Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
szatanka wrote:Melduję, że moja beta z dziś to 372!
Ale wzrost
Ooooooo ♡- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki.
XI 2024 transfer 6.1.1 i 3.1.2 (accofil i encorton), nieudany.
Został jeden mrozak 4.2.2. -
szatanka wrote:Melduję, że moja beta z dziś to 372!
Szatanka pieknie ☺😍❤
Asia jak sie czujesz , kiedy usg jakies ? W których tc robilas usg ?
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi czuje się dobrze,ale w pon trochę się wystraszylam bo miałam jakiś mega ból jajnika ciągnący się w miednicy tak że czułam nawet ból jak wstawałam/ chodziłam... Byłam oczywiście na USG,wszystko ok , mam torbiel na jajniku więc być może od niej chociaż wątpię bo mam ją od początku ciąży...stawiam na jakieś zrosty od endometriozy. Ale z dzidziulkiem okej, 2.5 cm w pon fikającego w brzuszku szczęściaStiffi wrote:Szatanka pieknie ☺😍❤
Asia jak sie czujesz , kiedy usg jakies ? W których tc robilas usg ?
było mega ruchliwe na USG chyba przez mój stres heheh. Teraz wizytę mam 18.09 później 26.09 prenatalne aha i męczy mnie brak apetytu,straaaasznie wybiórczy jest i mdłości, których parę dni nie było i znowu mnie zaatakowały :p
USG miałam w 6tc , później w 7 TC było serduszko i kolejne USG miałam 2 tyg później u lekarza prowadzącego ciążę i wtedy założył mi kartę ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 18:41
szatanka, Kemi, Stiffi lubią tę wiadomość
Endometrioza 3/4 st, PCOS, hiperprolaktynemia, hiperinsulinemia
09/2018r- stymulacja clo
10/2018r.- stymulacja clo
11/2018r.- stymulacja clo
12/2018r.- lametta
01/2019- gonadotropiny starania nat
02/2019r- gonadotropiny starania nat
07.2019r. In Vitro długi protokół- 2 blastki
17.07.2019r. Transfer świeżaka- blastka 4.1.1.
8dpt 125,4 10dpt 181,6 12dpt 364.5 14 dpt 672.4 16dpt 1286 , 30dpt ♥️
05.2023r. powrót po rodzeństwo
/badania do transferu
06.2023r. rozpoczęcie leków do FET/ w 12dc wykryty wodniak jajowodu- przerwanie leków
08.2023r. zaplanowana laparoskopia
dietetyk-zabicka.pl
Jestem dietetykiem i specjalizuję się w dietoterapii w niepłodności /PCOS/ endometriozie- w chorobach, których niestety sama doświadczyłam. Dieta w staraniach o ciążę odgrywa ogromną rolę . -
Szatanka jak sie czujesz ? Mam nadzieje ze ból brzucha przeszedl
Moja mama np miala straszliwie bolesne okresy, kilka razy w szpitalu sie znalazła, tabletki przeciwbólowe nie pomagały . Po urodzeniu mnie wszystko przeszło . Ja np mialam to samo, tylko mi przeszło po laparoskopi. Wiec ciaza może i ma wpływ na endometrioze, myślę że to może bardziej chodzi o poród i rozciaganie , Ze wszystko tam się rozrywa . Ale nie wiem , może głupoty mowie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 14:08
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi wrote:Szatanka jak sie czujesz ? Mam nadzieje ze ból brzucha przeszedl
Moja mama np miala straszliwie bolesne okresy, kilka razy w szpitalu sie znalazła, tabletki przeciwbólowe nie pomagały . Po urodzeniu mnie wszystko przeszło . Ja np mialam to samo, tylko mi przeszło po laparoskopi. Wiec ciaza może i ma wpływ na endometrioze, myślę że to może bardziej chodzi o poród. Ze wszystko tam się rozrywa . Ale nie wiem , może głupoty mowie
W sumie dobrze, bo od wczoraj leżę. Jak wstanę i zacznę łazić, to po jakimś czasie zaczyna mnie boleć. Napisałam znowu do RS, a on kazał mi dużo wypoczywać oraz codziennie się ważyć i mierzyć obwód brzucha. Nie wiem, dlaczego te pomiary. W każdym razie czuję, że czeka mnie ciaza przeleżana, chyba się pochlastam.
