X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

LAPAROSKOPIA

Oceń ten wątek:
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 24 marca 2014, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malgo31 wrote:
    Kapturnica Ja trzymam kciuki!!! Powodzenia i bądź dzielna :)
    musi byc dobrze..po to sie decydujemy na takie zabiegi, zeby daly superr efekty...!!!!

    malgo31, sylwiunia lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 24 marca 2014, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    akurat jestem w szpitalu dzien przed planowana laparoskopia....Otoz nie chodzi tyle o kolor plyki ale o ten zacisk na palec wskazujacy...jesli nie jest paznokciec naturalny nie przewodzi on dobrze sygnalow..dlatego dzis musialam zetrzec obydwa wskazujace palce z zelu do łysa ehheehhe
    Od rana setki badan , usg i cuda wianki...od poludnia totalna posucha z jedzeniem lipna zupka i tyle w temacie zywienia....potem o 10,13,15tabsy plus 2litry wstretnej ohydnej slono-chemicznej wody na wyczyszczenie jelit.,.fakt zadzialal latam co chwile ale uwierzcie laski smak jest tragiczny...ostatnie pol litra wypilam ze lzami w oczach tam mna targalo....\
    Rano mam miec kroplowke wzmacniajaca i glupiego jasia....Jutro ide jako 3cia na operacje...po jak sie wybudze szczesliwie opisze wam co i jak bylo u mnie.
    Trzymajcie laski w kciuki..bo mam miec kauteryzacje , sklaryfkacje , droznosc , stan macicy i bog wie co jeszcze ehhehehe
    .
    Trzymam kciuki ja jestem tydzień po laparo nie jest zle wiecej strachu czlowiek sobie nagania...ja nie pilam nic byly po prostu lewatywki ...u mnie wszystko ok zrobili mi kauteryzacje jajnikow:-)

    kapturnica lubi tę wiadomość

    63b363a823.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 25 marca 2014, 05:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonek wrote:
    Trzymam kciuki ja jestem tydzień po laparo nie jest zle wiecej strachu czlowiek sobie nagania...ja nie pilam nic byly po prostu lewatywki ...u mnie wszystko ok zrobili mi kauteryzacje jajnikow:-)

    ja jestem po laparotomii z 2000r wtedy mialam usuwana torbiel i zrobiono mi resekcje klinowa jajnikow...4miesiace po tej operacji zaszlam naturalnie w ciaze...Dlatego przy moim pcos mysle ze kauteryzacja to jeden z lepszych pomyslow by odzyskac plodnosc..Raz sie udalo mam nadzieje ze sie uda i 2gi raz...A laparoskopia przy laparotomii czyli calkowitym cieciu i otwieraniu brzucha to pikus..pan pikus ..

    malgo31, ilonek lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapturnica trzymam kciuki !
    Teraz mi się przypomniało właśnie że kumpela mi mówiła o tym klipsie na palec że ona nie musiała ścierać bo miała akryle i one nie powodują zakłóceń w działaniu i przewodzeniu, a żel powoduje. Wtedy mi się to wydawało śmieszne bo przecież ten czujnik to opuszek uciska żeby sprawdzić czy żyjesz, a nie paznokieć. Ale wychodzi na to że człowiek uczy się całe życie :D

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 25 marca 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    laseczki ja juz po..mam 3dziurki, czuje sie zajebiscie ok..troche prawy jajnik pobolewa alemam kroplowke....Nie wiem co i jak jesio ale anestezjolozka zyczyla dzidzia..wieec mam nadzieje ze jest wsio ok!!!!

    ilonek, malgo31, sylwiunia lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Lili Autorytet
    Postów: 495 692

    Wysłany: 25 marca 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapturnica cieszę się, ze wszystko ok :) Teraz duzo sił i szybkiego zaciażenia!!! :) Mnie też to wkrótce czeka. Trzymaj sie dzielnie! :)

    kapturnica, malgo31 lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 25 marca 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilli wiecej strachu niz to warta....takze nie wahaj sie!!!

