X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Klinika VitroLive Szczecin
Odpowiedz

Klinika VitroLive Szczecin

Oceń ten wątek:
  • Szczecinianka Koleżanka
    Postów: 41 25

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niech Ci będzie...Nie będę się kłócić...

  • Lońka Autorytet
    Postów: 844 407

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tu się odwala! Dwa obozy, jeden cel! 😌

    No niestety, ale to jakie opinie ma Klinika VL (a nie dany lekarz) to dzięki temu jak zapracowała sobie już na nie pare lat temu a nie od poprzedniego tygodnia. Zrobiłam tam 4 procedury i 6 transferów. Nie oczekuję że mi na moje przyjście będą rozkładać czerwony dywan. Ale emaptia to słowo którego brakuje na samym wejściu- recepcja. Ten temat sie już tu przewijał co tydzień. I niestety to nie były negatywne opinie tylko przez garstkę dziewczyn obecnych do dziś...
    I nie rozumiem że ten jeden "obóz" ma za złe to że ktoś źle pisze o SWOICH odczuciach na temat RK. Ja miałam z nim styczność w lutym bo chciałam dać szanse bo słyszałam to jak pomógł innym, bo to już guru kliniki a jestem z mężem ciezkim przypadkiem. I co... Dwie wizyty. Bez usg. A leki do stymulacji wypisywane. Dla mnie te Dwie wizyty były dramatem, dramatem do tego stopnia że wracalam do domu z płaczem. Z depresji z której się podnioslam wpadłam w drugą. Do tego stopnia że do tej pory siedzę na dupie i czekam na PC.(nie dla tego bo jest taki zajebisty). Bo dzięki RK boję się zaufać innemu/ nowemu lekarzowi bo boję się że kolejny raz sie nie podniose. I że będę żałować swoich decyzji. I nie, nie wyznaje wiary tylko PC. Czekam na niego bo zna mnie i wie jak poprowadzić mi stymulację. Wie jakich leków potrzebuje. Bo RK niestety nie popisal się z wypisana receptą.

    Nie neguje par, które są u RK bo wierzę w to że on niektórym pasuje i że niektórym pomógł. Super sprawa, bo takie informacje cieszą - "bo może mi też się uda".
    I różnimy się tym w tych dwóch "obozach":
    ▶ my (te które są podobno wierne jednemu lekarzowi) wierzymy w to że RK pomógł i jest dobrym lekarzem ale nie dla nas, bo każda która wyraziła na jego temat opinię to była u niego na wizytach i to nie są opinie podkręcone.
    ▶my te które nie dopuszczają myśli że RK jest taki jakiego go opisują. Przecież się udało nam, mamy upragnione dziecko!🙏

    Co do tematu "załóżcie nowy wątek bla bla..." to trochę zabrzmiało to jak wypier... Nie martw się taki wątek powstanie, osobiście go założę jak tylko będzie oficjane info! Bo na bank laski które będą w Bocianie będą szukać info w internecie odnośnie leakrzy, badań, cen czy WSPARCIA! I będzie to pomocne forum jak to, które nam dziewczyna pomogło i czasem było "drogą na skróty". Wątpię że nas pacjentek będzie interesowalo już życie pacjentek z VL jak i samej kliniki.

    Każdy patrzy swojego.✌




    wombi, Butterfly23, kamisia, Stanka36, Kulta, Mała_Mi2, Marzena8501, Lisek1985 lubią tę wiadomość