Na wątku IVF jedna dziewczyna powiedziała mi, że też tak miała i to była w jej przypadku endometrioza. Tylko kurczę, moja mi zupełnie nie przeszkadzała, możliwe, że mam jakieś zrosty? Bo ja też miałam bolesne okresy (raz prawie zemdlałam z bólu) i to sa właśnie takie bóle teraz, ale po laparoskopii mi wszystko przeszło. Nic nie rozumiem. Mam nadzieję, że na wizycie RS mi coś wytłumaczy, ale ta dopiero 24 września.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa ale już od dłuższego czasu Was obserwuję. Potrzebuję Waszej porady.
Jestem właśnie po pierwszym nieudanym transferze 😔
Czy istnieje szansa, że drugi będę mieć w nowym cyklu?
@ dostałam wczoraj, teoretycznie od dziś mogłabym przyjmować leki (które mi jeszcze zostały), pisałam wczoraj do PC ale o dziwo cisza. Terminy do dr na październik 😔
Na wizytę kontrolną w połowie cyklu też pewnie nie mialabym szans się dostać.
Jak to się wszystko odbywa po nieudanym transferze? 😔 -
Hej.
Mozesz do niego dzwonić jutro i zobaczysz co ci powie. Moze być tak ze bedize chcial zebys 1cykl odpoczela albo zaproponuje ci histero ze screchingiem. Jesli chodzi o wizyte miedzy 10-12dc do transferu to normalnie dzwonisz i mowisz ze na ten i ten dzień musisz miec wizyte.2017-2020(4 IVF,6 ET, IUI)
______________________
2021
5.05 IUI🤰🏼
▪️ 21.01.2022 - 🤱🏼
-
Sharpejka ☺ wrote:Cześć dziewczyny, jestem tu nowa ale już od dłuższego czasu Was obserwuję. Potrzebuję Waszej porady.
Jestem właśnie po pierwszym nieudanym transferze 😔
Czy istnieje szansa, że drugi będę mieć w nowym cyklu?
@ dostałam wczoraj, teoretycznie od dziś mogłabym przyjmować leki (które mi jeszcze zostały), pisałam wczoraj do PC ale o dziwo cisza. Terminy do dr na październik 😔
Na wizytę kontrolną w połowie cyklu też pewnie nie mialabym szans się dostać.
Jak to się wszystko odbywa po nieudanym transferze? 😔
Ja tak miałam. I byłam w pierwszym dniu cyklu u niego, to nawet nie badał. Brałam estrofem i dopiero byłam później koło 10dnia.
Ile masz mrozakow jeszcze i jakiej klasy? Ten nieudany był też mrozaka?- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki.
XI 2024 transfer 6.1.1 i 3.1.2 (accofil i encorton), nieudany.
Został jeden mrozak 4.2.2. -
Ja bym moze odczekała jeden cykl i w październiku spokojnie zacząć brać lekarstwa i Ok 10 dc na ustalony termin monitoringu !
Jednak po nieudanym transferze przy którym bierzemy ogrom hormonów można dać odpocząć endometrium , niech wszystko dobrze Się oczyści i czekać na nowy cykl z nowymi siłami .
U mnie właśnie tak było w listopadzie 1 transfer nieudany a w lutym 2 i sie udało .
Dzisiaj akurat 8 dpt ostatniego zarodka czekam cierpliwie chociaż łatwo nie ma .
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 12:41
-
Ja mialam 12 stycznia pierwszy transfer, nie wyszedl, odstawilam leki i 28 stycznia mialam okres a nastepnego dnia zaczelam brac estrofem w ramach przygotowania do drugiego transferu. 18 lutego mialam criotransfer na cyklu sztucznym i sie udal. Takze na swoim przykladzie powiem, ze mozna robic miesiac po miesiacu.
AMH=0,83
1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
7 dpt - 16.8
9 dpt - 23.4
11 dpt - 27.1
14 dpt - 123
17 dpt - 511
22 dpt - 2400
09/2021 naturals -
Dziewczyny mam pytanie: w tym miesiącu startuje ze stymulacja. Bede szla krótkim protokolem. Od pierwszego dnia cyklu mam wziac ovaleap...
I teraz moje glupie pytanie- jak wy liczycie ten 1 dc?
Dzis mam delikatne brązowe plamienie. Czyli to jeszcze nie jest krew, wiec nie moge przyjąć, że to 1dc. Czekam na żywą krew tak?
