X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 23 lutego 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fablous wrote:
    Plimka widzę usmiechy więc mam nadzieję, że się nie załamujesz!
    W kolejnym cyklu na pewno będzie lepiej, trzymam kciuki :*
    Mam nadzieję na kolejny cykl i całą uwagę skupiam na nim ;)

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plimka_bum wrote:
    Mam nadzieję na kolejny cykl i całą uwagę skupiam na nim ;)
    ale dalej masz brac clo?

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 23 lutego 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak , powtórka z tego cyklu clo i cały czas metformax, od jutra dupek

    Edyta
  • fablous Ekspertka
    Postów: 233 109

    Wysłany: 23 lutego 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plimka_bum wrote:
    tak , powtórka z tego cyklu clo i cały czas metformax, od jutra dupek

    Taką samą dawkę CLO bierzesz?
    Mi lekarz podwoił jak nie miałam pęcherzyka dominującego.
    Ale okazało się, że jestem bardzo odporna jego działanie bo nadal efektu nie było. Dopiero po Clarzole (na letrozolu) była owulacja.

    3i49p07w0kmpd0v3.png
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 23 lutego 2015, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już teraz biorę 2 tabletki przez 5 dni. Dziwne jest o tyle że przed laparo bardzo dobrze reagowałam na clo

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plimka_bum wrote:
    ja już teraz biorę 2 tabletki przez 5 dni. Dziwne jest o tyle że przed laparo bardzo dobrze reagowałam na clo
    Jesli reagowalas na clo to czemu mialas laparoskopie?

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 23 lutego 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    Jesli reagowalas na clo to czemu mialas laparoskopie?
    Bo pęcherzyki niby rosły ale potem był problem z pękaniem i z całą resztą drogi. Poza tym przy okazji miałam wykonaną drożność i posprawdzał czy tam w środku jest wszystko ok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 20:58

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plimka_bum wrote:
    Bo pęcherzyki niby rosły ale potem był problem z pękaniem i z całą resztą drogi. Poza tym przy okazji miałam wykonaną drożność i posprawdzał czy tam w środku jest wszystko ok
    Hmm a to dziwne.. no bo na pekanie to pregnyl przeciez.. acha z tymi doktorami.. mi powiedziala lekarka na przyklad ze gdybym reagowala na clo to laparoskopia nie bylaby potrzeba..

  • Mini Mouse Autorytet
    Postów: 377 254

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fablous wrote:
    Ja jutro idę na zdjęcie szwów :)
    Laparo miałam w 11 dc, też jestem ciekawa ile będzie trwał obecny cykl.

    Jak się czujesz? Bo ja już zapomniałam że miałam operację i mnie zszywali, bardzo szybko wróciłam do formy :)

    Ja miałam laparoskopię w 8dc. Też czuję się już dobrze :) mam nadzieję, że teraz po tej laparoskopii w końcu się uda!! :) jestem dobrej myśli <3

    Powodzenia wszystkim!!! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 21:41

    j36rxzdvom4rcj7o.png
    34bwskjojd5tec0q.png
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 24 lutego 2015, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    Hmm a to dziwne.. no bo na pekanie to pregnyl przeciez.. acha z tymi doktorami.. mi powiedziala lekarka na przyklad ze gdybym reagowala na clo to laparoskopia nie bylaby potrzeba..
    szczerze.... to ja już nie wiem, być może niepotrzebnie dałam się pokroić ale teraz i tak już za późno. Nie wiadomo kogo słuchać, komu wierzyć. Co lekarz to inna opinia...

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chyba @ u mnie zawita.. Mam dzisiaj bóle miesiączkowe. Nie cały czas ale co chwile boli.. W Ogóle słaba jestem dziś.. Jeszcze pewnie jakaś choroba mnie złapie. Od rana boli, mam zły humor:( nic mi się nie chcę, najlepiej bym cały dzień w łóżku przeleżała... :(( Dziś będę miała wyniki z progesteronu i estradiolu - mąż po nie pojedzie bo ja jestem bez sił do życia :(

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 24 lutego 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    Dziewczyny chyba @ u mnie zawita.. Mam dzisiaj bóle miesiączkowe. Nie cały czas ale co chwile boli.. W Ogóle słaba jestem dziś.. Jeszcze pewnie jakaś choroba mnie złapie. Od rana boli, mam zły humor:( nic mi się nie chcę, najlepiej bym cały dzień w łóżku przeleżała... :(( Dziś będę miała wyniki z progesteronu i estradiolu - mąż po nie pojedzie bo ja jestem bez sił do życia :(
    a może to oznaka czegoś innego ? Przecież na @ za wcześnie :)

    Edyta
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 24 lutego 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj znać jak będziesz miała wyniki :)

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, że za wcześnie ale jestem już tak zrezygnowana dziś jak nigdy.. Leże jak szmata, pewnie mnie jakaś choroba bierze :( Ok dam znać wyniki będą po 15 :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po pierwszej wizycie u nowego ginekologa.
    Badanie nasienia P ocenił na 3+, w maju ma zrobić powtórkę. Najprawdopodobniej jestem przed owulacją, ale dokładnie nie był w stanie powiedzieć, bo pierwszy raz widział mnie na monitoringu. Niby jak przed owulacją bo pęcherzyk średniej wielkości a z drugiej strony był płyn, ale ten płyn może być z innych powodów. Więc albo vchwile przed albo po ale raczej stawia na "przed".