    2017-2020(4 IVF,6 ET, IUI)
    ______________________
    2021
    5.05 IUI🤰🏼
    ▪️ 21.01.2022 - 🤱🏼

    age.png
  • Szczecinianka Koleżanka
    Postów: 41 25

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Tobą Lońka.Znam Twoją historię i innych dziewczyn ,które tu od dawna się udzielają i szanuję.Na pewno pomogłyście wielu osobom.Podałaś rzeczowe,obiektywne argumenty i to rozumiem.Nie bardzo jednak rozumiem czerpanie satysfakcji przez koleżankę wyżej,która na pozytywny wpis reguje słowami"jakaś reklama tu się wkradła"-po co taka zgryźliwość?
    Ani panie z recepcji,ani prof.Kurzawa(miałam z nim dłuższy kontakt) nie są pozytywną wizytówką kliniki.Zaglądam tu mimo wszystko z sentymentu i z ciekawością czytam co u Was.Przepraszam jeśli moje słowa źle zabrzmiały.Po prostu nie rozumiem pielęgnowania w sobie negatywnych emocji(nie mylić z obiektywnym wyrażaniem zdania) .Ja wolałabym wykorzystać tę energię pozytywnie.I być może gdzie indziej,bo nie wracałabym do złych wspomnień. Ale to mój punkt widzenia.Rozumiem,że chcecie mieć kontakt ze swoimi znajomymi i ja absolutnie nikomu nic nie nakazuję.Przecież nikt nie zerwie kontaktu z koleżanką jeśli ta nadal będzie się leczyć w Vitrolive;)Piszmy co chcemy i gdzie chcemy byle z myślą o drugim człowieku. W Vitrolive też pracują pozytywni ludzie...Mam nadzieję,że nowy wątek będzie pełen dobrych emocji ,a i na tym takie będą.Życzę Wam otwarcia nowej kliniki i naprawdę wszystkiego dobrego.I jeszcze raz przepraszam.

  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9481 10051

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczecinianka, przejrzyj proszę wątek i zobacz ile jest dobrych opinii odnośnie lekarzy VL. Nie jest wychwalany tylko jeden lekarz. Ja myślę, że niektóre dziewczyny mają prawo mieć żal i negatywne emocje wobec lekarzy tam pracujących. Bo jak lekarz może powiedzieć przy punkcji czy przy wszczepianiu zarodków, że słabo to widzi? To jest nieetyczne. To jest tak delikatna sprawa i tak nieprzewidywalna, że nikt nie wie czy procedura się uda, czy nie. To nie chirurg, który operuje rękę i wie, że operacja się uda.
    Przeważnie to są subiektywne opinie, ale jeżeli jedna, druga, piąta jest taka sama, no to chyba coś w tym musi być. I nie ma co odbierać tych opinii jako atak na profesora. Dziewczyny pytają o polecenia lekarzy i je dostają.

  • Szczecinianka Koleżanka
    Postów: 41 25

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście. Rzetelną opinię rozumiem i uważam,że jest potrzebna.

  • Stanka36 Autorytet
    Postów: 618 527

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczecinianka wrote:
    Zgadzam się z Tobą Lońka.Znam Twoją historię i innych dziewczyn ,które tu od dawna się udzielają i szanuję.Na pewno pomogłyście wielu osobom.Podałaś rzeczowe,obiektywne argumenty i to rozumiem.Nie bardzo jednak rozumiem czerpanie satysfakcji przez koleżankę wyżej,która na pozytywny wpis reguje słowami"jakaś reklama tu się wkradła"-po co taka zgryźliwość?
    Ani panie z recepcji,ani prof.Kurzawa(miałam z nim dłuższy kontakt) nie są pozytywną wizytówką kliniki.Zaglądam tu mimo wszystko z sentymentu i z ciekawością czytam co u Was.Przepraszam jeśli moje słowa źle zabrzmiały.Po prostu nie rozumiem pielęgnowania w sobie negatywnych emocji(nie mylić z obiektywnym wyrażaniem zdania) .Ja wolałabym wykorzystać tę energię pozytywnie.I być może gdzie indziej,bo nie wracałabym do złych wspomnień. Ale to mój punkt widzenia.Rozumiem,że chcecie mieć kontakt ze swoimi znajomymi i ja absolutnie nikomu nic nie nakazuję.Przecież nikt nie zerwie kontaktu z koleżanką jeśli ta nadal będzie się leczyć w Vitrolive;)Piszmy co chcemy i gdzie chcemy byle z myślą o drugim człowieku. W Vitrolive też pracują pozytywni ludzie...Mam nadzieję,że nowy wątek będzie pełen dobrych emocji ,a i na tym takie będą.Życzę Wam otwarcia nowej kliniki i naprawdę wszystkiego dobrego.I jeszcze raz przepraszam.