    Lili, malgo31 lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 25 marca 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziwczyny u mnie wyglada sprawa tak jest srednio kolorowo ale nie najgorzej!!!!
    ////lewa strona jajowod niedrozny...w uj mialam zrostow po lewej stronie po poprzedniej operacji w 2000r..... i ta strona nie da mi dzieciaczka nigdy.....natomiast prawy jajnik jest caly i zdrowy ,prawy jajowod rowniez zdrowiutki////Juz teraz wiem dlaczego nie udalo seiw tym cyklu..bo jajko uwolnione bylo z lewej strony i niebylo szans na zaplodnienie...W kazdym razie mam prawa strone i dzieki niej moge miec dzieci!!!!!
    obno ponad 20minut usuwal mi wszystkie zrosty z reszty miejsc....mlodego mam z prawego jajnika...i chwala bogu....W styczniu na nim wlasnie jajko roslo ladnie ale wtedy przestalo...potem w lutym pracowal lewy..wiec moze mi one na przemian pracuja..w kazdym razie ciesze sie ze poszlam na laparo...bo jajnik zkauteryzowany jest jajowod ladnie przedmuchany i szanse mam teraz na ciaze...wczesniej przez te zrosty mialabym marne szanse...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 18:04

    malgo31 lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    dziwczyny u mnie wyglada sprawa tak jest srednio kolorowo ale nie najgorzej!!!!
    ////lewa strona jajowod niedrozny...w chuj mialam zrostow po lewej stronie po poprzedniej operacji w 2000r..... i ta strona nie da mi dzieciaczka nigdy.....natomiast prawy jajnik jest caly i zdrowy ,prawy jajowod rowniez zdrowiutki////Juz teraz wiem dlaczego nie udalo seiw tym cyklu..bo jajko uwolnione bylo z lewej strony i niebylo szans na zaplodnienie...W kazdym razie mam prawa strone i dzieki niej moge miec dzieci!!!!!
    obno ponad 20minut usuwal mi wszystkie zrosty z reszty miejsc....mlodego mam z prawego jajnika...i chwala bogu....W styczniu na nim wlasnie jajko roslo ladnie ale wtedy przestalo...potem w lutym pracowal lewy..wiec moze mi one na przemian pracuja..w kazdym razie ciesze sie ze poszlam na laparo...bo jajnik zkauteryzowany jest jajowod ladnie przedmuchany i szanse mam teraz na ciaze...wczesniej przez te zrosty mialabym marne szanse...
    Bądz dobrej myśli :-)zobaczysz napewno sie uda :-)Ja jutro ide na ściągniecie szwów

    63b363a823.png
  • Lili Autorytet
    Postów: 495 692

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To oby się teraz sytuacja powtórzyła i również po tym zabiegu pojawił się bobas :) A jak podrosną, to posadzisz ich na kanapie i opowiesz, jak to się poświęcałaś, żeby ich spłodzić, więc teraz, w ramach zadośćuczynienia codziennie muszą przynosić ci śniadanie do łóżka i zmywać naczynia ;D

    malgo31 lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili wrote:
    To oby się teraz sytuacja powtórzyła i również po tym zabiegu pojawił się bobas :) A jak podrosną, to posadzisz ich na kanapie i opowiesz, jak to się poświęcałaś, żeby ich spłodzić, więc teraz, w ramach zadośćuczynienia codziennie muszą przynosić ci śniadanie do łóżka i zmywać naczynia ;D
    moj mlody ma 13lat wiec z waga to juz by go ciezko bylo posadzic ihhiih.
    Ale fakt lekarz dal mi nadzieje duze...bo pokijest jajnik i jajowod to szansesa....w kwietniu zaczne 2gi raz z clo wiec w tym kauteryzowanym jajniku na bank beda rosly pecherzyki...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mlodemu to aj zmywac naczyn ne daje...jakos chlopom nie dowierzam ze domyja wszystko ehheheh

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • malgo31 Ekspertka
    Postów: 149 137

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapturnica teraz to Ci życzę żeby owu za każdym razem z prawej była :)
    Ja czekam aż pęknie mój pierwszy poęcherzyk (bez clo) po kauteryzacji, mam nadzieję,że pęknie... ale zero stresu i spięcia :D

    kapturnica lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] [8/08/2014] 10tc
    Aniołek [*] [9/11/2017] 6tc
    Isabella nasze szczęscie urodzona 25/04/2016 waga 3700g <3
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malgo31 wrote:
    Kapturnica teraz to Ci życzę żeby owu za każdym razem z prawej była :)
    Ja czekam aż pęknie mój pierwszy poęcherzyk (bez clo) po kauteryzacji, mam nadzieję,że pęknie... ale zero stresu i spięcia :D
    no mam taka nadzieje ze po kauteryzacji jajnik zacznie dzialac jak nalezy...kilkanascie lat temu po pierwszej operacji i resekcji jajnikow moje wlasneowu wrocilo i zaszlam w wtedy szybko w ciaze nie starajac sie a tylko nie stosujac zadnej antykoncepcji...Wiec mysle ze uda ci sie...