    Mam skończyć z mierzeniem temperatury, robieniem testów owulacyjnych itd, bo mówi, że to bardzo źle wpływa na starania, bo kobieta się spina i stresuje. Więc koniec z mierzeniem do maja. Tak do maja. Jutro mam się z nim umówić na maj na laparoskopię, żeby sprawdzić, czy nie mam endometriozy, albo niedrożnych jajników, zrostów. Być może mówi uda się do maja i tego mi życzy, ale jeśli nie to w maju będziemy wiedzieć co i jak ze mną i dopiero wtedy podejmie leczenie, jak będzie wiedział dokładnie co i jak. Trochę się boję tej laparoskopii, nigdy nie miałam żadnego takiego zabiegu... Ale chociaż będę przebadana...

    bardzo się boję...

  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 24 lutego 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrakili wrote:
    Wiem, że za wcześnie ale jestem już tak zrezygnowana dziś jak nigdy.. Leże jak szmata, pewnie mnie jakaś choroba bierze :( Ok dam znać wyniki będą po 15 :)
    ja też tak miałam w dniu jak się dowiedziałam o braku ovu też leżałam zrezygnowana, nic mi się nie chciało i w sumie nadal mi się nie chce he . Dodatkowo wczoraj zaczeło mnie boleć gardlo a ja mam skłonność do paskudych angin i teraz się kuruję.

    Edyta
  • plimka_bum Autorytet
    Postów: 1620 138

    Wysłany: 24 lutego 2015, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Ja już po pierwszej wizycie u nowego ginekologa.
    Badanie nasienia P ocenił na 3+, w maju ma zrobić powtórkę. Najprawdopodobniej jestem przed owulacją, ale dokładnie nie był w stanie powiedzieć, bo pierwszy raz widział mnie na monitoringu. Niby jak przed owulacją bo pęcherzyk średniej wielkości a z drugiej strony był płyn, ale ten płyn może być z innych powodów. Więc albo vchwile przed albo po ale raczej stawia na "przed".

    Mam skończyć z mierzeniem temperatury, robieniem testów owulacyjnych itd, bo mówi, że to bardzo źle wpływa na starania, bo kobieta się spina i stresuje. Więc koniec z mierzeniem do maja. Tak do maja. Jutro mam się z nim umówić na maj na laparoskopię, żeby sprawdzić, czy nie mam endometriozy, albo niedrożnych jajników, zrostów. Być może mówi uda się do maja i tego mi życzy, ale jeśli nie to w maju będziemy wiedzieć co i jak ze mną i dopiero wtedy podejmie leczenie, jak będzie wiedział dokładnie co i jak. Trochę się boję tej laparoskopii, nigdy nie miałam żadnego takiego zabiegu... Ale chociaż będę przebadana...

    bardzo się boję...

    chyba to bardzo dobry pomysł żeby odpuścić, ja teraz mierzę temp. ale to z tego względu że nie chodzę do pracy. Jak wrócę do pracy na początku marca zapewne to się skończy. Jeżeli chodzi o laparoskopię hmmm ja miałam laparotomię więc gorszą wersję laparoskopii :D:D. Nie będę pisać że nie ma się czym przejmować bo to nie jest tak do końca ;). Ja pierwszy raz byłam na jakimkolwiek zabiegu, pierwszy raz w szpitalu, pierwszy raz wenflon, cewnik itd itp więc stresowałam się bardzo ale dopiero w dzień zabiegu. Jak każdy zabieg nie jest to miłe ale jak widać do przeycia :)
    Obyś nie musiała iść na laparo
    Długo się staracie ? Czemu zmieniłaś gina?

    Edyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo kazdy podchodzil na zasadzie a mloda to w koncu sie uda... a ten bardzo profesjonalnie podszedl do sprawy. Teraz 14 cykl. 4 z of mierzenie sprawdzanie itd a 10 takich po prostu seks bez zabezpieczania... juz od dzis temp nie mierze nic nie robie... troche mnie martwi tez wynik nasienia mojego P... jak byscie chcialy zobaczyc to u mnie w notatkach sa...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mowil ze duzo siedzi w glowie i panie w afryce czy indiach nie mierza temp nie spinaja sie wiec i maja duzo dzieci :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam wyniki :) w sumie to się na tym nie znam ale chyba złe nie są:)

    Estradiol 763,9 pmol/l
    Zakres referencyjny:
    faza pęcherzykowa : 46,0 - 607
    faza owulacyjna : 315 - 1828
    faza lutealna : 161 - 774
    po przekwitaniu : 18,4 - 201
    Ciąża trymestr I : 789 - 15781

    Progesteron : 60,5 nmol/l
    Zakres referencyjny:
    faza pęcherzykowa : 0,6 - 4,7
    faza owulacyjna : 2,4 - 9,4
    faza lutealna : 5,3 - 86
    po przekwitaniu : 0,3 - 2,5

‹‹ 103 104 105 106 107 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