Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia najważniejsze, że beta przyrasta. To znaczy, że jest dobrze. Trzymam kciuki.
Kulta tak będę powtarzać betę po weekendzie. Trzymam się zaleceń lekarza, mam brać leki w 12-14 dniu mam sprawdzić betę . Mam jeszcze nadzieję na cud.Kulta, sylwia211987 lubią tę wiadomość
-
Mikuśka wrote:Kulta a jakie badania nasienia robiliście DFI też ?
Mikuska, robiliśmy i halo-sperm, i hos test. I jakiś tzi. Udało się za darmo w ramach badań pumowskich . Norma wszędzie. Ale kolezanka- analityczka, mówi, żeby zrobić hormony i usg jąder oraz HBA, bo on stwierdza, czy plemniki trafiają do ejakulatu dojrzałe .
Ech- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki, transfer odroczony. -
Zocha tak tak nie długo rodzę. Generalnie spoko cieszę się chcę rodzić bardziej martwi mnie co będzie później.... Ostatnio nie mogę dogadać się z mężem... Jak mu nie powiem to nic sam z siebie nie zrobi a przy dziecku będzie co robić. Twierdzi że on ma czas że po co itd. Nic sam z siebie i to mnie martwi!!! Do tego mieszkamy od jakiegoś czasu w nowym mieszkaniu na które tak się cieszyłam a wyszło tak że tragicznie się w nim czuję. Nie chcę tu być nie chcę tu mieszkać drażni mnie.... Próbowałam porozmawiać z mężem z teściami żeby wyprowadzić się stąd ale nikt mnie nie rozumie. Twierdzą że mam depresję ciążowa... I że po urodzeniu mi przejdzie. Ale ja wiem że nie!! Nie chcę tu być i koniec uciekam stąd kiedy tylko mogę. Jeżdżę do rodziców do znajomych wszędzie byle nie być w tym domu... Więc nie mam pojęcia jak ja mam wrócić do domu po porodzie jeżeli na samą myśl że mam tu wracać nosi mnie nie wiem co mam robić
Sylwia trzymam kciuki za betę!!! Będzie dobrze 👍IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
Iwka miałam podobnie wyprowadzilismy sie z mojego mieszkania do mieszkania męża zrobilimy tam generalny remont wszystko urządziłam po swojemu tak jak chciałam jak zaczełam tam mieszkać masakra nie mogłam sie przyzwyczaić było cięzko przez 2 lata serio płakałam nieraz ale teraz juz bym sie nie wyprowadziła
-
Sylwia mocno trzymam kciuki! Beta przyrasta i tego trzeba się trzymać! Będzie dobrze
sylwia211987 lubi tę wiadomość
9.05.2018 I ICSI
24.05.2018 transfer:(
24.07.2018 criotransfer:(
25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️ -
nick nieaktualny
-
Mikuśka czyli nie jestem sama. Przepraszam że odbiegam od tematu forum. Ale nie mam już z kim pogadać.
Wszyscy mi mówią daj sobie spokój zmienisz z czasem meble albo dywan czy inne dodatki. Ale ja nie chcę. Wiem że to poważna decyzja w życiu i od tak się człowiek nie przeprowadza.... Ale nie wiem co mam robić. Tak liczyłam na teściów bo mają duże 4 pokojowe mieszkanie a oni nie chcą się zgodzić tzn zaoferowali żebyśmy zamieszkali z nimi do czasu porodu bo potem liczą że mi przejdzie. Moja mama z kolei mówi żebym zamieszkał u nich jak chcę ale tam nie ma miejsca mają 2 pokoje w tym 1 zajmuje moja siora z dzieckiem więc musiałbym spać w 2 gdzie rodzice. Mama mówi że słabe rozwiązanie że będzie ciężko i bez prywatności ale nic innego nie może mi oferować.... Tyle że ona liczy że to też tylko na jakiś czas. Mój mąż miał teraz wyjechać na 3 tyg więc już liczyłam że pakuje torby i jadę do rodziców po czym dziś mi mówi że jednak nie jedzie że dogadał się z szefem że ja w ciąży i mu darował a ja co zamiast się cieszyć to się wkurzyłam bo liczyłam że się stąd zawinę !!! Powiedziałam wprost mężowi że się nie cieszę że myślałam że stąd pojadę i się popłakałam. Porozmawiałam z nim trochę pytał czemu mi tak zle czemu chce stąd iść i że nie mamy za bardzo gdzie że mamy kredyt że mieszkamy tu pół roku i że może faktycznie to kwestia hormonów. Niby chce pomóc rozmawia ale to mnie nie ratuje. I mówi chcesz to jedz sobie. A ja na to że nie chcę uciekać od niego tylko z tego domu. Że go kocham i chcę z nim być i to nic nie da że pojadę bo i tak będę musiała tu wrócić.
