Kobietki z PCO
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja mama też nie miała problemów z PCO bo urodziła 4 córki. No ale jednak dwie z nas mają PCO, a jedna usłyszała od ginekologa, że ma tak małe jajniki, że pewnie miałaby problem z zajściem w ciążę. Ale jej to problemu nie sprawia, bo ona i tak z mężem nie chcą mieć dzieci. Już są 9 lat po ślubie i wciąż nie chcą, czego nikt nie rozumie w rodzinie. No a dwie pozostałe siostry na razie bez życiowych partnerów, także póki co jestem jedyną nadzieja moich rodziców na wnuki, a to duża presja...
Kasita lubi tę wiadomość
-
Jakieś 1.5 roku temu straciłam ciążę, zaczęły się pielgrzymki po lekarzach, co jeden to inna doagnoza, badania. Wywoływam @ luteiną, nic się nie działo, 3 miesiące temu trafiłam do Instytu Rodziny, kolejne badania, dostałam lamettę, nic nie urosło, znowu zmieniłam lekarza, dopiero teraz wyszło, że mam IO i w końcu dostałam skierowanie na badanie drożności jajowodów. Po tym mam nadzieję, że wrócę do stymulacji.
Są dni, że mam siłę góry przenosić, ale coraz częściej są dni zwątpienia, bez leków nic się nie da u mnie naturalnieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2016, 23:32
12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
U mnie też bez wspomagania owulacji brak, ale po cyklach z clo gdzie nawet najmniejszy pęcherzyk nie urósł, zaczynam przygodę z gonal F. Może to pomoże.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milika o widzisz jaki przypadek!
No oni zaczeli o dziecku myslec w 2010 dopiero wiec nie tak dawno ale on niestety moze jeszcze mniej niz ona... nie wiem czy dokładnie to sprawdzili bo jej maz stawial zawsze opor co do bardzo dokladnych badan no ale...
Milika jestem dobrej mysli co do Gonalu... ja wiem ze jak bede za jakis czas probowac to do gonalu wracam... a wiesz juz moze jaka dawke masz wstrzykiwac kazdego dnia czy to dopiero do obgadania z lekarzem?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mirabelcia - odpisywalam mój przypadek, ale to akurat były wpisy które tego dnia zniknęły przez błąd programu. Napiszę jeszcze raz W wieki 16 lat poszłam do gin z powodu braku @. Wysłał mnie do szpitala na szczegółowe badania. Okazało się że mam podejrzenie pcos. Dostałam estrofem i duphaston na wywołanie @. W wieku 19 lat zaplanowałam ślub z moim obecnym mężem na kolejny rok w październiku. Kupiliśmy mieszkanie i rozpoczęliśmy remont. W 2008 roku w październiku miał być ślub a w czerwcu się przeprowadzałam do noszego mieszkania. Przez czas remontu i przeprowadzki odstawiłam wszystkie leki. Do lekarza wybrałam się w lipcu ma kontrolę i aby powiedzieć że chcemy się starać o dziecko. Zbadał mnie i zapisał duphaston na wywołanie @. Wzięłam dupka który zamiast krwawienia wywołał mi dużo brązowego śluzu. Po tygodniu od plamien zaczęłam mieć mdłości, zmierzyłam temperaturę wtedy pod pachą a t 37.3 więc na drugi dzień poleciałam po test, a tam dwie grube kruchy. Poszłam do gina w sierpniu to mi wierzyć nie chciał ze ja w ciąży mogę być. Zbadał mnie i był to już 6 tydzień, słyszałam serduszko a na wcześniejszej wizycie nie widział bo było za wcześnie. W październiku wzięliśmy ślub a w marcu 2009 urodził się syn przeprowadzka, zmiana klimatu i odstawienie leków chyba pomogło he heStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Cierpliwa - już mam wszystko obgadane. Na rozpisce lekarz napisał gonal f 50 j.m. od 3 dc do 8 dc, a w 9 dc monitoring. Jak zaczęłam brać CLO to ja niemal pewna byłam, że te pęcherzyki będą, a teraz boję się tego monitoringu po gonalu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 12:28
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Trzymam kciuki, aby u ciebie przeprowadzka też się tak zakończyła
Mirabelcia lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milika yez bralam poczatkowo 50j od 3dc a w 8dc mialam monitoring i pecherzyki rosly za malo i od razu zmiana na 75j i pozniej jakos w 13dc mialam monitoring i juz byly ladne... to jest zaleta gonalu jak nie ma odpowiednich pecherzykow to mozna zawsze zwoelszyc dawke i podrasowac je na lepsze...
