcześnie chodzę spać i za to wcześnie wstaję teraz tylko wyjątkowo jak na wolnym jestem to trochę się rozleniwiłam ale mój M sam mi kazał czyli postraszyłaś rodzinkę haha masz rację niech się boją.
A wyobraź sobie co to będzie jak do87 zaraz i będzie w ciąży??? Uuuuu biedni Ci wasi mężowie
Ja wczoraj brałam 2 ovitrelle ale zaczęło mnie kręcić w jajnikach teraz już ok. Dziś wieczorem przyjedzie mój M i jutro gdzieś o 6 pobudka i jedziemy na Szczecin (o ile wogole dziś zasnę)
Ja też się zastanawiam co tu wymyśleć z wolnym .... Brać czy nie brać
Ja w sobotę mam już iść do pracy ale z racji że punkcja dopiero jutro to poprosiłam koleżankę o zamianę i mam wolną sobotę ale w niedzielę już do pracy i potem wg grafiku zmiany. U nas w pracy dalej nie ma 4 osoby na recepcję więc mamy dużo zmian więc nie wiem czy to dobry pomysł wracać do pracy tymbardziej że mam nocne zmiany ale nie wiadomo też czy będę miała transfer świeży no i kiedyl... Wszystko tak naprawdę wyjdzie w praniuIVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Grosiaa wrote:za miesiąc, ale się nie umówiłam, bo wpadłam w szal i się rozłączyłam...teraz ryczę ze złości...jak mi przejdzie to może zadzwonię jeszcze raz
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Grosiaa wrote:za miesiąc, ale się nie umówiłam, bo wpadłam w szal i się rozłączyłam...teraz ryczę ze złości...jak mi przejdzie to może zadzwonię jeszcze raz
Ja jak zadzwoniłam w październiku do mojej kliniki, żeby po 3-miesięcznym odpoczynku po nieudanym ivf umówić się na wizytę, to się dowiedziałam, że moja lekarka nie będzie pracować tam przez najbliższy rok, bo wyjechała. Myślałam, że się przewrócę, aż mi się ciemno przed oczami zrobiło. Ale zaraz zapytałam o najbliższy termin do innego lekarza, bo przecież ja sobie roku przerwy nie zrobię.
Grosiaa jak trochę ochłoniesz to zadzwoń raz jeszcze na spokojnie, może do innego jest termin, albo odrazy zarezerwuj sobie wizytę na następny miesiąc, żeby Ci kolejny termin nie uciekł.Grosiaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZadzwoniłam znowu i umówili nas na 14 marca do pierwszego lepszego lekarza- nie wiem kto to - opinie ma dobre na znanym lekarzu - Andrzej Jeżak...
Mi niestety mega zależy na czasie bo kończy mi się ważność AMH, a wiem że mam dużo niższe teraz i się inaczej nie dostane do programu . Bez programu nas nie będzie stać, już sprzedaliśmy mój motocykl żeby było na inseminacje, wizyty i leki, teraz sprzedajemy motocykl męża żeby było na IVF. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGrosiaa,a jakie masz? Ja miałam w marcu 2017 wynik 1.67. a w grudniu 1.29 ale gin mi mówił,że amh też potrafi skakać.i być może jak zrobię to może wyjść wyższe znowu. Ja szok.
I dobrze że do innego! Nie ma co czekać!!! No i już do przodu!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 13:24
-
nick nieaktualnypierwsze miałam 0,63 wiec tragedia, po końskich dawkach wit.d3 i po inofolicu skoczyło do 1,35, potem miałam stymulowanych 6 cykli, więc na pewno jest tragedia, no i lekarze przy inseminacji tez mówili że raczej jest słabo. Badania mam ważne jeszcze 3 tyg i w tym czasie musze się zakwalifikować do programu, dlatego dwa miesiące temu zapisałam się do INVICTY i myślałam, że mimo odległego czasu oczekiwania na wizytę i tak zdążę.
-
nick nieaktualny