Przepraszam że Wam się tu żale ale nie mam już z kim pogadaćWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 14:13
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
Iwkaaa bardzo ci współczuję, czasami tak jest, ze miejsce nam nie odpowiada i tyle. Może z czasem uda ci sie namówić meza na zamiane mieszkanian w koncu dom powinien byc taką oazą dla człowieka, miejscem gdzie można schować się przed calym światem, gdzie możesz sie zrelaksować, odpocząć. A może będzie tak jak miała Mikuska, czego ci z całego serca życzę (niech tak się stanie szybciej niż po 2 latach).
Mysle że dziewczyny się ze mną zgodzą, że nie musisz nas przepraszać za ze piszesz tu o tym, bo przecież jesteśmy po to by się wspierać.
Sylwia mi tez sie wydaje ze jest dobry ten twoj przyrost, także uszy do góry.Iwkaaa lubi tę wiadomość
IV. 2017 - VI 2018 -4 IUI
XII.2017 - 1 ICSI, brak ❄
VI.2018 - 2 ICSI 1 ❄
X. 2018 crio
I. 2019 -3 ICSI ❄
Niedoczynność, pai-1 4g homo, mthfr 1298a c hetero, ana+, kir aa, nk 25,5% -
Iwkaa a masz juz pokoj albo kacik dla dziecka? Moze urzadzenie przynajmniej tego kawalka pomoze Ci jakos oswoic to nowe miejsce? Moze to tez tak jest, ze Ci naklada kilka duzych zmian wzyciu (bo i dziecko i przeprowadzka) i dlatego nie mozesz sie zadomowic? Kurcze, no nie wiem
Jak potrzebujesz sie wygadac to my tu wszystkie od tego jestesmy, zeby wspierac Pomoc nie zawsze mozemy, ale przynajmniej wirtualnie usciskamyIwkaaa lubi tę wiadomość
-
Dziękuję że mogę Wam się wyżalić.
Pokój dla małej jest już w sumie gotowy. Jest pomalowany są firanki łóżeczko szafa komoda stoi tyle że nia mam jeszcze łóżka bo miałam plan kupić i spać z małą w pokoju ale cały czas liczę że ktoś mnie stąd zabierze.
Tu bardziej chodzi o położenie rozkład mieszkania otoczenie. Mieszkanie jest w nowym bloku ściany cienkie wszystko słychać jest zimno te grzejniki z czujką na piecu to jakaś porażka do tego wieje z tych okien i kratek. Masakra. Nie mogę się nawet porządnie wyspać.
No i do tego kilka takich mankamentów które nie udały się przy remoncie bo je zjebał fachowiec.
Ktoś pomyśli wariatka ma nową chatę i marudzi. Ale dom to tak jak piszecie powinno być miejscem do którego chętnie się wraca taka oaza spokoju gdzie się odpoczywa i chcę się wracać ale nie siedzieć jak za karęIVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
Helooo W ten piekny słoneczny dzien !!! Wczoraj zrobiłam bete siedzialam cicho bo jakos mnie wszystko denerwowalo a jak odebralam wynik to nie moglam dojsc do siebie hhehe
A wiec moja beta w 9 dpt 311.30 jestem w szoku oczywiscie musze powtorzyc ale zapowiada sie optymistycznie
Progesteron 60sylwia211987, Zocha85, abvonc, Lońka, Kulta, Kemi, karolkowa, Julka19, Iwkaaa, Stereo, Lisek1985 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny