Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi jest cholernie niedobrze
Wczoraj miałam mdłości cały dzień w pracy i dzisiaj chyba nie będzie dużo lepiej.
AMH=0,83
IVF - 2 blastki
7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
Córeczka urodzona 10/2019
Ciąża pozamaciczna 02/2021
09/2021 ciąża naturals
Synek urodzony 6/2022
05/2025 ciąża naturals
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny
Ja już po obchodzie, beta 11 400 , poczekają chyba do jutra na kolejne pobranie , mówią, że ładny wynik , krwawienie ustąpiło, mam leżeć i się nie denerwować, a ja to taki płaczek...czasami emocje dają za wygraną..
Pewnie do poniedziałku zostanę...
Dalej nie wiem skąd to krwawienie...
-
Dziewczyny abvonc i Mikuśka - trzymam za Was mocno kciuki. Będzie dobrze!
Miłego i spokojnego dnia wszystkim.
abvonc lubi tę wiadomość
Córa Maja Październik 2014
Hashimoto, reszta ok
Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
IUI 23.02.17
11tc [*] 
córeczka
3 IUI (VII,IX,X'17)
IUI - 14.05.18 -
To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
Dieta i suplementacja.
IUI - 3.10.18
IUI - 29.11.18: 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
Córa Pola - Sierpień 2019 -
Hej dziewczynki
Gdyby ktoś miał do oddania wizytę do PC, to chętnie przejme mam dopiero na 12.04, a już czekam prawie dwa tygodnie 
- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta procedura, trzy zarodki.
XI 2024 transfer 6.1.1 i 3.1.2 (accofil i encorton), nieudany.
XII 2024 transfer 4.2.2, (accofil, prograf, encorton)nieudany.
II 2025 piąta procedura, zero zarodków.
III 2025 szósta procedura, trzy zarodki.
VI 2025 FET 3.1.2, beta 8dpt 82,8; 10dpt 220,4; 12dpt 428,9; 14dpt 879. -
nick nieaktualny
-
Abvonc, spokojnie, jesteś w dobrych rękach, a stres nie jest dobry dla kropka 😉 A Ty Mikuśka nie schizuj 😃
Od 2 kwietnia idę na masaże lecznicze bo od dźwigania tego mojego klocuszka wszystko mnie boli.
abvonc, Lisek1985 lubią tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
nick nieaktualny
-
No to dobrze jak już emocje opanowane..
Ja???usg??? Ja jeszcze jutro betę muszę zrobić dla pc bo wczoraj robiłam tylko tak dla siebie...A usg nie mam pojęcia...przy takiej niskiej becie za szybko nie będzie widać...jeśli w ogóle coś będzieSylwia211987 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Abvonc napewno będzie dobrze, nie ma innej opcji. Wiem przez co przechodzisz, bo ja tez leżąc w szpitalu płakałam, denerwowalam się, później mówiłam że będzie dobrze, a dwie minuty później znowu płakałam, że będzie źle. Teraz mimo 29tc też się denerwuje, że coś się wydarzy, a jak Mały się urodzi to będę się bała o niego i tak ciągle.
abvonc lubi tę wiadomość
9.05.2018 I ICSI
24.05.2018 transfer:(
24.07.2018 criotransfer:(
25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️ -
nick nieaktualnyJulcia dziekuje. Właśnie tak jest...
Nie chcą za dużo mówić, serduszka nikt jeszcze nie sluchał bo to za wcześnie i Może zaszkodzić, nie wiem czy beta urośnie , brzuch mnie boli , tak ciągnie bardziej .. I w ogóle staram się być twarda i pozytywnie nastawiona , ale to po prostu ciężko bo za chwilę znów pełno złych myśli.
Dobrą opiekę tu mam , taki plus , lekarz co którego poszłam u siebie, ( zresztą za namową prof. Bo jak stwierdził warto mieć kogoś znajomego w szpitalu na miejscu w razie co ...) , wpada czasami do mnie , zapyta , mówi, że wszystko przekazał tu i tam ..I jakoś mi lepiej bo wiem , ze nie zbagatelizują sprawy...
I tak o. -
No to super opieka!!!chwalić takiego lekarza.....abvonc wrote:Julcia dziekuje. Właśnie tak jest...
Nie chcą za dużo mówić, serduszka nikt jeszcze nie sluchał bo to za wcześnie i Może zaszkodzić, nie wiem czy beta urośnie , brzuch mnie boli , tak ciągnie bardziej .. I w ogóle staram się być twarda i pozytywnie nastawiona , ale to po prostu ciężko bo za chwilę znów pełno złych myśli.
Dobrą opiekę tu mam , taki plus , lekarz co którego poszłam u siebie, ( zresztą za namową prof. Bo jak stwierdził warto mieć kogoś znajomego w szpitalu na miejscu w razie co ...) , wpada czasami do mnie , zapyta , mówi, że wszystko przekazał tu i tam ..I jakoś mi lepiej bo wiem , ze nie zbagatelizują sprawy...
I tak o.
Ja jak leżałam na ginekologi u siebie....też miałam lekarza że szpitala ba sam ordynator ginekologii...tyle kasy co mu płaciłam za prywatne wizyty to nawet nie przyszedł nie zapytał jak się czuje....śmieje się do tej pory bez jaj mój pies ma lepszego weterynarza niż ja miała ginekologa.....Sylwia211987
