Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie
Jakiś czas temu znalazłam Was tutaj i troszkę podczytywalam. Sama w VL leczę się od 2013 roku. Od początku prowadzi mnie PC , choć w czasie pierwszej ciąży pojawiła się EB i w zasadzie zostałam przy niej, bo jednak łatwiej się do niej dostać, a zależy mi na lekarzu, do którego mogę się dostać w miarę szybko(jak zaczynałam przygodę z VL tak było w przypadku PC).
Pierwsza córkę mam dzięki PC. Teraz grudniowa stymulacja ovaleap przez PC i inseminacja w styczniu. Niestety nie udało się. Poszłam do EB stymulacja Lametta inseminacja + luteina od 2 dnia po inseminacji, udało nam się!
Teraz czekam na wizytę by było coś widaćStereo, Niuni, sylwia211987, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
8.11.2014 - iui
17.01.2015 - iui - jest! Udało się!
22.09.2015 - Lili jest już na świecie! ❤
2.01.2018 - iui
2.02.2018 - iui - mamy to!
23.10.2018 - Piotruś jest z nami ❤️ -
wpaula wrote:Sylwia a czemu ty tak raz pc raz pani doktor czy to tak jest że do różnych się chodzi podczas stymulacji? Ja u profesora byłam raz i nie podpasowal mi kompletnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 21:23
Sylwia211987 -
Wombi, gdzie się podziewasz? Już któryś raz Ciebie wywołuje y a Ty milczy. Wszystko dobrze u Was?2009 syn (I cykl i juz)
I.2015 - ciaza obumarla t.8
IX.2015 - ciaza obumarla t.7
V.2016 -HSG, X.2016 laparoskopia z chromotubacja - jajowody dróżne
II.2017 - I inseminacja
III.2017 - II inseminacja
VI. 2017 - I in vitro
IX. 2017 - II in vitro
II.2018 - III inseminacja
III.2019 - IV inseminacja
Insulinoopornosc, niedoczynnosc tarczycy,
dodatne ANA, po immunosupresjinasienie ok -
Mika10 wrote:Sylwia a może diphereline? To taki trochę restart, od zera z hormonami. Może akurat w Twoim przypadku by się sprawdził? I może powinnaś iść długim protokołem z niskim AMH?Sylwia211987
-
Dziewczyny a to nie chodzi o to, że po długim protokole jest więcej komórek, nie zawsze lepszych a przy niskim amh jest ich szkoda??? I wtedy krotki żeby uzyskać mniej ale porządnych???
Endometrioza, wysoka prolaktyna, niedoczynność.
Po dwóch histeroskopiach.
Ciąża biochemiczna 10.2017r.
Laparoskopia 12.2017 jajowody drożne.
Synuś 2010 -
sylwka to pewnie u mnie tez tak bedzie ze u roznych bede, sylwia konnsultacji nigdy za wiele jesli czujesz z epowinnas to pewnie nie zastanawiaj sie ani chwili , na mnie k nie zrobil pzoytywnego wrazenia bylam u niego na konnsulatcji plaiclismy 300 czy 400 zl a to ze pzrez pol h mowil mi ze mam zablokowana psychicznie glowe , gdzie ja akurat mam bardzo duzo problemow ginekologicznych myslalam ze wyjde z ssiebie , chcialam zeby zrobil usg chcoiaz to mi powiedzial ze juz tyle usg mialam z eniedlugo bede swiecic
ale jak tak bardzo chce to mi moze zrobic . myslalam ze wyjde z siebie jak tak sluchalam tych dziwnych rzeczy heheh akurat glowa u mnie najmniej zablkowana jest z tego wszystkiego
zreszta srednio wierze w blokady glowy akurat bo skoro ja mialam to bym nie zaszla w 1 ciaze i nie urodzila dziecka i dzieci z gwaltow tez by sie nie rodzily ale ogolnie ten lekarz ponoc wielu pomaga wiec pewnie mialam takiego pecha ze byl dzien zabawy w psychologa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 11:43
-
Mam już wyniki estradiol 641 progesteron 1.78, czyli pęcherzyki nie rosną bo estradiol spada chyba że czegoś nie rozumiem. Ja pikole nawet doktor jest ciekawy mam dać znać co ma usg będzie....bardzo też progesteron spadł.zobaczę co mi powie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 14:38
Sylwia211987 -
nick nieaktualnySylwia nie zamartwiaj się, poczekaj na wizytę. Jeśli Cię to uspokoi to idź do profesora na konsultację. Jestem pewna, że ma ogromną wiedzę i coś Wam pomoże. Byłam u Niego na 1 wizycie niepłodnościowej, ale tylko Nas pocieszał, że jesteśmy młodzi i mamy się starać dalej, ale u Nas też nie ma powodu niepłodności. Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze rozwiązało.
Może pierwszy raz jak pękło jajko to był przypadek, a drugi raz to ze względu na Twój dziwny okres, a raczej jego brak. Wypytaj wszystko na wizycie, powodzeniateż zaraz lecę do vl
sylwia211987 lubi tę wiadomość
-
Jestem wściekła jak nie wiem.....!! Pani doktor chyba nie była zadowolona ze w ogóle przysyłam, że zadaje pytania i uwaga musiałam zapłacić za wizytę chociaż za ostatnią nie płaciłam!!! Bo stwierdziła że to już nie do in vitro, ale przed wizytą byłam do in vitro. Owulacja była bo była bo cetrotide nie działa na mnie ...może długi protokół byłby potrzebny ale no nie wiadomo jak ja zareaguje a dajcie spokój..zapytałam czemu progesteron tak płacze to mi odpowiedziała bo była owulacja...pytam czy teraz przerwę trzeba zrobić czy jak a ona ze tak do okresu! No wiecie co jestem taka wściekła, umówiłam się na konsultacje do profesora, czekam na wiadomość od PcSylwia211987
-
Sylwia, na prawdę dziwne to wszystko. Najgorsze, że oni chyba sami nie wiedzą za bardzo co się dzieje. Najgorzej jak nie potrafią konkretnie odpowiedzieć na pytania, na które masz prawo znać odpowiedź. Oby PC to ogarnął. Powodzenia!
sylwia211987 lubi tę wiadomość
-AMH: 0,68 ng/ml; mięśniaki macicy, subkliniczna niedoczynność tarczycy
-pierwsze IVF - VIII.2017 - uzyskano 5 oocytów, 2 zarodki
zamrożone w 3 dobie (7B1 i 8B2);
-22.09.2017 I CRIO01.02.2018 II transfer - zarodek się nie rozmroził.
19.05.2018 II IVF - transfer w 3d
22.06.2018 crio