    Droga koleżanko, to nie reakcja na jeden wpis a kilka wpisow. Mam prawo nie wierzyc w slowa Koala86, Gaja86, MagdaSz bo wszystkie pojawiły się w tym samym czasie bez wcześniejszej historii na forum. Więc nie pisz tutaj ze moja subiektywna opinia jest złośliwa i czerpie z tego satysfakcje... ty im uwierzylas, a ja nie. I szanujmy sie. Moje rzeczowe argumenty mozesz znalezc na tym forum jesli chcesz , nie bede sie powtarzac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2020, 11:37

    Hashimoto, Pai-1 4G homo, nk 17 %, th1 wysokie, amh 3,76
    01.2020 - sis,2x histero, usuniecie przegrody
    Zmiana Vitrolive Szczecin----> Invicta Gdańsk
    On- slabe nasienie, translokacja rob. 45 xy ( 13,14)
    01.06.2020 14 kumulusow-13 MII- IMSI - 8 ❄
    20.06.2020 10 kumulusow - 6 MII - IMSI - 2 ❄
    8 badanych PGS - 5 zdrowych ❄

    26.08. - transfer 6.1.1.
    6dpt - bhcg 9, 8 dpt - bhcg 32, 9 dpt - bhcg 56, 12 dpt - bhcg 220, 14dpt - bhcg 600, 17 dpt - bhcg 1867

    3.05.2021 ❤ "Dokądkolwiek pójdę poniosę za sobą twój pierwszy krzyk..."
  • Linka89 Autorytet
    Postów: 440 1093

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, czy brak badania usg przed IUI to jest normalne? Miała tak któras? Myślałam, że dowiem się jak moje pecherzyki, czy pękły czy jeszcze nie, a tutaj od razu podanie nasienia bez sprawdzenia jaka jest sytuacja "tam w środku"...
    Z góry dziękuję za pomoc :)

    Start 2017
    2018 clo - puste jajo [*]
    06.2020 - IUI :(
    08.2020 - IUI :(
    01.2021 - start IVF 🍀
    23.01.21 transfer 4.1.1.🙏
    7 dpt beta 52,4
    9 dpt beta 97,7
    12 dpt beta 330
    14 dpt beta 978
    18 dpt beta 3823
    25 dpt jest ❤️ 3,5 mm!
    7t3d 1,3 cm ❤️
    9t6d 3 cm ❤️
    12t6d 7 cm ❤️
    20t0d 350g ❤️♀️

    02.24 transfer 4.1.2 ❌️ 😞
    07.24 transfer 3.1.1 ❌️ 😞

    Mamy jeszcze ❄️❄️
    ______________________
    Endometrioza IV stopnia
    Kariotypy - ok
    Nasienie - ok
  • Lońka Autorytet
    Postów: 844 407

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka89 wrote:
    Hej Dziewczyny, czy brak badania usg przed IUI to jest normalne? Miała tak któras? Myślałam, że dowiem się jak moje pecherzyki, czy pękły czy jeszcze nie, a tutaj od razu podanie nasienia bez sprawdzenia jaka jest sytuacja "tam w środku"...
    Z góry dziękuję za pomoc :)

    Kto robil IUI? Jak doktor B z VL. To podobno u niego norma. Miałam mieć z nim IUI i poinformował mnie PC o tym żebym się nie zdziwiła jak nie będzie usg. Bo onawet nie chce tego komentować. Na moje szczescie za niego byla EB i bylo usg.