    malgo31 lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • malgo31 Ekspertka
    Postów: 149 137

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za 2 tygodnie będzie wiadomo :D

    Aniołek [*] [8/08/2014] 10tc
    Aniołek [*] [9/11/2017] 6tc
    Isabella nasze szczęscie urodzona 25/04/2016 waga 3700g <3
  • Anuszka Autorytet
    Postów: 1127 2168

    Wysłany: 26 marca 2014, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey dziewczyny ! Też wybieram się na laparoskopię. Chciałbym się dowiedzieć czy zabieg uzależniony jest od cyklu tzn czy są jakieś dni w których najlepiej jest wykonać czy to nie ma po prostu znaczenia ?? Pozdrawiam i miłego dnia :)

    k0kdanlij48n3q4y.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 26 marca 2014, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    Hey dziewczyny ! Też wybieram się na laparoskopię. Chciałbym się dowiedzieć czy zabieg uzależniony jest od cyklu tzn czy są jakieś dni w których najlepiej jest wykonać czy to nie ma po prostu znaczenia ?? Pozdrawiam i miłego dnia :)
    no najlepiej wykonac zaraz po miesiaczce..dlatego ja w dniu spodziewanej poszlam do ordynatora oddzialu i wzielam skierowanie ..w sumie w 11dniu cyklu mialam zrobiony zabieg , czyli wczoraj....W drugiej polowie cyklu nie robi sie laparo...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 26 marca 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapturnica to teraz będziesz miała monitoring? Cieszę się, że przedmuchali Ci jajeczko :) Szkoda tego lewego jajowodu :/ Ale trzeba myśleć pozytywnie ! Skoro prawa strona działa mega i masz z niej syna to na pewno da Ci i drugie dziecko <3

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 26 marca 2014, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka wrote:
    Hey dziewczyny ! Też wybieram się na laparoskopię. Chciałbym się dowiedzieć czy zabieg uzależniony jest od cyklu tzn czy są jakieś dni w których najlepiej jest wykonać czy to nie ma po prostu znaczenia ?? Pozdrawiam i miłego dnia :)


    Kapturnica ma rację laparo robi się w pierwszej połowie cyklu po @. Potem się nie robi bo jeżeli kobieta była by w ciąży już a jeszcze się nie zagnieździła i nie widać na usg to mogło by być niebezpieczne. Po prostu unikają takiej sytuacji.

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 26 marca 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mialam monitoring w2 wczesniejszych cyklach w tym lutowym bez staran jeszcze moje pecherzyki przestawalay rosnac..dlatego w marcowym dostalam clo, niestety owu byla z lewego i dlateg ze nie drozny to moglam czekac na ciaze...Kazdy zabieg w obrebie jamy brzusznej grozi zrostami, i malo kiedy sie ich nie ma..CESARSKIE TEZ NIESTETY NIE JEST BEZ WAD..PO NIM WIELE KOBET TEZ MA PROBLEMY W ZAJSCIU.nie wiemy nawet nie raz ze przechodzimy jakies stany zapalne one tez powoduja niedroznosci i problemy

    w KAZDYM RAZIE JESLI KTORAS DLUGO MA PROBLEM Z ZAJSCIEM TO POLECAM LAPARO ZWIADOWCZE, NAWET HSG MOZE BYC ZLUDNE BO PLYN PRZEPUSCI ALE NIE POKAZE CZY JAJOWOD MA PRAWIDLOWE RZESKI W SRODKU....Ja sie ciesze ze po 1szym nieudanym cyklu od razu na laparo sie zdecydowalam...moglabym probowac bez konca a i tak by sie nie udawalo..Terazz wiem na czym stoje ..brzuch malo co boli , ale ramiona ojjj gaz daje mi dzisiaj niezle popalic mimo porannej kroplowki z lekami....

    malgo31 lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
‹‹ 20 21 22 23 24 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