Pozniej juz od druhiego cyklu z gonalem bylam caly czas na 75j a w ostatnim przed przerwa (to byl 3 po poronienou) moj organizm zaczal slabo reagowac i bralam juz 100j dlatego postanowilam przerwe zrobic...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
To pewnie i u mnie tak będzie. Ja ogólnie mam bardzo oporny organizm na leki, ale jestem dobrej myśli.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milika na pewno, tutaj jest ten plus ze mozna manipulowac w trakcie cyklu dawka i jak dlugo bedzie wstezykiwany, nie jak w przypadku clo id dnia do dnia i czekanie...
Mirabelcia na Gonal dostaje sie recepte i zastrzyki robi sie samemu od 3dc az do decyzji o zastrzyku na pęknięcie pęcherzyków...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyJa jak tylko odstawiłam antykoncepcję i powiedziałam, że chcemy się starać, to od razu dostałam od swojej pierwszej Pani dr Clo i Inofem + ciągła kontrola owulacji na usg. Miałam 4 cykle z Clo i wyglądało to tak, że za pierwszym razem owulka była, za drugim nie (cykl został przerwany duphastronem, bo za długo to wszystko trwało), za trzecim ciąża biochemiczna i za 4 znów cykl musiał zostać przerwany. Teraz już jestem na etapie in vitro, wcześniej miałam podejście do 2 inseminacji na puregonie i ovitrelle, ale okazało się, że pęcherzyki owszem rosną, ale nie pękają, mimo Ovitrelle.
-
Mirabelcia - lek zapisuje lekarz, jak byłam zapytać w aptece o dostępność leki to mi farmaceuta powiedział, że to lek na specjalne zamówienie i mam przyjść zamówić z 2 tygodnie wcześniej, aby mi go sprowadzili. Bo apteki go biorą bezpośrednio od producenta. Z tego co mi gin mówiła to ok. 300 zł kosztuje na jeden cykl, ale to sie okaże jak juz kupię
Cierpliwa - dziś jak nigdy wzrosła mi temperatura, ciekawa jestem czy się utrzyma. Jeśli tak to jutro będzie mój szczęśliwy dzień
msmarmify - Ja w pierwszej ciąży to brałam duphaston i estrofem. A teraz jak rozpoczęłam starania to od razu dostałam duphaston i clo. Niestety clo nic nie pomogło, przez 3 cykle nawet najmniejszy pęcherzyk nie urósł, więc teraz rozpoczynam przygodę z gonal f.Mirabelcia lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milika trzymam kciuki zeby sie w gorze trzymala...
Kurde to dlugo trzeba czekac na gonal w pl... ja jak go kupowalam w jednej konkretnej aptece kilka krokow od kliniki to tam mialam zawsze od reki a jak u mnie w mniejszej aptece to na zamowienie ale byl tego samego dnia...
Tutaj koszt Gonalu tez spory bo pomiedzy 150-600e w zaleznosci jaka pojemnosc... mi ten najmniejszy pen nie starczal niestety przy mojej dawce wiec mialam tylko w 1 cyklu do zapisanego i pozniej tylko jak mi zabraklo, tak to zazwyczaj ten najwiekszy...
Msmarmify ja jak poszlam do gina to odrazu badania hormonow leki na tarczyce i odeslali mnie po wynikach do kliniki leczenia niepłodności a tam mialam od razu gonal wprowadzony do tego zastrzyk na pekniecie i progesteron od owu do testu z krwi...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1