    2017-2020(4 IVF,6 ET, IUI)
    ______________________
    2021
    5.05 IUI🤰🏼
    ▪️ 21.01.2022 - 🤱🏼

    age.png
  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny...zagadam trochę z innej strony. A mianowicie od roku staramy się o dziecko. U mnie teoretycznie wszysto ok. Czeka mnie jeszcze HSG, maż ma żylaki i słaba morfologię, reszta wyników super. Moje i męża hormony też super. Po trzech konsultacjach u andrologow, żylaki nie operacyjne. Co myślicie o wykonaniu badań ASA? Czy jest sens w je robić?

  • Linka89 Autorytet
    Postów: 440 1093

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lońka wrote:
    Kto robil IUI? Jak doktor B z VL. To podobno u niego norma. Miałam mieć z nim IUI i poinformował mnie PC o tym żebym się nie zdziwiła jak nie będzie usg. Bo onawet nie chce tego komentować. Na moje szczescie za niego byla EB i bylo usg.
    Tak PB... Jestem rozczarowana bo tyle pieniędzy sie zostawia a nawet usg nie zrobił :(

    Start 2017
    2018 clo - puste jajo [*]
    06.2020 - IUI :(
    08.2020 - IUI :(
    01.2021 - start IVF 🍀
    23.01.21 transfer 4.1.1.🙏
    7 dpt beta 52,4
    9 dpt beta 97,7
    12 dpt beta 330
    14 dpt beta 978
    18 dpt beta 3823
    25 dpt jest ❤️ 3,5 mm!
    7t3d 1,3 cm ❤️
    9t6d 3 cm ❤️
    12t6d 7 cm ❤️
    20t0d 350g ❤️♀️

    02.24 transfer 4.1.2 ❌️ 😞
    07.24 transfer 3.1.1 ❌️ 😞

    Mamy jeszcze ❄️❄️
    ______________________
    Endometrioza IV stopnia
    Kariotypy - ok
    Nasienie - ok
  • Lońka Autorytet
    Postów: 844 407

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka89 wrote:
    Tak PB... Jestem rozczarowana bo tyle pieniędzy sie zostawia a nawet usg nie zrobił :(
    Rozumiem. Dla mnie to też nie pojęte żeby nie było USG. I nie ogarniam naprawdę niektórych lekarzy i ich tasmowego podejscia.

    Linka89 lubi tę wiadomość

    2017-2020(4 IVF,6 ET, IUI)
    ______________________
    2021
    5.05 IUI🤰🏼
    ▪️ 21.01.2022 - 🤱🏼

    age.png
  • Jagoda30 Autorytet
    Postów: 293 495

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka89 wrote:
    Hej Dziewczyny, czy brak badania usg przed IUI to jest normalne? Miała tak któras? Myślałam, że dowiem się jak moje pecherzyki, czy pękły czy jeszcze nie, a tutaj od razu podanie nasienia bez sprawdzenia jaka jest sytuacja "tam w środku"...
    Z góry dziękuję za pomoc :)
    Ja miałam 6 IUI i zawsze musiałam się prosić o jakieś usg przed czy nawet po żeby się upewnić czy są pecherzyki czy nie ma dla mnie strata czasu prawie 6 lat w Vitrolive zero efektów zero diagnozy i wszystko do dupy z forum się dowiedziałam się o Bączku i to była najlepsza decyzja w życiu badani obserwacja decyzja i nosze pod sercem moje maleństwo dla tych „trudniejszych” przypadków Bocian będzie ratunkiem tak myśle.

