Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj odstawiłam leki, niestety musiałam zabetowac i lipa. Został nam ostatni zarodek, skończyła mi się ważność badań ( czekam na wyniki), najbliższych wolny termin do WG jest na koniec lipca, więc tak czy inaczej miesiąc przerwy nas czeka i ostatnia próba w sierpniu. Szkoda że to tak wszystko trwa i muszę odczekać kolejny miesiąc 😔 jestem tym czekaniem już rozgoryczona, staram się racjonalnie do tego podchodzić i być cierpliwa ale mam chyba jakiś kryzys odnośnie jakości obsługi klienta w VL. Przelewa mi się już całokształt, nie chodzi o dr ale szczególnie nieprzyjemne jest na recepcji 🤪
-
Co do io i diety. Jak uregulowanlam poziomy hormonów ( w VL przez 5 lat nikt nie widziała problemu z wynikami ani z wagą ) schudłam i zaszłam naturalnie w ciąże ( jedyna naturalna w życiu) niestety straciłam ja razem z jajowodem w lutym ale wierzę że jeszcze ten cud się powtórzy. Wlało to we mnie nowa nadzieję. 🙂
-
Przykro mi....ja też odstawiłam leki..beta poszła aż do 4 później spadła do 1.8 tak złego wyniku jeszcze nie miałam.Misiunciuncia wrote:Wczoraj odstawiłam leki, niestety musiałam zabetowac i lipa. Został nam ostatni zarodek, skończyła mi się ważność badań ( czekam na wyniki), najbliższych wolny termin do WG jest na koniec lipca, więc tak czy inaczej miesiąc przerwy nas czeka i ostatnia próba w sierpniu. Szkoda że to tak wszystko trwa i muszę odczekać kolejny miesiąc 😔 jestem tym czekaniem już rozgoryczona, staram się racjonalnie do tego podchodzić i być cierpliwa ale mam chyba jakiś kryzys odnośnie jakości obsługi klienta w VL. Przelewa mi się już całokształt, nie chodzi o dr ale szczególnie nieprzyjemne jest na recepcji 🤪
Co do obsługi..mam kontakt do babeczki która zajmuje się właśnie skargami ogólnie jakością obsługi mogę ci podesłać jeśli chcesz.
Może jak więcej będzie osób które zgłaszają jakieś uwagi to coś z tym zrobią ...babeczka bardzo miła i otwarta.
Tak to czekanie może człowieka doprowadzić do nerwicy....ja nienawidzę czekać...cierpliwości to ja nie mam ani grama😊.
No to ja mam trochę dłuższą przerwę...myślę tak trzy miesiące najmniej...nie mam już zarodków więc lecimy od nowa...Sylwia211987 -
Butterfly23 wrote:Sylwia przybijmy sobie piątkę. U mnie z cierpliwością jest dokładnie tak samo... A czwarty rok już leci
Misiunciuncia dziękuje
zmotywowałaś mnie do diety i ćwiczeń. Może tez mi się uda zajść naturalnie, jak obniżę tę cholerną insulinę.
Bierzesz metforminę?🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Z tego co tu dziewczyny pisały to Bączek ma już zebrany zespół.sylwia211987 wrote:Ja od początku do końca w bocianie🤣
Swoją drogą ciekawe jak teraz będą kształtowały się ceny w vitro...w końcu będą mieli konkurencję.. Ciekawi mnie również czy ktoś jeszcze z vitro wyląduje w bocianie
Dziewczyny, a to prawda, że PC zwalnia się ze szpitala i tylko w Bocianie będzie dostępny? Tak swoją drogą, to bardzo szkoda, że on jak E.B nie poszedł do Bączka do gabinetu na ten czasWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 21:18
-
Macia wrote:Ja tez czekam na Bociana. I nie biore pod uwagę żadnego opóźnienia już! Ja mam wszystko w kalendarz wpisane i napięte 😂 w sierpniu już musza działać! Haha
Któraś przenosi zarodki czy wszystkie od początku w Bocku??
Hej. Ja też czekam na Bociana i chce tam przenieść zarodki z Vitrolive. PC pisał, że nie będzie problemu 😊 -
Butterfly23 wrote:Tak. Najpierw brałam 2x1 po 1000mg, teraz diabetolog mi zmieniła na 3x1 po 850mg. Gawryś napisał, żebym brała 3x1 po 1000mg, ale umrę przy tej dawce, bo zle znoszę 3 po 850.
Ja też źle znosiłam 3x850, ale zwiększona dawka pomogła poprawić komórki.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
awola wrote:Hej. Ja też czekam na Bociana i chce tam przenieść zarodki z Vitrolive. PC pisał, że nie będzie problemu 😊
A orientujesz się może jaki jest koszt przeniesienia?🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
No ja na początku brałam 2x850 bo zapominałam brać do obiadu i czułam się zle niż przy 1000. Wiec może jednak spróbuje z tym 3x1000. Jak będzie zle, to najwyżej wrócę do 2x1000 i później będę coś kombinować.kamisia wrote:Ja też źle znosiłam 3x850, ale zwiększona dawka pomogła poprawić komórki.
-
Myślę że z tym szpitalem to prawda
Jak z nim rozmawiałam powiedział od będzie dostępny w klinice od poniedziałku do piątku i dwa weekendx w miesiącu więc siłą rzeczy nie będzie czasu na szpital..powiedział też że poświęci się jednemu....więc raczej odejdzie ze szpitalaSylwia211987 -
Bączek już od dawna ma bocianowe ceny i można popatrzeć na stronie wizyta 350 zł. Podobno ma być taki personel ze nie ze będą pracowali w 3 miejscach tylko wszyscy cały etat w Bocianie dostępni cały tydzień wiec super.Butterfly23 wrote:Mnie też ciekawi jakie będą ceny w Bocianie. Wizyty są droższe niż w vitro w Poznaniu np. Ale inseminacja jest tańsza.
Butterfly23 lubi tę wiadomość
-
kamisia wrote:A orientujesz się może jaki jest koszt przeniesienia?
Nie mam pojęcia. Ale jak rozmawiałam z panią embriolog z Vitrolive, to powiedziała, że bez problemu zorganizują transport. Mówiła o przykładowym koszcie transportu do Warszawy, około 4 tys zł. Ale w jednym mieście to na pewno nie będą aż takie koszty.
