LAPAROSKOPIA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa nie wiem co to za lekarz bo to kuzyn mojej gin i bylam u niego tylko dlatego, że moja gin jest chora. Nie ma co nie będę sobie tym zaprzatać głowy to tylko niepotrzebny stres przyjdzie działamy z mężem na luzie i czekam do wtorku nic więcej mi nie pozostało )
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ale ty jesteś Ola ranny ptaszek ja idę na monitoring we wtorek i właśnie zastanawiam się czy to nie za późno bo to będzie teoretycznie 13dc a praktycznie 14dc ( @ dostałam na wieczór więc nie liczyłam tego dnia). No ale nie mam już innego wyjścia , mogę iść dopiero we wtorek Boję się że znowu nic nie urośnie.Edyta
-
nick nieaktualnya bo do szkoły się szykowalam hehe a już spqc od 4.30 nie moglam bo tak mnie jajniki bola ( a teraz to dopiero masakra a na zajeciach do wieczora musze wytrzymac
Ja myślę, że to nie za późno. Ja byłam wczoraj w 14 dc a dziś dopiero myślę, że będzie owulacja bo tak mnie boli.. a bedziesz robiła testy owulacyjne??) -
nick nieaktualnynie trzaskac testow owulacyjnych tylko brac się do roboty a swoja droga powiem Wam ciekawe rzecz- ja robilam testy owulacyjne i wychodzily pozytywne a owulacji nie bylo i okazalo sie, ze kobiety z PCO maja wyrzut LH kilka razy w miesiacu ( ale nie pokrywa sie to z owa owulacja) wiec nie ma sensu wydawac kasy bo u nas i tak to nie miarodajne
-
Dziewczyny jak to jest ze skierowaniem na laparo. Ja podejrzewam u siebie endo, ale żeby mnie skierowali to muszę poczekać do roku od początku starań. Jak to było z wami? Ja od zawsze miałam bolesne miesiączki, długie i obfite. Nie obywało się bez tabletek. A odkąd wyleczyłam tarczycę skróciły się o 2-3 dni i stały się dużo mniej bolesne, właściwie nie potrzebuję już tabletek. Mam też częstomocz, często bóle jajników i plamienia śródcykliczne i przed @. Czy wysłali którąś z was na laporo po roku starań jeśli miała objawy, ale usg nic nie wykazywało? Cykle mam regularne.
-
nick nieaktualnytygrys73 wrote:Dziewczyny jak to jest ze skierowaniem na laparo. Ja podejrzewam u siebie endo, ale żeby mnie skierowali to muszę poczekać do roku od początku starań. Jak to było z wami? Ja od zawsze miałam bolesne miesiączki, długie i obfite. Nie obywało się bez tabletek. A odkąd wyleczyłam tarczycę skróciły się o 2-3 dni i stały się dużo mniej bolesne, właściwie nie potrzebuję już tabletek. Mam też częstomocz, często bóle jajników i plamienia śródcykliczne i przed @. Czy wysłali którąś z was na laporo po roku starań jeśli miała objawy, ale usg nic nie wykazywało? Cykle mam regularne.
-
nick nieaktualnyailatan wrote:nie trzaskac testow owulacyjnych tylko brac się do roboty a swoja droga powiem Wam ciekawe rzecz- ja robilam testy owulacyjne i wychodzily pozytywne a owulacji nie bylo i okazalo sie, ze kobiety z PCO maja wyrzut LH kilka razy w miesiacu ( ale nie pokrywa sie to z owa owulacja) wiec nie ma sensu wydawac kasy bo u nas i tak to nie miarodajne
Tak po za tym to dzis mnie tak bolaly jajniki ze juz plakac mi sie chcialo. Przez caly dzien... ; ( dostalam biegunki i ciagle mdlosci mialam.. teraz wrocilaM dopiero ze szkoly i juz nic mnie nie boli wiec juz pewnie po owulacji ale jeszcze z m. Zadzialamy ) -
nick nieaktualnytygrys73 wrote:Dziewczyny jak to jest ze skierowaniem na laparo. Ja podejrzewam u siebie endo, ale żeby mnie skierowali to muszę poczekać do roku od początku starań. Jak to było z wami? Ja od zawsze miałam bolesne miesiączki, długie i obfite. Nie obywało się bez tabletek. A odkąd wyleczyłam tarczycę skróciły się o 2-3 dni i stały się dużo mniej bolesne, właściwie nie potrzebuję już tabletek. Mam też częstomocz, często bóle jajników i plamienia śródcykliczne i przed @. Czy wysłali którąś z was na laporo po roku starań jeśli miała objawy, ale usg nic nie wykazywało? Cykle mam regularne.
Ja leczylam sie ok 2 lat zamim w pazdzierniku trafilam na lekarke ktora na pierwszej wizycie juz kazala sie umowic na laparoskopie a na termin czekalam do stycznia więc dlugo nie czekalam i mam pcos -
nick nieaktualnyplimka_bum wrote:tak robiłam już wczoraj, dzisiaj też zrobię
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No właśnie nie chce mi dać skierowania, bo stram się dopiero 5 cykl. Jakie u was byly pidstawy do skierowania czy tylko ból miesiaczkowy czy cos jeszcze?pytam bo ja zawsze mialam bolesne miesiączki od 13 roku życia , od pierwszej. A niemożliwe chyba zebym juz wtedy miala endo..
-
nick nieaktualnymnie mój gin też na pierwszej wizycie kazał się zapisać na laparo, ale ja się staram przeszło rok i ta laparo bedzie mi robil moj gin w swoim szpitalu. Wątpię tygrysie by dali ci skierowanie po 5 miesicach, bo normalnym jest starać się rok i to taka norma dla lekarzy
-
u mnie to w sumie gin zaproponował laparo po miesiącu leczenia, tyle że to ja chciałam się wstrzymać. Tym sposobem wstrzymywałam się rok bo zawsze było coś innego, ważniejszego. Głównie chodziło o pracę... ale na początku stycznia powiedziałam dość i poszłam na laparoEdyta