    Stanka36, Linka89 lubią tę wiadomość

    w4sq9n73awfgloi3.png
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9481 10051

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam robione IUI przez PC. Usg przed i po

  • Jula86 Autorytet
    Postów: 607 233

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dwie inseminacji u P. B i było usg przed. Wprawdzie było to w lutym i marcu 2018, moze coś się teraz zmieniło nie wiem

    9.05.2018 I ICSI
    24.05.2018 transfer:(
    24.07.2018 criotransfer:(
    25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️
  • Jula86 Autorytet
    Postów: 607 233

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikola wrote:
    Hej dziewczyny...zagadam trochę z innej strony. A mianowicie od roku staramy się o dziecko. U mnie teoretycznie wszysto ok. Czeka mnie jeszcze HSG, maż ma żylaki i słaba morfologię, reszta wyników super. Moje i męża hormony też super. Po trzech konsultacjach u andrologow, żylaki nie operacyjne. Co myślicie o wykonaniu badań ASA? Czy jest sens w je robić?
    U męża też były żylaki i słaba morfologia i wyszedł na genetycznych polimorfizm 7t, więc ja na Waszym miejscu zrobiłabym genetyczne.

    9.05.2018 I ICSI
    24.05.2018 transfer:(
    24.07.2018 criotransfer:(
    25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️
  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula86 wrote:
    U męża też były żylaki i słaba morfologia i wyszedł na genetycznych polimorfizm 7t, więc ja na Waszym miejscu zrobiłabym genetyczne.
    A od czego zacząć? ASA?

    Jula86 lubi tę wiadomość

  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula86 wrote:
    U męża też były żylaki i słaba morfologia i wyszedł na genetycznych polimorfizm 7t, więc ja na Waszym miejscu zrobiłabym genetyczne.
    Zaczęłam czytać i genetyka, to temat rzeka. Rozumiem. że u Was ten gen był odpowiedzialny za nieplodnosc? Długo się staraliście o dziecko?

  • Stanka36 Autorytet
    Postów: 618 527

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikola wrote:
    A od czego zacząć? ASA?

    Nikola, to zalezy...jesli staracie sie naturalnie to hsg i asa jak najbardziej, jesli inseminacja czy in vitro to asa nie trzeba.

    Hashimoto, Pai-1 4G homo, nk 17 %, th1 wysokie, amh 3,76
    01.2020 - sis,2x histero, usuniecie przegrody
    Zmiana Vitrolive Szczecin----> Invicta Gdańsk
    On- slabe nasienie, translokacja rob. 45 xy ( 13,14)
    01.06.2020 14 kumulusow-13 MII- IMSI - 8 ❄
    20.06.2020 10 kumulusow - 6 MII - IMSI - 2 ❄
    8 badanych PGS - 5 zdrowych ❄

    26.08. - transfer 6.1.1.
    6dpt - bhcg 9, 8 dpt - bhcg 32, 9 dpt - bhcg 56, 12 dpt - bhcg 220, 14dpt - bhcg 600, 17 dpt - bhcg 1867

    3.05.2021 ❤ "Dokądkolwiek pójdę poniosę za sobą twój pierwszy krzyk..."
  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję, tak zrobimy.

  • Minutka Przyjaciółka
    Postów: 109 104

    Wysłany: 7 sierpnia 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula86 wrote:
    Ja miałam dwie inseminacji u P. B i było usg przed. Wprawdzie było to w lutym i marcu 2018, moze coś się teraz zmieniło nie wiem

    Ja miałam jedną inseminację u PB i było usg przed (luty 2019).

    Starania od 2014
    Miliony badań i wyniki w normie.
    Inseminacja 2018 :(
    Punkcja 4/2019
    4 blastki 5.1.1 ❄️
    Wstrzymany transfer, hiperstymulacja :(
    16.07 criotransfer - brak ciąży
    13.08 criotransfer - brak ciąży
    Immunologia
    Histeroskopia + scratching
    25.11 criotransfer + accofil - 8dpt beta 35, 10dpt beta 74,2
    zem3vcqg8ubmymjq.png
‹‹ 1146 1147 1148 1149 1150 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