Jak myslicie? Te brazowe plamienia moge miec jeszcze dzis i jirro, a krew pewnie.pojawi sie w srode...czekac? -
nick nieaktualnyPani Loyd wrote:Dziewczyny mam pytanie: w tym miesiącu startuje ze stymulacja. Bede szla krótkim protokolem. Od pierwszego dnia cyklu mam wziac ovaleap...
I teraz moje glupie pytanie- jak wy liczycie ten 1 dc?
Dzis mam delikatne brązowe plamienie. Czyli to jeszcze nie jest krew, wiec nie moge przyjąć, że to 1dc. Czekam na żywą krew tak?
Jak myslicie? Te brazowe plamienia moge miec jeszcze dzis i jirro, a krew pewnie.pojawi sie w srode...czekac?
Ja też mam zawsze plamienia przed @. 1 dc liczę jak jest krwawienie. Powodzenia
-
nick nieaktualnyDziewczyny byłam na wizycie, badania zrobione, jeszcze kontrola za 1,5 tygodnia czy na usg ok i startuję po raz 3. Mam nadzieję, że do końca roku będę w zdrowej ciąży
sylwia211987, karolkowa, Kemi, Kulta, Lisek1985, szatanka, Mała_Mi2, Iwkaaa lubią tę wiadomość
-
Wiem, że to pytanie dość osobiste i nie każda z was będzie chciała oznajmić to na forum ale czy bierzecie bądź znacie kogoś kto bierze antydepresanty w trakcie starań?Starania od 2014
Miliony badań i wyniki w normie.
Inseminacja 2018
Punkcja 4/2019
4 blastki 5.1.1 ❄️
Wstrzymany transfer, hiperstymulacja
16.07 criotransfer - brak ciąży
13.08 criotransfer - brak ciąży
Immunologia
Histeroskopia + scratching
25.11 criotransfer + accofil - 8dpt beta 35, 10dpt beta 74,2
-
nick nieaktualnyMinutka wrote:Wiem, że to pytanie dość osobiste i nie każda z was będzie chciała oznajmić to na forum ale czy bierzecie bądź znacie kogoś kto bierze antydepresanty w trakcie starań?
Minutka ja nie biorę, ale teraz po poronieniu bliźniaków byłam w tak złym stanie, że mąż mnie wyciągał do psychologa po leki.. Ale jakoś się podniosłam. Udaję sama przed sobą, że jest ok. Nawet o dziwo nie płaczę. Ale zdaję sobie sprawę, że to nie tak ma wyglądać..
Nie chciałam też brać leków ze względu na starania i proceduręWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 11:15
-
Ja brałam przed staraniami, ale jak postanowiliśmy mieć dziecko, to odstawiłam, bo teoretycznie nie powinno się brać w trakcie starań - może źle wpływać na dziecko w trakcie ciąży, a substancje się utrzymują w organizmie jeszcze kilka tygodni po odstawieniu. Ale musiałabyś skonsultować z ginekologiem i psychiatrą.Minutka wrote:Wiem, że to pytanie dość osobiste i nie każda z was będzie chciała oznajmić to na forum ale czy bierzecie bądź znacie kogoś kto bierze antydepresanty w trakcie starań?
EDIT: poprawka: to co ja brałam jeszcze przed staraniami to był lek na dwubiegunówkę, antydepresant odstawiłam wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 11:50
Minutka lubi tę wiadomość
AMH=0,83
1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
7 dpt - 16.8
9 dpt - 23.4
11 dpt - 27.1
14 dpt - 123
17 dpt - 511
22 dpt - 2400
09/2021 naturals -
Misia powodzenia! do 3 razy sztuka :* oby tak było u Ciebie
Minutka osobiście nie miałam potrzeby, ale z tego co mi wiadomo nie jest to wskazane przy staraniach - myślę, że jeśli jest potrzeba to lepiej przerwać starania na jakiś czas, zadbać o siebie, stanąć na nogi i po odstawieniu leków wrócić do starań z nowymi siłami i lepszym nastawieniem.
A ja czekam dzisiaj na wynik progesteronu... oby był powyżej 20 jak PC kazał...
Misia88z, Minutka lubią tę wiadomość
Przęcięty prawy jajowód, IO, hiperinsulinemia
08.2018 - AMH 1,5
02.2016 - córeczka
01.2017 - CB
10.2017 - ciąża pozamaciczna
02.2019 - CB
04.2019 - CB
